Hutnik - Dalin - 29 wrzesnia, godz. 15:30

Wszystko o nowym, NASZYM Hutniku.

Moderatorzy: dUfio, majlech, lucero

1979
Posty: 1909
Rejestracja: ndz sie 29, 2004 6:44 am

Postautor: 1979 » pn paź 01, 2012 1:36 am

lucero pisze:[, iz po meczu sedziowie byli jebani przez obserwatora przez dwie godizny


niezły hardcore, to sedziowanie to naprawde ciezki kawalek chleba
od swych narodzin przez wszystkie lata
NA ZAWSZE Hutnik
powstrzyma nas tylko koniec świata

BYLISMY - JESTESMY - BEDZIEMY

lucero
Posty: 1299
Rejestracja: sob sie 28, 2004 7:16 pm

Postautor: lucero » pn paź 01, 2012 7:59 am

Gumezi pisze:chuj mnie obchodzi,sprawiedliwie czy nie .to jak to było?siedział sobie spokojnie na ławce trener Paszkiewicz,a tu nagle podbiegł sędzia i go wyrzucił???bez jaj,wyrzucają gościa po raz kolejny,więc musiał pyskować.znalazł się kurwa kolejny obrońca wielkiego trenera...on ma trenować i prowadzić ekipę a kurwować na sędziego to mogą kibice.


Coz, widze ze Twoja nienawisc do trenera prowadzi juz nawet do tego, iz znalazl sie obronca sedziego. Bez komentarza- oczywiscie lepiej aby np Lubera lezal zakrwawiony a sztab siedzial na lawce cichutko i potulnie.

BarteKSH
Posty: 831
Rejestracja: czw lis 25, 2004 2:51 pm

Postautor: BarteKSH » pn paź 01, 2012 9:28 am

Gumezi pisze:chuj mnie obchodzi,sprawiedliwie czy nie .to jak to było?siedział sobie spokojnie na ławce trener Paszkiewicz,a tu nagle podbiegł sędzia i go wyrzucił???bez jaj,wyrzucają gościa po raz kolejny,więc musiał pyskować.znalazł się kurwa kolejny obrońca wielkiego trenera...on ma trenować i prowadzić ekipę a kurwować na sędziego to mogą kibice.


Ostatnimi czasy w dyskusję się na forum nie wdaję... Śmiać mi się chce jak widzę ludzi którzy ślepo wierzą we wszystko co media im podadzą... Ale mieszanka przerażenia i współczucia ogarnia mnie dopiero jak widzę gościa któremu nikt danej wersji nie podał tylko on sam sobie to dopisał... Bo pasuje to doskonale do jego wizji... Trener jest be to na pewno słusznie odesłali go na trybuny... Nie liczy się to, że w ślad za nim poszło jeszcze kilka osób a na twarzy liniowego widać było przerażenie że nawet i on może być następny.

Człowieku weź przeczytaj swoje posty i ogarnij się troszeczkę. Na meczu nie byłej a pyszczysz do wszystkich jaki to Pasza nie jest beznadziejny. Zachował się tak jak kurwa należało... Lubera zakrwawiony, sędzia nie reaguje, to wstał i krzyknął coś w stronę boiska. Sędzia podbiegł i od razu wysłał go, bez upomnienia, na trybuny .

Ale Ty wiesz najlepiej. Wydaje mi się, że inteligentny człowiek, którego krytyki warto byłoby słuchać, zapytałby się kogoś kto faktycznie był na meczu jak wyglądała sytuacja. Z samych relacji ocenił ją i wtedy napisał swoją opinię. Wierzę, że gdybyś tylko dowiedział się ile osób sędzia wysłał na trybuny i za co to też byś takich głupot na forum nie głosił.

A i żebyś nie szukał sobie linii obrony w postaci mojego ślepego poparcia trenera... Nie podoba mi się trochę ta butność i mówienie na konferencjach że byliśmy lepsi ale przegraliśmy. Więcej pokory i... i tyle w sumie.

Gumezi
Posty: 548
Rejestracja: śr wrz 14, 2005 2:46 pm
Lokalizacja: z placu

Postautor: Gumezi » pn paź 01, 2012 12:01 pm

sam przyznałeś że trener krzyknął coś do sędziego.widocznie są na niego wyczuleni,więc tym bardziej powinien zachowywać spokój.koniec tematu

ps.nie uwziąłem się na trenera Paszkiewicza,jak to niektórzy sugerują.chciałbym tylko aby działał z korzyścią dla klubu w każdej sytuacji.
my Hutnika wierni fani,z Nowej Huty chuligani

HKS1978
Posty: 1761
Rejestracja: śr kwie 15, 2009 6:34 pm

Postautor: HKS1978 » pn paź 01, 2012 2:16 pm

Gwoli ścisłości to Paszkiewicz wyleciał z ławki na dach w 20 minucie,a Lubera doznał kontuzji w okolicach 40 minuty.

