http://forum.Hutnik.krakow.pl/viewtopic ... &start=930
w którym cisza. Ten miałby sens gdyby się pisało o piłce.
Gdy będziemy dublować forum będzie mało przejrzyste i nie wiadomo będzie gdzie czegoś poszukać… tak mi się zdaje
Historyczne mecze.
Moderatorzy: dUfio, majlech, lucero
Fajnie się czyta wasze wspominki, ale mamy już temat w dziale kibicowskim
http://forum.Hutnik.krakow.pl/viewtopic ... &start=930
w którym cisza. Ten miałby sens gdyby się pisało o piłce.
Gdy będziemy dublować forum będzie mało przejrzyste i nie wiadomo będzie gdzie czegoś poszukać… tak mi się zdaje
http://forum.Hutnik.krakow.pl/viewtopic ... &start=930
w którym cisza. Ten miałby sens gdyby się pisało o piłce.
Gdy będziemy dublować forum będzie mało przejrzyste i nie wiadomo będzie gdzie czegoś poszukać… tak mi się zdaje
Mówię to co myślę, robię to co mówię
słuszna uwaga
odkąd swiadomie interesuje sie wynikami się mi utarło tak, że Hutnik u siebie wygrywa, na wyjezdzie przegrywa i tak leci cala runde... jednak w sezonie 95/96 sie odmienilo i pamietam z tego sezonu wiktorie w Bełchatowie, Szczecinie, Gdańsku i oczywiscie w Tarnobrzegu: info z tego meczu przywiozl starszy o kilka lat kolega (były, teraz za... KSC) z osiedla. Radosc wsrod chlopakow w moim wieku (10 i mlodsi) przeogromna - jestem ciekaw czy np info o osieku i awansie dotarło i jak do tych najmłodszych kibiców. jak zareagowali? ktoś z nich tym żyje?
sezon pucharowo/spadkowy - utkwiła mi przede wszystkim żenujaca seria meczów bez gola zakonczona 3:1 z Rakowem (gol Motyki tyłem)
z tego sezonu takze mecz z Belchatowem i jego kontynuacja w kolejnym sezonie w 2 - oba w pizde
wtedy posmiewiskiem byla Jagielonka Nieszawa, ale my jej jakos nie rozjebalismy bardzo - zdajsie 3:1 u siebie i 4:0 na wyjezdzie
kolejny sezon i na dzien dobry 6:0 z Hetmanem w mega upale (wszystkie gole w 2 polowie)
walka o utrzymanie zapewnione wygrana z Unią i remisem z Ceramika
sezon 00 - tu juz w koncu regularna obecnosc w mlynie na meczach od wiosny u siebie pilkarsko rewelacja: 3:1 ze slaskiem 2:0 z Koninem, 4:1 Stalowa i Korona, 3:0 Jeziorak, 4:3 Raków (do przerwy 4:0), najgorsze remisy z Kietrzem i wiadomo - Lechia
sezon 00/01 i walka o powrot takze uzyskana dzieki regularnym wygranym u siebie, oczywiscie na wyjazdach takze - przede wsszystkimw Debicy po samoboju w ostatniej minucie. U siebie 3:3 z Sandecja po karnym z dupy i golu widmo (wiadomo - Urbanczyk) smutna i dziwna porazka o 11 w sobote z Wieliczką 1:4, wszystko powetowane Siarką (5:0) i meczem Hutnik-Hutnik'90 dzień pozniej
cdn
odkąd swiadomie interesuje sie wynikami się mi utarło tak, że Hutnik u siebie wygrywa, na wyjezdzie przegrywa i tak leci cala runde... jednak w sezonie 95/96 sie odmienilo i pamietam z tego sezonu wiktorie w Bełchatowie, Szczecinie, Gdańsku i oczywiscie w Tarnobrzegu: info z tego meczu przywiozl starszy o kilka lat kolega (były, teraz za... KSC) z osiedla. Radosc wsrod chlopakow w moim wieku (10 i mlodsi) przeogromna - jestem ciekaw czy np info o osieku i awansie dotarło i jak do tych najmłodszych kibiców. jak zareagowali? ktoś z nich tym żyje?
sezon pucharowo/spadkowy - utkwiła mi przede wszystkim żenujaca seria meczów bez gola zakonczona 3:1 z Rakowem (gol Motyki tyłem)
z tego sezonu takze mecz z Belchatowem i jego kontynuacja w kolejnym sezonie w 2 - oba w pizde
wtedy posmiewiskiem byla Jagielonka Nieszawa, ale my jej jakos nie rozjebalismy bardzo - zdajsie 3:1 u siebie i 4:0 na wyjezdzie
kolejny sezon i na dzien dobry 6:0 z Hetmanem w mega upale (wszystkie gole w 2 polowie)
walka o utrzymanie zapewnione wygrana z Unią i remisem z Ceramika
sezon 00 - tu juz w koncu regularna obecnosc w mlynie na meczach od wiosny u siebie pilkarsko rewelacja: 3:1 ze slaskiem 2:0 z Koninem, 4:1 Stalowa i Korona, 3:0 Jeziorak, 4:3 Raków (do przerwy 4:0), najgorsze remisy z Kietrzem i wiadomo - Lechia
sezon 00/01 i walka o powrot takze uzyskana dzieki regularnym wygranym u siebie, oczywiscie na wyjazdach takze - przede wsszystkimw Debicy po samoboju w ostatniej minucie. U siebie 3:3 z Sandecja po karnym z dupy i golu widmo (wiadomo - Urbanczyk) smutna i dziwna porazka o 11 w sobote z Wieliczką 1:4, wszystko powetowane Siarką (5:0) i meczem Hutnik-Hutnik'90 dzień pozniej
cdn