Hutnik Kraków - Chojniczanka 30.09.2023 g. 15:00

Wszystko o nowym, NASZYM Hutniku.

Moderatorzy: dUfio, majlech, lucero

bn
Posty: 3017
Rejestracja: pt maja 06, 2005 10:17 pm
Lokalizacja: 100% KRK

Hutnik Kraków - Chojniczanka 30.09.2023 g. 15:00

Postautor: bn » sob wrz 30, 2023 5:54 pm

Jak nie idzie, to nie idzie. W pierwszej połowie powinniśmy prowadzić. Wydawało się, że bramka będzie kwestią czasu. W drugiej drużyna "nie wyszła z szatni" i po golu jak zwykle wszystko się posypało. Nawet zmiany nie pomogły. Chojniczanka zagrała i sprytnie i dojrzale, jak my wiosną ubiegłego roku. Pozwolili nam grać, umiejętnie się broniąc i zadali ciosy. Można odnieść wrażenie, że drużynie lepiej się grało rundę temu myśląc przede wszystkim o obronie i czyhając na kontry. Teraz są wymagania, żeby wygrywać. Jak uda się strzelić bramkę, to jest szansa że drużyna dowiezie jakoś ten wynik. Stracona bramka nas nieco podłamuje. Odrabiać nie umiemy. Paradoksalnie nie był do jakiś zły mecz. Mógł się potoczyć inaczej, ale się nie potoczył.

MISIEK72
Posty: 1584
Rejestracja: pn paź 08, 2007 3:20 pm

Re: Hutnik Kraków - Chojniczanka 30.09.2023 g. 15:00

Postautor: MISIEK72 » sob wrz 30, 2023 8:37 pm

Niestety nie wygląda to dobrze. Chojniczanka która była po pucharze i w pierwszej połowie nie istniała w drugiej wygrywa jak chce. Nasza gra obronna woła o pomstę do nieba. Za tydzień nie będzie wcale łatwiej bo Sandecja przy pełnej klatce kibiców gości tanio skóry nie sprzeda. Budziński jest transferowym niewypałem niestety. Gość powinien rządzić i dzielić a jest piątym kołem u wozu.
Już dawno powinien wylądować na ławce bo fakt , że zarabia 3 razy tyle co Święty nie daje mu chyba placu z automatu. Oby znów nie powtórzyła się sytuacja, że będziemy w zimie szukać strażaka który na wiosnę uratuje nam życie.

LOKO
Posty: 628
Rejestracja: pn lip 04, 2005 11:24 am
Lokalizacja: NH

Re: Hutnik Kraków - Chojniczanka 30.09.2023 g. 15:00

Postautor: LOKO » sob wrz 30, 2023 8:55 pm

Dziwne właśnie że nie ma rotacji na pozycji w środku pola, Budziński człapie i to w wolnym tempie, Zawadzki podania albo do boku albo do tyłu, a Święty dostaje max 25 minut??

Awatar użytkownika
OŻÓG 1950
Posty: 3902
Rejestracja: czw sie 26, 2004 1:39 am
Lokalizacja: Wąwozowa City

Re: Hutnik Kraków - Chojniczanka 30.09.2023 g. 15:00

Postautor: OŻÓG 1950 » ndz paź 01, 2023 12:01 pm

21. maja 2021 roku
Hutnik - Chojniczanka, za trenera Szydełki
0 - 0

To był mecz! :!: :!: :!:
Ręce same składały się do oklasków. Takiej walki nie widziałem przez kilka lat. Walka do upadłego, równo z trawą. Tamten remis moralnie był cenniejszy od kilku zwycięstw razem wziętych. Mecz był wielkim spektaklem walki.



A wczoraj? Szkoda gadać.
...więc gdy goły opadniesz na lód, mały biznes zrób, szybki biznes zrób, jakiś biznes zrób. Potem laba! Tylko skok, jeden skok, na bank...

MISIEK72
Posty: 1584
Rejestracja: pn paź 08, 2007 3:20 pm

Re: Hutnik Kraków - Chojniczanka 30.09.2023 g. 15:00

Postautor: MISIEK72 » ndz paź 01, 2023 12:22 pm

Drużyna wpada w coraz większy dołek. Pisałem nie tak dawno, że bez względu na wyniki podziękowałbym trenerowi już po rundzie jesiennej. Życie jak widać nie lubi próżni i może tą kwestię zweryfikować znacznie szybciej . Nie wiem jak za tydzień ale nie wyobrażam sobie że z taką grą przywieziemy cokolwiek z Bytomia oprócz bagażu straconych goli. Nie popadając w hurrapesymizm można zauważyć , że nasza obrona niestety powoli bo powoli ale zmierza w kierunku tej formacji za czasów Paszkiewicza....

fan
Posty: 970
Rejestracja: sob sie 28, 2004 11:25 pm
Lokalizacja: Śródmieście

Re: Hutnik Kraków - Chojniczanka 30.09.2023 g. 15:00

Postautor: fan » pn paź 02, 2023 7:11 am

Ale to jest wkurwiające niemal każdy chwali drużynę - trener Kalisza nazywa nawet najpiękniej grająca drużyną w 2 lidze - ale niestety punktów za to nie dają. Tu rzeczywiście brakuje wykończenia, brakuje pierdolnięć zza pola karnego... niby Bobla mówił na konferencji, że to trenują, efektów na razie brak. Podobno Budziński ma takie piedolnięcie tylko, że on zalicza zjazd w dół od drugiego meczu.
Wg mnie brakuje naprawdę niewiele bo celnych pierdolnięć nie strzałów bo próbujemy do bramki za bardzo wjechać...

