Ciekawostki Historyczne

Czyli wszystko to co nie mieści się w powyższych kategoriach - taki nasz mały hutniczy Hyde Park:)

Moderator: dUfio

Awatar użytkownika
Aldaris
Posty: 1837
Rejestracja: czw gru 14, 2006 9:49 pm
Lokalizacja: République du Niger

Postautor: Aldaris » pn gru 28, 2009 10:14 am

Jeśli chodzi o samych Niemców w Krakowie, to nawet w Hucie mamy po nich ślad.

Fort 49 "Krzesławice" na Wzgórzach Krzesławickich

Na początku II wojny światowej fort przejęli Niemcy i wywieźli z niego całą zgromadzoną amunicję. Od 11 listopada 1939 roku do 15 października 1941 roku w forcie (a dokładniej w fortecznych fosach) miały miejsce egzekucje polskich patriotów – więźniów z Montelupich i więzienia w klasztorze św. Michała w Krakowie (przy ulicy Senackiej). Pod koniec 1945 roku (od 15 października do 6 grudnia) nastąpiła ekshumacja 440 zwłok z 29 grobów i przeniesienie ciał do zbiorowej mogiły na zapolu fortu.


Inne miejsce to

Baulager 15/XIV

Na terenie obecnych osiedli: E, Na Skarpie i Młodości istniał w czasie wojny obóz pracy, noszący nazwę Baulager 15/XIV. Składał się z około 20 baraków i produkowano w nim elementy samolotów. Pod koniec 1941 r. w miejscu, gdzie dziś stoi oddział okulistyczny i otolaryngologiczny Szpitala im. Żeromskiego, wydzielono podobóz dla jeńców rosyjskich. Jeńców tych codziennie pędzono do ciężkiej pracy przy rozbudowie lotnisk - czyżyńskiego i drugiego, pozornego, przy kopcu Wandy. Miejscowa ludność pomagała im, jak tylko mogła. Szczególną rolę odegrały dzieci, które podchodziły do samych drutów i wymieniały chleb na robione przez jeńców zabawki.

W miejscu, gdzie dziś stoi gmach kina Światowid, znajdował się drugi żeński podobóz dla Żydówek pracujących w szwalni i magazynach. Zlikwidowano go w 1943 r., wywożąc je w nieznanym kierunku. W przeddzień wkroczenia do Krakowa Armii Czerwonej hitlerowcy wywieźli również jeńców rosyjskich


Co ciekawe ostatnia masowa egzekucja w Krakowie miała miejsce 15 stycznia 1945 r. na Dąbiu, czyli na dwa dni przed wyzwoleniem miasta. Masowy grób ofiar znajduje się na Cmentarzu Rakowickim.
"Mnie sprawy tych dzikusów nie obchodzą. Ja jestem chrześcijaninem" - Zakari Lambo

Awatar użytkownika
metal
Site Admin
Posty: 3362
Rejestracja: pn sie 23, 2004 5:01 pm
Lokalizacja: http://www.Hutnik.krakow.pl
Kontakt:

Postautor: metal » pn gru 28, 2009 10:40 am

Mnie szokuje fakt, że na teren byłego KL Płaszów i w jego okolicach (gdzie znajdują się resztki zniszczonego cmentarza żydowskiego nie jest w żaden sposób zagospodarowany. Dobrzy ludzie wyprowadzają tam swoje psy, załatwiają potrzeby, wywalają śmieci, odbywają libacje...

Fanom wycieczek pieszych polecam tamte rejony - można zobaczyć mnóstwo ciekawych miejsc.
ObrazekStaram się pisać poprawnie po polsku!

Ares
Posty: 850
Rejestracja: ndz paź 03, 2004 1:20 pm
Lokalizacja: z Krakowa

Postautor: Ares » pn gru 28, 2009 11:24 am

Miejsca mordów i egzekucji na terenie Krakowa w czasie II wojny światowej (te o których mi wiadomo):

- obóz koncentracyjny w Płaszowie: przez obóz przewineło sie około 150 tys. żydów i Polaków. Szacuje się że ponad 50 tys. osób zginęło na terenie obozu. Sam komendant obozu Amon Göth zabił około 500 osób w czasie gdy zabawiał sie ćwicząc strzelanie do ludzi.

