Nie bardzo wiesz co możemy osiągnąć?
Więcej wyobraźni - przypomnij sobie jaki miodek wpadł do SSA gdy MTW był radnym. NH2010 nie robi bankietów dla zarządu i nie urządza wesel córkom na klubowe pieniądze, więc gdyby 1/10 z tamtych kwot skapnęła na cele sportowe to nasz byt byłby spokojny.
No i jeszcze przeczytaj post Lucero dotyczący korzystania z boiska głównego.
Wybory Samorządowe - CZAS PRZEJĄĆ WŁADZĘ
Moderator: dUfio
-
metal
- Site Admin
- Posty: 3362
- Rejestracja: pn sie 23, 2004 5:01 pm
- Lokalizacja: http://www.Hutnik.krakow.pl
- Kontakt:
To mądra i przemyślana decyzja. Rozmawiałem z Pawłem na ten temat ostatnio. Ma bardzo fajny plan i podejście do tego. Dziwię się ludziom, którzy mają inne zdanie, bo naprawdę trzeba być krótkowzrocznym, żeby nie widzieć ile z tego korzyści płynie. To jest szansa i może ją Paweł wykorzysta, a może nie - ale głupota by było nie spróbować.
Wtedy zamontowano krzesełka i zrobiono ściankę wspinaczkową. Innych dotacji nie kojarze
Majchrowski kojarzy mi się z miłością do Pasów i utopieniem morza pieniędzy w stadion Wisły.
Zebrał o głosy w Hucie i co w zamian chciał dać , pierdoloną spalarnie śmieci.
Może tym razem będzie bardziej chojny, choć na mój głos liczyć nie może , zagłosuje na Dudę. I wszystkich również do tego namawiam.
Majchrowski kojarzy mi się z miłością do Pasów i utopieniem morza pieniędzy w stadion Wisły.
Zebrał o głosy w Hucie i co w zamian chciał dać , pierdoloną spalarnie śmieci.
Może tym razem będzie bardziej chojny, choć na mój głos liczyć nie może , zagłosuje na Dudę. I wszystkich również do tego namawiam.
BOG Z Nami, chuj z Nimi.
Oldschool Fan
Oldschool Fan
-
metal
- Site Admin
- Posty: 3362
- Rejestracja: pn sie 23, 2004 5:01 pm
- Lokalizacja: http://www.Hutnik.krakow.pl
- Kontakt:
Spółka dostawała flotę cały czas a to na ściankę, a to na balon, a to na "remont ogrodzenia".
Przez parę miesięcy działania mieliśmy okazję się już przekonać kto jest nam przychylny (i pomógł realnie) a kto ma nas w dupie. Jeszcze zanim ruszyła machina wyborcza (zamiast wysyłać pytania na koncert życzeń) odwiedzaliśmy polityków, składaliśmy pisma, prosiliśmy o konkretne rzeczy.
Przykład A) planowaliśmy zorganizować konwent NH2010 (m. in) w teatrze ludowym. Człowiek z PO (aktualny kandydat, nazwiska nie wymienię) podyktował cenę zaporową i powiedział że i tak nie ma terminów. Teraz kiedy tam PO urządza wyborcze obchody 60 lat Hutnika - termin się znalazł a organizator dostał salę gratis.
Przykład B) złożyliśmy pismo do jednej z rad dzielnic (gdzie rządzi PiS) z prośbą o dofinansowanie kosztów transportu juniorów na mecze wyjazdowe. Oczywiście nam odmówiono a drogą okrężną dowiedzieliśmy się dlaczego i gdzie oni nas mają.
Majchrowski pobłogosławił nasze cudowne odrodzenie w IV lidze i spowodował, że niektórzy przez długie tygodnie rzucający nam kłody pod nogi urzędnicy nagle w cudowny sposób zmienili zdanie.
A teraz coś ode mnie: jeśli w chwili, gdy Hutnik ma szansę wprowadzić swojego człowieka do RMK nie schowamy swojej dumy do kieszeni i nie zagłosujemy na Pawła to będzie dla mnie kolejny argument, że szkoda się szarpać z tematem skoro reszta ma w dupie. A wpisy namawiające TUTAJ do głosowania na przeciwników Pawła uważam za co najmniej niezręczność.
Przez parę miesięcy działania mieliśmy okazję się już przekonać kto jest nam przychylny (i pomógł realnie) a kto ma nas w dupie. Jeszcze zanim ruszyła machina wyborcza (zamiast wysyłać pytania na koncert życzeń) odwiedzaliśmy polityków, składaliśmy pisma, prosiliśmy o konkretne rzeczy.
