Suche Stawy to NASZ dom NIE do wynajęcia
A poniżej z portalu www.naszemiasto.pl
To już jest pewne - wiosną piłkarze Wisły będą grać na swoim stadionie. Wczoraj miasto podpisało umowę z firmą Polimex Mostostal SA na budowę trybuny wschodniej i rozbiórkę obecnej zachodniej. Od razu ustalono też, że harmonogram prac będzie wyglądał w ten sposób, żeby zespół Macieja Skorży mógł rozegrać rundę wiosenną przy ul. Reymonta. - To dla nas bardzo dobra wiadomość - nie kryje zadowolenia prezes Wisły, Marek Wilczek. - Przede wszystkim będzie to duży atut dla drużyny, która najlepiej czuje się na Reymonta. Cieszymy się również, bo skorzystają na tym nasi kibice, którzy będą mogli śledzić losy walki o mistrzostwo na swoim obiekcie.
Obecność piłkarzy Wisły wiosną na swoim stadionie i tak nie uchroni ich przed czasową wyprowadzką. Jednak po tym jak ustalono,że "Biała Gwiazda" wiosną zagra u siebie, można zacząć intensywniej pracować nad znalezieniem na kolejny sezon zastępczego stadionu. Ciągle najpoważniejsza kandydatura to obiekt Hutnika Kraków. - Mamy nadzieję, że wkrótce rozpoczniemy w tej sprawie rozmowy z miastem, Hutnikiem i Cracovią - kończy prezes Wilczek.
To już jest pewne - wiosną piłkarze Wisły będą grać na swoim stadionie. Wczoraj miasto podpisało umowę z firmą Polimex Mostostal SA na budowę trybuny wschodniej i rozbiórkę obecnej zachodniej. Od razu ustalono też, że harmonogram prac będzie wyglądał w ten sposób, żeby zespół Macieja Skorży mógł rozegrać rundę wiosenną przy ul. Reymonta. - To dla nas bardzo dobra wiadomość - nie kryje zadowolenia prezes Wisły, Marek Wilczek. - Przede wszystkim będzie to duży atut dla drużyny, która najlepiej czuje się na Reymonta. Cieszymy się również, bo skorzystają na tym nasi kibice, którzy będą mogli śledzić losy walki o mistrzostwo na swoim obiekcie.
Obecność piłkarzy Wisły wiosną na swoim stadionie i tak nie uchroni ich przed czasową wyprowadzką. Jednak po tym jak ustalono,że "Biała Gwiazda" wiosną zagra u siebie, można zacząć intensywniej pracować nad znalezieniem na kolejny sezon zastępczego stadionu. Ciągle najpoważniejsza kandydatura to obiekt Hutnika Kraków. - Mamy nadzieję, że wkrótce rozpoczniemy w tej sprawie rozmowy z miastem, Hutnikiem i Cracovią - kończy prezes Wilczek.
za dzisiejsza GW
Tuż obok opactwa Cystersów w Mogile już za kilka miesięcy wyrosnąć wysokie stalowe maszty z oświetleniem stadionu Hutnika. Zakonnicy protestują, ale szanse na sukces mają niewielkie - miasto spieszy się, by Wisła i Cracovia mogły grać jesienią na stadionie Hutnika.
Opactwo cystersów w MogileMiłośników krakowskich zabytków i pejzaży z pewnością ucieszy wiadomość, że już tej wiosny zlikwidowane zostaną słupy oświetleniowe na stadionie Cracovii, od lat szpecące widok z Błoń w stronę Wawelu. Zmartwią się jednak, gdy usłyszą, że słupy te trafić mają na stadion Hutnika, położony tuż przy opactwie Cystersów w Mogile. Oświetlenie jest tam potrzebne, bo rozgrywać mecze mają drużyny Wisły i Cracovii, których stadiony będą przebudowywane.
Sąsiedztwo brzydkich stalowych konstrukcji, wysokich na przeszło 30 m, oczywiście martwi gospodarzy klasztoru. Kilka dni temu cystersi spotkali się z władzami klubu i próbowali wyperswadować im pomysł montowania takiego oświetlenia. - To całkowicie zepsuje atmosferę miejsca - wyjaśnia Krzysztof Mazur, prawnik opactwa. - A przecież jest pośrednie rozwiązanie, już kiedyś proponowane przez konserwatora zabytków. Chodzi o słupy składane.
