Stal Rzeszów - Hutnik Kraków, 28 maja (piątek), godz. 19:44
Moderatorzy: dUfio, majlech, lucero
Stal Rzeszów - Hutnik Kraków, 28 maja (piątek), godz. 19:44
Nieciekawe klimaty u naszego najbliższego rywala.
https://sportowefakty.wp.pl/pilka-nozna ... kilka-osob
https://sportowefakty.wp.pl/pilka-nozna ... ie-kibolom
https://sportowefakty.wp.pl/pilka-nozna ... kilka-osob
https://sportowefakty.wp.pl/pilka-nozna ... ie-kibolom
Wszędzie, że kibice pobili piłkarzy, a sami kibice twierdzą, że do czegoś takiego nie doszło:
"Przez cały mecz liczna grupa fanatyków wspiera piłkarzy głośnym dopingiem. Angażując resztę sektorów przez sporą część czasu, udało nam się stworzyć atmosferę jak w przypadku najważniejszych spotkań rozgrywanych na naszym stadionie. Po końcowym gwizdku sędziego doszło do niespotykanej sytuacji. Wszyscy kibice z górnej części trybuny oczekiwali na graczy, gdzie w naszym zwyczaju było podziękowanie piłkarzom za spotkanie i odwrotnie za doping (przy każdym spotkaniu, niezależnie od przeciwnika czy terminu mogli na to liczyć). Tym razem gwiazdeczki chyba zapomnieli o kibicach i z dumą, niektórzy nawet nie spoglądając na trybuny ruszyli do szatni, umacniając przy tym współpracę i dialog, o czym mowa w oświadczeniu klubu. Do kolejnej rozmowy doszło przy szatni piłkarzy, gdzie dalej nie widzieli z tą sytuacją żadnego problemu. Prowokatorskie odzywki i gesty doprowadziły do zamieszania, ale gadki o pobiciu piłkarzy czy trenera są herezją ludzi szukających sensacji. Tłumaczący się kopacze, postanowili odwrócić kota ogonem i zwalić winę na kibiców, którzy rzekomo podczas ostatniej rozmowy ich atakowali. Do spotkania z piłkarzami doszło po przegranym meczu w Stalowej Woli z Motorem. Grupa kibiców oczekiwała na grajków pod budynkiem klubowym, gdzie dowiadując się o tym wydzwonili oni policję, a wysiadając z autokaru nie patrząc na nas chcieli według polecenia trenera uciec do szatni. Po zatrzymaniu i męskiej rozmowie poprosili nas o wsparcie i rozliczenia po ostatnim meczu sezonu, na co otwarcie przystaliśmy, pokazując to na ostatnich dwóch meczach. Dzisiaj tworząc fejkowe konta i wylewając żale w komentarzach, czy wysyłając wiadomości do mediów (opisujących od rana sytuację wewnątrz szatni), tylko ośmieszacie się i umacniacie powszechne przekonania o tym, że jesteście tutaj w większości ze względu na przywiązanie do pieniędzy, a nie do STALI RZESZÓW."
"Przez cały mecz liczna grupa fanatyków wspiera piłkarzy głośnym dopingiem. Angażując resztę sektorów przez sporą część czasu, udało nam się stworzyć atmosferę jak w przypadku najważniejszych spotkań rozgrywanych na naszym stadionie. Po końcowym gwizdku sędziego doszło do niespotykanej sytuacji. Wszyscy kibice z górnej części trybuny oczekiwali na graczy, gdzie w naszym zwyczaju było podziękowanie piłkarzom za spotkanie i odwrotnie za doping (przy każdym spotkaniu, niezależnie od przeciwnika czy terminu mogli na to liczyć). Tym razem gwiazdeczki chyba zapomnieli o kibicach i z dumą, niektórzy nawet nie spoglądając na trybuny ruszyli do szatni, umacniając przy tym współpracę i dialog, o czym mowa w oświadczeniu klubu. Do kolejnej rozmowy doszło przy szatni piłkarzy, gdzie dalej nie widzieli z tą sytuacją żadnego problemu. Prowokatorskie odzywki i gesty doprowadziły do zamieszania, ale gadki o pobiciu piłkarzy czy trenera są herezją ludzi szukających sensacji. Tłumaczący się kopacze, postanowili odwrócić kota ogonem i zwalić winę na kibiców, którzy rzekomo podczas ostatniej rozmowy ich atakowali. Do spotkania z piłkarzami doszło po przegranym meczu w Stalowej Woli z Motorem. Grupa kibiców oczekiwała na grajków pod budynkiem klubowym, gdzie dowiadując się o tym wydzwonili oni policję, a wysiadając z autokaru nie patrząc na nas chcieli według polecenia trenera uciec do szatni. Po zatrzymaniu i męskiej rozmowie poprosili nas o wsparcie i rozliczenia po ostatnim meczu sezonu, na co otwarcie przystaliśmy, pokazując to na ostatnich dwóch meczach. Dzisiaj tworząc fejkowe konta i wylewając żale w komentarzach, czy wysyłając wiadomości do mediów (opisujących od rana sytuację wewnątrz szatni), tylko ośmieszacie się i umacniacie powszechne przekonania o tym, że jesteście tutaj w większości ze względu na przywiązanie do pieniędzy, a nie do STALI RZESZÓW."
