forum.hutnik.krakow.pl

z tego co pamietam dawno dawno temu jak zaczal "bielec" mowili w tv o tym że ma bielactwo tylko ze On bral rózne tabletki i zastrzyki, zeby to przyspieszyc i przez ten czas nie pokazywal sie publicznie zeby nikt nie widział jak wyglada... jakos tak to bylo:)

http://www.biertijd.com/mediaplayer/?itemid=14171 nie wiem czy to bylo czy nie.. heeee dobre :lol: PS: Dorotko, Ty żyjesz :!: Pozdrawiam :) żyję żyje i mam sie dobrze:)) jak zobaczyłam ten filmik o mam talent to chciałam sie nim z Wami podzielić, popatrzyłam tylko czy jest taki sam link (nie było) ...

a no tak:) sorki...

http://www.biertijd.com/mediaplayer/?itemid=14171
nie wiem czy to bylo czy nie..

A ktoś orientuje sie czy można ogłosić żałobę w skali gminy, powiatu? To było by jakieś rozwiązanie. Bo w sumie ogłoszenie żałoby w Kamieńcu Pomorskim jest jak najbardziej słuszne a ogłaszanie jej na terenie całego kraju jest nieporozumieniem. podobno można bo w TV mówili ze prezydent się zastanawi...

ale my i tak w srode na meczu z Wierna po straceniu bramki odspiewamy: nic sie nie stalo...

najwazniejsze ze wrócil... Niech Mu to Bóg w dzieciach wynagrodzi:)
Jego miejsce jest na SS to wszystko w temacie..

ja już straciłam wszelkie nadzieje na zdanie matury... niech się dzieje wola niebie... z nią się zawsze zgadzać trzeba... a geografi sobie nie wyobrażam, jeszcze nawet książki nie otwarłam;/

szczerze mowiac to nie mam pojecia jak mi poszlo bo podeszlam do teog na lajcie;p nic nie rozumialam prawie;p
list byl spoko tylko pisalam go we wszystkich mozliwych czasach;p ale zobaczymy co bedzie sie dzialo;p zaproszenie bylo beznadziejne;/

Lukasz_HKS pisze:Byle tylko to minimum bylo i wystarczy
Polski pisemny byl najgorszy, reszta to lajtowo bedzie zdana

no ja uwazalam ze z polskim pisemnym pojdzie najlatwiej... a co dopiero z angielskim i geografia;/

http://slimak.onet.pl/_m/matury/matura2 ... P_rozw.pdf
ja oblalam na bank... wiec juz mam po maturze...;/;/;/

mr.Vitaminka pisze:Doda - zapraszam na korepetycje z tego angielskiego, pouczymy się to na pewno zdasz

hehehe:) ale wiesz... mi ten angielski ciezko wchodzi do glowy;/ i na nauke chyba jest juz zapozno... teraz modle sie o latwy zestaw:)

praca z tekstem dramat... troche mnie przerosla, no ale cos tam napisalam... a temat pracy oczywiscie 2:D zabrakło mi miejsca bo sie troche rozpisalam... mam nadzieje ze zdam:)
a w poniedzialek i wtorek najgorsze... angielski...

no to ruszamy... powodzenia dla wszystkich maturzystów...

niech sie dzieje wola nieba... z nią sie zawsze zgadzać trzeba...