Odkryjmy prawdę, czyli kto jest kim - temat mini polityczny

Czyli wszystko to co nie mieści się w powyższych kategoriach - taki nasz mały hutniczy Hyde Park:)

Moderator: dUfio

Awatar użytkownika
OŻÓG 1950
Posty: 3924
Rejestracja: czw sie 26, 2004 1:39 am
Lokalizacja: Wąwozowa City

Odkryjmy prawdę, czyli kto jest kim - temat mini polityczny

Postautor: OŻÓG 1950 » pn lip 06, 2009 3:51 am

Z chęcią chciałbym się dowiedzieć kto ze znanych osób osiągnął swoją pozycję ciężką pracą, a kto typowymi "plecami" wywodzącymi się jeszcze z poprzedniego systemu.

Dlatego zakładam ten temat i na początek poruszam wątek dwóch osób.

---------------------------------------------------------------------------------------------------------
HANNA LIS

Nazwisko panieńskie: Kedaj.


Waldemar Kedaj – polski dziennikarz i dyplomata. W PRL był korespondentem PAP w Rzymie. Zna 24 języki obce, z czego 18 biegle.

Obecnie jest szefem działu zagranicznego tygodnika "Wprost".

Jest ojcem dziennikarki Hanny Lis.

Obrazek

Źródło: Wikipedia.

"...jej rodzice zostali wymienieni w 1984 roku przez Stefana Kisielewskiego jako najpodlejsi ludzie stanu wojennego. Aleksandra i Waldemar Kedaj znaleźli się razem z 37 innymi osobami na słynnej "liście kanalii", obok Jerzego Urbana. Byli to ludzie, którzy wyjątkowo aktywnie zajmowali się w tych tragicznych latach komunistyczną propagandą".

Żródło: Pardon.pl (tak, tak, ktoś tu się śmiał z tego źródła, ale czasem coś ciekawego można wyczytać)

---------------------------------------------------------------------------------------------------------
PIOTR KRAŚKO



Wincenty Kraśko (ur. 1 czerwca 1916 w Kotowiczach na Wileńszczyźnie, zm. 10 sierpnia 1976 w Koszalinie) – działacz państwowy, prawnik, dziennikarz.

Był synem robotnika rolnego; ukończył studia na Uniwersytecie Wileńskim (1938). Członek PPR, następnie PZPR, zajmował wiele funkcji w kierownictwie lokalnym i centralnym partii - członek Komitetu Centralnego (od 1959), sekretarz (1954-1956) i I sekretarz (1956-1960) Komitetu Wojewódzkiego w Poznaniu, kierownik Wydziału Kultury KC (1960-1971), sekretarz KC (od 1974).

W latach 1945-1954 pracował w redakcji "Dziennika Bałtyckiego", następnie kierował pismami partyjnymi, był redaktorem naczelnym "Kuriera Szczecińskiego", "Słowa Ludu" (Kielce), "Gazety Poznańskiej". W okresie od 16 kwietnia 1951 do 30 września 1952 pełnił funkcję redaktora naczelnego pierwszego powojennego dziennika w Poznaniu "Głosu Wielkopolskiego".

W latach 1971-1972 wicepremier, od 1972 członek Rady Państwa; w marcu 1976 wybrany do Rady Państwa na kolejną kadencję, zmarł po kilku miesiącach.

Był posłem na Sejm PRL II, III, IV, V, VI i VII kadencji (od 1957), w kadencji VI (1972 – do marca 1976) przewodniczący Komisji Spraw Zagranicznych. Od lipca 1972 prezes Rady Naczelnej Towarzystwa Łączności z Polonią Zagraniczną "Polonia".

Odznaczony m. in. Orderem Sztandaru Pracy I i II klasy.

Jego wnukiem jest reporter telewizyjny Piotr Kraśko.

Źródło: Wikipedia


Ale:

Dlaczego nie poszedł pan na studia dziennikarskie?
Marzyłem o reżyserii teatralnej i dlatego poszedłem na teatrologię. To był fantastyczny wydział, wielu moich profesorów zostało potem posłami, senatorami. Jestem szczęśliwy, że tam studiowałem. Na I roku zacząłem pracować w telewizji, do czego wciągnęli mnie koledzy. Akurat wtedy zmieniał się szef Warszawskiego Ośrodka Telewizyjnego, który pamiętał chłopaków, którzy wydawali młodzieżowe pisemko podziemne i on mi złożył propozycję. Tak to się zaczęło.

Jakie to było pisemko?
Śmiesznie to brzmi, bo trochę endecko „Uczeń polski”. Żeby było ciekawiej, o czym myśmy wtedy nie wiedzieli, będąc w III klasie liceum Hoffmanowej w Warszawie, to było chyba najdłużej wydawane pismo podziemne. Publikowano je od końca lat 70. Jeśli dobrze pamiętam, w początki jego działalności zaangażowany był obecny minister sprawiedliwości Andrzej Czuma. Na okładce ostatniego numeru, który się ukazał w 1989 r., daliśmy karykaturę gen. Jaruzelskiego z podpisem „Odmarsz, panie generale!”. Wydawało mi się wtedy, że to strasznie ostra karykatura.