-
- Posty: 1531
- Rejestracja: ndz lis 14, 2004 12:01 am
FenRiR pisze:Ciekawostka jeśli chodzi o sytuację w Rzeszowie.Napisałem Fojutowi,żeby się palnął w głowę,i wziął za uczciwą robotę.W odpowiedzi...zaprosił mnie do "znajomych"
moze nie w najblizszym meczu
http://www.youtube.com/watch?v=tnkA38Lh ... re=related to jeszcze nie tak dawno bylo tak pieknie ,tyle hutniczych braci
Fan Hutnika pisze:FenRiR pisze:Ciekawostka jeśli chodzi o sytuację w Rzeszowie.Napisałem Fojutowi,żeby się palnął w głowę,i wziął za uczciwą robotę.W odpowiedzi...zaprosił mnie do "znajomych"
moze nie w najblizszym meczu
Miałem na myśli układanie kostek,czy wylewanie asfaltu. .Mam nadzieję że "gwiazdor"z Dundee zrozumiał .
Myśli Pan już o kolejnym sezonie w kontekście Hutnika? Końcówka sezonu będzie spokojna i można już powoli zastanawiać się nad przyszłością.
- W tym tygodniu mamy mieć pierwsze rozmowy na temat przyszłości. Wiadomo, że powoli pojawiają się pierwsze nazwiska, które chcielibyśmy sprowadzić do klubu, ale nie ukrywam, że celem na letnie okienko transferowe będzie utrzymanie jak największej ilości zawodników z obecnego sezonu. Zdajemy sobie sprawę, że po tak dobrej rundzie kilku graczy nam odejdzie do lepszych klubów, bo są zapytania z Ekstraklasy i 1 ligi. Nie będziemy oczywiście nikomu robić problemów przy przenosinach, bo jeśli ktoś sobie na to zapracował, to nie ma sensu podkładać mu kłód pod nogi, tylko cieszyć się, że oddawał serce za Hutnika.
Wiadomo, że to.tylko wywiad, no ale... 🧔
- W tym tygodniu mamy mieć pierwsze rozmowy na temat przyszłości. Wiadomo, że powoli pojawiają się pierwsze nazwiska, które chcielibyśmy sprowadzić do klubu, ale nie ukrywam, że celem na letnie okienko transferowe będzie utrzymanie jak największej ilości zawodników z obecnego sezonu. Zdajemy sobie sprawę, że po tak dobrej rundzie kilku graczy nam odejdzie do lepszych klubów, bo są zapytania z Ekstraklasy i 1 ligi. Nie będziemy oczywiście nikomu robić problemów przy przenosinach, bo jeśli ktoś sobie na to zapracował, to nie ma sensu podkładać mu kłód pod nogi, tylko cieszyć się, że oddawał serce za Hutnika.
Wiadomo, że to.tylko wywiad, no ale... 🧔
-
- Posty: 1942
- Rejestracja: pn sie 29, 2005 3:19 pm
-
- Posty: 1942
- Rejestracja: pn sie 29, 2005 3:19 pm
dUfio pisze:Myśli Pan już o kolejnym sezonie w kontekście Hutnika? Końcówka sezonu będzie spokojna i można już powoli zastanawiać się nad przyszłością.
