pamiętnik pijaka :)

Czyli wszystko to co nie mieści się w powyższych kategoriach - taki nasz mały hutniczy Hyde Park:)

Moderator: dUfio

JOK_NH
Posty: 4606
Rejestracja: czw kwie 28, 2005 7:21 pm
Lokalizacja: Wschodnia Strona Miasta

Postautor: JOK_NH » śr kwie 09, 2008 3:19 pm

Tylko odsetek, ewentualnie, jeżeli pracujesz legalnie to siadają na konto:)
Wczoraj przepięknie Liverpool rozjebał Arsenal i straciłem głowę w Roosterze, tylko nie wiem teraz czy z powodu zbyt dużej ilości Okocimia, czy z powodu tych kelnerek...

DawidHKS
Posty: 280
Rejestracja: wt sie 24, 2004 12:03 pm
Lokalizacja: Nowa Huta

Postautor: DawidHKS » śr kwie 09, 2008 3:38 pm

JOK_NH pisze:Tylko odsetek, ewentualnie, jeżeli pracujesz legalnie to siadają na konto:)
Wczoraj przepięknie Liverpool rozjebał Arsenal i straciłem głowę w Roosterze, tylko nie wiem teraz czy z powodu zbyt dużej ilości Okocimia, czy z powodu tych kelnerek...


poszedlem tam kiedys z laska, nie spodziewalem sie takiej obslugi ale nie mialem nic przeciwko :] niestety laska zadowolona nie byla... ale co by nie powiedziec dupeczki 1 klasa ;]

Pawełek__NH
Posty: 716
Rejestracja: pt mar 21, 2008 9:24 am
Lokalizacja: Wolne miasto Nowa Huta

Postautor: Pawełek__NH » czw kwie 10, 2008 8:28 am

Dzień 21.09.2007(Piątek) po robocie poszliśmy z ziomkami po robocie na tzw. kawalerską (kolega brał ślub w październiku). Zaczęliśmy delikatnie od 0,5 Absolut Vodka. Później poszły w ruch już większe butle (0,7 lub 1,0) ja zapamiętałem 11 butelek 0,7 l na 4 osoby. Obudziłem się w sumie o 23:00 w autobusie relacji Brama Główna HTS - Kazimierza Wielka za Proszowicami.
Żona miała ze mnie ubaw straszny. Bo zamiast zadzwonić żeby ktoś mnie ogarnoł w Proszowicach to szedłem na piechtę. Sam się w sumie z tego śmieje. Od tamtej pory pije tylko browarek i to też z umiarem ok 6 buteleczek.
My Hutnika fani po świecie rozsypani za Hutnik za HKS pójdziemy aż po życia kres.

1979
Posty: 1908
Rejestracja: ndz sie 29, 2004 6:44 am

Postautor: 1979 » czw kwie 10, 2008 12:09 pm

Pawełek__NH pisze:Dzień 21.09.2007(Piątek) po robocie poszliśmy z ziomkami po robocie na tzw. kawalerską (kolega brał ślub w październiku). Zaczęliśmy delikatnie od 0,5 Absolut Vodka. Później poszły w ruch już większe butle (0,7 lub 1,0) ja zapamiętałem 11 butelek 0,7 l na 4 osoby. Obudziłem się w sumie o 23:00 w autobusie relacji Brama Główna HTS - Kazimierza Wielka za Proszowicami.
Żona miała ze mnie ubaw straszny. Bo zamiast zadzwonić żeby ktoś mnie ogarnoł w Proszowicach to szedłem na piechtę..


na jednego wychodzi ze wypiliscie po ponad 2 litry na osobe w ciagu kilku godzin - po takiej dawce nie masz prawa myslec co dopiero isc na piechote z proszowic. przesadzasz
od swych narodzin przez wszystkie lata
NA ZAWSZE Hutnik
powstrzyma nas tylko koniec świata

BYLISMY - JESTESMY - BEDZIEMY

Pawełek__NH
Posty: 716
Rejestracja: pt mar 21, 2008 9:24 am
Lokalizacja: Wolne miasto Nowa Huta

Postautor: Pawełek__NH » czw kwie 10, 2008 7:32 pm

No może prawie szedłem
My Hutnika fani po świecie rozsypani za Hutnik za HKS pójdziemy aż po życia kres.