Gumezi
Posty: 548
Rejestracja: śr wrz 14, 2005 2:46 pm
Lokalizacja: z placu

Postautor: Gumezi » pn paź 01, 2012 3:48 pm

" Zachował się tak jak kurwa należało... Lubera zakrwawiony, sędzia nie reaguje, to wstał i krzyknął coś w stronę boiska. Sędzia podbiegł i od razu wysłał go, bez upomnienia, na trybuny"

"Gwoli ścisłości to Paszkiewicz wyleciał z ławki na dach w 20 minucie,a Lubera doznał kontuzji w okolicach 40 minuty."

Co Ty na to BarteKSH?kto sobie tworzy swoje wersje wydarzeń,i kto się powinien ogarnąć???ogarnia mnie mieszanka przerażenia i współczucia,gdy widzę takich,pozbawionych inteligencji, bajkopisarzy jak TY.
my Hutnika wierni fani,z Nowej Huty chuligani

oszuwar
Posty: 446
Rejestracja: pn maja 09, 2005 11:58 am

Postautor: oszuwar » pn paź 01, 2012 6:31 pm

Gumezi pisze:po konsultacji z kilkoma osobami utwierdziłem się w przekonaniu że oddaliśmy 0!!! celnych strzałów na bramkę


lucero pisze:Slabe masz te konsultacje Gumezi :)

Jak dzisiaj pamietam, iz z miejsca numerowanego 234 za siatka na lekkim wzniesieniu kolo bebna widzialem celny strzal przy stanie 1-0 dla Popradu.


można by napisać;

"Co Ty na to Gumezi?kto sobie tworzy swoje wersje wydarzeń,i kto się powinien ogarnąć???ogarnia mnie mieszanka przerażenia i współczucia,gdy widzę takich,pozbawionych inteligencji, bajkopisarzy jak TY.

Tylko sie zastanawiam po co...
Z Hutnikiem od zawsze...

BarteKSH
Posty: 831
Rejestracja: czw lis 25, 2004 2:51 pm

Postautor: BarteKSH » pn paź 01, 2012 9:12 pm

Gumezi pisze:Co Ty na to BarteKSH?kto sobie tworzy swoje wersje wydarzeń,i kto się powinien ogarnąć???ogarnia mnie mieszanka przerażenia i współczucia,gdy widzę takich,pozbawionych inteligencji, bajkopisarzy jak TY.


Wybacz za ten błąd... Najmocniej przepraszam że w czasie meczu nie prowadziłem notatek w której minucie co się wydarzyło... Paszkiewicz :wink: wyleciał po nie odgwizdanym faulu na naszym zawodniku. Fakt sytuacja z Luberą miała miejsce później i nie wiem czemu wydawało mi się inaczej. Widać nie przewidziałem, że będę musiał się sprzeczać o dokładny przebieg z kimś kogo na meczu nie było... mea culpa :(

A druga sprawa, naucz się czytać ze zrozumieniem, bo ja nigdzie wprost nie stwierdziłem, że Ty tej inteligencji jesteś pozbawiony. Widać zasada uderz w stół a nożyce się odezwą w Twoim przypadku działa wyśmienicie. Także skoro już sprowadzasz dyskusję na taką drogę to idź poszukaj inteligentnych u siebie w rodzince a później wracaj analizować taktykę w football manager. Bo jednak mam wrażenie, że papierów trenerskich nie posiadasz a i w obrażaniu innych trenera prześcigasz.

I tak jak napisałeś wcześniej koniec tematu.
Ostatnio zmieniony pn paź 01, 2012 9:31 pm przez BarteKSH, łącznie zmieniany 1 raz.

Gumezi
Posty: 548
Rejestracja: śr wrz 14, 2005 2:46 pm
Lokalizacja: z placu

Postautor: Gumezi » pn paź 01, 2012 9:18 pm

przeginasz człowieczku.od mojej rodziny to się kurwa odpierdol.

ps.reprezentujecie kurwa Hutnika.i macie zachowywać odpowiedni poziom...a w football manager idź się ty pobaw,bo o profesjonalnej piłce gówno wiesz.
Ostatnio zmieniony pn paź 01, 2012 9:45 pm przez Gumezi, łącznie zmieniany 1 raz.
my Hutnika wierni fani,z Nowej Huty chuligani

HZA_Hutnik
Posty: 1522
Rejestracja: ndz wrz 26, 2004 1:24 pm

Postautor: HZA_Hutnik » pn paź 01, 2012 9:28 pm

BarteKSH pisze:Przytuła wyleciał po nie odgwizdanym faulu na naszym zawodniku.