- "Hujowa Górka" obok obozu Płaszów - ok. 8 tys. rozstrzelanych a potem spalonych, głównie żydów oraz Polaków, są też dane które mowią o 10 tys.

- katownia Gestapo na ul. Pomorskiej - setki katowanych i zamordowanych Polaków (ciężko o konkretne dane), dziś jest tam muzeum, można zwiedzać, na ścianach cel zachowały jest autentyczne napisy które zostawili więźniowie.

- likwidacja krakowskiego getta - ok 2 tys. żydów zostało wtedy zabitych, 10 tys. zdolnych do pracy odesłano do Płaszowa

- więzienie Montelupich - przewineło się przez nie ok. 50 tys. osób, wiekszość odjechała transportami do obozów koncentracyjnych.

- Przegorzały, tzw. "Glinik" - 1350 osób rozstrzelanych w 26 egzekucjach, głównie działacze organizacji niepodległosciowych.

- Fort Krzesławice - 440 Polaków - tyle ciał ekshumowano, ale niektore dane mówią o tym że ofiar mogło być nawet 2 tys.

- ul. Miedziana - egzekuja 79 Polaków 15.01.1945, na 3 dni przed wyzwoleniem miasta

- ul. Praska - zabitych 69 Polaków

- ul. Lubicz - egzekucja 40 żołnierzy AK i Szarych Szeregów

- ul. Szeroka - zabito 30 Polaków, głównie czlonków PPR

- ul. Królowej Jadwigi - mord na 24 Polakach

- ul. Wielicka - egzekucja 21 Polaków

- ul. Mazowiecka - rozstrzelano 20 Polaków, głównie członków Szarych Szeregów

- ul. Wodna - 7 kolejarzy rozstrzelanych i 7 powieszonych, foto z egzekucji: http://www.raraavis.krakow.pl/Foto87/www/a87-0453.jpg

- ul. Jerozolimska - 13 rozstrzelanych, przypadkowe ofiary wybrane przez Niemców już 10.09.1939

- ul. Smoleńsk - rozstrzelano 12 żołnierzy AK i Szarych Szeregów

- ul. Prądnicka - zabito 10 Polaków

- ul. Zawiła - Stalag nr 369, dawny obóz dla jenców francuskich i belgijskich, przeszło przez niego ok 17 tys jeńców, na pewno wiadomo że rozstrzelano tam 14 jeńców francuskich.

Oczywiście lista nie jest pełna. To są tylko miejsca o których wiadomo oficjalnie.

Awatar użytkownika
BINGONH
Posty: 2802
Rejestracja: pt maja 09, 2008 8:29 pm

Postautor: BINGONH » pn gru 28, 2009 9:28 pm

Ares pisze:Miejsca mordów i egzekucji na terenie Krakowa w czasie II wojny światowej (te o których mi wiadomo):



Na plantach w okolicach Poczty Główniej jest pomnik człowieka zabitego przez UB. Został on zastrzelony w biały dzień podczas ucieczki.
Naocznym świadkiem tego wydarzenia był mój śp. dziadek.
Opowiadał mi o tym to było zaraz po wojnie. Lata 40 o ile dobrze kojarzę.
Był tam przez przypadek i widział jak zastrzelili tego człowieka, nie miał pojęcia o co chodziło dowiedział się dopiero po jakimś czasie.

HandballMPHutnikKraków pisze:A czytaliście Mein Kampf..?
Ja bym chętnie przeczytał ;)


Nie radze beznadzieja
Polecam jedynie osobą zafascynowanym III Rzesza i Hitlerem chyba nic tak nie zniechęca to narodowego-socjalizmu jak dzieło wodza.