Taka propozycja nie znalazła jednak zrozumienia u przedstawicieli Hutnika, którzy postraszyli ojców, że ich opór może doprowadzić do zaprzepaszczenia szans na Euro 2012 w Krakowie (stadion Hutnika ma być boiskiem treningowym).
Postanowiłem trochę zagrać na emocjach. Chodziło mi o to, by pokazać, jak bardzo zależy nam na tych słupach. Bez nich Wisła i Cracovia nie będą miały gdzie rozgrywać jesiennych meczów ekstraklasy - tłumaczy Andrzej Szmyt, wiceprezes Hutnika.
Zakonnicy nie mogą zrozumieć, dlaczego na słupy zgodził się niedawno miejski konserwator zabytków Jerzy Zbiegeń.
Cztery lata temu ówczesny miejski konserwator zabytków Genowefa Zań-Ograbek zakazała takiej inwestycji, żądając słupów składanych, które w stanie spoczynku nie przekraczałyby 14 m (tyle ma kościół opactwa). Teraz jej następca - Jerzy Zbiegeń - uznał, że otaczające klasztor drzewa skutecznie zasłonią wysokie słupy.
- Nie do końca zgadzam się z tą opinią, dlatego jestem zwolennikiem instalacji składanych słupów, choć to droższe rozwiązanie - mówi wojewódzki konserwator zabytków Jan Janczykowski. - Gdyby przed laty miasto założyło takie przy Cracovii, dziś nie byłoby kłopotu. A teraz dla oszczędności próbuje się je przenieść do Mogiły - kwituje.
Jan Janczykowski będzie chciał na wniosek cystersów wpisać otoczenie klasztoru - w tym działki ze stadionem Hutnika - do rejestru zabytków. Wtedy widok na klasztor byłby chroniony, a słupy nie mogłyby stanąć. - Nie wiem jednak, czy zdążę to zrobić. Procedura w najlepszym razie potrwa pół roku, a słupy do tego czasu mogą już stanąć. Mogę wstrzymać taką inwestycję najwyżej na dwa miesiące - zdradza Janczykowski.
- W czerwcu chcielibyśmy już postawić słupy. Szkoda, żeby się zmarnowały. Tym bardziej że instalacja takich masztów, jakich chcieliby ojcowie, pochłonęłaby większość z 20 mln zł przeznaczonych na modernizację stadionu w tym roku - odpowiada prezes Szmyt.
Maszty teleskopowe są od czterech do sześciu razy droższe niż tradycyjne (zależnie od wybranej technologii). Gdyby Hutnik zdecydował się na takie rozwiązanie, pochłonęłoby ono około 15 mln zł. - To szacunki, bo w Polsce nie robi tego żadna firma. Znaleźliśmy tylko jedną w Anglii - mówi Szmyt.
Na razie na zażalenie zakonników pozytywnie zareagował wojewoda, który chce uchylić plan zagospodarowania przestrzennego "Dolina Dłubni", obejmujący m.in. tereny Hutnika. Uznał, że miasto pominęło zakon w konsultacjach społecznych planu, który dopuszcza postawienie za ich murami stadionu na 30 tys. ludzi. Ta decyzja nie zablokuje jednak stawiania słupów, jeśli miasto wyda na nie osobne pozwolenie na budowę.
Tuż obok opactwa Cystersów w Mogile już za kilka miesięcy wyrosnąć wysokie stalowe maszty z oświetleniem stadionu Hutnika. Zakonnicy protestują, ale szanse na sukces mają niewielkie - miasto spieszy się, by Wisła i Cracovia mogły grać jesienią na stadionie Hutnika.
Opactwo cystersów w MogileMiłośników krakowskich zabytków i pejzaży z pewnością ucieszy wiadomość, że już tej wiosny zlikwidowane zostaną słupy oświetleniowe na stadionie Cracovii, od lat szpecące widok z Błoń w stronę Wawelu. Zmartwią się jednak, gdy usłyszą, że słupy te trafić mają na stadion Hutnika, położony tuż przy opactwie Cystersów w Mogile. Oświetlenie jest tam potrzebne, bo rozgrywać mecze mają drużyny Wisły i Cracovii, których stadiony będą przebudowywane.
