Hutnik Kraków - Sandecja Nowy Sącz 7.10.2023 g. 12:30

Wszystko o nowym, NASZYM Hutniku.

Moderatorzy: dUfio, majlech, lucero

Alex
Posty: 1044
Rejestracja: ndz mar 15, 2009 4:58 pm

Re: Hutnik Kraków - Sandecja Nowy Sącz 7.10.2023 g. 12:30

Postautor: Alex » sob paź 07, 2023 9:44 pm

Jesteś jedynym, który się do niego przypierdala. Wiesz o tym? Na trybunach nie skandują, żeby wypierdalał. Widując go na siłce, też się nie obnosi komu kibicuję. Swego czasu Gamrot, przyznawał się że kibicuję i jego też jakoś trybuny nie jebały...

Co do sytuacji z czerwoną kartką. Sporna sytuacja, jeden sędzia da żółto drugi czerwo. Dzisiaj pokazał to drugie. Faul raczej wskazany, bo piłkarz Sandecji wyszedłby sam na sam. Bramka z wolnego, na konto bramkarza. Dostał w swój róg. Oby udało w zimie ściągnąć się Wilka...

MISIEK72
Posty: 1584
Rejestracja: pn paź 08, 2007 3:20 pm

Re: Hutnik Kraków - Sandecja Nowy Sącz 7.10.2023 g. 12:30

Postautor: MISIEK72 » sob paź 07, 2023 10:09 pm

Czyli Budziński według ciebie ma to na co zasługuje czyli jebana kurwa ma wypierdalać a ten drugi taki zajebisty do zbijania piątek ?
Gdybyś był kiedykolwiek ostatnio w młynie to byś wiedział jakie jest nastawienie bardzo wielu ludzi do tego drugiego. Idąc twoim tokiem rozumowania, że liczy się tylko to co na boisku to po chuj w ogóle chodzić na Suche Stawy. Lepiej sobie kupić od razu karnecik na ekstraklasę i chuj.

ksh72
Posty: 2579
Rejestracja: pt sie 27, 2004 3:32 am

Re: Hutnik Kraków - Sandecja Nowy Sącz 7.10.2023 g. 12:30

Postautor: ksh72 » sob paź 07, 2023 10:44 pm

Alex pisze:Jesteś jedynym, który się do niego przypierdala. Wiesz o tym? Na trybunach nie skandują, żeby wypierdalał. Widując go na siłce, też się nie obnosi komu kibicuję. Swego czasu Gamrot, przyznawał się że kibicuję i jego też jakoś trybuny nie jebały...
.


Info o Marcinkowskim to chyba dostałeś od Trębacza jeśli sądzisz że to tylko kibicowanie. To coś więcej plus opuszczenie treningu bezpośrednio przed naszym meczem o utrzymanie, aby pojechać na pewien mecz.
Jakbyś chodził na mecze to byś słyszał że wielu mu jechało, a nawet było coś więcej.
A że w tej rundzie jest inaczej. Było pewne spotkanie na którym coś tam ustalono i ci co decydują z jakiegoś powodu odpuścili.


MISIEK72 pisze:Wziąłbym w obronę Budzińskiego bo nasłuchał się mega wulgarnych bluzgów w swoją stronę w samej końcówce .
Abstrahując od jego katastrofalnej formy piłkarskiej to jakim trzeba być zjebem by bluzgać na kopaczy biegających z herbem HKS. Boblę też lżą i wyzywają po samym meczu i chłopina boi się podejść pod kraty .
Nie podoba mi się to jak chuj. Powiedziałbym nawet , że to jest kurwa buraczarstwo do potęgi 10.
Tym bardziej, że Bobla chciał podejść ale dostał pociski i uciekł do szatni.


