Krakowianie nie potrafią powiedzieć, jaki jest numer dzielnicy, w której mieszkają. Ma to zmienić dodanie do numerów nazw dzielnic, a propozycje są już gotowe. Radni z klubu PO chcą zapytać krakowian, czy je akceptują.
Na jednej z czerwcowych sesji Rady Miasta Krakowa klub PO zamierza przedstawić projekt przeprowadzenia takich konsultacji. Jeżeli uzyska akceptację, krakowianie będą mogli osobiście wypowiedzieć się na temat 18 propozycji nazw (tyle właśnie jest dzielnic).
70 procent nie wie
- Kiedy na początku lat 90. powoływaliśmy jednostki pomocnicze miasta, czyli dzielnice, uznaliśmy, że na razie wystarczy tylko oznaczyć je numerami - wspomina Stanisław Handzlik, radny miasta (PO). - Chcieliśmy poczekać, aż dzielnice się ukształtują, zaczną normalnie funkcjonować. Bo przecież możliwość nadania nazw była od samego początku w statusie dzielnic. Teraz jest odpowiedni moment na ciąg dalszy.
Dlaczego teraz? Okazuje się, że krakowianie nie wiedzą, jakie numery mają ich dzielnice. Kilka tygodni temu jedna z firm zajmujących się przeprowadzeniem ankiet zadała krakowianom pytanie: cyfra przyporządkowana państwa dzielnicy to...? Wyniki: 70 proc. mieszkańców miasta nie potrafi dopasować swoich dzielnic do numerów.
- To oczywiste: jeżeli dzielnice mają tylko cyfry, to trudno w takiej sytuacji mówić o jakiejkolwiek identyfikacji z miejscem zamieszkania - uważa radny Handzlik. - Z numerem nie można się identyfikować, a większość ludzi i tak używa znanych od dawna nazw: Bronowice, Mistrzejowice, Prądnik Biały...
Osiemnaście "państw w państwie"
Nad nazwami długo debatowali radni dzielnic. Kłopoty były na przykład w dzielnicach podgórskich - chodziło o to, która ma prawo do historycznej nazwy "Podgórze", a która nie. I dlaczego. Nowohucka "siedemnastka" zastanawiała się, czy bardziej historyczna będzie dla niej nazwa "Grębałów", czy "Wzgórza Krzesławickie". Padały też argumenty topograficzne: dwie dzielnice leżały na jednym "historycznym terenie". Po kilku latach sporów i walki na różne argumenty ustalono wreszcie wszystkie 18 nazw.
Z tymi właśnie propozycjami mają się zapoznać krakowianie: lista byłaby wystawiona przez miesiąc w magistracie i w siedzibach dzielnic. Swoje opinie mieszkańcy mogliby również zamieścić w internecie (na przykład na stronach www dzielnic). Jeszcze przed wakacjami opinie mieszkańców mieliby poznać prezydent Krakowa i rada miasta.
- Obawiam się tylko, że radni nie wszystkich dzielnic zrozumieją, o co chodzi w tej zmianie - dodaje radny Handzlik. - Już zauważyłem, że w kilku uchwałach dzielnic, odnośnie do propozycji nazw, pojawiają się zapisy, żeby zrezygnować z numeru, a zostawić samą nazwę. Takiej wersji nie można przyjąć, bo podkreśliłaby, że mamy w Krakowie osiemnaście "państw w państwie".
Czy nazwy się przyjmą? Jerzy Woźniakiewicz, szef "czternastki" (Czyżyny), nie ma wątpliwości: - Oczywiście, wiele dzielnic od dawna ich używa, trochę nieoficjalnie. Chociażby gazetki dzielnicowe - nasza nosi tytuł "Echo Czyżyn". Myślę, że dodanie nazw nie wiązałoby się z jakimiś porażającymi wydatkami: tabliczki na ulicach można wymienić w ciągu pięciu lat, a zakup nowych pieczątek to zaledwie kilkadziesiąt złotych. Trzeba wreszcie po ludzku "ponazywać numery".
Tutaj zawsze był Zwierzyniec
Zapytaliśmy mieszkańców Dzielnicy VII o pomysł radnych z klubu PO.
- Konsultacje wcale nie są potrzebne, bo u nas każdy wie, że mieszka na Zwierzyńcu - powiedział nam Jerzy Janik.
- Do tej pory mieszkaliśmy w "siódemce"? - dziwiła się Maria Piekarska. - Nigdy nie używaliśmy tego numeru. Tutaj zawsze był Zwierzyniec i tej nazwy używałam, kiedy ktoś mnie pytał, gdzie mieszkam. Czy ktoś zrozumiałby, gdybym powiedziała, że w "siódemce"? Wątpię. Wyjątkiem jest chyba tylko dzielnica pierwsza. I Zwierzyniec i Stare Miasto - to przecież przepiękne nazwy.
Nazwy do numerów dzielnic
I - Stare Miasto
II - Śródmieście-Grzegórzki
III - Prądnik Czerwony
IV - Prądnik Biały
V - Krowodrza
VI - Bronowice
VII - Zwierzyniec
VIII - Dębniki
IX - Łagiewniki-Borek Fałęcki
X - Kraków Południe
XI - Podgórze Południe
XII - Bieżanów-Prokocim
XIII - Podgórze
XIV - Czyżyny
XV - Mistrzejowice
XVI - Bieńczyce
XVII - Wzgórza Krzesławickie
XVIII - Nowa Huta
. A 28 postów w dwa dni to miazga 
. Miłego pisania huteusz 
.
