Hutnik - MOTOR LUBLIN

Tematy piłkarskie (do 2010 r.)

Moderatorzy: dUfio, majlech

Awatar użytkownika
BOBASBK
Posty: 923
Rejestracja: pt lis 11, 2005 5:26 pm

Hutnik - MOTOR LUBLIN

Postautor: BOBASBK » śr maja 03, 2006 1:23 pm

Hutnik - Motor 1:4 . ROZPACZ.

Obłomow
Posty: 353
Rejestracja: ndz sie 29, 2004 8:47 pm
Lokalizacja: Oświecenia NH

Postautor: Obłomow » śr maja 03, 2006 1:27 pm

Pokazali nam miejsce w szeregu. Cala czołówka nas bije jak chce. Kmita 2-1, Stal 2-0, Motor 4-1...

Awatar użytkownika
Pawel76Nh
Posty: 482
Rejestracja: czw paź 14, 2004 7:54 pm

Postautor: Pawel76Nh » śr maja 03, 2006 1:32 pm

to jeszcze nie koniec teraz zleje nas Wisla , Wieliczka i inni
jedyna pociecha to to ze spadek nam nie grozi i nic poza tym
dopoki nie bedzie zmian nic z tego klubu nie bedzie juz

spikerspw
Posty: 1036
Rejestracja: pt sie 27, 2004 12:51 pm
Lokalizacja: Nowa Huta
Kontakt:

Postautor: spikerspw » śr maja 03, 2006 1:35 pm

moze bede monotematyczny ale Kasper musi odejsc jak najszybciej szacunek za wszystko ale niech trenuje sobie juniorow bo do dorslej pilki jeszcze nie dojrzal....tyle
Kolorowe wierne jest... Kolorowe HKS!!!
www.irmarserwis.pl

BarteKSH
Posty: 831
Rejestracja: czw lis 25, 2004 2:51 pm

Postautor: BarteKSH » śr maja 03, 2006 1:54 pm

Było już... :? po meczu ze Stalową i Hetmanem

LOKO
Posty: 639
Rejestracja: pn lip 04, 2005 11:24 am
Lokalizacja: NH

Postautor: LOKO » śr maja 03, 2006 1:54 pm

Dokładnie trenerze dość!! Ty ich już niczego nie nauczysz. Piłkarze odstawili dziś piękny cyrk, po prostu dno. Jak odejdzie Piotruś M. to będziemy będziemy od razu w połówce tabeli i nikt nie pomyśli o żadnych barażach.
Pasion niech idzie do tego Rzeszowa lub Zabierzowa, ja bym go dziś przy stanie 0-3 wykopał po dupie z boiska, lider obrony heheh

Awatar użytkownika
orelhks
Posty: 122
Rejestracja: śr wrz 28, 2005 2:42 pm
Lokalizacja: ..::ShqOlnNnNE ::..

Postautor: orelhks » śr maja 03, 2006 1:56 pm

a moim zdaniem zamiast Sotnickiego na bramke wstwic Kącika.
taka moja mala sugestia