Sąsiedztwo brzydkich stalowych konstrukcji, wysokich na przeszło 30 m, oczywiście martwi gospodarzy klasztoru. Kilka dni temu cystersi spotkali się z władzami klubu i próbowali wyperswadować im pomysł montowania takiego oświetlenia. - To całkowicie zepsuje atmosferę miejsca - wyjaśnia Krzysztof Mazur, prawnik opactwa. - A przecież jest pośrednie rozwiązanie, już kiedyś proponowane przez konserwatora zabytków. Chodzi o słupy składane.
Taka propozycja nie znalazła jednak zrozumienia u przedstawicieli Hutnika, którzy postraszyli ojców, że ich opór może doprowadzić do zaprzepaszczenia szans na Euro 2012 w Krakowie (stadion Hutnika ma być boiskiem treningowym).
Postanowiłem trochę zagrać na emocjach. Chodziło mi o to, by pokazać, jak bardzo zależy nam na tych słupach. Bez nich Wisła i Cracovia nie będą miały gdzie rozgrywać jesiennych meczów ekstraklasy - tłumaczy Andrzej Szmyt, wiceprezes Hutnika.
Zakonnicy nie mogą zrozumieć, dlaczego na słupy zgodził się niedawno miejski konserwator zabytków Jerzy Zbiegeń.
Cztery lata temu ówczesny miejski konserwator zabytków Genowefa Zań-Ograbek zakazała takiej inwestycji, żądając słupów składanych, które w stanie spoczynku nie przekraczałyby 14 m (tyle ma kościół opactwa). Teraz jej następca - Jerzy Zbiegeń - uznał, że otaczające klasztor drzewa skutecznie zasłonią wysokie słupy.
- Nie do końca zgadzam się z tą opinią, dlatego jestem zwolennikiem instalacji składanych słupów, choć to droższe rozwiązanie - mówi wojewódzki konserwator zabytków Jan Janczykowski. - Gdyby przed laty miasto założyło takie przy Cracovii, dziś nie byłoby kłopotu. A teraz dla oszczędności próbuje się je przenieść do Mogiły - kwituje.
Jan Janczykowski będzie chciał na wniosek cystersów wpisać otoczenie klasztoru - w tym działki ze stadionem Hutnika - do rejestru zabytków. Wtedy widok na klasztor byłby chroniony, a słupy nie mogłyby stanąć. - Nie wiem jednak, czy zdążę to zrobić. Procedura w najlepszym razie potrwa pół roku, a słupy do tego czasu mogą już stanąć. Mogę wstrzymać taką inwestycję najwyżej na dwa miesiące - zdradza Janczykowski.
- W czerwcu chcielibyśmy już postawić słupy. Szkoda, żeby się zmarnowały. Tym bardziej że instalacja takich masztów, jakich chcieliby ojcowie, pochłonęłaby większość z 20 mln zł przeznaczonych na modernizację stadionu w tym roku - odpowiada prezes Szmyt.
Maszty teleskopowe są od czterech do sześciu razy droższe niż tradycyjne (zależnie od wybranej technologii). Gdyby Hutnik zdecydował się na takie rozwiązanie, pochłonęłoby ono około 15 mln zł. - To szacunki, bo w Polsce nie robi tego żadna firma. Znaleźliśmy tylko jedną w Anglii - mówi Szmyt.
Na razie na zażalenie zakonników pozytywnie zareagował wojewoda, który chce uchylić plan zagospodarowania przestrzennego "Dolina Dłubni", obejmujący m.in. tereny Hutnika. Uznał, że miasto pominęło zakon w konsultacjach społecznych planu, który dopuszcza postawienie za ich murami stadionu na 30 tys. ludzi. Ta decyzja nie zablokuje jednak stawiania słupów, jeśli miasto wyda na nie osobne pozwolenie na budowę.
Ostatnio zmieniony pt sty 30, 2009 3:47 pm przez teton, łącznie zmieniany 1 raz.
Nic nie działa bardziej destrukcyjnie niż cichy i bezbarwny stadion
-
- Posty: 102
- Rejestracja: sob lis 15, 2008 7:14 pm
- Lokalizacja: Bohaterów Września
- metal
- Site Admin
- Posty: 3362
- Rejestracja: pn sie 23, 2004 5:01 pm
- Lokalizacja: http://www.Hutnik.krakow.pl
- Kontakt:
Mocne słowa Lucero
Pamiętajcie o jednym. Prezesi mają swój pogląd na tę sprawę i ich zdaniem wypożyczając stadion działają na korzyść spółki - przysparzając jej przychodów (a może nawet dochodów). Wiemy o tym, że rozmowy na szczeblu prezesów, włodarzy miasta itp nie są obciążone taką nienawiścią jak rozmowy między kibicami. Mało tego - przecież obecni prezesi Hutnika nie są Gumiorami z krwi i kości, więc tym łatwiej im się dogadać.
