katastrofa samolotu - przyczyny

Czyli wszystko to co nie mieści się w powyższych kategoriach - taki nasz mały hutniczy Hyde Park:)

Moderator: dUfio

ksh72
Posty: 2619
Rejestracja: pt sie 27, 2004 3:32 am

Postautor: ksh72 » pt maja 25, 2012 1:42 am

stazyja69 pisze:Ozóg dziś u Pospieszalskiego Antoni Macierewicz i prof. Wiesław Binienda. TVP Info, godzina 22:30



http://www.tvp.pl/vod/audycje/publicyst ... 30/7255266

http://www.konferencjasmolenska.pl/

BIMBER
Posty: 1164
Rejestracja: wt sie 24, 2004 11:47 am
Lokalizacja: KRAKÓW

Postautor: BIMBER » pt maja 25, 2012 7:19 am

Gumezi pisze:ciekawi mnie czy Ożóg nabije tutaj 30 stron o tej katastrofie.obstawiam że będzie to 10 kwietnia 2015,hehe.


W ogóle jak gośc wali posta pod postem to bana mu :D za spam :)
BIEDA NIGDY NIE JEST SMUTNA

JOK_NH
Posty: 4614
Rejestracja: czw kwie 28, 2005 7:21 pm
Lokalizacja: Wschodnia Strona Miasta

Postautor: JOK_NH » pt maja 25, 2012 9:45 am

Gumezi pisze:ciekawi mnie czy Ożóg nabije tutaj 30 stron o tej katastrofie.obstawiam że będzie to 10 kwietnia 2015,hehe.


Może wrzucimy to do tematu "typowanie wyników"? :lol: :lol:

Awatar użytkownika
OŻÓG 1950
Posty: 3924
Rejestracja: czw sie 26, 2004 1:39 am
Lokalizacja: Wąwozowa City

Postautor: OŻÓG 1950 » pt maja 25, 2012 11:11 am

Trzeb sprawdzić w jakim postępie dodaję posty i obliczyć statystycznie kiedy to będzie :lol:

stazyja69
Posty: 4508
Rejestracja: pt maja 28, 2010 9:28 pm
Lokalizacja: NH

Postautor: stazyja69 » pt maja 25, 2012 1:37 pm

Pospieszalski zaprasza ekspertów komisji Millera do polemiki z prof. Wiesławem Biniendą. Odpowiedzi: "nie, dziękuję", "nie skorzystam", "to mnie nie interesuje"

Prokuratura wojskowa, która prowadzi śledztwo w sprawie katastrofy TU 154 zaprasza na spotkanie prof. Wiesława Biniendę . Na razie ekspert Macierewicza nie odpowiedział na zaproszenie wojskowych śledczych .

BIMBER
Posty: 1164
Rejestracja: wt sie 24, 2004 11:47 am
Lokalizacja: KRAKÓW

Postautor: BIMBER » pt maja 25, 2012 1:51 pm

stazyja69 pisze:Pospieszalski zaprasza ekspertów komisji Millera do polemiki z prof. Wiesławem Biniendą. Odpowiedzi: "nie, dziękuję", "nie skorzystam", "to mnie nie interesuje"

Prokuratura wojskowa, która prowadzi śledztwo w sprawie katastrofy TU 154 zaprasza na spotkanie prof. Wiesława Biniendę . Na razie ekspert Macierewicza nie odpowiedział na zaproszenie wojskowych śledczych .


To podobna sytuacja była jak słyszałem że Rydzyk był kilkakrotnie zapraszany do TVN ale nie chciał przyjść a potem są pretensje do całego świata ze media mainstreamowe mają jedną słuszna linie :)
BIEDA NIGDY NIE JEST SMUTNA

ksh72
Posty: 2619
Rejestracja: pt sie 27, 2004 3:32 am

Postautor: ksh72 » sob maja 26, 2012 3:45 pm

ze "eksperci" od Millera nie chca zadnej konfrontacji to oczywiste, dobrze wiedza ze ten raport sie kupy nie trzyma i jest sprzeczny sam ze soba.,
Bo wszystkie ekspertyzy profesora Biniendy wykonane w oparciu o raport Millera i MAKu.
Opierajac sie na nich pokazuje, ze przebieg wypadkow w nich zawarty jest niemozliwy do zaistnienia.
A najlepszcze jest ze skrzydlem, ktore jakoby urwalo skrzydło, a na przodzie skrzydla nie ma zadnego sladu kontaktu z zadnym przedmiotem.

