Aldaris pisze:W sumie sam Krzysiek może zagrać na stoperze, jakby nie było
Myślę że to by było dla niego utrudnienie bo wracając na boisko musiał by też wrócić do zwyczaju golenia nóg !! ha ha ha ah ahaah aha
Moderatorzy: dUfio, majlech, lucero
wojo77 pisze:chcieli starali się, walczyli co było widać na każdej piłce wślizg walka do upadłego chcieli wygrać a sektor pod herbem takie teksty na końcu meczu.... a po nim obrócili się i poszli - wy chyba faktycznie wogóle nie widzicie co się dzieje na boisku albo się kompletnie na piłce nie znacie - zostało parę osób do których podeszli zdruzgotani piłkarze , dziś naprawdę zrobiło mi się żal tych młodych chłopaków, po chuj drzemy kopary cały mecz żeby po jednej akcji i błędzie naszego zresztą najlepszego obrońcy bo chyba był to Jurkowski rzucać takie teksty i spierdalać do domu... już mi się z wami nie chce dopingować
dzuhas pisze:Porazony piorunem miazdzy z drugiej strony powinno byc "trener pogryziony przez dziki i zgwalcony przez przejezdzajacego nieopodal na rowerze bialego misia"
luke.krak pisze: jakby wynik wyglądał dla naszych 2:1 to inaczej byście pisali
- popieram!!! - to co pisałem wcześniej potrzeba nam kilku starych HKS-ów żadne tam pasionki. Święty priorytet na kapitana, Ogórek i może ktoś jeszcze zechce wrócićluke.krak pisze:ja nie mowie głaskać ani nie reagować... nawet trzeba i widać ze po ostatnim opierdoleniu piłkarzy zaczeli wkońcu walczyć, byłem na meczu w Kryspinowie i widziałem jak tam też walczyli więc podziałało... a dzisiejszy mecz poprostu uważam za pechowy. Fakt ze brakuje nam 2,3 doświadczonych bardziej graczy... jak już mowicie o obroncy to Garzeł był zajebisty na stoperze i przynajmniej młody a Pasion wiadomo..jeszcze skonczy jak Bojarski heh i brakuje jedenego konkretnego napadziora.
dUfio pisze:wojo77 pisze:chcieli starali się, walczyli co było widać na każdej piłce wślizg walka do upadłego chcieli wygrać a sektor pod herbem takie teksty na końcu meczu.... a po nim obrócili się i poszli - wy chyba faktycznie wogóle nie widzicie co się dzieje na boisku albo się kompletnie na piłce nie znacie - zostało parę osób do których podeszli zdruzgotani piłkarze , dziś naprawdę zrobiło mi się żal tych młodych chłopaków, po chuj drzemy kopary cały mecz żeby po jednej akcji i błędzie naszego zresztą najlepszego obrońcy bo chyba był to Jurkowski rzucać takie teksty i spierdalać do domu... już mi się z wami nie chce dopingować
wlasnie po to drzemy kopary zeby z czystym sumieniem mozna bylo na koncu wykrzyczec to co myslimy.
zreszta KURWA MAC Hutnik GRAC bylo jak najbardziej adekwatne do sytuacji! to nie zaden pocisk ani bluzg-to skrajna forma mobilizacji gdy "HKS gol" i "Tylko zwyciestwo" nie pomaga.
ja jestem za dopingiem zawsze i wszedzie-to ze wiekszosc spiewa albo po bramkach albo jak sie napierdoli nic nie poradzimy. w skrajnych przypadkach spiewalo 5 osob, przez wiekszosc meczu 15-20-gdy wyspiewalismy gola-i te osoby po meczu moga spiewac co im sie tylko podoba.
kto chcial to klaskal grajkom po frajerskiej porazce ja na to nie mialem najmniejszej ochoty