"Zamiast Sosnowca zarobi Kraków. Kibice obu klubów będą mogli oglądać mecze, a Hutnik będzie miał zmodernizowany stadion. Brawo! Kraków pokazał klasę. Mądrość ponad podziałami.
A dawno dawno temu Hutnik grał na Cracovii."
Jak widze takie komentarze jakichs pierdolonych podstawionych przez KSC debili / spoleczniakow to mam ochote wyjebac kompa za okno. Jakiś "szpecjalista" sie znalazl no normalnie zapierdolic sie mozna!
ps. Jak narazie nie ma oficjalnej informacji w sprawie WISŁY, jest tylko o CRACOVII..
Suche Stawy to NASZ dom NIE do wynajęcia
Cracovia i Wisła w Hucie
Wtorek, 28 października (17:56)
Potwierdziło się to, o czym pisaliśmy wczoraj. Od wiosny 2009, aż do czasu przebudowy własnych stadionów Cracovia i Wisła mecze w roli gospodarza rozgrywać będzie na obiekcie trzecioligowego Hutnika Kraków!
Tę wiadomość podał dosłownie przed chwilą prezes Cracovii, Janusz Filipiak.
- Potwierdzam, Cracovia i Wisła będą grały na Suchych Stawach. Spotkanie pomiędzy wszystkimi zainteresowanymi stronami trwało dosłownie dwadzieścia minut. Koszty pokryją w całości Cracovia z Wisłą. Miasto nie dołoży ani grosza - powiedział w rozmowie z Interia.pl, profesor.
Jakie inwestycje zostaną wykonane w Nowej Hucie?
- Przeniesione zostanie oświetlenie, które obecnie jest na stadionie przy ulicy Kałuży. Zamontowane zostanie dodatkowe 5 tysięcy krzesełek, aby obiekt miał pojemność 6 tysięcy widzów. Dodatkowo trzeba zadaszyć część trybun i zamontować kołowrotki. Jest dużo rzeczy do zrobienia i nie są to spektakularne inwestycje - dodał Filipiak. Wiosnę 2009 roku wszystkie trzy krakowskie kluby rozpoczną jednak na zwykłej, nie podgrzewanej murawie.
- Czeka nas wizytacja na stadionie Hutnika. Po niej będą wiadome wszystkie szczegóły, jak choćby montaż kołowrotów - dodał rzecznik Wisły Adrian Ochalik.
źródło informacji: INTERIA.PL
Wtorek, 28 października (17:56)
Potwierdziło się to, o czym pisaliśmy wczoraj. Od wiosny 2009, aż do czasu przebudowy własnych stadionów Cracovia i Wisła mecze w roli gospodarza rozgrywać będzie na obiekcie trzecioligowego Hutnika Kraków!
Tę wiadomość podał dosłownie przed chwilą prezes Cracovii, Janusz Filipiak.
- Potwierdzam, Cracovia i Wisła będą grały na Suchych Stawach. Spotkanie pomiędzy wszystkimi zainteresowanymi stronami trwało dosłownie dwadzieścia minut. Koszty pokryją w całości Cracovia z Wisłą. Miasto nie dołoży ani grosza - powiedział w rozmowie z Interia.pl, profesor.
Jakie inwestycje zostaną wykonane w Nowej Hucie?
- Przeniesione zostanie oświetlenie, które obecnie jest na stadionie przy ulicy Kałuży. Zamontowane zostanie dodatkowe 5 tysięcy krzesełek, aby obiekt miał pojemność 6 tysięcy widzów. Dodatkowo trzeba zadaszyć część trybun i zamontować kołowrotki. Jest dużo rzeczy do zrobienia i nie są to spektakularne inwestycje - dodał Filipiak. Wiosnę 2009 roku wszystkie trzy krakowskie kluby rozpoczną jednak na zwykłej, nie podgrzewanej murawie.
- Czeka nas wizytacja na stadionie Hutnika. Po niej będą wiadome wszystkie szczegóły, jak choćby montaż kołowrotów - dodał rzecznik Wisły Adrian Ochalik.