Awatar użytkownika
bolo
Posty: 429
Rejestracja: ndz wrz 12, 2004 10:31 pm
Lokalizacja: NOWA HUTA

Postautor: bolo » pn gru 28, 2009 9:38 pm

HandballMPHutnikKraków pisze:A czytaliście Mein Kampf..?
Ja bym chętnie przeczytał ;)
a ja polecam http://wyslijto.pl/plik/xux3uir2w8
ObrazekObrazekObrazek ObrazekObrazek

Ares
Posty: 850
Rejestracja: ndz paź 03, 2004 1:20 pm
Lokalizacja: z Krakowa

Postautor: Ares » wt gru 29, 2009 8:54 am

BINGONH pisze:Na plantach w okolicach Poczty Główniej jest pomnik człowieka zabitego przez UB. Został on zastrzelony w biały dzień podczas ucieczki.
Naocznym świadkiem tego wydarzenia był mój śp. dziadek.
Opowiadał mi o tym to było zaraz po wojnie. Lata 40 o ile dobrze kojarzę.
Był tam przez przypadek i widział jak zastrzelili tego człowieka, nie miał pojęcia o co chodziło dowiedział się dopiero po jakimś czasie.


Masz racje, taki fakt mial miejsce. Pewnie chodzi o Narcyza Wiatra ps. "Zawojna" komendanta Batalionów Chłopskich w Małopolsce i zastępce komendanta AK Okręgu Krakowskiego. Tak jak piszesz, został zamordowany 21.04.1945 na Plantach przez UB. Mord był pewnie polityczny, ale pewności nikt nie ma bo sprawie tradycyjnie ukręcono łeb a akta wyparowały. Pomnik, podobno postawiono dopiero w 1992 r.

Pawełek__NH
Posty: 716
Rejestracja: pt mar 21, 2008 9:24 am
Lokalizacja: Wolne miasto Nowa Huta

Postautor: Pawełek__NH » wt gru 29, 2009 4:36 pm

HandballMPHutnikKraków pisze:A czytaliście Mein Kampf..?
Ja bym chętnie przeczytał ;)



Jeśli dalej zainteresowany priv .
My Hutnika fani po świecie rozsypani za Hutnik za HKS pójdziemy aż po życia kres.

Awatar użytkownika
metal
Site Admin
Posty: 3362
Rejestracja: pn sie 23, 2004 5:01 pm
Lokalizacja: http://www.Hutnik.krakow.pl
Kontakt:

Postautor: metal » wt gru 29, 2009 5:19 pm

Uczulam wszystkich na fakt obserwowania forów kibicowskich przez "stróżów prawa" (cudzysłów nie jest pomyłką).
ObrazekStaram się pisać poprawnie po polsku!

Awatar użytkownika
radeknh
Posty: 328
Rejestracja: wt lis 11, 2008 5:13 am

Postautor: radeknh » wt gru 29, 2009 6:35 pm

Metal chyba jeste zbyt przeczulony. chec przeczytania ksiazki nie jest zbrodnia!

Awatar użytkownika
metal
Site Admin
Posty: 3362
Rejestracja: pn sie 23, 2004 5:01 pm
Lokalizacja: http://www.Hutnik.krakow.pl
Kontakt:

Postautor: metal » wt gru 29, 2009 8:18 pm

Nie, nie jestem przeczulony. Wiem, że jak będą komuś chciały coś przybić, to paragraf się znajdzie. Wiem też, że siedzą na tym Forum cały czas.

Za umieszczone tutaj wpisy odpowiadają wyłącznie ich autorzy a przypomnieć o ryzyku nie zawadzi. Kto ma olej w głowie ten kuma co wolno pisać a czego nie.
ObrazekStaram się pisać poprawnie po polsku!

Dark
Posty: 238
Rejestracja: czw paź 21, 2004 9:13 pm
Lokalizacja: Skawina

Postautor: Dark » wt gru 29, 2009 11:25 pm

Oto jedna z ciekawostek historycznych, wg pewnych źródeł ojciec W Putina walczył w oddziałach RONA które walczyły z powstańcami warszawskimi http://www.antoranz.net/CURIOSA/ZBIOR5/ ... _Putin.HTM

RONA-> http://pl.wikipedia.org/wiki/29_Dywizja ... 1_rosyjska)


Wśród wielu cudzoziemskich jednostek walczących u boku niemców na uwagę zasługuje Korpus Brytyjski http://pl.wikipedia.org/wiki/Wolny_Korpus_Brytyjski Niby nic dziwnego bo w Wielkiej Brytanii było sporo organizacji faszystowskich ale jednak jest to ciekawe.