Oro
Posty: 463
Rejestracja: czw paź 14, 2004 9:22 pm
Lokalizacja: Nowa Huta

Postautor: Oro » śr maja 03, 2006 1:56 pm

Bida z nedza, obraz nedzy i rozpaczy, chujnia z grzybnia,syf kila i mogila,tragedia, katastrofa, to nawet nie bylo pukanie w dno od spodu, bo do dna to oni sie musza jeszcze sporo wspinac. Ja szybciej spaceruje niz oni dzisiaj grali. Juz asiory, gwiazdy, mysla,kto ich kupi w przyszlym sezonie, a z tym co dzisiaj pokazali to sie nikt nawet wysrac na nich chcial nie bedzie, paralici, kaleki, zero ambicji, jakiegokolwiek zeba, woli walki, mniej niz zero i to duzo mniej. Przegrac mozna, ale trzeba chociaz powalczyc, jak sie grac w pilke nie umie, jak nie maja umiejetnosci, to widzowie, kibice ich pluca powinni po kazdym meczu ogladac na boisku, ale kto by im kazal sie ruszyc, ten ciec Kasper nawet dupy z lawki nie podniesie, jeszcze gorszym jest trenerem niz byl kopaczem, indolentny taktycznie, technicznie, co oni robili w okresie przygotowawczym, do Grecji po co pojechali? Sie potem dziwia,ze ludzie na ich mecze nie chodza,a po co, przeciez jak widzi sie cos takiego to az cos w srodku czlowiekowi wyje z rozpaczy, 20 lat blisko na mecze chodze,ale tak chujowego Hutnika jeszcze nie widzialem. Sotnicki jak puszczal frajerskie bramki tak puszcza, rownie dobrze moznaby recznik na poprzecce powiesic. Pasionek - niby najbardziej doswiadczony, a tak frajerskich bledow jakie on w tej rundzie to na szkolnym boisku sie nie robi, wielce obrazony, ze mu kontrakt kazali wypelnic. Stanula - dopoki ma sile to biega,ale co, kiedy sily co najwyzej na kwadrans starcza. Kepa - pomocnik, debil mogl tylko wymyslic zrobienie z niego obroncy, wszystkie walory zatracil,ktore mial, probowal cos biegac dzis przynajmniej. Lipecki ani podania,ani odbioru, ani przyjecia,juz nawet walczyc mu sie nie chce. Kaczor - gracja czolgu, nawet sie nie chce tego komentowac. Stolik - grac umie, ale co, kiedy nie ma na gre sily?? Wiacek sie stara ale powyzej pewnego poziomu nie podskoczy, nie da rady i juz. Piotrowicz wszedl i proboal cos walczyc,ale nawet jak wywalczyl to podac juz nie umial. Jarosz to nie wiem czy na boisku byl. Jedynie do Pazdana i Madejskiego nie mozna miec wiekszych pretensji, ten pierwszy na tle Pasionka to dzisiaj byl profesor, a Madej mimo ze te kolka robi takie niepotrzebne, co nieraz psuje akcje, ale nawet nie mial komu podac dzisiaj, o klase za dobry jest na te druzyne. Jak sie nic tu nie ruszy, od poczatku, od szefostwa klubu poczynajac, przez trenera po 3/4 druzyny, to za 2-3 lata bedziemy ogladac okregowke.

Awatar użytkownika
DorotkaHKS
Posty: 546
Rejestracja: wt sie 24, 2004 9:22 am
Lokalizacja: Piastów

Postautor: DorotkaHKS » śr maja 03, 2006 1:57 pm

orelhks pisze:a moim zdaniem zamiast Sotnickiego na bramke wstwic Kącika.
taka moja mala sugestia

brawo! co Waldek robił na bramce???? prosze Was!
HKS ---=== Zawsze i wszędzie nieważne jak będzie ===--- HKS

huteusz
Posty: 4273
Rejestracja: śr maja 25, 2005 2:17 pm
Lokalizacja: Śródmieście
Kontakt:

Postautor: huteusz » śr maja 03, 2006 2:03 pm

Ej kurde ludzie nie robcie wiochy, od razu IV liga, a przegrali z motorem ze stalą i z hetmanem i z kmitą -> 3 przegrane oczywiste, 1 nie...
Jak wygramy z jakims zespolem to znowu bedzie "II Liga blablabla"

Po prostu zespoły z którymi przegrywamy mają aspiracje do II Ligi a my po prostu jestesmy III ligowym średniakiem i nic tego nie zmieni. Jedyne co to może zmienić to jakiś sprajtowy huragan który przejdzie przez zarząd.
Nasze miejsce jest w III lidze dopóki cos sie nie zmieni