źródło informacji: INTERIA.PL
IH IK S - IN IH
Ani Cracovia ani Wisła Kraków nie będą musiały rozgrywać w przyszłym roku swoich spotkań poza Krakowem. Ze względu na przebudowę stadionów obu klubów, zarówno Cracovia, jak i Wisła swoje mecze będą rozgrywały na stadionie Hutnika Kraków.
Dziś przedstawiciele miasta Krakowa, a także Wisły i Cracovii doszli do porozumienia w tej sprawie. Oba pierwszoligowe kluby pokryją koszty przystosowania stadionu Hutnika do wymogów licencyjnych. Chodzi głównie o postawienie masztów oświetleniowych czy zainstalowanie podgrzewanej murawy.
Stadion docelowo ma dysponować sześcioma tysiącami miejsc siedzących. To oznacza znaczny spadek wpływów z biletów przede wszystkim dla Wisły Kraków, na której mecze obecnie przychodzi średnio około 12 tysięcy widzów. Jednak gdyby oba kluby zdecydowały się rozgrywać mecze poza Krakowem, frekwencja byłaby pewnie jeszcze niższa.
W przyszłym tygodniu ma się odbyć kolejne spotkanie w tej sprawie, na którym omówione zostaną szczegóły przedsięwzięcia.
Za Futbolnet.pl
Dziś przedstawiciele miasta Krakowa, a także Wisły i Cracovii doszli do porozumienia w tej sprawie. Oba pierwszoligowe kluby pokryją koszty przystosowania stadionu Hutnika do wymogów licencyjnych. Chodzi głównie o postawienie masztów oświetleniowych czy zainstalowanie podgrzewanej murawy.
Stadion docelowo ma dysponować sześcioma tysiącami miejsc siedzących. To oznacza znaczny spadek wpływów z biletów przede wszystkim dla Wisły Kraków, na której mecze obecnie przychodzi średnio około 12 tysięcy widzów. Jednak gdyby oba kluby zdecydowały się rozgrywać mecze poza Krakowem, frekwencja byłaby pewnie jeszcze niższa.
W przyszłym tygodniu ma się odbyć kolejne spotkanie w tej sprawie, na którym omówione zostaną szczegóły przedsięwzięcia.
Za Futbolnet.pl
Panowie i Panie!
Tu nie ma co lamentować. Tu trzeba działać. Wysyłać listy z własnymi sądami do:
- Rady Dzielnicy XVIII - z pytaniem co z bezpieczeństwem i czy dzielnica zgodzi się na takie coś i jaka będzie jej reakcja
- Poszczególnych radnych z N-H z takimi samymi obawami o bezpieczeństwo mieszkańców
- Rzecznika bezpieczeństwa imrez sportowych, czy czegoś tam w Krakowie, wiem tylko, że ten gość ma nazwisko Młot...
- Policji ze stanowczym sprzeciwem "w związku pojawiającym się zagrożeniem dla mieszkańców".
- Do gazety, która będzie chciała siąść na tyłku obecnej władzy i "zafrasuje się możliwym ciągłym zagrożeniem huligaństwem w związku z tą decyzją".
Każdy z tych listów razem bądź osobno może jakaś kumata osoba zredagować, potem wystarczy podpis i oczekiwanie na odpowiedź. Tu jest nadzieja, w zrobieniu szumu wokół bezpieczeństwa. Inaczej pozostanie "stan wojenny" i walka partyzancka.
Tu nie ma co lamentować. Tu trzeba działać. Wysyłać listy z własnymi sądami do:
- Rady Dzielnicy XVIII - z pytaniem co z bezpieczeństwem i czy dzielnica zgodzi się na takie coś i jaka będzie jej reakcja
- Poszczególnych radnych z N-H z takimi samymi obawami o bezpieczeństwo mieszkańców
- Rzecznika bezpieczeństwa imrez sportowych, czy czegoś tam w Krakowie, wiem tylko, że ten gość ma nazwisko Młot...
- Policji ze stanowczym sprzeciwem "w związku pojawiającym się zagrożeniem dla mieszkańców".
- Do gazety, która będzie chciała siąść na tyłku obecnej władzy i "zafrasuje się możliwym ciągłym zagrożeniem huligaństwem w związku z tą decyzją".