Awatar użytkownika
BINGONH
Posty: 2802
Rejestracja: pt maja 09, 2008 8:29 pm

Postautor: BINGONH » śr gru 30, 2009 1:48 pm

metal pisze:Nie, nie jestem przeczulony. Wiem, że jak będą komuś chciały coś przybić, to paragraf się znajdzie. Wiem też, że siedzą na tym Forum cały czas.

Za umieszczone tutaj wpisy odpowiadają wyłącznie ich autorzy a przypomnieć o ryzyku nie zawadzi. Kto ma olej w głowie ten kuma co wolno pisać a czego nie.


Zabronione jest propagowanie narodowego-socjalizmu.
Ale sama książka o ile się dobrze orientuje jest obowiązkowa na studiach historycznych, i pewnie też dostępna w bibliotekach
Podobnie jak

Doktryna Faszyzmu - Mussoliniego
Kapitał - Marksa
Czy dzieła Lenina

Ares
Posty: 850
Rejestracja: ndz paź 03, 2004 1:20 pm
Lokalizacja: z Krakowa

Postautor: Ares » śr gru 30, 2009 2:53 pm

Dark pisze:Wśród wielu cudzoziemskich jednostek walczących u boku niemców na uwagę zasługuje Korpus Brytyjski http://pl.wikipedia.org/wiki/Wolny_Korpus_Brytyjski Niby nic dziwnego bo w Wielkiej Brytanii było sporo organizacji faszystowskich ale jednak jest to ciekawe.


Korpus Brytyjski to zaledwie 50 ludzi, no ale tak jak piszesz, sam fakt jego istnienia jest ciekawy. Militarnie nie znaczyl nic, no ale na pewno miał duże znaczenie propagandowe. Zresztą wtedy niemal każdy naród europejski miał miał hitlerowskich kolaborantów którzy służyli w Wermachcie lub SS i dotyczy to nawet krajów okupowanych które znalazły się pod hitlerowskim butem. Nawet tak mały naród jak Łotysze, potrafił wystawić 2 dywizje Waffen SS w sile prawie 40 tys. ludzi, a Estończycy jedną 20 tys. dywizje Waffen SS. Swoje korpusy i dywizje w ramach Waffen SS mieli Francuzi, Holendrzy, Belgowie, Norwegowie, Serbowie, Ukraińcy, Rosjanie i wiele innych nacji.
Liste cudzoziemskich dywizji i oddziałów wraz z liczbami w ramach Waffen SS można zobaczyć tutaj:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Waffen_SS# ... _Waffen-SS

Niestety również Polacy służyli w kolaboracyjnych odziałach armii niemieckiej, choć to temat tabu i raczej się o tym nie mówi. Przykładem może być: "Polnische Wermacht" zwany też Legionem Orła Białego. Była to ochotnicza jednostka wojskowa złożona w z Polaków i wchodzaca w skład Wermachtu. Zwerbowano ok. 700 żołnierzy noszących mundury niemieckie z naszywkami: Im Dienst der Deutschen Wehrmacht i naszywką w formie skrzydła husarskiego lub biało-czerwonej flagi. Nigdy nie brali oni udziału w walkach ponieważ na codzień byli wykorzystywani do prac remontowo-budowlanych przy różnego rodzaju umocnieniach wojskowych. W zasadzie to nie byli nawet uzbrajani, poza oficerami ktorymi byli volksdeutsche. Polacy mogli być tylko szeregowymi lub podoficerami. Na przełomie lat 1944/1945 jednostka się zaczeła rozpadać z powodu licznych dezercji. Kogo się dało, to Niemcy wysłali do Czech aby wcielić do Waffen SS i potem wysłać jako dywersantów za linie frontu.

Oprócz tego na Podhalu Niemcy próbowali stworzyć "Goralischer Waffen SS Legion" złożoną z górali ktorzy zadeklarowali przynależność do Goralenvolku. Na szczęście cała akcja tworzenia oddziału okazała się niewypałem. Zgłosiło się ledwo 300 osób (pomimo że przynależność do Goralenvolku zadeklarowało 18% ludności Podhala czyli ok. 27 tys. osób). z tych 300 na szkolenie wysłano 200 zdolnych do służby wojskowej, ale na obozie szkoleniowym górale od razu zaczeli tłuc się z ukraińcami ;) Finał był taki że jednostka się posypała bo wiekszość zdezerterowała lub pojechała za karę na roboty przymusowe. Do SS wcielono zaledwie kilka/kilkanaście osób. Oczywiście wspomniany Goralenvolk był przez całą wojnę tępiony przez AK i Konfederacje Tatrzańską.