Przykład A) planowaliśmy zorganizować konwent NH2010 (m. in) w teatrze ludowym. Człowiek z PO (aktualny kandydat, nazwiska nie wymienię) podyktował cenę zaporową i powiedział że i tak nie ma terminów. Teraz kiedy tam PO urządza wyborcze obchody 60 lat Hutnika - termin się znalazł a organizator dostał salę gratis.
Przykład B) złożyliśmy pismo do jednej z rad dzielnic (gdzie rządzi PiS) z prośbą o dofinansowanie kosztów transportu juniorów na mecze wyjazdowe. Oczywiście nam odmówiono a drogą okrężną dowiedzieliśmy się dlaczego i gdzie oni nas mają.
Majchrowski pobłogosławił nasze cudowne odrodzenie w IV lidze i spowodował, że niektórzy przez długie tygodnie rzucający nam kłody pod nogi urzędnicy nagle w cudowny sposób zmienili zdanie.
A teraz coś ode mnie: jeśli w chwili, gdy Hutnik ma szansę wprowadzić swojego człowieka do RMK nie schowamy swojej dumy do kieszeni i nie zagłosujemy na Pawła to będzie dla mnie kolejny argument, że szkoda się szarpać z tematem skoro reszta ma w dupie. A wpisy namawiające TUTAJ do głosowania na przeciwników Pawła uważam za co najmniej niezręczność.
Staram się pisać poprawnie po polsku!
.
.-
metal
- Site Admin
- Posty: 3362
- Rejestracja: pn sie 23, 2004 5:01 pm
- Lokalizacja: http://www.Hutnik.krakow.pl
- Kontakt:
lucero pisze:zarząd powininen zadać pytania (jak napisałem w innym temacie)
kandydatom na prezydenta Krakowa co w razie zwycięstwa zamierzają zrobić w naszej sprawie.
Powaznie piszesz, czy tylko sobie jaja robisz?
Co zamierzaja zrobic? Obiecuja metro, to mysle ze dla nas spokojnei stadionik klasy Pasow tylko na 25 tys (tak na wszelki wypadek, jak wejdziemy do Ligi Mistrzow)
Otoz zadawanie takich pytan mozna sobie podarowac- odpowiadam, najchetniej by to miejsce zaorano, wiec nawet jak cos odpowiedza to w myslach maja proste- spierdalajcie..
No widzisz ty to wszystko, nie wiem skąd, wiesz a ja nie. może dlatego wolalbym odpowiedź od tych panów (lub jej brak) a nie od ciebie.
czy zredagowanie krótkiego pytania na piśmie i przesłanie go do 4 komitetów to taki problem?
moze któryś z nich pierwszy raz o nas usłyszy, może jednak ktoś odpowie, a wtedy mozna go będzie dreczyć (jak wygra) że tyle naobiecywał. A może tylko (a raczej aż) napiszą o tym media. Na tym można tylko zyskać.
lucero pisze: moja orientacja poltyczna to jak wiadomo liberalowie- szybciej bym na Marsa musial sie wyprowadzic, niz zaglosowac na PiS. Gdyby jednak Paweł kandydował z listy PiS to trudno- zamykam oczy, posypuje glowe popiolem, zegnam sie z wieloma znajomymi, przepraszam psa i kota, nie przynaje sie w pracy, i pomimo wszystko i tak glosuje na liste PiSu.
wzruszające
Ale jeśli tym zabawnym tekstem chciałeś przekonac pisowcow to marnie ci wyszło. Tzw niedźwiedzia przysluga. Niech ktoś napisze to samo wstawiając w miejsca PiS -PO i Paweł wygra.Ja akurat pamiętam jak Maciek kandydował z "faszystowsko-radiomaryjnego" LPRu, więc komentarze były nieco inne
lucero pisze:Wszelkie dywagacje o upolitycznieniu sa wg mnie nieistotne
a dla mnie śmieszne że tego nie widzisz.[/quote]
"Zauważyłem, że wszyscy którzy popierają aborcję zdążyli się już urodzić" - Ronald Wilson Reagan
http://ofensywawolnosci.pl/ksiega-pamia ... do-ksiegi/
http://ofensywawolnosci.pl/ksiega-pamia ... do-ksiegi/
Może mi ktoś objaśnić jak to wygląda dokładnie? Zakładam teoretycznie że na listę Majchrowskiego będzie 40 % głosów. To ilu w takim razie ludzi wchodzi do rady miasta z tej listy?