JOK_NH
Posty: 4606
Rejestracja: czw kwie 28, 2005 7:21 pm
Lokalizacja: Wschodnia Strona Miasta

Postautor: JOK_NH » czw kwie 10, 2008 10:03 pm

1979 pisze:
Pawełek__NH pisze:Dzień 21.09.2007(Piątek) po robocie poszliśmy z ziomkami po robocie na tzw. kawalerską (kolega brał ślub w październiku). Zaczęliśmy delikatnie od 0,5 Absolut Vodka. Później poszły w ruch już większe butle (0,7 lub 1,0) ja zapamiętałem 11 butelek 0,7 l na 4 osoby. Obudziłem się w sumie o 23:00 w autobusie relacji Brama Główna HTS - Kazimierza Wielka za Proszowicami.
Żona miała ze mnie ubaw straszny. Bo zamiast zadzwonić żeby ktoś mnie ogarnoł w Proszowicach to szedłem na piechtę..


na jednego wychodzi ze wypiliscie po ponad 2 litry na osobe w ciagu kilku godzin - po takiej dawce nie masz prawa myslec co dopiero isc na piechote z proszowic. przesadzasz


Widziałem wielu zawodników, ale dla mnie także bajka.

1950N-H
Posty: 1450
Rejestracja: sob lip 02, 2005 1:54 pm
Lokalizacja: Nowa-Huta ZGODY

Postautor: 1950N-H » czw kwie 10, 2008 10:24 pm

heh niestety ale to moj brat i powiem wam ze mowi prawde raz nawet mu sie zdarzylo ze wracal najebany do domu bez butów (w pelnym deszczu) jakies 10 km i od tej pory ma ksywe JESUS hehe
CHWDP JEBANYM KATOM/"Przypomnij sobie jak kiedyś byłeś gumiorem, odłóż sprzęt walcz z honorem"

1950N-H
Posty: 1450
Rejestracja: sob lip 02, 2005 1:54 pm
Lokalizacja: Nowa-Huta ZGODY

Postautor: 1950N-H » czw kwie 10, 2008 10:37 pm

Nowiec opowiem wam moja historje jakies 2 lata temu ziomek robil 18 na dzialkach kolo zalewu. Jak to 18 no to chochla i tak do 2 w nocy. Tak sie zdarzylo ze w ta samš noc byla druga imreza tym razem 23 (w sprajtowym barze TOP na krakowiakow) :D na ktora tez bylem zaproszony. No wiec z silnym postanowieniem udalem sie z 18 na 23 to byla godzina 2 jak juz wyzej napisalem-pamietam jak dzis tej nocy spadl pierwszy snieg i jak to bywa zaskoczyl drogowcoa i mnie a adidaskach hehe - z patentem sternika udalem sie drogo kolo zalewu tj. bulwarowA do al.roż i do topa przynajmniej tak bylo w planach...bo jak sie okazalo droge ktora normalnie przebywa sie w ok. 20-30 minut ja przebylem w 3 godziny. Niestety droge pamietam tylko do zakladu mechanicznego kolo kerchera z opowiadan barmana wiem tylko tyle ze o 5 z lekkim hakiem zameldowalem sie pod brama baru caly w sniegu jak bałwan ---> prawdopodobnie gdzies mi sie usnelo po drodze :D .POZDRO DLA SPRAJTOWCÓW - PATOLOGIA HKS
CHWDP JEBANYM KATOM/"Przypomnij sobie jak kiedyś byłeś gumiorem, odłóż sprzęt walcz z honorem"