Źródło: kawałek wywiadu dla Dziennik.pl

---------------------------------------------------------------------------------------------------------

Zobaczymy, czy ten, niejako szpiegowski, temat się przyjmie...

Pozdrawiam

Awatar użytkownika
metal
Site Admin
Posty: 3362
Rejestracja: pn sie 23, 2004 5:01 pm
Lokalizacja: http://www.Hutnik.krakow.pl
Kontakt:

Postautor: metal » pn lip 06, 2009 7:32 am

A mnie grzebanie w życiorysach przodków wydaje się niesmaczne.
Co komu do tego że np. mój dziadek należał do PZPR, ZBOWiDu i Związku Pszczelarzy...
ObrazekStaram się pisać poprawnie po polsku!

Awatar użytkownika
BINGONH
Posty: 2802
Rejestracja: pt maja 09, 2008 8:29 pm

Postautor: BINGONH » pn lip 06, 2009 8:01 am

Jak tak was interesują życiorysy innych
http://www.polonica.net/

Awatar użytkownika
metal
Site Admin
Posty: 3362
Rejestracja: pn sie 23, 2004 5:01 pm
Lokalizacja: http://www.Hutnik.krakow.pl
Kontakt:

Postautor: metal » pn lip 06, 2009 1:48 pm

BINGONH pisze:Jak tak was interesują życiorysy innych
http://www.polonica.net/

Fuj.
I znowu trafiamy do tematu POLITYKA.
ObrazekStaram się pisać poprawnie po polsku!

Awatar użytkownika
OŻÓG 1950
Posty: 3924
Rejestracja: czw sie 26, 2004 1:39 am
Lokalizacja: Wąwozowa City

Postautor: OŻÓG 1950 » pn lip 06, 2009 1:56 pm

Myślałem, że to będzie ciekawe...

Awatar użytkownika
BINGONH
Posty: 2802
Rejestracja: pt maja 09, 2008 8:29 pm

Postautor: BINGONH » pn lip 06, 2009 2:01 pm

metal pisze:
BINGONH pisze:Jak tak was interesują życiorysy innych
http://www.polonica.net/

Fuj.
I znowu trafiamy do tematu POLITYKA.


Wrzuciłem to bardziej z żartu niż na powaznie. Chciałem ośmieszyć pomysł polowania na czarownice. Dlaczego?
Dla tego że nic to nie da.
Kto mam wiedzieć ten wie pod jakimi nazwiskami rodzili się panowie Michnik, Geremek, Borowski.
A pozostałej części społeczeństwa i tak się nie przekona.
Ile już na temat lustracji napisał Korwinn?
Ile procesów miał Wyszkowski z Wałęsą a ludzie i tak dalej swoje że nie był agentem.

Zresztą Ożóg zle to zaczął. Wyciągając przysłowiowego "dziadka z wermachtu". Nie odpowiada się za grzechy swojej rodziny tylko za swoje.
Jak nie lubię Michnika to nie dla tego że ma brata - stalinowskiego prokuratora - tylko za to co ON robi

Żeby nie było że jestem gołosłowny

Adam Michniki - Szechter http://pl.wikipedia.org/wiki/Adam_Michnik

Stefan Michnik - http://pl.wikipedia.org/wiki/Stefan_Michnik

Geremek - Benjamin Lewertow - http://pl.wikipedia.org/wiki/Bronis%C5%82aw_Geremek
Ostatnio zmieniony pn lip 06, 2009 4:15 pm przez BINGONH, łącznie zmieniany 2 razy.

Awatar użytkownika
metal
Site Admin
Posty: 3362
Rejestracja: pn sie 23, 2004 5:01 pm
Lokalizacja: http://www.Hutnik.krakow.pl
Kontakt:

Postautor: metal » pn lip 06, 2009 2:41 pm

Tzn co:
- wklejamy linki do materiałach o osobach, których nie lubimy?
- wklejamy linki do materiałach o osobach, których pochodzenie jest inne niż polskie?
- Czy musi być jedno i drugie?


Co z Różą (...) Thun, Henrym Czarnecky'm i Radosławem (Radkiem Sikorskim) ?
ObrazekStaram się pisać poprawnie po polsku!

Awatar użytkownika
BINGONH
Posty: 2802
Rejestracja: pt maja 09, 2008 8:29 pm

Postautor: BINGONH » pn lip 06, 2009 4:20 pm

Jak sam napisałeś

metal pisze:A mnie grzebanie w życiorysach przodków wydaje się niesmaczne.
Co komu do tego że np. mój dziadek należał do PZPR, ZBOWiDu i Związku Pszczelarzy...


Więc po co mamy cokolwiek wklejać?

Ja swojego posta napisałem by wyrazić moją opinię zresztą zgodną z twoim zdaniem co mnie to kim był twój dziadek.
A jak ktoś ma ochotę się dalej w to bawić to proszę bardzo.
Może dowiem się jakiś nowych faktów

Awatar użytkownika
stefan batory
Posty: 787
Rejestracja: pn paź 01, 2007 2:25 am

Postautor: stefan batory » pn lip 06, 2009 4:44 pm

W Polsce nie było dekomunizacji dlatego komuchow badz czlonkow ich rodzin jest w polityce, mediach, sądownictwie, gospodarce, sporcie, doslownie wszędzie...od zajebania.

