Piotrek pisze:JOK_NH pisze:Hehe, tu się zgadzam. Brakuje mi giętej naszej, nie ma co. Frytki popijane browarem to jednak chujnia
Co do tej Wieczystej, to wiadomo, że to się rozjebie przy pierwszych porażkach, więc w ogóle nie rozumiem, dlaczego ten twór jest tu przytaczany.
Gdyby do nas wjechał chłop i takie jaja odpierdalał, to idę w zakład, że te 1,5 tys - 3 tys są na meczach, nie ma co czarować.
Bruk-Bet miał boisko w kukurydzy i daje radę, tak, że nie przesądzałbym losu Wieczystej. U nas byłyby pełne trybuny gdybyśmy wygrywali mecze ligowe i te pucharowe przede wszystkim.
Czyli o to chodzi. Są wyniki, jest frekwa. Porównanie Niecieczy do Krakowa jak dla mnie na wyrost, przestaną się w to bawić, jak już się odechce znudzonym wiślakom czy chuj wie komu tam jeszcze chodzić bez tych spektakularnych wygranych.
I jebnie jak wszystko inne sztucznie robione.