1979
Posty: 1908
Rejestracja: ndz sie 29, 2004 6:44 am

Postautor: 1979 » czw kwie 10, 2008 11:31 pm

1950N-H pisze:heh niestety ale to moj brat i powiem wam ze mowi prawde raz nawet mu sie zdarzylo ze wracal najebany do domu bez butów (w pelnym deszczu) jakies 10 km i od tej pory ma ksywe JESUS hehe


co innego wracac najebany na bosaka (w to uwierze bo nie takie rzeczy widzialem) a co innego wracac 30km po 2 litrach wodki .
co do tematu -czy ktos wie co sie dzialo miedzy 23 a 2.30 w ostatnia sobote w desce ??
od swych narodzin przez wszystkie lata

NA ZAWSZE Hutnik

powstrzyma nas tylko koniec świata



BYLISMY - JESTESMY - BEDZIEMY

Junior
Posty: 1232
Rejestracja: pt sie 27, 2004 7:59 pm

Postautor: Junior » pt kwie 11, 2008 12:23 am

oj chłopie to juz mówiłem to jakaś pełnia byla kogo nie pytalłem tego dnia był najebany nawet poza granicami kraju. to był magiczny dzień nadawał by się do tematu ale co tu opisać jak sie nie pamieta
"Hutniczy chłopie bądź na Topie"

Troublemaker
Posty: 2726
Rejestracja: pt paź 01, 2004 2:00 pm

Postautor: Troublemaker » pt kwie 11, 2008 8:15 am

JOK_NH pisze:Tylko odsetek, ewentualnie, jeżeli pracujesz legalnie to siadają na konto:)


W tym problem, że ja otrzymuje stypendium...Fakt faktem, że nie jest to oszałamiająca kwota ale urząd skarbowy już został pewnie poinformowany przez mój bank o posiadaniu konta i określonej kwoty na nim...chociaż do stałego zatrudnienia tego zakwalifikowac nie mozna... :roll:


"11 butelek 0,7 l na 4 osoby"

Oj kolego jak najprędzej musimy się spotać "po sytym obiadku" celem weryfikacji...

...w tej dziedzinie nie należę do dyletantów więc stwierdzę, że wypić przy pomyslnych wiatrach tyle mozna, chociaż tylko częć posiada ku temu predyspozycje ale jednak powinieneś kliknąć opcję zmień posta i zmniejszyc liczbe tych butelek...
Quam dulce et decorum est pro patria mori

Awatar użytkownika
Stefek_Burczymucha
Posty: 723
Rejestracja: sob wrz 04, 2004 10:03 pm

Postautor: Stefek_Burczymucha » pt kwie 11, 2008 4:57 pm

Junior pisze:oj chłopie to juz mówiłem to jakaś pełnia byla kogo nie pytalłem tego dnia był najebany nawet poza granicami kraju. to był magiczny dzień nadawał by się do tematu ale co tu opisać jak sie nie pamieta

rzeczywiscie jakies przesilenie bylo chyba. kolega dzuhas np wracal do NH autobusem 610 ;)
Wasting time is an important part of living.

Awatar użytkownika
PennyWise
Posty: 1335
Rejestracja: pn kwie 18, 2005 2:09 pm
Lokalizacja: spod budki z piwem;]

Postautor: PennyWise » pt kwie 11, 2008 7:05 pm

Troublemaker pisze:
JOK_NH pisze:Tylko odsetek, ewentualnie, jeżeli pracujesz legalnie to siadają na konto:)


W tym problem, że ja otrzymuje stypendium...Fakt faktem, że nie jest to oszałamiająca kwota ale urząd skarbowy już został pewnie poinformowany przez mój bank o posiadaniu konta i określonej kwoty na nim...chociaż do stałego zatrudnienia tego zakwalifikowac nie mozna... :roll:


Od mandatów nie ma odsetek,pobieraną są jedynie koszty egzekucyjne które stanowią 6% kwoty zobowiązania.Urząd zajmie rachunek jeśli zgłosiłeś takoowy podczas składania formularza NIP-3, jeśli pracujesz na legalu mają twoje dane z Pitu 11 i wchodzą Ci na pensje.Ewentualnie wyślą Ci poborce skarbowego na chatę(może on zająć cały majątek jaki znajduje się pod twoim adresem, chyba,że rodzina pokarze mu kwity,że to nie twoje).Sprawa przedawnia się po 3 latach od dnia otrzymania mandatu,pozdro.
BOG Z Nami, chuj z Nimi.
Oldschool Fan

