PRZYSZŁOŚĆ KS Hutnik KRAKÓW
Piłkarze Hutnika mają dość: rozwiązujemy kontrakty2009-12-14 17:17:00 MAS
- Ośmiu piłkarzy Hutnika złożyło w Małopolskim Związku Piłki Nożnej pisma, w których żądają rozwiązania kontraktów z winy klubu - poinformował nas sekretarz Wydziału Gier MZPN Stefan Komendołowicz. To czołowi zawodnicy III-ligowego zespołu.
- Jeśli wnioskodawcy zdążą złożyć niezbędne do rozpatrzenia sprawy dokumenty do środy, Wydział Gier zajmie się nią już na najbliższym posiedzeniu - mówi Komendołowicz.
Wnioski o rozwiązanie kontraktów złożyli m.,in: Krzysztof Świątek, Paweł Czajka, Marcin Pasionek, Rafał Brzeziański, Paweł Pyciak, Arkadiusz Garzeł, Rafał Tabak. Dziś zwróci się o to także Michał Suchan.
A to nie koniec działań podjętych przez piłkarzy, którym zarząd Hutnika SSA od kilku miesięcy nie płaci, łamiąc tak zawarte z nimi umowy. We wtorek cała drużyna zwróci się pisemnie do pracodawcy o uregulowanie do 21 grudnia należności za siedem miesięcy.
Od dłuższego czasu piłkarze i trenerzy nie mają kontaktu z szefostwem klubu, jedynie za pośrednictwem mediów dowiadują się o sytuacji w klubie. Także po tym jak walne zgromadzenie akcjonariuszy podjęło w ubiegłym tygodniu decyzję o nie likwidowaniu hutniczej spółki, nikt z jej zarządu nie spotkał się z zespołem, żeby poinformować co to dla niego oznacza.
Dlatego piłkarze podjęli decyzję o zwróceniu się do MZPN o rozwiązanie kontraktów z winy klubu, który nie dotrzymuje umów. Jeśli nawet dojdzie do ich rozwiązania, nie wyklucza to możliwości pozostania zawodników w klubie, jeśli ten będzie zainteresowany zachowaniem zespołu w III lidze.
W czwartek odbędzie się ostatnie spotkanie zespołu, który potem ma - zgodnie z planami trenerów - urlopy do 11 stycznia.
- Ośmiu piłkarzy Hutnika złożyło w Małopolskim Związku Piłki Nożnej pisma, w których żądają rozwiązania kontraktów z winy klubu - poinformował nas sekretarz Wydziału Gier MZPN Stefan Komendołowicz. To czołowi zawodnicy III-ligowego zespołu.
- Jeśli wnioskodawcy zdążą złożyć niezbędne do rozpatrzenia sprawy dokumenty do środy, Wydział Gier zajmie się nią już na najbliższym posiedzeniu - mówi Komendołowicz.
Wnioski o rozwiązanie kontraktów złożyli m.,in: Krzysztof Świątek, Paweł Czajka, Marcin Pasionek, Rafał Brzeziański, Paweł Pyciak, Arkadiusz Garzeł, Rafał Tabak. Dziś zwróci się o to także Michał Suchan.
A to nie koniec działań podjętych przez piłkarzy, którym zarząd Hutnika SSA od kilku miesięcy nie płaci, łamiąc tak zawarte z nimi umowy. We wtorek cała drużyna zwróci się pisemnie do pracodawcy o uregulowanie do 21 grudnia należności za siedem miesięcy.
Od dłuższego czasu piłkarze i trenerzy nie mają kontaktu z szefostwem klubu, jedynie za pośrednictwem mediów dowiadują się o sytuacji w klubie. Także po tym jak walne zgromadzenie akcjonariuszy podjęło w ubiegłym tygodniu decyzję o nie likwidowaniu hutniczej spółki, nikt z jej zarządu nie spotkał się z zespołem, żeby poinformować co to dla niego oznacza.