- W tym tygodniu mamy mieć pierwsze rozmowy na temat przyszłości. Wiadomo, że powoli pojawiają się pierwsze nazwiska, które chcielibyśmy sprowadzić do klubu, ale nie ukrywam, że celem na letnie okienko transferowe będzie utrzymanie jak największej ilości zawodników z obecnego sezonu. Zdajemy sobie sprawę, że po tak dobrej rundzie kilku graczy nam odejdzie do lepszych klubów, bo są zapytania z Ekstraklasy i 1 ligi. Nie będziemy oczywiście nikomu robić problemów przy przenosinach, bo jeśli ktoś sobie na to zapracował, to nie ma sensu podkładać mu kłód pod nogi, tylko cieszyć się, że oddawał serce za Hutnika.
Wiadomo, że to.tylko wywiad, no ale... 🧔
dUfio chyba niepotrzebnie wysuwasz takie wnioski. W ten sam sposob wypowiedzialoby sie 99% trenerow.
Winnetou pisze:dUfio pisze:Myśli Pan już o kolejnym sezonie w kontekście Hutnika? Końcówka sezonu będzie spokojna i można już powoli zastanawiać się nad przyszłością.
- W tym tygodniu mamy mieć pierwsze rozmowy na temat przyszłości. Wiadomo, że powoli pojawiają się pierwsze nazwiska, które chcielibyśmy sprowadzić do klubu, ale nie ukrywam, że celem na letnie okienko transferowe będzie utrzymanie jak największej ilości zawodników z obecnego sezonu. Zdajemy sobie sprawę, że po tak dobrej rundzie kilku graczy nam odejdzie do lepszych klubów, bo są zapytania z Ekstraklasy i 1 ligi. Nie będziemy oczywiście nikomu robić problemów przy przenosinach, bo jeśli ktoś sobie na to zapracował, to nie ma sensu podkładać mu kłód pod nogi, tylko cieszyć się, że oddawał serce za Hutnika.
Wiadomo, że to.tylko wywiad, no ale... 🧔
dUfio chyba niepotrzebnie wysuwasz takie wnioski. W ten sam sposob wypowiedzialoby sie 99% trenerow.
Po sezonie siądzie do negocjacji, powie, uratowałem II ligę, teraz chcę tyle i tyle, dajecie - pracuję dalej, nie - mam oferty i idę tam gdzie mogę rozwijać swój warsztat trenerski (czytaj, zapłacą więcej). Proste.
-------------------------------------------------------
Forever Hutnik - Czyzyny HKS
Forever Hutnik - Czyzyny HKS
markow pisze:Po sezonie siądzie do negocjacji, powie, uratowałem II ligę, teraz chcę tyle i tyle, dajecie - pracuję dalej, nie - mam oferty i idę tam gdzie mogę rozwijać swój warsztat trenerski (czytaj, zapłacą więcej).
Specjalista od awansów, nowator w dziedzinie SFG, prawdopodobnie najlepszy instruktor w powiecie kocmyrzowskim tylko na to czeka. 😂
Winnetou pisze:dUfio pisze:Myśli Pan już o kolejnym sezonie w kontekście Hutnika? Końcówka sezonu będzie spokojna i można już powoli zastanawiać się nad przyszłością.
- W tym tygodniu mamy mieć pierwsze rozmowy na temat przyszłości. Wiadomo, że powoli pojawiają się pierwsze nazwiska, które chcielibyśmy sprowadzić do klubu, ale nie ukrywam, że celem na letnie okienko transferowe będzie utrzymanie jak największej ilości zawodników z obecnego sezonu. Zdajemy sobie sprawę, że po tak dobrej rundzie kilku graczy nam odejdzie do lepszych klubów, bo są zapytania z Ekstraklasy i 1 ligi. Nie będziemy oczywiście nikomu robić problemów przy przenosinach, bo jeśli ktoś sobie na to zapracował, to nie ma sensu podkładać mu kłód pod nogi, tylko cieszyć się, że oddawał serce za Hutnika.
Wiadomo, że to.tylko wywiad, no ale... 🧔
dUfio chyba niepotrzebnie wysuwasz takie wnioski. W ten sam sposob wypowiedzialoby sie 99% trenerow.
Ale jakie wnioski? Przecież nic nie napisałem, ani tym bardziej nie zasugerowałem ze SzSz jest "dogadany" na nowy sezon. W to uwierzę po zmieszczenia info na 90minut.pl
Po prostu z wywiadu da się wywnioskować ze współpraca jest ok, i że są chęci zeby to kontynuować. Ale to tylko jedne ze składowych decyzji co dalej. Inne, OCZYWISTE I UNIWERSALNE WSZĘDZIE, zasygnalizował markow