Gornik Leczna VS Hutnik KRAKOW
- Glebi_NH_WJ
- Posty: 275
- Rejestracja: wt mar 20, 2007 5:43 pm
- Lokalizacja: Wola Justowska
-
- Posty: 716
- Rejestracja: pt mar 21, 2008 9:24 am
- Lokalizacja: Wolne miasto Nowa Huta
Brzeziański
Kępa
Zając
Czajka
Dziadzio
Antas
Kaczor
Kozieł
Kajda
Świątek
Wasilewski
no skład nie rewelacja.... ale i tak wierze...
Kępa
Zając
Czajka
Dziadzio
Antas
Kaczor
Kozieł
Kajda
Świątek
Wasilewski
no skład nie rewelacja.... ale i tak wierze...
Power =
n U 1. (authority, control)władza; in ~ u władzy: the party in ~ partia rządząca; balance of ~ równowaga sił. 2. (vigour, strength)moc, potęga, siła. 3. (ability, capacity) zdolność;
czyli mówiąc po prostu "NH Power" = Hutnik
n U 1. (authority, control)władza; in ~ u władzy: the party in ~ partia rządząca; balance of ~ równowaga sił. 2. (vigour, strength)moc, potęga, siła. 3. (ability, capacity) zdolność;
czyli mówiąc po prostu "NH Power" = Hutnik
z relacji ze strony górnika to wyglada to jakby jechali z nami jak z furą gnoju...
Power =
n U 1. (authority, control)władza; in ~ u władzy: the party in ~ partia rządząca; balance of ~ równowaga sił. 2. (vigour, strength)moc, potęga, siła. 3. (ability, capacity) zdolność;
czyli mówiąc po prostu "NH Power" = Hutnik
n U 1. (authority, control)władza; in ~ u władzy: the party in ~ partia rządząca; balance of ~ równowaga sił. 2. (vigour, strength)moc, potęga, siła. 3. (ability, capacity) zdolność;
czyli mówiąc po prostu "NH Power" = Hutnik
-
- Posty: 1100
- Rejestracja: czw maja 19, 2005 8:49 pm
- Lokalizacja: Kraków.
32' Żółta kartka dla Mazurkiewicza po faulu na Kajdzie
... ciągle jesteśmy w szoku po zagraniu Brzeziana. Chyba skutecznie podciął skrzydła swoim kolegom
31' 2:0! Z szesnastu metrów lekko uderzył Niżnik, piłka nieco skozłowała, a potem do akcji wkroczył Brzeziański, który mając piłkę w rękawichach praktycznie wrzucił ją sobie do siatki...
+ Wasyl pewnie tylko się przewraca... :/
kurwaaa
... ciągle jesteśmy w szoku po zagraniu Brzeziana. Chyba skutecznie podciął skrzydła swoim kolegom
31' 2:0! Z szesnastu metrów lekko uderzył Niżnik, piłka nieco skozłowała, a potem do akcji wkroczył Brzeziański, który mając piłkę w rękawichach praktycznie wrzucił ją sobie do siatki...
+ Wasyl pewnie tylko się przewraca... :/
kurwaaa