dUfio pisze:Co ciekawe ŁKS ma już taki czyściec za sobą. W sezonie 12/13 się wycofali i zaczęli od 4 lig. Do ekstraklasy awansowali dość szybko bo w sezonie 18/19. Najwyraźniej zbyt szybko żeby na wygnaniu wyciągnąć wnioski.
Miałem to napisać, ale między wierszami w moim przydługim wpisie możecie wyczytać, że mentalność tych ludzi się nie zmieniła. Myśleli, że za pieniądze z Canal+ oraz wsparciu dość licznego grona kibiców będą "tańcować" na balu wiecznie. Co najśmieszniejsze, że to właśnie ŁKS był przywoływany jeszcze 2-3 sezony temu jak wzór do naśladowania w samej Łodzi, a z Widzewa się śmiano. Choć w sporcie nigdy nic nie wiadomo.
P.S. ...i przywołam tutaj jeszcze raz Bundesligę: zobaczcie jaką potęgę zbudował Bayern bez arabskich, czy rosyjskich pieniędzy. W lidze hegemonia taka, że głowa mała, a Lidze Mistrzów bez przepłacanych gwiazd zawsze jeden z niewygodnych faworytów. Tak się buduje potęgę. ...a w Naszej lidze kopanej? Za rok mistrz Polski Raków bez kibiców i stadionu rywalizujący z drużynami skleconymi z zawodników ściągniętych w kontenerze z Bałkanów, czy Słowacji. ...ale i tak szacun dla Rakowa, bo pokazuje tym miernotom co to jest profesjonalne zarządzanie. Na początku wieku myślałem, że NIE DA się złamać hegemonii Wisły/Legii, wybiórczo przerywanej przez Lecha, a okazało się, że Naszą ligą 50% rządzi przypadek. Nie do wiary.