Ochłońcie pisząc posty :lol: :lol: :lol:

BarteKSH
Posty: 831
Rejestracja: czw lis 25, 2004 2:51 pm

Postautor: BarteKSH » pn paź 01, 2012 9:35 pm

To nie jest kwestia ochłonięcia tylko zmęczenia. :wink: Sam jestem zdziwiony bo zawsze czytam po dwa razy to co wysyłam ale jak się wraca po 14 godzinach do domu... Cóż grzech okrutny za co pana trenera przepraszam :lol:

dzuhas
Posty: 2371
Rejestracja: śr gru 15, 2004 2:35 pm
Lokalizacja: KrK
Kontakt:

Postautor: dzuhas » pn paź 01, 2012 10:18 pm

1979 pisze:
lucero pisze:[, iz po meczu sedziowie byli jebani przez obserwatora przez dwie godizny


niezły hardcore, to sedziowanie to naprawde ciezki kawalek chleba


jurny ten obserwator
pzdr Osiek

Koonraadoo
Posty: 88
Rejestracja: śr kwie 22, 2009 5:50 pm

Postautor: Koonraadoo » wt paź 02, 2012 1:00 pm

A ten Gumezi czy jak jemu tam to kto to jest ???? bo czytam jego posty, opisy, i tak sobie myślę ile w tym jest chamstwa braku kultury, jakiegoś porozumienia, konstruktywnej krytyki popartej jakimiś naprawdę uzasadnionymi argumentami. Nie być na meczu i oceniać to tak jak by przyjmować kogoś do pracy wcześniej z nim nie rozmawiając i nie widząc jego CV, bądź powiedzieć komuś że się nie nadaje nie dając szansy na to by się wykazał, a ja tutaj pisze że dla mnie to jest patologia zachowania, bowiem zamiast łączyć to się coś dzieli.

Ja uważam że nasz trener Paszkiewicz odwala dobrą robotę i zespół gra dobrze pewnie że nie wychodzą im wszystkie rzeczy, ale to nic mnie podoba się to że potrafimy zagrać atakiem pozycyjnym gdzie inne drużyny stosują taktykę kopnij biegnij to jest na duży plus nawet za cenę porażek bo to jest pewien styl pewna formuła którą wdraża się piłkarzą po to by w końcu złapali pewną powtarzalność, to jest koncepcja, styl, myśl o tym jak pięknie można grać i jak pięknie można wygrywać i jak pięknie taką grę się ogląda. Pewnie że jest łatwo grać waląc piłkę do przodu bądź stawiając autobus w polu karnym i kontry tak każdy grac potrafi bo tak jest najprościej, ale już nie jest łatwo grać atakiem pozycyjnym i wiele drużyn tak nie gra bo to wymaga wiele sił, energii, treningu, chęci, a i sama gra wymaga ruchliwości bardzo dobrego przygotowania kondycyjnego, fizycznego, to jest trudne, a to co jest trudne to nie jest łatwe, a jakoś ludzie mają tendencję to pójścia na łatwiznę, ale mnie się to podoba że próbujemy nawet kosztem porażek karta wkrótce się odwróci i podoba mi się jak Pasza opierdala sędziów bo wtedy czuć że ten chłopak żyje, a w raz z nim żyją piłkarze, żyją kibice...

Gumezi
Posty: 548
Rejestracja: śr wrz 14, 2005 2:46 pm
Lokalizacja: z placu

Postautor: Gumezi » wt paź 02, 2012 1:57 pm

Koonraadoo,jestem kibicem Hutnika.Tobie się podoba zachowanie trenera a mi nie przypada do gustu.zwykła różnica zdań,ale jak się okazuje, jakakolwiek krytyka sztabu jest na forum niemile widziana.
my Hutnika wierni fani,z Nowej Huty chuligani

Awatar użytkownika
Michas
Posty: 940
Rejestracja: sob kwie 02, 2005 3:07 pm
Lokalizacja: ze pokoju

Postautor: Michas » wt paź 02, 2012 2:10 pm

Miałem nic nie pisać ale nie wytrzymałem.
Gumezi widzisz wyniki meczy w tej lidze. Tutaj ostatnia drużyna wygrywa z pierwszą bo żadna z nich nie ma swojego stylu. Wieśniaki kopią się po czołach i raz im się uda a dwa razy nie. Więc proszę nie wypisuj już głupot i nie krytykuj ludzi za ich pracę jeżeli sam nie masz o tym pojęcia. U nas w drużynie grają w dużej większości młokosy, mający za sobą góra dwa sezony w seniorskiej piłce, a niektórzy nawet sezonu. Złe wyniki moim zdaniem nie biorą się ze złego stylu ale z psychiki piłkarzy, którzy muszą sprostać wymaganiom kibiców takich jak ty. Wszyscy wymagają od nich cudów i awansu z roku na rok. Grają z dużą presją wyników i proste jest, że jeżeli strzelą pierwsi bramkę presja trochę schodzi i potem leją rywala do końca. Ja nie zauważyłem też żeby nie mieli siły w końcówkach. Więc dajcie spokój sztabowi. W tamtym sezonie mieliśmy już 8 punktów straty do lidera mniej więcej na tym samym etapie rozgrywek, a wszyscy wiemy jak się to skończyło. Wiem że w tym roku na awans nie ma co liczyć ale za rok już czemu nie. Oczywiście pod warunkiem że zespół się nie rozsypie.
Tyle w temacie i skończcie się już wzajemnie wyzywać.
HKS!!!!
KTO KOCHA TEN WIERZY!!!