Awatar użytkownika
OŻÓG 1950
Posty: 3924
Rejestracja: czw sie 26, 2004 1:39 am
Lokalizacja: Wąwozowa City

Postautor: OŻÓG 1950 » wt maja 29, 2012 11:21 pm

Obrazek


I bardzo ciekawy film (dodany 10.02.2012):

http://www.youtube.com/watch?v=mXmKVorChMg


Wydaje się, że mit brzozy powoli upada. Jak to jest możliwe, że oderwana (odcięta?) część skrzydła ma równą krawędź???


(rysunek mojego autorstwa - chodzi o istotę zagadnienia, nie o ładność obrazeczka)


Nie wiem, czy zasady mechaniki dopuszczają uderzenie nie rozrywające materiału, a przecinające je w linii prostej - chyba, że jakimś ostrzem noża...

BarteKSH
Posty: 831
Rejestracja: czw lis 25, 2004 2:51 pm

Postautor: BarteKSH » śr maja 30, 2012 7:39 am

Ożóg z całym szacunkiem ale to co teraz wkleiłeś jes po prostu śmieszne. Jeżeli tak wyglądają wszystkie "analizy" specjalistów z PiSu to ja podziękuję.

JOK_NH
Posty: 4614
Rejestracja: czw kwie 28, 2005 7:21 pm
Lokalizacja: Wschodnia Strona Miasta

Postautor: JOK_NH » śr maja 30, 2012 8:47 am

Śmieszne i już nudne i bardzo żenujące.
Sory, ale to już wygląda na obsesję lub chorobę psychiczną.

1979
Posty: 1909
Rejestracja: ndz sie 29, 2004 6:44 am

Postautor: 1979 » śr maja 30, 2012 9:10 am

OŻÓG 1950 pisze:[
Wydaje się, że mit brzozy powoli upada. J


cieszyc sie czy martwic ? to przedluzy sprawe wyjasniania katastrofy ? powaznie pytam. co do tych 2 postow wyzej - coz, kazdy ma jakiegos bzika , kazdy jakies hobby ma
od swych narodzin przez wszystkie lata
NA ZAWSZE Hutnik
powstrzyma nas tylko koniec świata

BYLISMY - JESTESMY - BEDZIEMY

stazyja69
Posty: 4508
Rejestracja: pt maja 28, 2010 9:28 pm
Lokalizacja: NH

Postautor: stazyja69 » śr maja 30, 2012 9:41 am

Dla wytrwałych

http://studioopinii.pl/artykul/2696-paw ... rzoza-cz-i

W następ­nym odcinku, obli­cze­nia jak to jest naprawdę z wytrzy­ma­ło­ścią brzozy i skrzy­dła. Może być nudno!

BIMBER
Posty: 1164
Rejestracja: wt sie 24, 2004 11:47 am
Lokalizacja: KRAKÓW

Postautor: BIMBER » śr maja 30, 2012 5:46 pm

Ozóg Ty jestes wróżka, bioenergoterpeuta czy kto :) Skąd wiesz że w tym fragmencie skrzydła nie było jakiegoś łączenia przecie skrzydła nie są monolitem tylko są składane w fragmentów.
O dupe rozbić takie dywagacje.

A w ogóle do czego to ma prowadzić to stwierdzenie, że takie małe rosyjskie krasnoludki z malutkimi palnikami gazowymi wyszły z luku bagażowego na skrzydło i je równo odcięły?
BIEDA NIGDY NIE JEST SMUTNA

Awatar użytkownika
OŻÓG 1950
Posty: 3924
Rejestracja: czw sie 26, 2004 1:39 am
Lokalizacja: Wąwozowa City

Postautor: OŻÓG 1950 » śr maja 30, 2012 6:07 pm

O ile wiem drzewa są okrągłe, a nie kanciaste...

Bimber, ok, niech i będzie łączenie. Tylko czemu krawędź przednia nie jest wykrzywiona, wklęśnięta? Wytłumaczyłeś proste łamanie krawędzi z boku, ale co z przodem?

Bartek, z całym szacunkiem, ale chyba nie zrozumiałeś, co chciałem przekazać, a trzymasz się tylko tego, że to śmieszny rysunek. Wytłumacz mi zatem jak to się stało, że krawędź z przodu przy linii cięcia nie jest pokiereszowana? Jak to jest możliwe? Spróbuj mi to wytłumaczyć, proszę - zamieniam się w słuch.

