Hutnik - Okocimski

Tematy piłkarskie (do 2010 r.)

Moderatorzy: dUfio, majlech

Awatar użytkownika
Aldaris
Posty: 1837
Rejestracja: czw gru 14, 2006 9:49 pm
Lokalizacja: République du Niger

Hutnik - Okocimski

Postautor: Aldaris » pn maja 26, 2008 6:24 pm

Liga jeszcze trwa. W sobote zagramy z Okocimskim. Do tej pory u siebie...


97/98

Hutnik - Okocimski 3-1


06/07

Hutnik - Okocimski 2-1


OKS już na bank zagra w nowej drugiej lidze. W każdym razie zwycięstwo z nami da im tą pewność. Mam nadzieje, że nie przegramy czwartego meczu z rzędu.
"Mnie sprawy tych dzikusów nie obchodzą. Ja jestem chrześcijaninem" - Zakari Lambo

majlech
Posty: 1240
Rejestracja: wt sie 24, 2004 5:55 pm
Lokalizacja: Nowa Huta

Postautor: majlech » czw maja 29, 2008 10:15 am

Okocimski wczoraj przegrał w finale Pucharu Polski na szczeblu Tarnowskiego OZPN z Unią Tarnów 1-2, ale obie drużyny grały w rezerwowych składach. Trener Okocimskiego oszczędzał podstawowych piłkarzy przed meczem z Hutnikiem.

mr.Vitaminka
Posty: 1900
Rejestracja: pn sie 29, 2005 3:19 pm

Postautor: mr.Vitaminka » sob maja 31, 2008 11:21 am

widze że zainteresowanie tematem wręcz rekordowe :)

mam nadzieję że Albin poogrywa młodzianów, z drugiej strony dla niego lepiej grać mocnejszym składem i uciułać troszkę punktów, by potem móc zacząć od preambuły 'jak obejmowałem zespół...'.
następnego lata Hutnik będzie mistrzem świata

majlech
Posty: 1240
Rejestracja: wt sie 24, 2004 5:55 pm
Lokalizacja: Nowa Huta

Postautor: majlech » sob maja 31, 2008 11:44 am

Podtrzymując Twoją wiarę: wczoraj dzięki remisowi Górnika z Sandecją Okocimski może już być pewien awansu do II ligi, może zaimprezowali wczoraj :-)

Walczyć trzeba do końca - ostatnie dni pokazują, że zajmując 7 miejsce w lidze można było awansować do Pucharu Intertoto, utrzymując się w lidze spaść za złe wyniki finansowe, przeżywając czas upadku klubu i spadku do III ligi, ostatecznie wylądować w nowej I lidze, itd. :-)

KSH74NH
Posty: 4369
Rejestracja: śr sie 25, 2004 6:09 pm
Lokalizacja: swiatniki gorne

Postautor: KSH74NH » sob maja 31, 2008 1:03 pm

w koncu pogoda jakas normalna bo albo mi dupsko przewialo albo przelalo
a dzisiaj sloneczko nam zaswieci:)

vitoss
Posty: 1224
Rejestracja: sob paź 28, 2006 4:34 pm

Postautor: vitoss » sob maja 31, 2008 1:30 pm

Nie ma bata 3 pkt nasze :P Dobry kursik jest na naszych dzis :P kolo 2,55 na zwyciestwo Hutnikow :P

Awatar użytkownika
NH Power
Posty: 715
Rejestracja: wt sie 23, 2005 9:08 pm
Lokalizacja: z gumiorskiej dzielnicy

Postautor: NH Power » sob maja 31, 2008 1:59 pm

wygramy dzisiaj zgodnie z zasadą naszych kopaczy - o nic nie gramy - wygrywamy :wink: ale pogoda ładna :)
Power =
n U 1. (authority, control)władza; in ~ u władzy: the party in ~ partia rządząca; balance of ~ równowaga sił. 2. (vigour, strength)moc, potęga, siła. 3. (ability, capacity) zdolność;

czyli mówiąc po prostu "NH Power" = Hutnik

19Hutnik50
Posty: 233
Rejestracja: wt paź 23, 2007 5:18 pm
Lokalizacja: NH

Postautor: 19Hutnik50 » sob maja 31, 2008 7:29 pm

Hutnik 1:2 Okocimski
Mecz powinien skończyć się na naszą korzyść..Dostaliśmy kilka świetnych prezentów..Jednym z nich była okazja strzału do pustej bramki :roll: I jeśli takich systuacji się nie wykorzystuje to nie ma o czym tu gadać :shock:
Patałachy :twisted: ..Nic dodać nic ująć :!:

