Odpowiedz na pytanie

Czyli wszystko to co nie mieści się w powyższych kategoriach - taki nasz mały hutniczy Hyde Park:)

Moderator: dUfio

Awatar użytkownika
Stefek_Burczymucha
Posty: 723
Rejestracja: sob wrz 04, 2004 10:03 pm

Postautor: Stefek_Burczymucha » ndz mar 26, 2006 5:52 am

lukasz zgadl :D
Wasting time is an important part of living.

Awatar użytkownika
Lukasz_HKS
Posty: 1096
Rejestracja: czw paź 07, 2004 10:32 am
Lokalizacja: NH

Postautor: Lukasz_HKS » ndz mar 26, 2006 6:11 pm

Ja niemam pomysłu na nowe pytanie... Stefek daj jeszcze jedno takie do myślenia :D
Hutnik

Awatar użytkownika
Stefek_Burczymucha
Posty: 723
Rejestracja: sob wrz 04, 2004 10:03 pm

Postautor: Stefek_Burczymucha » pn mar 27, 2006 2:24 am

W czasie wycieczki polskim statkiem znalazłem się w portowej restauracji w egzotycznym kraju wraz z trzema towarzyszami podróży: Abackim, Babackim i Cabackim. Byliśmy w kłopocie, jak posłużyć się kartą potraw w zupełnie nie znanym języku; w końcu postanowiliśmy zamówić cokolwiek, licząc na szczęśliwy przypadek. Abacki zamówił dwie potrawy: "mur-mur" i "kali". Babacki zamówił trzy potrawy: "ambaku", "karramu" i mur-mur". Cabacki zamówił dwie potrawy: "lululi" i "karramu". Byłam dość głodna, zamówiłem więc również trzy potrawy: "karramu", "kali" i "ambaku". Z niepokojem czekaliśmy, co też przyniesie kelner. Abacki dostał apetyczną zupę z żółwia i potrawkę z rekina z ryżem. Babacki też dostał potrawkę z rekina z ryżem, a na dodatek jeszcze sałatkę z bananów i porcję lodów figowych. Cabacki dostał również porcję lodów figowych oraz smakowitą pieczeń z antylopy. Co zjadłem w egzotycznej portowej restauracji ?
Wasting time is an important part of living.

ozzy
Posty: 656
Rejestracja: ndz sty 08, 2006 1:59 pm
Lokalizacja: Stara Huta

Postautor: ozzy » pn mar 27, 2006 12:48 pm

Wyszło mi, ze dostałeś: porcję lodów figowych, zupę z zółwia i sałatkę z bananów

Awatar użytkownika
Stefek_Burczymucha
Posty: 723
Rejestracja: sob wrz 04, 2004 10:03 pm

Postautor: Stefek_Burczymucha » pn mar 27, 2006 6:59 pm

that's correct! teraz Twoja kolej
Wasting time is an important part of living.

ozzy
Posty: 656
Rejestracja: ndz sty 08, 2006 1:59 pm
Lokalizacja: Stara Huta

Postautor: ozzy » pn mar 27, 2006 7:22 pm

To ja może podtrzymam serie zagadek:

Panowie Abacki, Babacki, Cabacki i Dabacki są zapalonymi graczami i mistrzami, każdy w swojej specjalności. Jeden z nich znakomicie gra w brydża, drugi jest wybitnym szachistą, trzeci opanował wszystkie tajniki gry w warcaby, czwarty zaś zawsze wygrywa w domino. Co ciekawe, wszyscy czterej panowie nie tylko poświęcają czas na towarzyskie gry umysłowe, lecz również z pasją uprawiają różne rodzaje sportu. Jeden z nich jeździ na rowerze, drugi grywa w tenisa, trzeci uprawia pływanie, czwarty zaś jeździ na nartach. Pan Abacki jest szachistą. Rowerzysta świetnie gra w warcaby. Pan Dabacki nie gra w brydża. Pływakiem nie jest pan Cabacki. Pan Abacki nie jeździ na nartach. Pan Babacki nie zna gry w warcaby i nie grywa w tenisa. Pan Dabacki nie umie jeździć na rowerze, a pan Cabacki nie gra w domino. Brydżysta nie umie jeździć na nartach. Jakiej grze towarzyskiej i jakiemu sportowi poświęca swój czas pan Dabacki ?