Drugie miejsce to jednak dużo gorsze niż 1 bo przy zaznaczeniu większej liczby osób z danej listy głos taki jest zliczany na nr 1 na liście. Dużo osób pewnie takich nie będzie ale zawsze coś.
Chyba start z tej listy jest dosyć rozsądny bo Majchrowski jest popierany przez SLD ale na czas pełnienia funkcji zawiesza swoje członkostwo i nie rzuca się partia tak w oczy jak lista PiSu czy PO gdzie podejście jednych do drugich praktycznie wyklucza sukces. Zwycięstwo Majchrowskiego też wydaje się całkiem prawdopodobne.
Drugie miejsce to jednak dużo gorsze niż 1 bo przy zaznaczeniu większej liczby osób z danej listy głos taki jest zliczany na nr 1 na liście. Dużo osób pewnie takich nie będzie ale zawsze coś.
Chyba start z tej listy jest dosyć rozsądny bo Majchrowski jest popierany przez SLD ale na czas pełnienia funkcji zawiesza swoje członkostwo i nie rzuca się partia tak w oczy jak lista PiSu czy PO gdzie podejście jednych do drugich praktycznie wyklucza sukces. Zwycięstwo Majchrowskiego też wydaje się całkiem prawdopodobne.
metal pisze:
A teraz coś ode mnie: jeśli w chwili, gdy Hutnik ma szansę wprowadzić swojego człowieka do RMK nie schowamy swojej dumy do kieszeni i nie zagłosujemy na Pawła to będzie dla mnie kolejny argument, że szkoda się szarpać z tematem skoro reszta ma w dupie. A wpisy namawiające TUTAJ do głosowania na przeciwników Pawła uważam za co najmniej niezręczność.
[/color]
No i Metal święte słowa.
Pytanie tylko czy Paweł podoła obowiązkom radnego i prezesa na raz?
I czy nie lepiej było by już przed wyborami dokonać zmiany na stanowisku prezesa w NH2010.
Ja liczę że to będzie kadencja bezideowa bez mieszania się w spory miedzy PIS, PO czy Majchrowskiego a solidna praca na rzecz Hutnika i może Nowej Huty przy okazji. Podobna do kadencji Macieja Twaroga - był z LPR jest honorowym prezesem Młodzieży Wszechpolskiej i jakoś nikt Hutnika z nacjonalizmem nie kojarzył, a uważam że jako radny zrobił sporo dobrego
A co do wyborów to akurat start z listy prof. Majchrowskiego uważam za najmniej szkodliwy, pomyślcie co by się tu działo jakby kandydowało z list PO czy PIS
-
metal
- Site Admin
- Posty: 3362
- Rejestracja: pn sie 23, 2004 5:01 pm
- Lokalizacja: http://www.Hutnik.krakow.pl
- Kontakt:
Bingo - Hutnik jest najważniejszy, więc Paweł na pewno podejmie właściwą decyzję po wyborach. Teraz moim zdaniem raczej jest za mało czasu na przeprowadzenie wszelkich procedur ze zmianą wpisu w KRS włącznie.
Penny - jeden jedyny raz (błagam) odrzuć swą chęć walki na słowa. Hutnik, Hutnik, Hutnik.
Birkut - zredaguj proszę, wyślę je w Twoim imieniu gdzie trzeba.
Penny - jeden jedyny raz (błagam) odrzuć swą chęć walki na słowa. Hutnik, Hutnik, Hutnik.
Birkut - zredaguj proszę, wyślę je w Twoim imieniu gdzie trzeba.
Staram się pisać poprawnie po polsku![quote="KonradHKS"]Może mi ktoś objaśnić jak to wygląda dokładnie? Zakładam teoretycznie że na listę Majchrowskiego będzie 40 % głosów. To ilu w takim razie ludzi wchodzi do rady miasta z tej listy?quote]
Można skreślić jedno nazwisko. Oddanie głosu na daną osobę oznacza w pierwszej kolejności zagłosowanie na daną listę, a następnie wskazanie swojej preferencji co do konkretnego kandydata. Przy ustalaniu wyników wyborów w pierwszej kolejności zliczone zostaną głosy na poszczególne listy, następnie obliczona liczba mandatów przypadających na listę (odsetek mandatów będzie zbliżony do odsetka oddanych głosów), potem rozdzielone mandaty wewnątrz listy pomiędzy najczęściej skreślane nazwiska.