Oro
Posty: 463
Rejestracja: czw paź 14, 2004 9:22 pm
Lokalizacja: Nowa Huta

Postautor: Oro » sob maja 31, 2008 7:30 pm

Widzę tu wyżej pobożne myślenie życzeniowe... Zagrali o nic i zagrali jak o nic, nawet biegać się "asiorom" nie chciało. Brzeziański, Świątek, Ogórek, Dziadzio troszkę jak wszedł ożywił, może Kaczor i momencikami Sunday - reszta nadaje się do wypierdolenia w trybie natychmiastowym, a Wasilewskiemu to już tylko namiot kupić, żeby się mógł w cyrk bawić, pajac, klaun jebany :/ Kutas Mikulski cały mecz w budzie przesiedział, nawet odwagi nie miał wyjść. Żenada, tak źle, jak teraz, to jeszcze nie było. Czemu nie zagrali Witek czy Jagła, żeby ich ogrywać, spróbować, przynajmniej by walczyli, bo od patrzenia na inwalidów pokroju Kajdy czy Czajki to już rzygać się chce, ja bym ich nawet na portiera nie wziął, baranów, paralityków...

Awatar użytkownika
birkut
Posty: 938
Rejestracja: sob lut 09, 2008 3:10 pm

Postautor: birkut » sob maja 31, 2008 7:47 pm

jak po Naprzodzie
zero ambicji, zero szacunku dla garstki kibicow. Pilkarz jak nie ma jaj to nic z niego nie bedzie.
Pan Mikulski dlaczego jeszcze jest w naszym klubie trenerem?? Jedyne wytlumaczenie to to, ze zrealizowal zaplanowany przez prezesow cel czyli spadek do IV ligi.
Gra druzyny to skandal. Po meczu z Naprzodem druzyne powinien przejac nowy trener, ktory powinien dobierac druzyne pod katem gry w IV lidze.
Po co gra czarny, czemu gra Wasilewski i kilku innych. W nagrode za spuszczenie druzyny??
Powinni siasc na trybunach, a na ich miejsce juniorzy, ktorzy i tak juz nie maja szans na mistrzostwo okregu.
To do czego doprowadzili prezesi to totalne skurwysynstwo. Czemu tych starych dziadow nikt nie wyj..ie??
Pewnie jeszcze premie sobie dadza.
Skansen komunizmu na Suchych Stawach.
Bardzo by mnie to bawilo gdybym nie byl kibicem tego klubu.

SIMON NH
Posty: 1649
Rejestracja: wt wrz 06, 2005 1:49 pm
Lokalizacja: Nowa Huta

Postautor: SIMON NH » sob maja 31, 2008 7:52 pm

Dzisiejsza nasza gra to dramat..pierwszy raz odkąd chodze na Hutnika czyli ponad 20 lat wyszedlem przed końcem meczu..
Tyle zmarnowanych sytuacji- Wasilewski kilka,Jarosz, Czajka....
Tak źle nie było chyba nigdy..Zero gry,zero pomysłu...
Kibiców garstka-może było 200
Spadek IV ligi z taką grą to będzie tylko przystanek do dalszych spadków...
szkoda gadac...

Awatar użytkownika
BOBASBK
Posty: 923
Rejestracja: pt lis 11, 2005 5:26 pm

Postautor: BOBASBK » sob maja 31, 2008 8:12 pm

HUJNIA , HUJNIA , I JESZCZE RAZ H....


raczeje TARNÓW też nam odpada..
Hutnik Kraków

vitoss
Posty: 1224
Rejestracja: sob paź 28, 2006 4:34 pm

Postautor: vitoss » sob maja 31, 2008 9:09 pm

Brawo Czajka, Z 4 metrow na pusta bramke nie trafic stojac centalnie przed nia... Ogorek - Bizon co to jest kurwa za zmiana ? Chlopak walczy i musi zejsc bo Albin ma taka zachcianke...

SIMON NH
Posty: 1649
Rejestracja: wt wrz 06, 2005 1:49 pm
Lokalizacja: Nowa Huta

Postautor: SIMON NH » sob maja 31, 2008 9:29 pm

Przegrywany 0:2 i zmiany - wchodzi 2 obrońcow - Bizon i Pasion....
Wytłumaczy mi ktoś gdzie tu logika???!!???

Awatar użytkownika
BOBASBK
Posty: 923
Rejestracja: pt lis 11, 2005 5:26 pm

Postautor: BOBASBK » sob maja 31, 2008 9:35 pm

vitoss pisze:Brawo Czajka, Z 4 metrow na pusta bramke nie trafic stojac centalnie przed nia... Ogorek - Bizon co to jest kurwa za zmiana ? Chlopak walczy i musi zejsc bo Albin ma taka zachcianke...


Że nie trafił to fakt ,ale sędzia sygnalizował spalonego . Ogórek zgłaszał zmiane tak jak Garzel - obaj mieli jakieś problemy z mięsniami (zmiany wymuszone).
Hutnik Kraków