Istniały też inne polskie nieformalne organizacje kolaborujące z Niemcami. Działały na zasadzie konspiracji. Najbardziej znane to:
- "Narodowa Organizacja Radykalna" - wspierani przez niemieckie władze wojskowe i wywiad niemiecki, odpowiedzialni m.in. za Pogrom Wielkanocny czyli serie ataków na żydów w 1940 r głównie w Warszawie, mieli bojówke "Atak", powiązani z "Antysemickim związkiem Kupców i Rzemieślników";
- "Miecz i Pług" - sama organizacja powstała jako antyniemiecka i antysowiecka ale kontrwywiad AK zdemaskował przywodców MiP jako gestapowskich agentów. Przeprowadzono więc akcję likwidacyjną na kierownictwie, a uczciwi działacze przenieśli sie do AK;
- "Nadwywiad" ("Akcja NW", "Kresowa Brygada Śmierci", "Brygada X") - organizacja skupiająca Polaków i Rosjan, stworzona przez niemiecki wywiad w celu rozpracowania wywiadu AK. Długo nie podziałali bo AK szybko ich rozpracowalo i zlikwidowało kierownictwo;
- "Organizacja Toma" - najbardziej tajemnicza organizacja skupiająca kolaborantów, do dziś nie znamy wszystkich celów, byli bardzo groźni. Założona przez Huberta Jurę ps. "Tom". Skupiała raczej byłych członków NSZ (choć niektórzy historycy uparcie twierdzą że obecnych też ale to wątpliwe). W rzeczywistości członkowie "OT" to gestapowscy agenci. Siedzibe mieli w Czestochowie, do tego celu założyli fikcyjną firmę budowlaną w której udziały miało też gestapo. Zamordowali i wydali ważne persony z AK i NSZ m.in. przy pomocy egzekucyjnej "grupy Sudeczki" powiązanej z organizacją "Miecz i Pług". Komenda Główna NSZ zdemaskowała "Toma" i wydała na niego wyrok śmierci. Po tym jak część NSZ wstąpiło do AK, "OT" zaczeli współpracę z "Brygadą Świętokrzyską" NSZ-ZJ która odmówiła wstąpienia do AK i przebijała się do zachodnich aliantów. Owa współpraca była bardziej z rozsądku niż z miłości. Obie strony miały wlasne cele i próbowały sie wzajemnie przechytrzyć. "BŚ" potrzebowała "OT" do nawiązania rozmów z Niemcami w calu przebicia się na zachód. Zresztą "Brygada Świętokrzyska" to sprawa bardzo kontrowersyjna i zasługuje na osobny wątek.

Selecta
Posty: 57
Rejestracja: ndz lis 30, 2008 2:37 pm

Postautor: Selecta » śr gru 30, 2009 7:52 pm

Ares dlaczego "Żydzi" zawsze z malej litery?


no i jak to jest z Mein Kampf? posiadanie jest chyba OK ale juz rozpowszechnianie NIE!
zakazane jest tez 'zamawianie 5 piw' :P

Awatar użytkownika
metal
Site Admin
Posty: 3362
Rejestracja: pn sie 23, 2004 5:01 pm
Lokalizacja: http://www.Hutnik.krakow.pl
Kontakt:

Postautor: metal » śr gru 30, 2009 8:03 pm

Wetnę się (jak zwykle):

wikipedia pisze:Zgodnie z zasadami języka polskiego, w którym nazwy narodowości zapisywane są tzw. dużą literą, a nazwy wyznawców poszczególnych religii - małą, na określenie członka narodu żydowskiego, niezależnie od wyznania takiej osoby, używane jest słowo Żyd, natomiast wobec wyznawcy judaizmu stosuje się zapis żyd[4].
ObrazekStaram się pisać poprawnie po polsku!