Zapewne ten post sprawi, że pojawi się tu trochę wrzutów w moją stronę, ale...
My mamy swoją walkę - o niedopuszczenie do zbezczeszczenia stadionu, o to aby C i W nie rozszerzyły swoich wpływów na Starą Hutę, o to by Hutnik miał przyszłość a dzieciaki grały w Młodych Talentach a nie w szkółce Wisły.
A prezesi mają swoją - 1 żeby ich nie właściciele nie wykopsali ze stołków, 2 - żeby SSA nie upadła - bo to będzie znaczyło wtopienie kasy i odpowiedzialność własnym majątkiem (że niby jesteśmy naiwni).
Podsumowując - atakując prezesów nie postąpimy ani kroku naprzód. Uderzać trzeba tam, gdzie jest szansa na sukces. Media, RMK, oraz miłościwie nam panujący Majcher.
Pozdrawiam.
Metal
/EDIT: ADMIN - To nie jest temat do wychwalania prezesów, potakiwania i off topów. Wszystkie posty nie związane z tematem będą usuwane/
Pamiętajcie o jednym. Prezesi mają swój pogląd na tę sprawę i ich zdaniem wypożyczając stadion działają na korzyść spółki - przysparzając jej przychodów (a może nawet dochodów). Wiemy o tym, że rozmowy na szczeblu prezesów, włodarzy miasta itp nie są obciążone taką nienawiścią jak rozmowy między kibicami. Mało tego - przecież obecni prezesi Hutnika nie są Gumiorami z krwi i kości, więc tym łatwiej im się dogadać.
Zapewne ten post sprawi, że pojawi się tu trochę wrzutów w moją stronę, ale...
My mamy swoją walkę - o niedopuszczenie do zbezczeszczenia stadionu, o to aby C i W nie rozszerzyły swoich wpływów na Starą Hutę, o to by Hutnik miał przyszłość a dzieciaki grały w Młodych Talentach a nie w szkółce Wisły.
A prezesi mają swoją - 1 żeby ich nie właściciele nie wykopsali ze stołków, 2 - żeby SSA nie upadła - bo to będzie znaczyło wtopienie kasy i odpowiedzialność własnym majątkiem (że niby jesteśmy naiwni).
Podsumowując - atakując prezesów nie postąpimy ani kroku naprzód. Uderzać trzeba tam, gdzie jest szansa na sukces. Media, RMK, oraz miłościwie nam panujący Majcher.
Pozdrawiam.
Metal
/EDIT: ADMIN - To nie jest temat do wychwalania prezesów, potakiwania i off topów. Wszystkie posty nie związane z tematem będą usuwane/
Staram się pisać poprawnie po polsku!
""- W czerwcu chcielibyśmy już postawić słupy. Szkoda, żeby się zmarnowały. Tym bardziej że instalacja takich masztów, jakich chcieliby ojcowie, pochłonęłaby większość z 20 mln zł przeznaczonych na modernizację stadionu w tym roku - odpowiada prezes Szmyt. ""
to ja mam pytanie ile pieniędzy będzie w tym roku na nasz stadion???? właśnie wróciłem z urlopu i mogę czegoś nie wiedzieć ale ostatnio było to kilka milionów, czy też pan szmyt nie ma o niczym pojęcia czy znowu prasa podgrzewa atmosferę???????
to ja mam pytanie ile pieniędzy będzie w tym roku na nasz stadion???? właśnie wróciłem z urlopu i mogę czegoś nie wiedzieć ale ostatnio było to kilka milionów, czy też pan szmyt nie ma o niczym pojęcia czy znowu prasa podgrzewa atmosferę???????
ZA portalem www.naszemiasto.pl
"Władze miasta i Hutnika Kraków chcą sprowadzić na stadion przy ulicy Ptaszyckiego słupy oświetleniowe, które dziś stoją przy obiektach klubu Cracovia. Zakon cystersów z Mogiły nie chce jednak, żeby obok klasztoru z XIII wieku wyrosły wysokie na ponad 30 metrów jupitery.