Można skreślić jedno nazwisko. Oddanie głosu na daną osobę oznacza w pierwszej kolejności zagłosowanie na daną listę, a następnie wskazanie swojej preferencji co do konkretnego kandydata. Przy ustalaniu wyników wyborów w pierwszej kolejności zliczone zostaną głosy na poszczególne listy, następnie obliczona liczba mandatów przypadających na listę (odsetek mandatów będzie zbliżony do odsetka oddanych głosów), potem rozdzielone mandaty wewnątrz listy pomiędzy najczęściej skreślane nazwiska.
>Ale jeśli tym zabawnym tekstem chciałeś przekonac pisowcow to marnie ci wyszło. Tzw niedźwiedzia przysluga. Niech ktoś napisze to samo wstawiając w miejsca PiS -PO i Paweł wygra.
Naprawdę masz taki problem z czytaniem? Znow zdanie o zupelnie innym zabarwieniu czytasz na opak?
Wstawiaj sobie dowolnie inna partię- specjalnie dla Ciebie: chodziło o to, iz niezaleznie od tego, kto jak bardzo jest zaciety w swoich pogladach a jest kibicem Hutnika ten jeden raz powinien zaglosowac na inna "partię". Ja sobie nie wyobrazam zaglosowac na PiS, ale gdyby Pawel startowal z tej listy determinacja nakazuje zaglosowac za PiSem. Moze ktos na lewice reaguje zawalem- trudno ten jeden raz powinien postawic tutaj krzyzyk
Zrozumiale czy znow sie na cos obrazamy?
>Penny:W sumie zawsze mi się ten Majchrowski wydawał się poczciwym gościem
Naprawdę masz taki problem z czytaniem? Znow zdanie o zupelnie innym zabarwieniu czytasz na opak?
Wstawiaj sobie dowolnie inna partię- specjalnie dla Ciebie: chodziło o to, iz niezaleznie od tego, kto jak bardzo jest zaciety w swoich pogladach a jest kibicem Hutnika ten jeden raz powinien zaglosowac na inna "partię". Ja sobie nie wyobrazam zaglosowac na PiS, ale gdyby Pawel startowal z tej listy determinacja nakazuje zaglosowac za PiSem. Moze ktos na lewice reaguje zawalem- trudno ten jeden raz powinien postawic tutaj krzyzyk
Zrozumiale czy znow sie na cos obrazamy?
>Penny:W sumie zawsze mi się ten Majchrowski wydawał się poczciwym gościem
Ostatnio zmieniony czw paź 28, 2010 6:24 pm przez lucero, łącznie zmieniany 1 raz.
Moje kilka groszy w temacie:
1) Bardzo się cieszę, że w wyborach do Rady Miasta będzie kandydował człowiek związany z Nowym Hutnikiem i że będzie to akurat Paweł. Ma moje pełne poparcie. Nie wiem czy jest to Jego prywatna inicjatywa czy pomysł członków Stowarzyszenia, ktorzy wytypowali akurat Jego, ale uważam, że jest to strzał w dziesiątkę. Prawda jest taka, że Hutnik nie ma praktycznie żadnego lobby w strukturach krakowskiego samorządu i najwyższa pora zacząć to zmieniać.
2) Wszystkim, którym nie podoba się lista, z której będzie startował Paweł powiem tyle, że mnie też się nie podoba i gdyby nie nasz kandydat to byłaby to ostatnia lista na którą oddałbym głos, ale wybory samorządowe są specyficzne. Jak słusznie zauważył Metal trudno się dostać do Rady Miasta nie będąc na którejś z partyjnych list (wiem wiem, KWWJM to nie partia, ale lokalnie ma siłę przebicia bo jest kojarzona z Majchrowskim). Kandydat niezależny, żeby odnieść sukces musiałby wydać kupę kasy na własną promocję (tudzież być powszechnie znaną personą) i nawet jeśliby się dostał do RM to miałby w niej do powiedzenia tylko trochę więcej niż przedstawiciele mniejszości niemieckiej mają do powiedzenia w sejmie. Wszelkie dywagacje na temat tego dlaczego akurat na tej liście znajdzie się nazwisko naszego kandydata, a na jakiej znaleźć się powinno uważam za mało istotne z dwóch powodów:
- po pierwsze nie ma takiej listy, z której wszyscy byliby zadowoleni.
- po drugie jeśli Paweł wystartuje z listy Majchrowskiego, to pewnie nie bez przyczyny (może inne siły polityczne nie życzyły sobie Jego nazwiska na swoich listach, albo dostałby jakieś odległe miejsce).