Ciekawe jak to się zakończy czy tradycyjnie wymianą trenera po rundzie czy jednak trener da radę to poukładać.

luke.krak
Posty: 961
Rejestracja: pt gru 30, 2005 4:40 pm
Lokalizacja: nh

Re: Hutnik Kraków - Chojniczanka 30.09.2023 g. 15:00

Postautor: luke.krak » pn paź 02, 2023 11:05 am

Trener może rysować, tłumaczyć, krzyczeć a i tak gówno to da bo wszystko w nogach piłkarzy...

mr.Vitaminka
Posty: 1899
Rejestracja: pn sie 29, 2005 3:19 pm

Re: Hutnik Kraków - Chojniczanka 30.09.2023 g. 15:00

Postautor: mr.Vitaminka » pn paź 02, 2023 11:21 am

okazuje się, że jestem przesądny, bo pod koniec pierwszej połówki Maciek powiedział że Hutnik gra a Chojniczanka nie robi sztycha. Pomyślałem sobie, że ok - już po ptokach - bo chłopak ma szczęście do wyrażania tego typu opinii a potem jest trzęsienie ziemi. No i nie pomyliłem się.

Ale... pierwszą połowę oglądało się naprawdę fajnie. I to tylko dzięki naszym zawodnikom. Szkoda, że nie wpadło coś wtedy do siatki a przynajmniej jedna sztuka MUSIAŁA się znaleźć w bramce, bo teraz prawdopodobnie bylibyśmy w innych nastrojach. Nie będę zanudzał oczywistościami, ale te nasze strzały wyglądają straszliwie... albo się kokoszą z piłką, przekładka na lewą/prawą, poprawa pozycji i ostatecznie podanie do boku a nie bomba, albo bomba Panu Bogu w okno. Inna sprawa, że sam zachęcałem na forum do tego typu prób i dalej to czynię. Jednak nad tym elementem trzeba jeszcze bardziej popracować.

No nic, kiełbachy do góry, bo czekają nas 2 mecze w których musowo trzeba zdobyć 6 punktów. Najgorzej jak wpadną w serię porażek, bo znów trzeba będzie dzwonić do - tym razem sam nie wiem do kogo - np. sir Alexa Fergusona żeby zarekomendował jakiegoś magika.
następnego lata Hutnik będzie mistrzem świata

luke.krak
Posty: 961
Rejestracja: pt gru 30, 2005 4:40 pm
Lokalizacja: nh

Re: Hutnik Kraków - Chojniczanka 30.09.2023 g. 15:00

Postautor: luke.krak » pn paź 02, 2023 5:48 pm

Z tym musi wpaść 6pkt... Bym się wstrzymał.. W tabeli wygląda to może na pewne zwycięstwo ale Sandecja ma na papierze dobry skład,wkoncu muszą się odbić, będzie trudny mecz ,kto wie czy nie trudniejszy jak z górą tabeli

luke.krak
Posty: 961
Rejestracja: pt gru 30, 2005 4:40 pm
Lokalizacja: nh

Re: Hutnik Kraków - Chojniczanka 30.09.2023 g. 15:00

Postautor: luke.krak » pn paź 02, 2023 5:50 pm

Ktoś już wcześniej wspominał że te wyniki to los z maszyny losującej,zobaczymy co tym razem wyskoczy...

Scorpio
Posty: 93
Rejestracja: śr wrz 01, 2004 2:51 pm
Lokalizacja: stamtąd

Re: Hutnik Kraków - Chojniczanka 30.09.2023 g. 15:00

Postautor: Scorpio » pn paź 02, 2023 7:26 pm

Tu nie ma nigdy pewnych punktów. Liga bardzo wyrównana, każdy wygrywa z każdym.

MISIEK72
Posty: 1584
Rejestracja: pn paź 08, 2007 3:20 pm

Re: Hutnik Kraków - Chojniczanka 30.09.2023 g. 15:00

Postautor: MISIEK72 » pn paź 02, 2023 9:03 pm

Trzeba się trzymać formuły ,że brakuje 25 pkt do otrzymania i tyle. U mnie już ciśnienie zeszło 3 kolejki temu. Teraz pełna wyjebka. Szkoda zdrowia. Byle nie spadli co nie jest takie oczywiste. Jakikolwiek awans można pozostawić w sferze fantazji. U nas nie ma ani jednego zawodnika który by prezentował poziom choćby zbliżony do pierwszoligowego więc z czym do czego.

JOK_NH
Posty: 4599
Rejestracja: czw kwie 28, 2005 7:21 pm
Lokalizacja: Wschodnia Strona Miasta

Re: Hutnik Kraków - Chojniczanka 30.09.2023 g. 15:00

Postautor: JOK_NH » wt paź 03, 2023 7:18 pm

luke.krak pisze:Z tym musi wpaść 6pkt... Bym się wstrzymał.. W tabeli wygląda to może na pewne zwycięstwo ale Sandecja ma na papierze dobry skład,wkoncu muszą się odbić, będzie trudny mecz ,kto wie czy nie trudniejszy jak z górą tabeli


Żebyśmy znów nie byli dla innej ekpiy drużyną na przełamanie, bo mnie krew zaleje - dlaczego zawsze my?