Awatar użytkownika
BINGONH
Posty: 2802
Rejestracja: pt maja 09, 2008 8:29 pm

Postautor: BINGONH » pn lip 06, 2009 7:12 pm

Dekomunizacji nie było w większości krajów postkomunistycznej europy.
Ale największym problem jest to że ludzi w pełni demokratycznych wyborach wybrali na prezydenta członka PZPR a do władzy w sejmie spadkobierców PZPR - w linii prostej SLD i to 2 razy.

I tu należało by się zastanowić z czego to wynika?

- tego że za komuny nie było tak zle :P ?

- z ludzkiej głupoty ?

- z wszychwładzy i nachalnej propagnady mediów?

Awatar użytkownika
OŻÓG 1950
Posty: 3924
Rejestracja: czw sie 26, 2004 1:39 am
Lokalizacja: Wąwozowa City

Postautor: OŻÓG 1950 » pn lip 06, 2009 8:07 pm

BINGONH pisze:Zresztą Ożóg zle to zaczął. Wyciągając przysłowiowego "dziadka z wermachtu". Nie odpowiada się za grzechy swojej rodziny tylko za swoje.


Nie o to mi chodziło.

Nie chciałem piętnować za grzechy rodziny.

Tylko chciałem dyskusji, kto ma kompetencje, a kto ma dobrą fuchę dzięki znajomościom wynikającym z poprzedniego systemu.


Ktoś spytał co nam to da... Pewnie nic.
Oczekiwałem raczej po prostu ciekawego tematu i ożywienia. Po prostu...
A może też uświadomienia, że czegoś o kimś nie wiem.

Tyle, bez zbędnych, przypisywanych pobudek.


metal pisze:Tzn co:
- wklejamy linki do materiałach o osobach, których nie lubimy?
- wklejamy linki do materiałach o osobach, których pochodzenie jest inne niż polskie?
- Czy musi być jedno i drugie?


Co z Różą (...) Thun, Henrym Czarnecky'm i Radosławem (Radkiem Sikorskim) ?


O to też mi nie chodziło, bo

1).Kraśkę (tak się odmienia to nazwisko?) lubię i zdziwiło mnie to, czego się dowiedziałem. Za Lisową rzeczywiście nie przepadam.

2). O kwestiach pochodzenia innego, niż polskie w ogóle się nie wypowiadałem. Można rozmawiać o np. Żydach. Moja wychowawczyni z liceum jest Żydówką i nigdy nic do niej nie miałem, normalna spoko babka.

Ruża Thun... Hmmm może się źle orientuję, ale nazwisko ma bodajże po mężu Austriaku.

Awatar użytkownika
BINGONH
Posty: 2802
Rejestracja: pt maja 09, 2008 8:29 pm

Postautor: BINGONH » pn lip 06, 2009 9:14 pm

OŻÓG 1950 pisze:
Tylko chciałem dyskusji, kto ma kompetencje, a kto ma dobrą fuchę dzięki znajomościom wynikającym z poprzedniego systemu.



Jedno nie wyklucza drugiego

Awatar użytkownika
metal
Site Admin
Posty: 3362
Rejestracja: pn sie 23, 2004 5:01 pm
Lokalizacja: http://www.Hutnik.krakow.pl
Kontakt:

Postautor: metal » pn lip 06, 2009 9:25 pm

Ech. Przyznaję się.
Należałem do ZHP.
Podobno ten fakt zaważył o tym, że ostatnio przyjęli mnie do pracy. Można zatem bez obawy napisać, że zawdzięczam kolejny kroczek w karierze powiązaniu z dawnym reżimem.

Ożóg zapytam Cię o coś - nie myślałeś o tym, żeby patrzeć naprzód? :)
ObrazekStaram się pisać poprawnie po polsku!

bn
Posty: 3048
Rejestracja: pt maja 06, 2005 10:17 pm
Lokalizacja: 100% KRK

Postautor: bn » pn lip 06, 2009 9:53 pm

Patrzenie naprzód można różnie interpretować. Sam na przykład uważam, żeby aby patrzeć naprzód należy znać prawdę o przeszłości, która nie powinna być tematem tabu - przejrzystość przede wszystkim - i dać szansę nowemu.

Ale niektórzy uważają, że patrzeć naprzód znaczy... przymykać oko na dawnych partyjniaków u steru państwa i mediów oraz ich układziki w stylu "lub czasopisma" albo że ktoś był tajnym współpracowników służb specjalnych dawnego systemu, a dziś uchodzi za autorytet... : )

HKS1978
Posty: 1761
Rejestracja: śr kwie 15, 2009 6:34 pm

Postautor: HKS1978 » pn lip 06, 2009 9:56 pm

metal pisze: z dawnym reżimem.

Ożóg zapytam Cię o coś - nie myślałeś o tym, żeby patrzeć naprzód? :)


By żyło się lepiej.Wszystkim.