Każdy z tych listów razem bądź osobno może jakaś kumata osoba zredagować, potem wystarczy podpis i oczekiwanie na odpowiedź. Tu jest nadzieja, w zrobieniu szumu wokół bezpieczeństwa. Inaczej pozostanie "stan wojenny" i walka partyzancka.
Już dawno nie było takiego współdziałania trzech krakowskich klubów. Do konsensusu doszło po 20. minutach rozmowy - cieszył się Janusz Filipiak, prezes Cracovii. Koszty przystosowania obiektu Hutnika do wymogów ekstraklasy poniosą solidarnie Cracovia i Wisła. - Światła będą przeniesione z naszego stadionu, wiosnę zaczniemy bez podgrzewanej murawy. Można też zabrać krzesełka i dach nad trybuną główną - wyjaśniał prezes "Pasów". Koszty wyniosą około ośmiu milionów złotych.
o ja pierdole
o ja pierdole
pzdr Osiek
Wczoraj po południu doszło do spotkania w magistracie z udziałem działaczy trzech krakowskich klubów i przedstawicieli prezydenta Krakowa. Do porozumienia doszło bardzo szybko. Po niespełna półgodzinie Hutnik zgodził się gościć zarówno Cracovię, jak i Wisłę.
Piłkarze Hutnika też na tym skorzystają, bo będą mogli rozgrywać zawody III ligi przy sztucznym świetle. - Już dawno nie było takiego współdziałania trzech krakowskich klubów. Do konsensusu doszło po 20. minutach rozmowy - cieszył się Janusz Filipiak, prezes Cracovii. Koszty przystosowania obiektu Hutnika do wymogów ekstraklasy poniosą solidarnie Cracovia i Wisła. - Światła będą przeniesione z naszego stadionu, wiosnę zaczniemy bez podgrzewanej murawy. Można też zabrać krzesełka i dach nad trybuną główną - wyjaśniał prezes "Pasów". Koszty wyniosą około ośmiu milionów złotych.
z [usuwamy]
walka z pijaństwem obowiązkiem społecznym
Czuję się fatalnie ... jakby mnie ktoś okradł ...oszukał ... no sam nie wiem. Po prostu mi wstyd.
Chociaż Hutnik przez lata staczał się coraz niżej Suche Stawy zawsze traktowałem jak coś niezmiennego , gdzie niezależnie od poziomu rozgrywek zasiadać będą jako gospodarze tylko kibice HKS-u. I ci co drą gardła i wieszają flagi i ci co potrafią przegadać z kimś cały mecz od czasu do czasu jedynie zerkając na murawę. Nie raz było sporo różnych pretensji co do poziomu kibicowania ale teraz , nagle , wszystko schodzi na plan dalszy.
Przestajemy się zastanawiać w której lidze będziemy oglądać nasz klub za sezon czy dwa a zastanawiamy się czy będziemy go oglądać w ogóle. Wszystko wskazuje że MY kibice których dzieli może i dużo ale łączy z pewnością jedno staniemy się się nie tyle zbędnym co nawet i niepożądanym elementem na Suchych Stawach. Zapewne niejeden działacz związkowy albo pracownik operacyjny policji pomyśli sobie o ile to było by prościej w układaniu grafiku rozgrywek albo zabezpieczaniu i imprezy gdyby nie trzeba było umieszczać tego Hutnika w planie dnia. Pomyślą sobie : co to za wariaci pchają się o 11 rano na mecze z rywalami których nazwy budzą tylko uśmiech ,zamiast cieszyć się z "powrotu ekstraklasy do Nowej Huty".
Miałbym ochotę napisać coś jeszcze , zwłaszcza pozytywnego ale naprawdę nie mam siły. W momencie w którym powoli zaczynamy wychodzić z kryzysu , dwa tygodnie przed najważniejszym dla nas meczem w tej rundzie spada na nas informacja wręcz nieprawdopodobna. Z godziny na godzinę stajemy się gośćmi we własnym domu.