Troublemaker
Posty: 2726
Rejestracja: pt paź 01, 2004 2:00 pm

Postautor: Troublemaker » śr mar 29, 2006 8:28 am

:roll:

...brydż i tennis?

Tak na marginesie to miał być pytania doytczące głównie ruchu kibicowskiego ale skoro brakuje juz inwencji to możemy poszerzyć wachlarz pytań :wink:

Drogi Dzuhasie...zadanie pytania o założenie FC Rybnik nie mozna nazywać absurdem... :roll: Po to w końcu został załozony ów temat.
Pozdro!
Quam dulce et decorum est pro patria mori

ozzy
Posty: 656
Rejestracja: ndz sty 08, 2006 1:59 pm
Lokalizacja: Stara Huta

Postautor: ozzy » śr mar 29, 2006 1:49 pm

Troublemaker pisze::roll:

...brydż i tennis?


pudło

Troublemaker
Posty: 2726
Rejestracja: pt paź 01, 2004 2:00 pm

Postautor: Troublemaker » śr mar 29, 2006 6:45 pm

ozzy pisze:
Troublemaker pisze::roll:

...brydż i tennis?


pudło


...więc w tej sytuacji wydaje mi się, że to domino i tenis...
Quam dulce et decorum est pro patria mori

ozzy
Posty: 656
Rejestracja: ndz sty 08, 2006 1:59 pm
Lokalizacja: Stara Huta

Postautor: ozzy » śr mar 29, 2006 7:11 pm

Troublemaker pisze:
ozzy pisze:
Troublemaker pisze::roll:

...brydż i tennis?


pudło


...więc w tej sytuacji wydaje mi się, że to domino i tenis...

Powiem tak, w połowie trafiłeś.

Troublemaker
Posty: 2726
Rejestracja: pt paź 01, 2004 2:00 pm

Postautor: Troublemaker » śr mar 29, 2006 7:56 pm

ozzy pisze:
Troublemaker pisze:
ozzy pisze:
Troublemaker pisze::roll:

...brydż i tennis?


pudło


...więc w tej sytuacji wydaje mi się, że to domino i tenis...

Powiem tak, w połowie trafiłeś.


Przyznam szczerze, iż lawirowałem między w/w dominem i tenisem a pływaniem i dominem...Wydaje mi się, że prawidłową odpowiedzią jest ta druga!
Jeżeli nie to wymiękam :wink:
Quam dulce et decorum est pro patria mori

ozzy
Posty: 656
Rejestracja: ndz sty 08, 2006 1:59 pm
Lokalizacja: Stara Huta

Postautor: ozzy » śr mar 29, 2006 8:01 pm

I znowu zle. Próbuj dalej, może w końcu trafisz :wink:

Troublemaker
Posty: 2726
Rejestracja: pt paź 01, 2004 2:00 pm

Postautor: Troublemaker » śr mar 29, 2006 8:06 pm

ozzy pisze:I znowu zle. Próbuj dalej, może w końcu trafisz :wink:


Przeanalizowałem to jeszcze raz :wink: ...

Domino i narty?

PS: Nic dziwnego, że szczęście w grach losowych mi nie sprzyja...
Quam dulce et decorum est pro patria mori

ozzy
Posty: 656
Rejestracja: ndz sty 08, 2006 1:59 pm
Lokalizacja: Stara Huta

Postautor: ozzy » śr mar 29, 2006 8:10 pm

No nareszcie :lol:
teraz twoja kolej

Troublemaker
Posty: 2726
Rejestracja: pt paź 01, 2004 2:00 pm

Postautor: Troublemaker » śr mar 29, 2006 8:16 pm

ozzy pisze:No nareszcie :lol:
teraz twoja kolej


Uffff... 8)

Domina byłem pewien ale spośród pozostałych sportów musiałem wybierać z mniejszym szczęściem...

"Miasto podzielone torami:... to?
Quam dulce et decorum est pro patria mori