Hutnik KRAKÓW:Wisła II Kraków SOBOTA 28.10 g. 13 (piłkarsko)
Z jednej strony dramat, nie mozna na wlasnym boisku przegrywac z jedna z najslabszych druzyn w lidze (Kolejarz, Orleta czy Wieliczka z rezerwami Wisly wygrywaly, a Motor wtopil z rezerwami "podrasowanymi" podczas kiedy my, z tego co widze, ze "zwyklymi") jezeli chce sie o cos walczyc - dwa nieudane mecze i Wieliczka juz nas przeskoczyla, mielismy zimowac w fotelu o najmniej wicelidera, a mozemy nie byc "na pudle".
Ale moze taki kubel zimnej wody (jak pisze jeden z przedmowcow) sie przyda.
Z drugiej strony: to co zrobili w tej rundzie i tak przeroslo nasze najsmielsze oczekiwania. Miala byc walka o utrzymanie, a gramy w czubie tabeli. Swiadomie nie pisze,ze o awans, bo na to chyba jednak w tym sezonie nie ma warunkow. Jak juz gdzies kiedys napisalem wierze trenerowi Krukowi (zwlaszcza po tym, co pokazal - wreszcie mamy trenera, a nie kolezensko-wychowawczo-szkoleniowy substytut), ze o awans walczyc bedziemy za rok. Naleza sie zawodnikom i trenerom gratulacje, podziekowania i slowa otuchy, ze moze byc jeszcze lepiej. A moze, byleby tylko spisal sie (moze wreszcie?) zarzad.
Ale i tak najbardziej zaluje,ze nie moglem byc na meczu, atmosfera, jak to na derbach, byla pewnie swietna.
Ale moze taki kubel zimnej wody (jak pisze jeden z przedmowcow) sie przyda.
Z drugiej strony: to co zrobili w tej rundzie i tak przeroslo nasze najsmielsze oczekiwania. Miala byc walka o utrzymanie, a gramy w czubie tabeli. Swiadomie nie pisze,ze o awans, bo na to chyba jednak w tym sezonie nie ma warunkow. Jak juz gdzies kiedys napisalem wierze trenerowi Krukowi (zwlaszcza po tym, co pokazal - wreszcie mamy trenera, a nie kolezensko-wychowawczo-szkoleniowy substytut), ze o awans walczyc bedziemy za rok. Naleza sie zawodnikom i trenerom gratulacje, podziekowania i slowa otuchy, ze moze byc jeszcze lepiej. A moze, byleby tylko spisal sie (moze wreszcie?) zarzad.
Ale i tak najbardziej zaluje,ze nie moglem byc na meczu, atmosfera, jak to na derbach, byla pewnie swietna.
- CENTRUM D NH
- Posty: 294
- Rejestracja: czw paź 19, 2006 10:30 am
- Lokalizacja: NOWA HUTA
PRzyposcmy ze Korona II i Kolejarz wygra to konczymy na 5 miejscu. Nie sadze zeby wisloka dala rade na glownym boisku Korony i to jeszcze o 19.00 a co do Motoru to powinien spokojnie wygrac u siebie z Kolejarzem i wtedy tracimy do nich juz 5 pkt. jezeli w zimie sie nic nie zmieni to nie ma co liczyc na awans.