Dlatego piłkarze podjęli decyzję o zwróceniu się do MZPN o rozwiązanie kontraktów z winy klubu, który nie dotrzymuje umów. Jeśli nawet dojdzie do ich rozwiązania, nie wyklucza to możliwości pozostania zawodników w klubie, jeśli ten będzie zainteresowany zachowaniem zespołu w III lidze.
W czwartek odbędzie się ostatnie spotkanie zespołu, który potem ma - zgodnie z planami trenerów - urlopy do 11 stycznia.
-
- Posty: 125
- Rejestracja: pt mar 20, 2009 10:12 pm
- Lokalizacja: Willowe
-
- Posty: 125
- Rejestracja: pt mar 20, 2009 10:12 pm
- Lokalizacja: Willowe
KSH74NH pisze:Od dłuższego czasu piłkarze i trenerzy nie mają kontaktu z szefostwem klubu
dramat ,noz sie w kieszeni otwiera jak czytam ,ze szef nie informuje pracownia co sie dzieje
to kurwa nienormalne jak tak mozna
Kurwa wstyd. Nie mieć odwagi spojrzeć chłopakom w oczy.
Coraz bardziej podejrzewam że będzie chuja a nie inwestor. Gdyby miał być inwestor to nikt przed piłkarzami by nie uciekał.....
-
- Posty: 526
- Rejestracja: ndz sie 29, 2004 4:26 am
- Lokalizacja: KRK (74-75) NH (75-03) KRK (03-?)
Informacja pisze: Zarząd nie stawia żadnych wygórowanych warunków zdając sobie sprawę z sytuacji firmy, w zasadzie jedyny warunek konieczny to rozwój Hutnika jako klubu sportowego.
Takie oczekiwania ma Zarząd wobec tajemniczego inwestora. Równocześnie ten sam zarząd nie rozmawia z piłkarzami, którzy dla rozwoju Hutnika są - w pełnym składzie obecnej drużyny! - niezbędni.
ezswaz aN Hutnik
>Takie oczekiwania ma Zarząd wobec tajemniczego inwestora. Równocześnie ten sam zarząd nie rozmawia z piłkarzami, którzy dla rozwoju Hutnika są - w pełnym składzie obecnej drużyny! - niezbędni.
Bazując na niezliczonych chyba przykładach (czego nie zmienią pojedyncze dobre momenty na linii Oraczewski<>piłkarze, trenerzy), zarząd to ma/miał na piłkarzy mówiąc dosadnie wyjebane.
Czekamy jednak na wyniki rozmów nie przesądzając wyniku, chociaż pewne zarysowane tutaj scenariusze na forum wg mnie sa obecnie najbardziej realne.
Bazując na niezliczonych chyba przykładach (czego nie zmienią pojedyncze dobre momenty na linii Oraczewski<>piłkarze, trenerzy), zarząd to ma/miał na piłkarzy mówiąc dosadnie wyjebane.
Czekamy jednak na wyniki rozmów nie przesądzając wyniku, chociaż pewne zarysowane tutaj scenariusze na forum wg mnie sa obecnie najbardziej realne.
W obliczu takiego podejścia do tematu - patrz brak wiążących, ba jakichkolwiek rozmów z piłkarzami i sztabem trenerskim - przestaję w ogóle łudzić się, że cokolwiek w obecnej sytuacji może się zmienić na lepsze...
Zastanawiam się tylko nad jedną rzeczą. W obliczu możliwości poprawy sytuacji naszego klubu (bo w związku z informacją o inwestorach racjonalnie myślący człowiek tak właśnie patrzyłby w przyszłość) działacze mają wyjebane na piłkarzy i trenerów. Pytam dlaczego??? Dlaczego nie włączono powiedzmy dwóch przedstawicieli Rady Drużyny - nawet w formie "publiki" - do rozmów z "potencjalnymi"??? Jeżeli to za dużo (bo tajemnica handlowa, bo nie wypada itp. itd.), to dlaczego przynajmniej nie próbowano z nimi rozmawiać PROSZĄC JEDNOCZEŚNIE O OSTATNIĄ JUŻ ZWŁOKĘ W WYJAŚNIENIU ICH SYTUACJI NA PRZYSZŁOŚĆ????