Zastanawiam się czy osoby związane z Hutnikiem odpowiedzialne za taką sytuację mogą spojrzeć w lustro i powiedzieć "postąpiłem słusznie". Nie znam żadnych szczegółów więc nie wiem. Wiem natomiast , że gdybym musiał na ich miejscu poprosić nawet nie wszystkich ale choćby jednego z kibiców o szybsze opuszczenie stadionu bo czekają "następni" to chyba by mi się głos załamał i spuścił bym wzrok. Czego i "naszym" prezesom życzę.
Chociaż Hutnik przez lata staczał się coraz niżej Suche Stawy zawsze traktowałem jak coś niezmiennego , gdzie niezależnie od poziomu rozgrywek zasiadać będą jako gospodarze tylko kibice HKS-u. I ci co drą gardła i wieszają flagi i ci co potrafią przegadać z kimś cały mecz od czasu do czasu jedynie zerkając na murawę. Nie raz było sporo różnych pretensji co do poziomu kibicowania ale teraz , nagle , wszystko schodzi na plan dalszy.
Przestajemy się zastanawiać w której lidze będziemy oglądać nasz klub za sezon czy dwa a zastanawiamy się czy będziemy go oglądać w ogóle. Wszystko wskazuje że MY kibice których dzieli może i dużo ale łączy z pewnością jedno staniemy się się nie tyle zbędnym co nawet i niepożądanym elementem na Suchych Stawach. Zapewne niejeden działacz związkowy albo pracownik operacyjny policji pomyśli sobie o ile to było by prościej w układaniu grafiku rozgrywek albo zabezpieczaniu i imprezy gdyby nie trzeba było umieszczać tego Hutnika w planie dnia. Pomyślą sobie : co to za wariaci pchają się o 11 rano na mecze z rywalami których nazwy budzą tylko uśmiech ,zamiast cieszyć się z "powrotu ekstraklasy do Nowej Huty".
Miałbym ochotę napisać coś jeszcze , zwłaszcza pozytywnego ale naprawdę nie mam siły. W momencie w którym powoli zaczynamy wychodzić z kryzysu , dwa tygodnie przed najważniejszym dla nas meczem w tej rundzie spada na nas informacja wręcz nieprawdopodobna. Z godziny na godzinę stajemy się gośćmi we własnym domu.
Zastanawiam się czy osoby związane z Hutnikiem odpowiedzialne za taką sytuację mogą spojrzeć w lustro i powiedzieć "postąpiłem słusznie". Nie znam żadnych szczegółów więc nie wiem. Wiem natomiast , że gdybym musiał na ich miejscu poprosić nawet nie wszystkich ale choćby jednego z kibiców o szybsze opuszczenie stadionu bo czekają "następni" to chyba by mi się głos załamał i spuścił bym wzrok. Czego i "naszym" prezesom życzę.
1. Ktoś napisał, że nic go nie obchodzi, że Hutnik grał kiedy na Cracovii bo to było 50 lat temu on wtedy jeszcze się nie narodził. Zapomniał, ze wtedy wtedy był na świecie ktoś dla niego ważniejszy od niego - Hutnik.
Cieszę się, ze zarząd Hutnika to rozumie, że dla niego honor nie jest pojęciem jednostronnym i krótkoterminowym. Dziękuję.
2. Co do pomysłu zdemolowania własnego stadionu by został zamknięty to przypominam, że w takich sprawach C i W podlegają Ekstraklasie SA, a H podlega MOZPN.
3. Chciałbym Was namówić byście spojrzeli na to oczami władz miasta. Za chwilę wybory, budżet cienki a tu trzeba halę w Czyżynach, stadiony Cracovii i Wisły, a jeszcze Hutnik i Garbarnia stukają o swoje. Nagle pojawiają się dwa dobre wujki i mówią, ze dadzą 8 mln na Hutnika i jeszcze uszczęśliwią 6 tysięcy wyborców co tydzień.
W tym momencie na scenę wpadają fani błękitnych i mówią "A g..o. Wyp...ć".
Za parę lat Ci sami fani przyjdą prosić o kasę na stadion. Jak myślicie co usłyszą?
Cieszę się, ze zarząd Hutnika to rozumie, że dla niego honor nie jest pojęciem jednostronnym i krótkoterminowym. Dziękuję.