Spór stara się łagodzić rada dzielnicy XVIII, która w uchwale wezwała prezydenta miasta do podjęcia negocjacji z zakonnikami. Radni Nowej Huty żądają wstrzymania wszelkich działań inwestycyjnych na Hutniku do czasu zawarcia porozumienia. - Miasto lekceważy mieszkańców i cystersów. Jupitery zasłonią zabytkowy klasztor - mówi Edward Porębski, przewodniczący dzielnicy XVIII.
Radni powołują się też na plan zagospodarowania przestrzennego, który wprowadza ograniczenie wysokości zabudowy do 20 metrów. Sęk jednak w tym, że nie dotyczy ono specyficznej konstrukcji, jaką są jupitery. Władze Hutnika bronią inwestycji - Chcemy zbudować fundamenty pod słupy teleskopowe, które po złożeniu będą niższe niż klasztor. Na razie jednak na takie jupitery nie mamy pieniędzyy
Zamierzamy więc czasowo wykorzystać oświetlenie z Cracovii, które później zostanie wymienione - mówi wiceprezes Hutnika Kraków, Andrzej Szmyt. - Dzięki temu zdążymy przygotować stadion do rozgrywek ekstraklasy. Wisła i Cracovia w czasie remontów swoich stadionów będa mogły grać w Krakowie - dodaje. Szacunkowy koszt zainstalowania słupów teleskopowych to ok. 10 mln zł. Słupy na Cracovii należą do miasta, więc wydatek ograniczyłby się tylko do ceny fundamentów, elektryki, transportu jupiterów i ich montażu. Koszt zmalałby do ok. trzech mln zł.
Sami cystersi nie chcą komentować zamieszania. - Zostały podjęte kroki prawne - krótko odpowiada prawnik zakonników. Reporterzy "Polski Gazety Krakowskiej" dowiedzieli się jednak, co kryje się pod tym enigmatycznym zdaniem. Prawnicy cystersów skierowali wniosek do wojewódzkiego konserwatora zabytków o wpisanie otoczenia klasztoru na listę obiektów chronionych. To mogłoby skutecznie zablokować pomysł postawienia słupów z Cracovii.
Konserwator jednak sprawą jeszcze się nie zajął. Dlatego też prawnicy zakonu równocześnie złożyli wniosek o zawieszenie postępowania o pozwolenie na budowę jupiterów do wydziału architektury. A to wydane ma zostać na dniach. Miasto, jako główny inwestor i właściciel stadionu obiecuje zająć się rozwiązaniem sporu.
- Jesteśmy w fazie organizacji i dopiero niedawno przejęliśmy pieczę nad tą inwestycją - mówi dyrektor świeżo powołanego Zarządu Infrastruktury Sportowej, Krzysztof Kowal. - Podejmiemy się rozmów i poszukamy konsensusu, ale argumenty "nie, bo nie" do nas nie docierają. Nie pozwolimy na wstyd, żeby krakowskie kluby musiały grać poza miastem - dodaje."
Bardzo dużo niejasności pojawia się w ostanich dniach.
Lubią nas ci zakonnicy czy nie ? Najpierw Szmyt mówi, że słupy teleskopowe pochłoną większą cześć z 20 mln przenaczonych w tym roku a później, że Zamierzamy więc czasowo wykorzystać oświetlenie z Cracovii, które później zostanie wymienione - ciekawe za co zostanie wymienione jeśli już nie będzie na to kasy ???
Szkoda, że te wszystkie gierki odbywają się bez ważnej części klubu czyli kibiców, no ale cóż taki mamy zarząd i nie jesteśmy Lechem.
"Władze miasta i Hutnika Kraków chcą sprowadzić na stadion przy ulicy Ptaszyckiego słupy oświetleniowe, które dziś stoją przy obiektach klubu Cracovia. Zakon cystersów z Mogiły nie chce jednak, żeby obok klasztoru z XIII wieku wyrosły wysokie na ponad 30 metrów jupitery.
Spór stara się łagodzić rada dzielnicy XVIII, która w uchwale wezwała prezydenta miasta do podjęcia negocjacji z zakonnikami. Radni Nowej Huty żądają wstrzymania wszelkich działań inwestycyjnych na Hutniku do czasu zawarcia porozumienia. - Miasto lekceważy mieszkańców i cystersów. Jupitery zasłonią zabytkowy klasztor - mówi Edward Porębski, przewodniczący dzielnicy XVIII.