Chciałem w skrócie pokazać, że wyszedł na jaw nowy feler. Nie każdemu chce się przecież czytać masę tekstu. No, ale dobra, niech i tak będzie. Odsyłam zatem tutaj: http://wpolityce.pl/artykuly/29066-nasz ... ja-millera

Polecając szczególnej uwadze ten fragment:
5. ZAGADKA NIE ZNISZCZONEJ KRAWĘDZI

W symulacji zderzenia samolotu z brzozą przygotowanej przez profesora Biniendę krawędź przednia skrzydła jest zniszczona na długości od 60 do 80 cm krawędzi ale nie odpada! Drzewo zaś odlatuje do tyłu. Co ciekawe, według Rosjan złamało się prostopadle. Zaś na zdjęciach z katastrofy krawędź nie jest w ogóle zniszczona! Naukowiec pokazał zdjęcia wraku i skrzydła - którego krawędź faktycznie jest nie naruszona, jest równiutkie, jakby w ogóle z niczym się to skrzydło nie zderzyło.



A i jeszcze polecam to:

Obrazek
Obrazek

Źródło obrazków: http://wpolityce.pl/artykuly/29066-nasz ... ja-millera

Liczę na to, że każdy z moich adwersarzy wytłumaczy mi teraz jak to jest możliwe. Bo przecież ja jestem taki głupi i rysuneczki jakieś robię... Proszę bardzo - macie pełne pole manewru.



Stazyja, czytam link od Ciebie!

a). Przybliż mi proszę tylko kim jest autor.

b).
Wideo tych prób można dziś oglą­dać na youtube.
ZŁE ZROZUMIENIE FIZYKI
- Gdzie? Chętnie obejrzę!

c). zgadzam się co do kwestii masy całkowitej (przykład z lusterkiem samochodu) - gość mnie przekonał

d).
A. de Saint-Exupery opi­sał w ’Małym Księ­ciu’ pew­nego naukowca
- a cóż to za naukowa mowa? :shock:


Pozdrawiam!

ksh72
Posty: 2619
Rejestracja: pt sie 27, 2004 3:32 am

Postautor: ksh72 » czw maja 31, 2012 12:38 am

1979 pisze:cieszyc sie czy martwic ? to przedluzy sprawe wyjasniania katastrofy ?

wazne zeby byla wyjasniona. rzad robil wszystko by jej nie wyjasnic, wiec opoznienie jest.


Wiesław Kazimierz Binienda (ur. 20 sierpnia 1956 w Kole[1]) – doktor inżynierii mechanicznej, profesor[5], wykładowca i dziekan[a] Wydziału Inżynierii Cywilnej[b] (Department of Civil Engineering) w Kolegium Inżynierii (College of Engineering) University of Akron w Akron w stanie Ohio w Stanach Zjednoczonych (od 2003 roku).

Jest także redaktorem naczelnym kwartalnika naukowego „Journal of Aerospace Engineering” wydawanego przez American Society of Civil Engineers (ASCE)[6], kodyrektorem Gas and Turbine Research and Testing Laboratory w University of Akron (od 2003 roku). Jest autorem licznych publikacji naukowych[7] (w roku 2012: 79 publikacji, indeks h wynoszący 8[8]), specjalizuje się w inżynierii materiałowej, metodach obliczeniowych w fizyce ciała stałego i ich zastosowaniach w lotnictwie i astronautyce[9] (mechanika pękania materiałów złożonych, analiza elementów skończonych, analiza dynamiczna problemów udarowych, analiza zmęczeniowa, analiza związana z płynięciem materiałów[5]).

Jest współautorem nowego specjalnego materiału kompozytowego z włókien węglowych plecionych wybranego do budowy nowego silnika odrzutowego General Electric GEnx montowanego w najnowszych samolotach Boeing 787 Dreamliner[10].

Jest laureatem wielu nagród, w tym przyznawanych przez NASA (m.in. NASA „Turning Goals Into Reality Award” w 2004 roku za udział w badaniach dotyczących poprawy bezpieczeństwa w konstrukcjach silników odrzutowych[11], w tym silnika GEnx[12]) i przez ASCE (m.in. „Outstanding Technical Contribution Award” w 2011 roku za wybitny wkład w badania inżynieryjne związane z astronautyką[13]). W 2008 roku American Polish Engineering Association (APEA) uznało go za jednego z najbardziej zasłużonych naukowców amerykańskich polskiego pochodzenia[14].


Gdziez mu tam do Anodiny czy Millera.