Tak czy inaczej jestem przekonany o tym, że Paweł nie startuje z listy Majchrowskiego dlatego, że akurat jest gorącym zwolennikiem obecnego prezydenta i koniecznie chce stanowić jego zaplecze polityczne w Radzie, lecz chce działać na rzecz Hutnika i Nowej Huty i kandyduje z listy KWWJM, bo daje ona realną szansę na zdobycie przez naszego przedstawiciela mandatu. Miejcie świadomość, że na tej, jak i innych listach nie brakuje podobnych osób, które przynależność do partii czy miejsce na liście traktują jako szansę zostania radnym, jedni żeby przyrobić, inni żeby działać na rzecz swoich wyborców a nie interesu partyjnego. Poza tym, jeśli ktoś jest nieprzychylny Majchrowskiemu i jego kolegom to niech spojrzy na sprawę w ten sposób: z mandatów, które przypadną w Radzie przeciwnikowi, jeden będzie należał do naszego chłopa, a z mojej opcji i tak dostaną się sami najlepsi mężowie stanu
. Za kogo bylibyście bardziej skłonni ręczyć: za Pawła, czy jakiegoś innego kandydata tylko dlatego, że kojarzony jest bardziej z Kaczorem albo Donaldem?
3) Nie martwiłbym się zbytnio tym, czy Paweł będzie w stanie pogodzić funkcję prezesa NH2010 z funkcją radnego. W końcu część obowiązków w Hutniku mogą przejąć zastępcy, a prezes w RMK będzie miał chyba większy wpływ na stosunki na linii Hutnik - miasto, niż gdyby był kimś zupełnie z zewnątrz i poświęcał Hutnikowi 100% uwagi, jak obecnie.
4) Jeśli uda nam się wprowadzić Pawła do RMK, to Hutnik na tym skorzysta choćby w taki sposób, że będzie to sygnał, że kibice Hutnika stanowią grupę na tyle wpływową, że mogą zdecydować o przynajmniej jednym mandacie radnego. A co za tym idzie, w kolejnych wyborach różne siły polityczne będą się z nami na pewno bardziej liczyć / zabiegać o poparcie.
Podsumowując: stoimy przed szansą, którą powinniśmy wykorzystać. Smutne jest to, że wybory samorządowe są w Polsce tak upolitycznione, chociaż jest to wina tylko i wyłącznie świadomości (a raczej braku świadomości) elektoratu. Dla wyborców ważniejsze jest, żeby wprowadzić do samorządu osoby związane z daną partią niż z własną dzielnicą, co dla społeczności lokalnej jest akurat bardzo niekorzystne. Dlatego apeluję, żeby poprzeć Pawła ponad podziałami, a poparciem dla partii politycznych podniecać się za rok, przy okazji wyborów do parlamentu.
P.S. Jeszcze w kwestii technicznej: jeśli ktoś ma zamiar poprzeć KWWJM, ale w jego okręgu nie będzie mógł zagłosować na Pawła bezpośrednio, niech nie głosuje na osoby z pierwszych miejsc listy, bo może się okazać, że dzięki ich głosom nasz kandydat odpadnie, a wejdzie ktoś z innego okręgu.
1) Bardzo się cieszę, że w wyborach do Rady Miasta będzie kandydował człowiek związany z Nowym Hutnikiem i że będzie to akurat Paweł. Ma moje pełne poparcie. Nie wiem czy jest to Jego prywatna inicjatywa czy pomysł członków Stowarzyszenia, ktorzy wytypowali akurat Jego, ale uważam, że jest to strzał w dziesiątkę. Prawda jest taka, że Hutnik nie ma praktycznie żadnego lobby w strukturach krakowskiego samorządu i najwyższa pora zacząć to zmieniać.
2) Wszystkim, którym nie podoba się lista, z której będzie startował Paweł powiem tyle, że mnie też się nie podoba i gdyby nie nasz kandydat to byłaby to ostatnia lista na którą oddałbym głos, ale wybory samorządowe są specyficzne. Jak słusznie zauważył Metal trudno się dostać do Rady Miasta nie będąc na którejś z partyjnych list (wiem wiem, KWWJM to nie partia, ale lokalnie ma siłę przebicia bo jest kojarzona z Majchrowskim). Kandydat niezależny, żeby odnieść sukces musiałby wydać kupę kasy na własną promocję (tudzież być powszechnie znaną personą) i nawet jeśliby się dostał do RM to miałby w niej do powiedzenia tylko trochę więcej niż przedstawiciele mniejszości niemieckiej mają do powiedzenia w sejmie. Wszelkie dywagacje na temat tego dlaczego akurat na tej liście znajdzie się nazwisko naszego kandydata, a na jakiej znaleźć się powinno uważam za mało istotne z dwóch powodów:
- po pierwsze nie ma takiej listy, z której wszyscy byliby zadowoleni.