- CENTRUM D NH
- Posty: 294
- Rejestracja: czw paź 19, 2006 10:30 am
- Lokalizacja: NOWA HUTA
GKS JASTRZĘBIE- RAKÓW CZĘSTOCHOWA
Nie chcialem zakladac nowego tematu bo nie wiem czy sie przyjmie. Jest pomysl zeby jechac na mecz 4 listopada na godzine 17.00 na mecz GKS Jastrzębie z liderem Rakowem Częstochowa. Doszly mnie sluchy ze niektorzy z nas sie juz tam wybieraja. Pojechalibysmy jakims busem albo do Rybnika i oni by wtedy po nas przyszli bo dworzec u nich zamkniety. Napiszcie co o tym myslicie i zalozmy albo nie nowy temat
beznadziejna gra....beznadziejny wynik.... ale nie ma sie co dziwic skoro sie przez 90 kinut nie oddaje strzału na bramke rywala /(wiślacy każdą akcje konczyli strzałem):!: nasi grali jakby nie wiem ..... byli po grubym melanżu wczoraj ale APELUJE o spokuj bo już z drużyny która walczyła o awans robicie drużyne ze srodka tabeli po jednym mecz... SPOKOJNIE jak widac nie mam murowanych faworytów kazdy moze wygrac z każdym teraz ruch zarządu trza sprowadzic jakichś pomocników bo nasi to katastrofa ( widoczne w dzisiejszym meczu)... potrzebny nam taki zawodnik jak Małecki (jak dla mnie man of the match)
Power =
n U 1. (authority, control)władza; in ~ u władzy: the party in ~ partia rządząca; balance of ~ równowaga sił. 2. (vigour, strength)moc, potęga, siła. 3. (ability, capacity) zdolność;
czyli mówiąc po prostu "NH Power" = Hutnik
n U 1. (authority, control)władza; in ~ u władzy: the party in ~ partia rządząca; balance of ~ równowaga sił. 2. (vigour, strength)moc, potęga, siła. 3. (ability, capacity) zdolność;
czyli mówiąc po prostu "NH Power" = Hutnik
Gra słaba, wynik słaby, miejsce w tabeli tez coraz gorsze... W naszym wypadku awans byłby mozliwy gdyby nie było kontuzji i kartek przez całą runde a że to jest mozliwe to trzeba wzmocnień... wszystko zalezy od zarządu. Czy bedzie zimowa wyprzedaż czy też będa jakies "teoretyczne" wzmocnienia. Ale tak jak jeden z przedmówców wierze Krukowi ze jak będzie miał dobre warunki to AWANSUJEMY za rok.
Ostatnio zmieniony sob paź 28, 2006 4:26 pm przez KonradHKS, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 237
- Rejestracja: sob sty 15, 2005 12:29 am
- Lokalizacja: Nowa Huta
KSH74NH pisze:Czemu nie gral Kepes i Jari wie ktos ? w kazdym razie brak Kepesa tp bardzo slaba druzyna .Nie naliczylem zadnej okazji dzisiaj
no Kepes nie gral bo przed Wieliczka na treningu przy grze w dziadka ( ) cos mu sie stalo bodajze ze stawem skokowym...a co do Jariego to nie wiem czy nie czasem kartki...
::::....Hutnik KRAKÓW....::::
- HUT1950NIK
- Posty: 105
- Rejestracja: czw sie 26, 2004 4:29 pm
Zasłużona wygrana rezerw Wisły. Dziś nie zobaczyliśmy walczącego Hutnika, ranga meczu (chociaż to przecież druga drużyna Wisły!!) przerosła naszych kopaczy, możliwość zostania na pudle przed wiosenną runda, powiązała naszym nogi. Najbardziej boli to, że nasi grali na stojaka, młodzież Wisły pokazała nam dojrzały, wyrachowany futbol – gdy trzeba było to przyspieszyli, zwolnili grę, grali na czas ( po raz kolejny zwracam uwagę, że na meczu są do gry tylko dwie piłki- paranoja).
Ten mecz pokazał, że gdy kilku zawodników pauzuje, nie mamy wartościowej ławki – gdzie ta nasza zdolna młodzież, czy na ławce nie mogli usiąść najzdolniejsi juniorzy grający w lidze międzyokręgowej??!!!
Rundę oceniam jednak pozytywnie, trener Kruk zasłużył na słowa uznania, wycisnął z drużyny więcej niż można by się tego spodziewać. Wyżej wała jednak nie podskoczymy, potrzebne są na gwałt wzmocnienia, zarówno zawodnikami doświadczonymi jak i „młodymi wilkami” z niższych lig, którzy będą gryźli trawę aby się pokazać z dobrej strony.
Ten mecz pokazał, że gdy kilku zawodników pauzuje, nie mamy wartościowej ławki – gdzie ta nasza zdolna młodzież, czy na ławce nie mogli usiąść najzdolniejsi juniorzy grający w lidze międzyokręgowej??!!!
Rundę oceniam jednak pozytywnie, trener Kruk zasłużył na słowa uznania, wycisnął z drużyny więcej niż można by się tego spodziewać. Wyżej wała jednak nie podskoczymy, potrzebne są na gwałt wzmocnienia, zarówno zawodnikami doświadczonymi jak i „młodymi wilkami” z niższych lig, którzy będą gryźli trawę aby się pokazać z dobrej strony.
TYLKO Hutnik