2. Co do pomysłu zdemolowania własnego stadionu by został zamknięty to przypominam, że w takich sprawach C i W podlegają Ekstraklasie SA, a H podlega MOZPN.
3. Chciałbym Was namówić byście spojrzeli na to oczami władz miasta. Za chwilę wybory, budżet cienki a tu trzeba halę w Czyżynach, stadiony Cracovii i Wisły, a jeszcze Hutnik i Garbarnia stukają o swoje. Nagle pojawiają się dwa dobre wujki i mówią, ze dadzą 8 mln na Hutnika i jeszcze uszczęśliwią 6 tysięcy wyborców co tydzień.
W tym momencie na scenę wpadają fani błękitnych i mówią "A g..o. Wyp...ć".
Za parę lat Ci sami fani przyjdą prosić o kasę na stadion. Jak myślicie co usłyszą?
Wypierdalac z 5 tysiacami czerownych krzeselek.....
http://sport.interia.pl/pilka-nozna/eks ... ie,1202002
nieiwem czy bylo....
Oczko i chuj to wszsytko da. Oni maja w dupie czy zarobia na 300 widzach czy na 1500....Od Danka sie odpierdol.... Jedyny spoko gosc ktory cos probuje ale nie ma sily przebicia u lesnych dziadow....
http://sport.interia.pl/pilka-nozna/eks ... ie,1202002
nieiwem czy bylo....
Oczko i chuj to wszsytko da. Oni maja w dupie czy zarobia na 300 widzach czy na 1500....Od Danka sie odpierdol.... Jedyny spoko gosc ktory cos probuje ale nie ma sily przebicia u lesnych dziadow....
Do tej pory zastanawiam się dlaczego ?
Może nie znamy wszystkich faktów, może Urząd Miasta postawił władze Hutnika pod ścianą ? No przecież Szmyt nie jest chyba taką KURWĄ, żeby sprzedać klub nie mając nic w zamian !
Rano jak się o tym dowiedziałem miałem pisać, że mądry inteligentny, obrotny prezes powinien jeśli już wyciągnąc z tego faktu jak najwięcej dla klubu... ale jak się dowiaduję, że spotkanie trwało 20 min to brak mi słów. Trzeba poczekać na oficjalne stanowsko klubu i od tego momentu w zależności jakie ono będzie zacząc DZIAŁAĆ !
Jeśli klub został sprzedany za grosze nie będzie nowego stadionu - jestem gotów na wiele aby zemścić się na sprawcy tego zamieszania.
Może nie znamy wszystkich faktów, może Urząd Miasta postawił władze Hutnika pod ścianą ? No przecież Szmyt nie jest chyba taką KURWĄ, żeby sprzedać klub nie mając nic w zamian !
Rano jak się o tym dowiedziałem miałem pisać, że mądry inteligentny, obrotny prezes powinien jeśli już wyciągnąc z tego faktu jak najwięcej dla klubu... ale jak się dowiaduję, że spotkanie trwało 20 min to brak mi słów. Trzeba poczekać na oficjalne stanowsko klubu i od tego momentu w zależności jakie ono będzie zacząc DZIAŁAĆ !
Jeśli klub został sprzedany za grosze nie będzie nowego stadionu - jestem gotów na wiele aby zemścić się na sprawcy tego zamieszania.
Jestem ciekawy za ile kurwy z naszego zarzadu sie sprzedaly. nie zdziwilbym sie jakby czlonkowie ich rodzin wkrotce wladowali na dobrze platnych posadach w telefonice czu comarchu . takiej zdrady nas kibicow i klubu nie mozna odpuscic . nie wytarzcy tylko napinanie sie w internecie bo to po nich splywa
internetu to oni by szukali na mapie powiatu proszowickiego. jak ja tych dziadow nienawidze. ja podejrzewam ze to nawet nie trzeba bylo im posad dla rodziny proponowac , wystarczylo powiedziec ze "no , nie wiem jak to bedzie z ta przebudowa... ale tutaj mamy pomysl - tacy panowie z instytucji o znamiennej nazwie WC maja ciekawa koncepcje , do tego panowie oczywiscie za kazdy mecz beda odpowiednio wynagradzani od WC ... blabla
pzdr Osiek