Radni powołują się też na plan zagospodarowania przestrzennego, który wprowadza ograniczenie wysokości zabudowy do 20 metrów. Sęk jednak w tym, że nie dotyczy ono specyficznej konstrukcji, jaką są jupitery. Władze Hutnika bronią inwestycji - Chcemy zbudować fundamenty pod słupy teleskopowe, które po złożeniu będą niższe niż klasztor. Na razie jednak na takie jupitery nie mamy pieniędzyy
Zamierzamy więc czasowo wykorzystać oświetlenie z Cracovii, które później zostanie wymienione - mówi wiceprezes Hutnika Kraków, Andrzej Szmyt. - Dzięki temu zdążymy przygotować stadion do rozgrywek ekstraklasy. Wisła i Cracovia w czasie remontów swoich stadionów będa mogły grać w Krakowie - dodaje. Szacunkowy koszt zainstalowania słupów teleskopowych to ok. 10 mln zł. Słupy na Cracovii należą do miasta, więc wydatek ograniczyłby się tylko do ceny fundamentów, elektryki, transportu jupiterów i ich montażu. Koszt zmalałby do ok. trzech mln zł.
Sami cystersi nie chcą komentować zamieszania. - Zostały podjęte kroki prawne - krótko odpowiada prawnik zakonników. Reporterzy "Polski Gazety Krakowskiej" dowiedzieli się jednak, co kryje się pod tym enigmatycznym zdaniem. Prawnicy cystersów skierowali wniosek do wojewódzkiego konserwatora zabytków o wpisanie otoczenia klasztoru na listę obiektów chronionych. To mogłoby skutecznie zablokować pomysł postawienia słupów z Cracovii.
Konserwator jednak sprawą jeszcze się nie zajął. Dlatego też prawnicy zakonu równocześnie złożyli wniosek o zawieszenie postępowania o pozwolenie na budowę jupiterów do wydziału architektury. A to wydane ma zostać na dniach. Miasto, jako główny inwestor i właściciel stadionu obiecuje zająć się rozwiązaniem sporu.
- Jesteśmy w fazie organizacji i dopiero niedawno przejęliśmy pieczę nad tą inwestycją - mówi dyrektor świeżo powołanego Zarządu Infrastruktury Sportowej, Krzysztof Kowal. - Podejmiemy się rozmów i poszukamy konsensusu, ale argumenty "nie, bo nie" do nas nie docierają. Nie pozwolimy na wstyd, żeby krakowskie kluby musiały grać poza miastem - dodaje."
Bardzo dużo niejasności pojawia się w ostanich dniach.
Lubią nas ci zakonnicy czy nie ? Najpierw Szmyt mówi, że słupy teleskopowe pochłoną większą cześć z 20 mln przenaczonych w tym roku a później, że Zamierzamy więc czasowo wykorzystać oświetlenie z Cracovii, które później zostanie wymienione - ciekawe za co zostanie wymienione jeśli już nie będzie na to kasy ???
Szkoda, że te wszystkie gierki odbywają się bez ważnej części klubu czyli kibiców, no ale cóż taki mamy zarząd i nie jesteśmy Lechem.
- Lukasz_HKS
- Posty: 1096
- Rejestracja: czw paź 07, 2004 10:32 am
- Lokalizacja: NH
- metal
- Site Admin
- Posty: 3362
- Rejestracja: pn sie 23, 2004 5:01 pm
- Lokalizacja: http://www.Hutnik.krakow.pl
- Kontakt:
Lukasz_HKS pisze:Cystersi to sie powinni zajac szerzeniem wiary a nie jupiterami. Jak te jupitery zaslonia klasztor jak beda za nim ? Chyba tylko jak ktos bedzie go chcial ogladac z kopca Wandy i tyle.
Pomyśl co piszesz.
Nie chcemy tych jupiterów - przecież natychmiast po wyprowadzce WC z Suchych Stawów zostaną zdemontowane, nie widzicie tego? Przeczytaj Łukasz ten temat OD POCZĄTKU, będziesz wiedział o czym mowa.
Staram się pisać poprawnie po polsku!
- stefan batory
- Posty: 787
- Rejestracja: pn paź 01, 2007 2:25 am
Ja rozumiem tą sytuacje w ten sposób- jeśli nie będzie jupiterów i tym prawnikom Cystersów uda się wpisać "otoczenie klasztoru" na listę zabytków to prawdopodobnie na Suchych Stawach nie uda się zrealizować żadnej inwestycji. Efekt tego będzie taki, że: po pierwsze WC nie zagrają na naszym stadionie, po drugie Hutnik już nigdy nie zagra w ekstraklasie na Suchych Stawach. Innymi słowy dobro klasztoru nie jest dobrem Hutnika.
