Sandecja - Hutnik (na sportowo)

Tematy piłkarskie (do 2010 r.)

Moderatorzy: dUfio, majlech

fan
Posty: 977
Rejestracja: sob sie 28, 2004 11:25 pm
Lokalizacja: Śródmieście

Postautor: fan » ndz sie 26, 2007 6:39 pm

Fakt faktem Hutnik nic nie grał,a jedynym wyrozniajacym zawodnikiem byl wlasnie Jarosz

to mówi wszystko, jeśli Jarosz był naszym najlepszym zawodnikiem... co za feralne czasy:(

Awatar użytkownika
markow
Posty: 814
Rejestracja: sob sie 28, 2004 4:10 pm

Postautor: markow » pn sie 27, 2007 9:13 am

Szczerze powiedziawszy to po meczu z Hetmanem spodziewałem się radosnej piłki, niestety taktyka naszego zespolu polegajaca na tym by Grabowski podal do Garzla lub Debskiego a ten do Pasionka, a Pasionek na wiwat do przodu, do niskiego Jarosza na nic nam sie przyda w III lidze, i nie mozemy tak grac bez pomyslu, bez srodkowej lini, zaden zespol nic nie ugra, i to bylo ewidentnie widac w Saczu, co nam da jedna sytuacja Kepy i jeden strzal Pasionka z wolnego w calym spotkaniu, optyczna przewaga sie nie wygrywa meczy, za piekny futbol sie nie wygrywa, trzeba miec ta jedna bramke wiecej od rywala, a rywal byl do ogrania, tylko ze nie ta taktyka co to nasz trener stosuje, a co do sedziowania, bylo na kiepskim poziomie, Garzel sie przyznal ze popychal rywala, sedzia byl blizko wiec podyktowal karnego, jednak w wielu sutuacjach sie mylil, uderzenie barkiem Kajdy, czy przy rzucie wolnym dla nas gdy bodajze Pasion chcial go wykonac, a przeciwnik stanal metr od pilki i zablokowal rozpoczecie gry. Za takie cos jest zolta kartka dla przeciwnika, a on puscil gre i kontra rywala omal nie zakonczyla sie bramka.
Teraz wieliczka przyjezdza, po przegranym meczu zawsze sa grozni, zobaczymy co pokaza nasze grajki w tym meczu.
-------------------------------------------------------
Forever Hutnik - Czyzyny HKS

Awatar użytkownika
BOBASBK
Posty: 923
Rejestracja: pt lis 11, 2005 5:26 pm

Postautor: BOBASBK » wt sie 28, 2007 9:33 pm

Hutnik Kraków