Referendum - 6 września
Moderator: dUfio
dla tych co nie rozumieją co to "JOW"
dobrze i zrozumiale napisał na fb, Cejrowski
Wojciech Cejrowski na face book
Szanowni,
Kukiz jest krytykowany za to, że nie ma zamiaru mieć programu. Mówią, że nie istnieją na świecie partie bez programów, że to bez sensu, nabieranie wyborców...
Nieprawda!
W USA Partia Republikańska nie ma oficjalnego programu. Jest luźną zbieraniną osobowości kandydujących z jednomandatowych okręgów. Każda z tych osób reprezentuje swój okręg wyborczy wiec siłą rzeczy musi mieć inne cele od pozostałych kolegów Republikanów.
Poseł (reprezentant) zostaje posłany ze konkretnego okręgu wyborczego, by dla tego okręgu załatwić jakieś konkretne sprawy w Waszyngtonie. Zbiór tych spraw do załatwienia to nie jest program wyborczy, to jest KONTRAKT - wybierzcie mnie a ja Wam załatwię to i to, oraz będę blokował to i tamto (np. eutanazję..). Kontrakt polega na tym, że dany poseł nawet nie musi osobiście wierzyć w każdą rzecz, którą załatwia. On reprezentuje ludzi, którzy go wynajęli - ICH a nie siebie. Podobnie jak adwokat nie musi wierzyć w sprawę swojego klienta - on ją ma załatwić.
***
Kiedy działa się w systemie jednomandatowych okręgów wyborczych program partii (czyli dyktat partyjnego prezesa z Warszawki), musi ustąpić przed tym, co swoim posłom nakazali ich wyborcy. Poseł jest WYNAJĘTY do załatwiania konkretnych spraw.
Dlatego słusznie mówi Kukiz, że żadnego programu nie będzie - w uczciwym systemie programu być nie może.
System uczciwy: zawieram z posłami umowę o dzieło.
System obecny: posłowie to cyborgi realizujące program partii i głosujący zgodnie z partyjną dyscypliną.
dobrze i zrozumiale napisał na fb, Cejrowski
Wojciech Cejrowski na face book
Szanowni,
Kukiz jest krytykowany za to, że nie ma zamiaru mieć programu. Mówią, że nie istnieją na świecie partie bez programów, że to bez sensu, nabieranie wyborców...
Nieprawda!
W USA Partia Republikańska nie ma oficjalnego programu. Jest luźną zbieraniną osobowości kandydujących z jednomandatowych okręgów. Każda z tych osób reprezentuje swój okręg wyborczy wiec siłą rzeczy musi mieć inne cele od pozostałych kolegów Republikanów.
Poseł (reprezentant) zostaje posłany ze konkretnego okręgu wyborczego, by dla tego okręgu załatwić jakieś konkretne sprawy w Waszyngtonie. Zbiór tych spraw do załatwienia to nie jest program wyborczy, to jest KONTRAKT - wybierzcie mnie a ja Wam załatwię to i to, oraz będę blokował to i tamto (np. eutanazję..). Kontrakt polega na tym, że dany poseł nawet nie musi osobiście wierzyć w każdą rzecz, którą załatwia. On reprezentuje ludzi, którzy go wynajęli - ICH a nie siebie. Podobnie jak adwokat nie musi wierzyć w sprawę swojego klienta - on ją ma załatwić.
***
Kiedy działa się w systemie jednomandatowych okręgów wyborczych program partii (czyli dyktat partyjnego prezesa z Warszawki), musi ustąpić przed tym, co swoim posłom nakazali ich wyborcy. Poseł jest WYNAJĘTY do załatwiania konkretnych spraw.
Dlatego słusznie mówi Kukiz, że żadnego programu nie będzie - w uczciwym systemie programu być nie może.
System uczciwy: zawieram z posłami umowę o dzieło.
System obecny: posłowie to cyborgi realizujące program partii i głosujący zgodnie z partyjną dyscypliną.
Mam swój rozum i swoje sympatie!!
Hutnik & DYNAMO % JASTRZĘBIE & MAGDEBURG
Hutnik & DYNAMO % JASTRZĘBIE & MAGDEBURG
Mędrek odszedł - mędrek przyszedł
ZMIANA
1. Czy jest Pani/Pan za obniżeniem wieku emerytalnego i powiązaniem uprawnień emerytalnych ze stażem pracy?
2. Czy jest Pani/Pan za utrzymaniem dotychczasowego systemu funkcjonowania Państwowego Gospodarstwa Leśnego Lasy Państwowe?