- Lukasz_HKS
- Posty: 1096
- Rejestracja: czw paź 07, 2004 10:32 am
- Lokalizacja: NH
Ale kominy w Łegu , Kombinatu i Spalarni śmieci która ma być budowana naszym Radnym i Braciszkom nie przeszkadzają. I tak wnioskuje jak tu piszecie co mnie kibica Hutnika obchodzi stadion który jest nie nasz tylko miasta. Lepiej niech go nie remontują jak ma tu grać WC i jeszcze można na tym zarobić... Nikogo nie wpuścimy na SS bo za niedługo okaże sie że miasto nam i tak wszystko zabierze.. przykłady hala Tomexu ,oraz nowy obiekt na SS oddany dla Siemachy...Pozdrawiam.
Hutnik Kraków
DP : "SPOR O OSWIETLENIE NA STADIONIE HUTNIKA"
(pisze w skrocie)
na stadonie planuje sie postawic wysokie maszty oswietleniowe o wysokosci ok30m.ktore beda zaslaniac opactwo cyster. tymczasem mowilo sie o duzo nizszych masztach mierzacych 12,5 m.-mowi e.porebski przew.RD XVIII nh.
w uzasadnieniu swojej uchwaly radni z nh zaznaczyli rowniez ze oprocz obaw o zaklucanie widoku na klasztor nie ma takze uzgodnien dot. zamontrowania ekranow ochronnych ,ktore odzielalyby stadion od otaczajacej zabudowy. w uchwale zapisano tez "imprezy kult. organizowane na Hutniku przeszkadzaja nabozenstwom odprawianym w klasztorze. oraz mieszk. ul.zaglowej i stare wislisko
-inwestycja powinna byc poprzedzona konsultacjami spolecznymi -podkr. e.porebski
-obecnie na stadionie nie prowdzaone sa zadne prace .trwa postepowanie o pozwolenie na budowe fundamentow pod maszty oswietl. -wyjasnia szmyt.
docelowo na obiekcie Hutnika za ktorego rozbudowe odpowiada zarz.infras.sportowej planuje sie montaz masztow teleskopowych ktore bylyby rozkladane jedynie na czas meczow albo innych imprez odbywajacych sie przy sztucznym sw.
o takie rozw. wnioskowal miejski konserwator zab. . problem jednak w tym ze takie osw. jest b.drogie (5mln. zl.) a w tegorocznym budzecie miasta na inwestycje na Hutniku nie ma ani grosza. poza tym montazem zajmuje sie tylko jedna firma z anglii. takich masztow nie ma jeszcze nigdzie w Polsced.tymczasem jest potrzeba zainstal. sztucznego osw. aby od sierpnia mogly na nim rozgrywac mecze ekstrakl. WC na czas przebudowy stadionow. stad powstal pomysl aby tymczasowo na obiekt Hutnika przeniesc latem maszty ze stadionu C. Odrebna inwestycja jest planowana budowa krytej trybuny z nowym zapleczem szatniowym od strony klasztoru . jest ona niezbedna do tego aby stadion Hutnika pelnil funkcje boiska treningowego na czas e2012 . w przypadku tego przedsiewziecia potrzebne jest osobne zezwolenie na budowe. szmyt informuje ze w zeszlym roku na stadionie Hutnika odbylo sie 8 imprez kulturalnych. "
(pisze w skrocie)
na stadonie planuje sie postawic wysokie maszty oswietleniowe o wysokosci ok30m.ktore beda zaslaniac opactwo cyster. tymczasem mowilo sie o duzo nizszych masztach mierzacych 12,5 m.-mowi e.porebski przew.RD XVIII nh.
w uzasadnieniu swojej uchwaly radni z nh zaznaczyli rowniez ze oprocz obaw o zaklucanie widoku na klasztor nie ma takze uzgodnien dot. zamontrowania ekranow ochronnych ,ktore odzielalyby stadion od otaczajacej zabudowy. w uchwale zapisano tez "imprezy kult. organizowane na Hutniku przeszkadzaja nabozenstwom odprawianym w klasztorze. oraz mieszk. ul.zaglowej i stare wislisko
-inwestycja powinna byc poprzedzona konsultacjami spolecznymi -podkr. e.porebski
-obecnie na stadionie nie prowdzaone sa zadne prace .trwa postepowanie o pozwolenie na budowe fundamentow pod maszty oswietl. -wyjasnia szmyt.