Yordi
Posty: 150
Rejestracja: sob sie 27, 2005 8:47 pm
Lokalizacja: Nowa Huta

Postautor: Yordi » śr maja 03, 2006 2:04 pm

Powiem krótko i na temat. KASPER ODEJDZ !!!!!. Ja wiem o co tu chodzi . Kasper ma układy w Klubie,Wszycy go znajam jest to wychowanek hutnika dlatego tez nie cha z niego zrezygnowac i go zwolnic.Gdyby tak było to juz rok temu by mu podzienkowali a to Wszytko jest jak Jedna Rodzina trzymaja go tylko daltego ze Wychował sie w Hutniku.Hutnikowi Jest potrzebny trener ktory naprawde ich porwie do gry a nie taki co przesiedzi całe 90 min na ławeczce i kiwnie reką.Pamietam jesze za czasów pana Kacąba czy tez KOwalika to byli trenezy ktorzy cos robili . Na trenigach to samo sie opierda....wszycy wraz z trenerem,a puzniej to wychodzi na meczach.A teraz to jeden wielki UKŁAD KASPERCZYKA Z ZARZADEM ALE DOSC TEGO ILE JESZE W TEJ 3 LIDZE BEDZIEMY SIEDZIEC!!!!!
Ostatnio zmieniony śr maja 03, 2006 2:06 pm przez Yordi, łącznie zmieniany 1 raz.

SIMON NH
Posty: 1649
Rejestracja: wt wrz 06, 2005 1:49 pm
Lokalizacja: Nowa Huta

Postautor: SIMON NH » śr maja 03, 2006 2:04 pm

4 strzaly w swiatlo bramki ze strony Motoru i 4 GOLE!
Gola nr 2 i nr 3 nie ma sensu komentowac bo zamiast wybic pilke Kepes nie wiadomo co chcial zrobic, kiwka+podanie i GOL...
gra beznadziejna.. :? Wiecej stania niz biegania..Gra tak wygladala jakbysmy to my grali na wyjezdzie-gra z kontry juz od okolo 10 min meczu! :roll:
Bez wzmocnienien nie bedzie lepiej, a ajka odejdzie Madejski i Pasion to utrzymanie bedzie walczyc z taka gra..
Dobre pytanie zadał ORO:
co oni robili w okresie przygotowawczym, do Grecji po co pojechali?

JEST ZLE..
Każdy człowiek jest głupcem przez pięć minut dziennie. Mądrość polega na tym, aby tylko przez pięć minut.
Elbert Hubbard

Awatar użytkownika
Monka
Posty: 539
Rejestracja: pn sie 23, 2004 6:35 pm
Lokalizacja: Stara Huta

Postautor: Monka » śr maja 03, 2006 2:08 pm

huteusz pisze:Ej kurde ludzie nie robcie wiochy, od razu IV liga, a przegrali z motorem ze stalą i z hetmanem i z kmitą -> 3 przegrane oczywiste, 1 nie...
Jak wygramy z jakims zespolem to znowu bedzie "II Liga blablabla"

Po prostu zespoły z którymi przegrywamy mają aspiracje do II Ligi a my po prostu jestesmy III ligowym średniakiem i nic tego nie zmieni. Jedyne co to może zmienić to jakiś sprajtowy huragan który przejdzie przez zarząd.
Nasze miejsce jest w III lidze dopóki cos sie nie zmieni



huteusz-jest roznica pomiedzy przegraną z takim powiedzmy Motorem czy Kmita ktorzy maja wyzsze aspiracje, ale przegraną po walce ramie w ramie,walce do konca na boisku a nie tak jak dzisiaj-bez ambicji, checi, jednym slowem paralitycy i tyle, co tu wiecej gadac, widac bylo jak "grali" :roll: :? :evil: ogórkowo...
Ostatnio zmieniony śr maja 03, 2006 2:11 pm przez Monka, łącznie zmieniany 1 raz.
Barwy Królewskie Biało-Błękitno-Niebieskie!!

Awatar użytkownika
NH Power
Posty: 715
Rejestracja: wt sie 23, 2005 9:08 pm
Lokalizacja: z gumiorskiej dzielnicy