Idą święta, rzeczywistość w tym kraju raczej szara, ludzie wobec siebie niespecjalnie życzliwi, A LUDZIOM KTÓRZY NIE WIDZIELI PIENIĘDZY OD CZERWCA (bo nie będę tu z czystej przyzwoitości wspominał o paru stówkach na łepka) nawet nie okazuje się ostatniego odruchu człowieczeństwa jakim można obdarować kogoś niematerialnie, mianowicie SZACUNKU???
TO SIĘ KURWA W GŁOWIE NIE MIEŚCI!!!!
P.s. Bądźmy ludźmi i szanujmy się nawzajem...
Zastanawiam się tylko nad jedną rzeczą. W obliczu możliwości poprawy sytuacji naszego klubu (bo w związku z informacją o inwestorach racjonalnie myślący człowiek tak właśnie patrzyłby w przyszłość) działacze mają wyjebane na piłkarzy i trenerów. Pytam dlaczego??? Dlaczego nie włączono powiedzmy dwóch przedstawicieli Rady Drużyny - nawet w formie "publiki" - do rozmów z "potencjalnymi"??? Jeżeli to za dużo (bo tajemnica handlowa, bo nie wypada itp. itd.), to dlaczego przynajmniej nie próbowano z nimi rozmawiać PROSZĄC JEDNOCZEŚNIE O OSTATNIĄ JUŻ ZWŁOKĘ W WYJAŚNIENIU ICH SYTUACJI NA PRZYSZŁOŚĆ????
Idą święta, rzeczywistość w tym kraju raczej szara, ludzie wobec siebie niespecjalnie życzliwi, A LUDZIOM KTÓRZY NIE WIDZIELI PIENIĘDZY OD CZERWCA (bo nie będę tu z czystej przyzwoitości wspominał o paru stówkach na łepka) nawet nie okazuje się ostatniego odruchu człowieczeństwa jakim można obdarować kogoś niematerialnie, mianowicie SZACUNKU???
TO SIĘ KURWA W GŁOWIE NIE MIEŚCI!!!!
P.s. Bądźmy ludźmi i szanujmy się nawzajem...
dzuhas pisze:Porazony piorunem miazdzy z drugiej strony powinno byc "trener pogryziony przez dziki i zgwalcony przez przejezdzajacego nieopodal na rowerze bialego misia"
-
- Posty: 125
- Rejestracja: pt mar 20, 2009 10:12 pm
- Lokalizacja: Willowe
- stefan batory
- Posty: 787
- Rejestracja: pn paź 01, 2007 2:25 am
macie wszyscy szanse wysłać pytania. Może otrzymacie odpowiedź.
http://www.hutnik-krakow.pl/show.php?id ... 1772&fpg=0
http://www.hutnik-krakow.pl/show.php?id ... 1772&fpg=0
Firma Bekdasa to jednak niejedyne rozwiązanie dla GKS-u. - Nawiązaliśmy trzy kontakty z dużymi firmami. Jedna z nich jest ostatnio mniej aktywna w rozmowach, ale z drugiej strony doszedł CentroPromSport. Generalnie w naszych poszukiwaniach inwestora zauważam postęp. Co prawda nie ma jeszcze żadnych dokumentów i podpisów, ale już w tym tygodniu, po kolejnej serii rozmów, powinno być wiadomo więcej - dodaje Worach.
jakto jest mozliwe ze u nas to wielka tajemnica, a np w GKS informuja o rozmowach?
walka z pijaństwem obowiązkiem społecznym