docelowo na obiekcie Hutnika za ktorego rozbudowe odpowiada zarz.infras.sportowej planuje sie montaz masztow teleskopowych ktore bylyby rozkladane jedynie na czas meczow albo innych imprez odbywajacych sie przy sztucznym sw.
o takie rozw. wnioskowal miejski konserwator zab. . problem jednak w tym ze takie osw. jest b.drogie (5mln. zl.) a w tegorocznym budzecie miasta na inwestycje na Hutniku nie ma ani grosza. poza tym montazem zajmuje sie tylko jedna firma z anglii. takich masztow nie ma jeszcze nigdzie w Polsced.tymczasem jest potrzeba zainstal. sztucznego osw. aby od sierpnia mogly na nim rozgrywac mecze ekstrakl. WC na czas przebudowy stadionow. stad powstal pomysl aby tymczasowo na obiekt Hutnika przeniesc latem maszty ze stadionu C. Odrebna inwestycja jest planowana budowa krytej trybuny z nowym zapleczem szatniowym od strony klasztoru . jest ona niezbedna do tego aby stadion Hutnika pelnil funkcje boiska treningowego na czas e2012 . w przypadku tego przedsiewziecia potrzebne jest osobne zezwolenie na budowe. szmyt informuje ze w zeszlym roku na stadionie Hutnika odbylo sie 8 imprez kulturalnych. "
od swych narodzin przez wszystkie lata
NA ZAWSZE Hutnik
powstrzyma nas tylko koniec świata
BYLISMY - JESTESMY - BEDZIEMY
NA ZAWSZE Hutnik
powstrzyma nas tylko koniec świata
BYLISMY - JESTESMY - BEDZIEMY
- metal
- Site Admin
- Posty: 3362
- Rejestracja: pn sie 23, 2004 5:01 pm
- Lokalizacja: http://www.Hutnik.krakow.pl
- Kontakt:
Helou, obudźcie się!
Sprawa jupiterów została definitywnie wyjaśniona gdzieś koło 2005 roku, kiedy to dzięki staraniom Maćka Twaroga w budżecie MK były zarezerwowane pieniądze na oświetlenie.
Wtedy Wydział Architektury cofnął WZ-tkę, ze względu na opactwo.
TERAZ forsuje się te niezgodne z WZ maszty WYŁĄCZNIE po to aby mogły zagrać WC.
W PRAWDZIWEJ renowacji stadionu pod kątem 2012 przewidziano inne oświetlenie, spełniające wszystkie warunki.
Wyrażając zgodę na budowę masztów teraz:
a) przyklaskujesz idei WC na Suchych Stawach
b) niweczysz szanse na oświetlenie teleskopowe (jedyne w PL), zgodne z WZ.
c) za 2 lata, jak już WC się wyniosą razem z masztami (to są maszty z Cracovii, ręczę swoim szalikiem, że zgoda warunkowa Wydziału Architektury zostanie cofnięta!) budzisz się z ręką w nocniku, na pustym stadionie i myślisz "czemu kurwa nie posłuchałem Metala".
Sprawa jupiterów została definitywnie wyjaśniona gdzieś koło 2005 roku, kiedy to dzięki staraniom Maćka Twaroga w budżecie MK były zarezerwowane pieniądze na oświetlenie.
Wtedy Wydział Architektury cofnął WZ-tkę, ze względu na opactwo.
TERAZ forsuje się te niezgodne z WZ maszty WYŁĄCZNIE po to aby mogły zagrać WC.
W PRAWDZIWEJ renowacji stadionu pod kątem 2012 przewidziano inne oświetlenie, spełniające wszystkie warunki.
Wyrażając zgodę na budowę masztów teraz:
a) przyklaskujesz idei WC na Suchych Stawach
b) niweczysz szanse na oświetlenie teleskopowe (jedyne w PL), zgodne z WZ.
c) za 2 lata, jak już WC się wyniosą razem z masztami (to są maszty z Cracovii, ręczę swoim szalikiem, że zgoda warunkowa Wydziału Architektury zostanie cofnięta!) budzisz się z ręką w nocniku, na pustym stadionie i myślisz "czemu kurwa nie posłuchałem Metala".
Staram się pisać poprawnie po polsku!