Za starego Hutnika takie zachowanie nie było rzadkie. Teraz mieliśmy 13 lat spokoju i niestety bractwo powraca..
Pisałem to kiedyś przy Ogarze. Jeśli chłop jest słaby a ktoś go sprowadził i ktoś go wystawia to ma nie wchodzić na boisko?
Kytyka jak najbardziej, ale wyzywanie swoich zawodników lub sztabu.
Bobla kilka kolejek temu podszedł podyskutować to gdy odpierał zarzuty uslyszal merytoryczną argument że ma "wypierdalać".
Dzisiaj już w czasie meczu do niego bluzgali więc po co miał podchodzić?

fan pisze:
Niestety, może nie wymiana bramkarza ale solidna konkurencja przyda się bramkarzowi... co ten Wiktor odjebał dzisiaj ustawiając mur i wpuszczając bramkę w krótki róg :evil:
e


w ostatnich zagiętych dyrektor sportowy był zadowolony z bramkarzy i nie rozpatrywał nawet takiej sytuacji, że pierwszy bramkarz może popełniać błędy.
Brał po uwagę jedynie zastępstwo w wypadku pauzy za kartki.
Ogólnie plan chyba jest taki, że mamy mieć goła jedynastke i konkurencja na żadnej pozycji nie jest mile widziana.
Pozbyliśmy się Leszczyńskiego, Urbana , Zięby i nikt na nich nie przyszedł

Awatar użytkownika
FenRiR
Posty: 573
Rejestracja: ndz gru 12, 2004 8:14 pm

Re: Hutnik Kraków - Sandecja Nowy Sącz 7.10.2023 g. 12:30

Postautor: FenRiR » ndz paź 08, 2023 7:24 am

No właśnie,Kaczorowski ma już 3 żołte kartki.Jeszcze jedna i będzie pauzował.

Wandyta
Posty: 394
Rejestracja: sob sie 28, 2004 10:50 pm
Lokalizacja: Borek Fałęcki

Re: Hutnik Kraków - Sandecja Nowy Sącz 7.10.2023 g. 12:30

Postautor: Wandyta » ndz paź 08, 2023 1:30 pm

Scorpio pisze:...Obrońcy nie czują sie tak pewnie jak z Wilkiem za plecami (swoją drogą ładnie go pejsy zrobili w ch...)


Możesz coś więcej napisać na ten temat ?

Awatar użytkownika
Winnetou
Posty: 1975
Rejestracja: pn sie 30, 2004 8:36 pm

Re: Hutnik Kraków - Sandecja Nowy Sącz 7.10.2023 g. 12:30

Postautor: Winnetou » ndz paź 08, 2023 2:36 pm

FenRiR pisze:No właśnie,Kaczorowski ma już 3 żołte kartki.Jeszcze jedna i będzie pauzował.


Wiktor jest przeciętnym bramkarzem. Brakuje mu wzrostu i masy. Żadnego meczu nam jeszcze nie wygrał i pewnie nigdy tego nie zrobi. Nie dziwne, że po skończeniu wieku młodzieżowca ani Stal Rzeszów ani Podbeskidzie już go nie chciały.

Nie sądzę żeby nasi młodzi bramkarze Hoyo-Kowaliski i ten trzeci Zagrodnik :D byli dużo słabsi. Myślę, że poziom mają zbliżony.

Zastanawia mnie dlaczego trener Skórski, mający liczne kontakty w całej Polsce nie sprowadził kogoś lepszego od Wiktora.

luke.krak
Posty: 961
Rejestracja: pt gru 30, 2005 4:40 pm
Lokalizacja: nh

Re: Hutnik Kraków - Sandecja Nowy Sącz 7.10.2023 g. 12:30

Postautor: luke.krak » ndz paź 08, 2023 7:13 pm

https://www.laczynaspilka.pl/aktualnosc ... li-rzeszow

Warto przeczytać, wychodzi na to że Ci wszyscy trenerzy się nie znają... :wink:

patryk
Posty: 696
Rejestracja: sob sie 28, 2004 11:01 am

Re: Hutnik Kraków - Sandecja Nowy Sącz 7.10.2023 g. 12:30

Postautor: patryk » pn paź 09, 2023 8:44 am

Niesamowite, że teraz będziemy się licytować o Marcinkowskiego i Budzińskiego....
Marcinkowski powinien wylecieć po poprzednim sezonie, ale ktoś zadecydował, ze został.... Wg mnie błąd mentalny...
A Budziński? Misiek72 no proszę Cię.... Gość wchodzi na 20 minut i człapie, unika walki, cofa grę... Niech spierdala byle dalej z SS!!!
I nie ma co się pieścić i wytykać wkurwionym ludziom ubytki w savoir vivre. Przed sezonem był określany mianem hitu transferowego. Pytanie, czy ktoś w ogóle go obejrzał na treningu, czy lecimy nazwiskami jak to było w przeszłości (ściągnięcie będących totalnie bez formy Pyciaka i Gawła)

Ogólnie od zmarnowanej setki Zawadzkiego mecz się złamał... Zero pomysłu, zero ambicji. Wejście Budzińskiego właściwie było gwoździem do trumny. Chłop po prostu przeczłapał 20 minut zamiast dać impuls i pokazać, że mu chociaż na te 20 minut zależy...

Tu trzeba zapytać inaczej... O co my gramy?
- PJS? - ok to zamiast Budzińskiego wpuszczać młodzież, co chociaż powinna biegać!
- Budowa drużyny? - ok to nie rozwalajmy trzonu co sezon tylko wymieniajmy słabe ogniwa!
- Awans? - ok, ale nie w obecnych realiach, gdzie do klubu ściągamy Hoyo-Kowalskiego, który do grania to się może nadaje ale na skrzypcach.....
- utrzymanie? - ok, czyli od 4 lat o to samo....
- nie wiemy sami? - ok, tak to właśnie po krótce wygląda...

Mecz słaby, pomysłu brak, zaangażowanie mizerne....
Sandecja nas pokonała, bo chciała grać i biegać, a dodatkowo specjalnie im w tym nie przeszkadzaliśmy...
dzuhas pisze:Porazony piorunem miazdzy :) z drugiej strony powinno byc "trener pogryziony przez dziki i zgwalcony przez przejezdzajacego nieopodal na rowerze bialego misia"

Awatar użytkownika
OŻÓG 1950
Posty: 3902
Rejestracja: czw sie 26, 2004 1:39 am
Lokalizacja: Wąwozowa City

Re: Hutnik Kraków - Sandecja Nowy Sącz 7.10.2023 g. 12:30

Postautor: OŻÓG 1950 » pn paź 09, 2023 10:43 am

Uważam, że:
- Budziński odcina kupony, nie jest zaangażowany, nie walczy (a umiejętności ma);
- Marcinkowski jest mega walczakiem, robot i cieżkie zasuwanie na boisku (piłkarsko super! sprawy kibicowskie są obciążeniem).

Fakt: przegraliśmy u siebie z ostatnią drużyną w tabeli (nawet mimo tego, że drużyna powinna być zmobilizowana ze względu na aspekt kibicowski tego meczu). Czy ktoś pamięta mecze, kiedy nasi farbowali włosy na niebiesko?

Przegraliśmy z czerwoną latarnią ligi.
...więc gdy goły opadniesz na lód, mały biznes zrób, szybki biznes zrób, jakiś biznes zrób. Potem laba! Tylko skok, jeden skok, na bank...

Marcin
Posty: 189
Rejestracja: sob sie 28, 2004 9:24 am

Re: Hutnik Kraków - Sandecja Nowy Sącz 7.10.2023 g. 12:30

Postautor: Marcin » pn paź 09, 2023 1:06 pm

Ostatni raz co pamiętam farbowanie włosów to pamiętne derby z Cracovia 5 2

dUfio
Posty: 9093
Rejestracja: pn sie 30, 2004 2:08 pm
Lokalizacja: ja to znam

Re: Hutnik Kraków - Sandecja Nowy Sącz 7.10.2023 g. 12:30

Postautor: dUfio » pn paź 09, 2023 1:57 pm

Pomalowali włosy na derby by za niespełna dwa lata sprzedać za parę stówek mecz Motorowi, tacy to byli "chłopcy hutnicy"

Awatar użytkownika
Winnetou
Posty: 1975
Rejestracja: pn sie 30, 2004 8:36 pm

Re: Hutnik Kraków - Sandecja Nowy Sącz 7.10.2023 g. 12:30

Postautor: Winnetou » pn paź 09, 2023 2:39 pm

Co do Marcinkowskiego to pominę sprawy kibicowskie. Jest on jednym z największych walczaków w naszej drużynie. Robi piękne wślizgi, gra na pograniczu faul, a nie łapie wogóle kartek. Nie kojarzę aby jakąś dostał. Chociaż pamięć może mnie mylić.

Hutnicy przeciętnie łapią 5 kartek na mecz. W większości za głupotę. A każda kartka to jest kara finansowa dla klubu.
Sami zawodnicy mówią, że sędziowie mają nacisk z góry, aby sypać kartkami, bo PKS chcę podreperować swój budżet.

MISIEK72
Posty: 1584
Rejestracja: pn paź 08, 2007 3:20 pm

Re: Hutnik Kraków - Sandecja Nowy Sącz 7.10.2023 g. 12:30

Postautor: MISIEK72 » pn paź 09, 2023 4:29 pm

Patryk ty lepiej się przyznaj , że to ty zbluzgałeś tego Budzińskiego ... 8)
A tak na poważnie to stadion to nie teatr i sam lubię gorącą atmosferę pełną emocji i bluzgów, tylko może niekoniecznie w stronę własnych grajków a bardziej rywali ?
Ja to chyba jestem jakiś pojebany skoro ciągle mam jakieś obiekcje do lewego obrońcy. Nie rozumiem , że na każdym meczu bluzgamy Wisłę a po nim zbijacie z nim piątki.
Ja tego nie robię . Dla mnie to rozdwojenie jaźni. Kurwy swego czasu chciały przejąć Starą Hutę co im się ostatecznie nie udało, choć pewnie jeszcze nie raz będą próbować. Podobno z końcem grudnia koniec kontraktu i krzyż na drogę. Oby.. Poza tym chuj, że dużo biega jak piłkarsko słaby.
Budziński bardzo słaby
Wygląda jakby był cały czas na kacu. Nie doskoczy do chłopa który stoi 2 metry dalej, nie wyskoczy powalczyć głową o piłkę, podania na kilka metrów niecelne , nie mówiąc o powrotach. Krąży plotka wychodząca od jednego z młodych piłkarzy, że razem z Rakelsem po jednym z meczów walili wina pod prysznicem . Kurwa nikomu nie zaglądam do kieliszka. Mogą nawet kanister spirytusu walić po każdym treningu jak będą zapierdalać w każdym meczu. Rakels coś tam jeszcze się broni, choć dupy nie urywa, ale Budziński dno totalne.
Drużyna jest dużo slabsza niż na wiosnę. Obrona i bramka rozmontowana skutecznie, z przodu Rakels na maleńki plus, w środku Zawadzki totalne dno i Budziński sabotażysta. Ikwuka dziś zjada obu w grze i to on powinien wchodzić a nie Budziński. Wyjebano Leszczyńskiego a ściągnięto na jego miejsce wcale nie lepszego bramkarza.Ta drużyna to wersja oszczędnościowa bez wartościowych zmienników, za to z całą plejadą słabej młodzieży do jak widać skutecznego nabijania punktów do PJS. Słabo to wygląda i już za chwilę będziemy patrzeć ile nam brakuje do bezpiecznej strefy. Będziemy szorować dno tabeli.W Bytomiu będzie wpierdol jak nic. Polonia przy tak kombinacyjnej grze rozmontuje nas bez problemu.
Oby te pojebane wizje się jednak nie sprawdziły bo każdy z nas kocha ten klub. Moim zdanie jest takie, że będzie się ciężko utrzymać . Mam zagrany spadek Hutnika za 350 zł po kursie @100 no ale kurwa bez jaj naprawdę nie chciałbym wygrać tych pieniędzy.
Może mi tylko ktoś przypomni jeszcze nazwisko tego wizjonera który stworzył ten dream team?
Bo jak ktoś krzyczy , że Budziński ma wypierdalać to 2 metry przed nim powinien biec ten co stworzył tą drużynę i nie chodzi tu o trenera

patryk
Posty: 696
Rejestracja: sob sie 28, 2004 11:01 am

Re: Hutnik Kraków - Sandecja Nowy Sącz 7.10.2023 g. 12:30

Postautor: patryk » pn paź 09, 2023 5:05 pm

Te największe kurwy nie poleciały ode mnie :lol: :lol: :lol:

Ja kulturalnie poprosiłem, że jak już kurwa wchodzi na 20 minut to niech chociaż biega...

Co do reszty się zgadzam. Tak to niestety wygląda. Wiem, że jest też ostro tu na forum i na trybunach jechane po trenerze. Nie bronię, nie atakuję.
Po prostu staram się na spokojnie wyważyć, czy to na pewno ZNOWU TRENER jest winnym takiej a nie innej choreografii?

Czy tylko ja mam wrażenie, że powtarzamy w kółko schemat, w którym na koniec głową płaci trener??? Nie wiem, czy powinien zostać, czy nie. Natomiast jakby była zmiana, jakby poprawiły się wyniki, jakby było spokojne utrzymanie i wreszcie jakby do sezonu następnego zaciągnięta została znowu armia marnych kopaczy to za rok znowu ukrzyżujemy trenera??? Żeby karuzela nie kręciła się idiotycznie w kółko to trzeba chyba przemyśleć całość.

Mnie bardziej niż trener (poza Paszkiewiczem, który zatrzymał się na etapie sprzed lat nie wyciągając żadnych wniosków) martwi ta cudowna przemiana, jaką nagle fundują nam piłkarze gdy przychodzi nowy coach. Tak było za Szydełki, odrobinę na początku za Lipeckiego, tak było też za Bobli. W sobotę nie widziałem na boisku ludzi, którym się chciało. To dla mnie problem, bo jeżeli im się zachce jak będzie zmiana trenera, to na tym wózku daleko nie zajedziemy... Sandecji się chciało, ale do czerwonej kartki nie potrafili nic sklecić. Po bramce na 1:1 to już nas porozrzucali jak gnój po polu. Kaczorowski 3 razy bronił super trudne strzały, a nasza postawa na boisku tworzyła coraz to nowe sytuacje, z których w końcu jedna wpadła...

Jedno jest pewne... Przed nami niełatwe tygodnie...
dzuhas pisze:Porazony piorunem miazdzy :) z drugiej strony powinno byc "trener pogryziony przez dziki i zgwalcony przez przejezdzajacego nieopodal na rowerze bialego misia"

wier<N>y
Posty: 238
Rejestracja: pn gru 01, 2008 7:05 pm
Lokalizacja: Nowa Huta

Re: Hutnik Kraków - Sandecja Nowy Sącz 7.10.2023 g. 12:30

Postautor: wier<N>y » pn paź 09, 2023 6:22 pm

Panie Prezesie mam nadzieję, że "Pan Piłkarz" Budziński zostanie przykładnie ukarany finansowo za pyskówki do kibiców!!! Myślę że jak wpłaci swój miesięczny ekwiwalent na Akademię to trochę da mu do myślenia po co tu jest i za co wpadają mu te "tysiące" na konto..