JOK_NH
Posty: 4606
Rejestracja: czw kwie 28, 2005 7:21 pm
Lokalizacja: Wschodnia Strona Miasta

Postautor: JOK_NH » sob kwie 12, 2008 2:05 am

PennyWise pisze:
Troublemaker pisze:
JOK_NH pisze:Tylko odsetek, ewentualnie, jeżeli pracujesz legalnie to siadają na konto:)


W tym problem, że ja otrzymuje stypendium...Fakt faktem, że nie jest to oszałamiająca kwota ale urząd skarbowy już został pewnie poinformowany przez mój bank o posiadaniu konta i określonej kwoty na nim...chociaż do stałego zatrudnienia tego zakwalifikowac nie mozna... :roll:


Od mandatów nie ma odsetek,pobieraną są jedynie koszty egzekucyjne które stanowią 6% kwoty zobowiązania.Urząd zajmie rachunek jeśli zgłosiłeś takoowy podczas składania formularza NIP-3, jeśli pracujesz na legalu mają twoje dane z Pitu 11 i wchodzą Ci na pensje.Ewentualnie wyślą Ci poborce skarbowego na chatę(może on zająć cały majątek jaki znajduje się pod twoim adresem, chyba,że rodzina pokarze mu kwity,że to nie twoje).Sprawa przedawnia się po 3 latach od dnia otrzymania mandatu,pozdro.


a nie jest tak, że jak ma wpływy na konto (ja swojego nie podawałem przy wypełnianiu NIP-3), to siądą mu i tak. Mi siedli...
Poborca na chacie = grubsza afera...:(
Trouble trzymaj się:-D

Awatar użytkownika
PennyWise
Posty: 1335
Rejestracja: pn kwie 18, 2005 2:09 pm
Lokalizacja: spod budki z piwem;]

Postautor: PennyWise » sob kwie 12, 2008 8:55 am

JOK_NH pisze:
PennyWise pisze:
Troublemaker pisze:
JOK_NH pisze:Tylko odsetek, ewentualnie, jeżeli pracujesz legalnie to siadają na konto:)


W tym problem, że ja otrzymuje stypendium...Fakt faktem, że nie jest to oszałamiająca kwota ale urząd skarbowy już został pewnie poinformowany przez mój bank o posiadaniu konta i określonej kwoty na nim...chociaż do stałego zatrudnienia tego zakwalifikowac nie mozna... :roll:


Od mandatów nie ma odsetek,pobieraną są jedynie koszty egzekucyjne które stanowią 6% kwoty zobowiązania.Urząd zajmie rachunek jeśli zgłosiłeś takoowy podczas składania formularza NIP-3, jeśli pracujesz na legalu mają twoje dane z Pitu 11 i wchodzą Ci na pensje.Ewentualnie wyślą Ci poborce skarbowego na chatę(może on zająć cały majątek jaki znajduje się pod twoim adresem, chyba,że rodzina pokarze mu kwity,że to nie twoje).Sprawa przedawnia się po 3 latach od dnia otrzymania mandatu,pozdro.


a nie jest tak, że jak ma wpływy na konto (ja swojego nie podawałem przy wypełnianiu NIP-3), to siądą mu i tak. Mi siedli...
Poborca na chacie = grubsza afera...:(
Trouble trzymaj się:-D

Czasami,żeby mieć czynność dla czynności zajmują rachunek, przeważnie w PKO BP bo wiadomo,że am najwięcej ludzi ma rachunki,chyba,że to jakaś grubsza sprawa to wtedy wysyłają zajęcia do wielu banków na chybił-trafił, anóż coś się trafi.
Wracając do tematu 4 Budweisery do wczorajszych derbów Łodzi.
BOG Z Nami, chuj z Nimi.

Oldschool Fan