Postautor: NH Power » śr maja 03, 2006 2:16 pm

Oro pisze:Bida z nedza, obraz nedzy i rozpaczy, chujnia z grzybnia,syf kila i mogila,tragedia, katastrofa, to nawet nie bylo pukanie w dno od spodu, bo do dna to oni sie musza jeszcze sporo wspinac. Ja szybciej spaceruje niz oni dzisiaj grali. Juz asiory, gwiazdy, mysla,kto ich kupi w przyszlym sezonie, a z tym co dzisiaj pokazali to sie nikt nawet wysrac na nich chcial nie bedzie, paralici, kaleki, zero ambicji, jakiegokolwiek zeba, woli walki, mniej niz zero i to duzo mniej. Przegrac mozna, ale trzeba chociaz powalczyc, jak sie grac w pilke nie umie, jak nie maja umiejetnosci, to widzowie, kibice ich pluca powinni po kazdym meczu ogladac na boisku, ale kto by im kazal sie ruszyc, ten ciec Kasper nawet dupy z lawki nie podniesie, jeszcze gorszym jest trenerem niz byl kopaczem, indolentny taktycznie, technicznie, co oni robili w okresie przygotowawczym, do Grecji po co pojechali? Sie potem dziwia,ze ludzie na ich mecze nie chodza,a po co, przeciez jak widzi sie cos takiego to az cos w srodku czlowiekowi wyje z rozpaczy, 20 lat blisko na mecze chodze,ale tak chujowego Hutnika jeszcze nie widzialem. Sotnicki jak puszczal frajerskie bramki tak puszcza, rownie dobrze moznaby recznik na poprzecce powiesic. Pasionek - niby najbardziej doswiadczony, a tak frajerskich bledow jakie on w tej rundzie to na szkolnym boisku sie nie robi, wielce obrazony, ze mu kontrakt kazali wypelnic. Stanula - dopoki ma sile to biega,ale co, kiedy sily co najwyzej na kwadrans starcza. Kepa - pomocnik, debil mogl tylko wymyslic zrobienie z niego obroncy, wszystkie walory zatracil,ktore mial, probowal cos biegac dzis przynajmniej. Lipecki ani podania,ani odbioru, ani przyjecia,juz nawet walczyc mu sie nie chce. Kaczor - gracja czolgu, nawet sie nie chce tego komentowac. Stolik - grac umie, ale co, kiedy nie ma na gre sily?? Wiacek sie stara ale powyzej pewnego poziomu nie podskoczy, nie da rady i juz. Piotrowicz wszedl i proboal cos walczyc,ale nawet jak wywalczyl to podac juz nie umial. Jarosz to nie wiem czy na boisku byl. Jedynie do Pazdana i Madejskiego nie mozna miec wiekszych pretensji, ten pierwszy na tle Pasionka to dzisiaj byl profesor, a Madej mimo ze te kolka robi takie niepotrzebne, co nieraz psuje akcje, ale nawet nie mial komu podac dzisiaj, o klase za dobry jest na te druzyne. Jak sie nic tu nie ruszy, od poczatku, od szefostwa klubu poczynajac, przez trenera po 3/4 druzyny, to za 2-3 lata bedziemy ogladac okregowke.


Oro twoje posty mnie rozwalają :D

co do meczu :? gra momentami żenująco słaba :( mecz oddany bez walki ,wszyscy chyba myśleli że jak Motor oddał kilku swoich gwiazdorów do rezerw to bedą chłopcy do bicia a tu na odwrót to my byliśmy chłopcami do bicia dla nich :!: Motor przede wszystkim grał konsekwentnie w obronie i wykorzystał te sytacje które miał :!: :!: :!: jeśli ta drużyna (Hutnik) nie przejdzie poważnej rewolucji przed przyszłym sezonem to będzie kicha i sie bedziemy pie...lić w tej jebanej 3 lidze :evil: :!: :!: :!:
Power =
n U 1. (authority, control)władza; in ~ u władzy: the party in ~ partia rządząca; balance of ~ równowaga sił. 2. (vigour, strength)moc, potęga, siła. 3. (ability, capacity) zdolność;

czyli mówiąc po prostu "NH Power" = Hutnik

Awatar użytkownika
FenRiR
Posty: 590
Rejestracja: ndz gru 12, 2004 8:14 pm

Postautor: FenRiR » śr maja 03, 2006 2:19 pm

A ja mam pytanie które nurtuje mnie od dobrych kilku spotkań,dlaczego Sotnicki wprowadza piłkę do gry wyrzucając ją,a nie wykopując :shock:,przecierz w taki sposób stwarza zagrożenie pod naszą bramką.Motor to wyczaił i ustawiali się blisko naszego pola karnego i momentalnie przejmowali piłkę.Co do samej gry to można ją podsumować jednym słowem:TRAGEDIA :!: