Derby: Wisła II Kraków - Hutnik Kraków, 12.10.2013, g. 12:00
Moderatorzy: dUfio, majlech, lucero
Derby: Wisła II Kraków - Hutnik Kraków, 12.10.2013, g. 12:00
Wiadomo, że mecz będzie wydarzeniem samym w sobie niezależnie od wyniku.
Waga meczu zobowiązuje jednak do zaangażowania i walki. Piłkarsko w tabeli dwa punkty przewagi. Jednak jak wiemy derby rządzą się swoimi prawami. Najważniejsze, aby zostały wyciągnięte wnioski z tych kilku ostatnich, kiepskich meczy i Wolbrom daje nadzieję, że tak się stało.
Ciekawe jaki będzie skład rywali. Jak wiemy pierwsza liga czyli ekstraklasa nie gra. Wątpię żeby wystawili pierwszy skład, jednak jeśli by tak się stało to w sumie mecz może być jeszcze ciekawszy.
Ostatni mecz na Reymonta to jak pamiętam przegrana 0:2 kilka lat temu, więc piłkarsko czas na rewanż.
Waga meczu zobowiązuje jednak do zaangażowania i walki. Piłkarsko w tabeli dwa punkty przewagi. Jednak jak wiemy derby rządzą się swoimi prawami. Najważniejsze, aby zostały wyciągnięte wnioski z tych kilku ostatnich, kiepskich meczy i Wolbrom daje nadzieję, że tak się stało.
Ciekawe jaki będzie skład rywali. Jak wiemy pierwsza liga czyli ekstraklasa nie gra. Wątpię żeby wystawili pierwszy skład, jednak jeśli by tak się stało to w sumie mecz może być jeszcze ciekawszy.
Ostatni mecz na Reymonta to jak pamiętam przegrana 0:2 kilka lat temu, więc piłkarsko czas na rewanż.
-
- Posty: 816
- Rejestracja: czw sty 19, 2006 4:13 pm
- Lokalizacja: krowodrza
-
- Posty: 28
- Rejestracja: śr wrz 19, 2012 11:41 am
Kilka razy zwróciłem uwagę na to, co się dzieje na boisku. Kurwa, zapierdalali aż miło! W końcu taki mecz dla nas! Zachowanie Kuby po meczu też warte odnotowania, ważna jest ta swiadomość tego co tu wszyscy robimy
Żadnej bramki nie widziałem, ale cieszyłem się jak dzieciak - gratulacje dla grajków, zagrali w chuj dobry mecz!
Żadnej bramki nie widziałem, ale cieszyłem się jak dzieciak - gratulacje dla grajków, zagrali w chuj dobry mecz!
-
- Posty: 229
- Rejestracja: pn sie 16, 2010 7:17 pm
no Kuba nieźle pojechał z Tonym. zresztą jeszcze kilku chłopaków też ostro zareagowało w jego kierunku nawet przy Paszy ostro cisnął mu chyba Gujowy i Święty. Wszyscy sie cieszą, dziękują za doping a ten sobie ucina przy nas pogawędkę z psem zwiślackim srarkim baranem wełnianym.wiadomo że tylko kopie tu w piłkę ale postawienie go do pionu godne odnotowania. Musi się nauczyć że Hutnik to nie gra w piłkę ale ludzie którzy go tworzą i za niego walczą, a co najważniejsze piłkarze pokazali swoim zaangażowaniem że dołączają do tego grona i są godni reprezentowania naszych barw