3. Czy jest Pani/Pan za zniesieniem powszechnego ustawowego obowiązku szkolnego sześciolatków i przywróceniem powszechnego ustawowego obowiązku szkolnego od siódmego roku życia?
ZMIANA
1. Czy jest Pani/Pan za obniżeniem wieku emerytalnego i powiązaniem uprawnień emerytalnych ze stażem pracy?
2. Czy jest Pani/Pan za utrzymaniem dotychczasowego systemu funkcjonowania Państwowego Gospodarstwa Leśnego Lasy Państwowe?
3. Czy jest Pani/Pan za zniesieniem powszechnego ustawowego obowiązku szkolnego sześciolatków i przywróceniem powszechnego ustawowego obowiązku szkolnego od siódmego roku życia?
Wszystkie te pytania to jest malowanie socjalizmu by ładnie wyglądał...
Niech zrobią prawdziwy test ilu Polaków chce wolności.
Jesteś za likwidacją obowiązkowej składki na ZUS?
Jesteś za prywatyzacją służby zdrowia?
Jesteś za powszechnym dostępem do broni palnej?
Jesteś za przywróceniem kary śmierci?
Jesteś za likwidacją obowiązku szkolnego?
Takie pytania by miały sens a nie pierdolenie czy mam robić roku dłużej czy krócej albo kiedy muszę posłać do szkoły dziecko....
Niech zrobią prawdziwy test ilu Polaków chce wolności.
Jesteś za likwidacją obowiązkowej składki na ZUS?
Jesteś za prywatyzacją służby zdrowia?
Jesteś za powszechnym dostępem do broni palnej?
Jesteś za przywróceniem kary śmierci?
Jesteś za likwidacją obowiązku szkolnego?
Takie pytania by miały sens a nie pierdolenie czy mam robić roku dłużej czy krócej albo kiedy muszę posłać do szkoły dziecko....
Jak zbierzesz pod tymi pytaniami tyle milionów podpisów ile zebrano pod pytaniami w sprawie o 6-latków czy wiek emerytalny to można robić kolejne referenda.
Pomysł prezydenta, że jeśli jakaś inicjatywa zbierze milion podpisów pod wnioskiem o referendum, i referendum powinno być wtedy obowiązkowo ogłaszane, jest według mnie całkiem OK.
Pomysł prezydenta, że jeśli jakaś inicjatywa zbierze milion podpisów pod wnioskiem o referendum, i referendum powinno być wtedy obowiązkowo ogłaszane, jest według mnie całkiem OK.
stazyja69 pisze:
1. Czy jest Pani/Pan za obniżeniem wieku emerytalnego i powiązaniem uprawnień emerytalnych ze stażem pracy?
2. Czy jest Pani/Pan za utrzymaniem dotychczasowego systemu funkcjonowania Państwowego Gospodarstwa Leśnego Lasy Państwowe?
3. Czy jest Pani/Pan za zniesieniem powszechnego ustawowego obowiązku szkolnego sześciolatków i przywróceniem powszechnego ustawowego obowiązku szkolnego od siódmego roku życia?
ad 1 NIE
ad 2 TAK
ad 3 TAK
nh2010.pl
Referendum jest niczym więcej jak zrzuceniem odpowiedzialności za decyzje ( kosztowne ) na obywateli. Jeżeli zostali wybrani posłowie to w tych sprawach powinni oni zadecydować, a nie szukać furtki żeby za X lat móc obywatelom powiedzieć - sami tak chcieliście.
Jeżeli ktoś ma w programie obniżenie wieku emerytalnego, podniesienie wieku dzieci idących do szkoły, to powinien w przypadku wygranej w wyborach takie zmiany wprowadzić.
Jedyne jeszcze jakoś akceptowalne dla mnie pytanie to jest to o JOW, sami w swojej sprawie decydować nie powinni.
Referendum powinno być w sprawach wybitnie znaczących a nie leżących w gestii posłów.
Jeżeli ktoś ma w programie obniżenie wieku emerytalnego, podniesienie wieku dzieci idących do szkoły, to powinien w przypadku wygranej w wyborach takie zmiany wprowadzić.
Jedyne jeszcze jakoś akceptowalne dla mnie pytanie to jest to o JOW, sami w swojej sprawie decydować nie powinni.
Referendum powinno być w sprawach wybitnie znaczących a nie leżących w gestii posłów.
walka z pijaństwem obowiązkiem społecznym