Reaktywacja sekcji siatkówki - drugi mecz u siebie - 15.10.
Moderator: Piotrek
-
- Posty: 262
- Rejestracja: czw paź 30, 2008 6:15 pm
- Lokalizacja: Skarpa
grubytrl pisze:1-3 przegraliśmy
doping był pierwsza klasa (prowadzony przez ok. 20 osób)
wszystkich widzów na moje oko z 100
Co prawda dotarłem na samą końcówkę ale wydawało mi się więcej , jakieś 150 luda .
Zaobserwowałem kibickę ( podejrzewam że matka jednego z siatkarzy ),
która była zachwycona dopingiem .
Częściej rzucała spojrzenia w stronę młynka niż parkietu
p.s.
Wiszę cegiełkę , nadrobię na następnym meczu .
A na Wandzie jaka frekwencja jak ktos jednak pofatygowal sie sie na ten mecz ?. Na sportowymtempie.pl ograniczyli nie do ogolnikowego stwierdzenia ,ze ,, Pierwszy mecz ligowy Wandy nie wypełnił całej hali na Suchych Stawach, ale kibiców zapewne będzie przybywać " wec tlumow chyba nie bylo .Oczywiscie Majchrowskiego trzeba liczyc conajmniej za10 osob.Mozna bylo pojsc i mu troche nawrzucac w sprawie rozkradzenie przez jego przydupasow majatku Hutnika .
Dla mnie bomba
a kto nie był ten tromba
U nas dziś brakowało z różnych względów 2-3 zawodników z podstawowego składu.
Podobało się wszystkim, trenerom, kibicom siatkówki, siatkarzom, i kibicom Hutnika też.
Ludzi tylko 150
w lidze mocne są: Chełmek, Kęty, Olkusz, Andrychów.
co do meczu, to fatalna końcówka 3 seta, który był prawie wygrany.
W najbliższy weekend wyjazd do Laskowej, i szansa na pierwsze zwycięstwo
a kto nie był ten tromba
U nas dziś brakowało z różnych względów 2-3 zawodników z podstawowego składu.
Podobało się wszystkim, trenerom, kibicom siatkówki, siatkarzom, i kibicom Hutnika też.
Ludzi tylko 150
w lidze mocne są: Chełmek, Kęty, Olkusz, Andrychów.
co do meczu, to fatalna końcówka 3 seta, który był prawie wygrany.
W najbliższy weekend wyjazd do Laskowej, i szansa na pierwsze zwycięstwo