- po drugie jeśli Paweł wystartuje z listy Majchrowskiego, to pewnie nie bez przyczyny (może inne siły polityczne nie życzyły sobie Jego nazwiska na swoich listach, albo dostałby jakieś odległe miejsce).
Tak czy inaczej jestem przekonany o tym, że Paweł nie startuje z listy Majchrowskiego dlatego, że akurat jest gorącym zwolennikiem obecnego prezydenta i koniecznie chce stanowić jego zaplecze polityczne w Radzie, lecz chce działać na rzecz Hutnika i Nowej Huty i kandyduje z listy KWWJM, bo daje ona realną szansę na zdobycie przez naszego przedstawiciela mandatu. Miejcie świadomość, że na tej, jak i innych listach nie brakuje podobnych osób, które przynależność do partii czy miejsce na liście traktują jako szansę zostania radnym, jedni żeby przyrobić, inni żeby działać na rzecz swoich wyborców a nie interesu partyjnego. Poza tym, jeśli ktoś jest nieprzychylny Majchrowskiemu i jego kolegom to niech spojrzy na sprawę w ten sposób: z mandatów, które przypadną w Radzie przeciwnikowi, jeden będzie należał do naszego chłopa, a z mojej opcji i tak dostaną się sami najlepsi mężowie stanu
. Za kogo bylibyście bardziej skłonni ręczyć: za Pawła, czy jakiegoś innego kandydata tylko dlatego, że kojarzony jest bardziej z Kaczorem albo Donaldem?
3) Nie martwiłbym się zbytnio tym, czy Paweł będzie w stanie pogodzić funkcję prezesa NH2010 z funkcją radnego. W końcu część obowiązków w Hutniku mogą przejąć zastępcy, a prezes w RMK będzie miał chyba większy wpływ na stosunki na linii Hutnik - miasto, niż gdyby był kimś zupełnie z zewnątrz i poświęcał Hutnikowi 100% uwagi, jak obecnie.
4) Jeśli uda nam się wprowadzić Pawła do RMK, to Hutnik na tym skorzysta choćby w taki sposób, że będzie to sygnał, że kibice Hutnika stanowią grupę na tyle wpływową, że mogą zdecydować o przynajmniej jednym mandacie radnego. A co za tym idzie, w kolejnych wyborach różne siły polityczne będą się z nami na pewno bardziej liczyć / zabiegać o poparcie.
Podsumowując: stoimy przed szansą, którą powinniśmy wykorzystać. Smutne jest to, że wybory samorządowe są w Polsce tak upolitycznione, chociaż jest to wina tylko i wyłącznie świadomości (a raczej braku świadomości) elektoratu. Dla wyborców ważniejsze jest, żeby wprowadzić do samorządu osoby związane z daną partią niż z własną dzielnicą, co dla społeczności lokalnej jest akurat bardzo niekorzystne. Dlatego apeluję, żeby poprzeć Pawła ponad podziałami, a poparciem dla partii politycznych podniecać się za rok, przy okazji wyborów do parlamentu.
P.S. Jeszcze w kwestii technicznej: jeśli ktoś ma zamiar poprzeć KWWJM, ale w jego okręgu nie będzie mógł zagłosować na Pawła bezpośrednio, niech nie głosuje na osoby z pierwszych miejsc listy, bo może się okazać, że dzięki ich głosom nasz kandydat odpadnie, a wejdzie ktoś z innego okręgu.
Hinduskie ścierwo won z Nowej Huty!!
>Podsumowując: stoimy przed szansą, którą powinniśmy wykorzystać. Smutne jest to, że wybory samorządowe są w Polsce tak upolitycznione, chociaż jest to wina tylko i wyłącznie świadomości (a raczej braku świadomości) elektoratu. Dla wyborców ważniejsze jest, żeby wprowadzić do samorządu osoby związane z daną partią niż z własną dzielnicą, co dla społeczności lokalnej jest akurat bardzo niekorzystne.
No i to jest sedno całej sprawy! Nic dodac nic ujac.
No i to jest sedno całej sprawy! Nic dodac nic ujac.