Swoją drogą, zawsze po takich postach mam obawy że sam się zaliczam do jakiejś niechlubnej grupy
Ale nie mnie to oceniać 
ŻENUJĄCA FREKWENCJA-TO SIĘ MUSI ZMIENIĆ!
Moderatorzy: dUfio, majlech, lucero
Problem jest taki, że ten "kibicowski oddech" był głównie efektem przerwy i sukcesu NH2010, a na najbliższy okres nie widzę takiej perspektywy. Zapowiada sie chyba ciekawa runda następna jeżeli nam dokleją podkarpackie
Swoją drogą, zawsze po takich postach mam obawy że sam się zaliczam do jakiejś niechlubnej grupy Ale nie mnie to oceniać
Swoją drogą, zawsze po takich postach mam obawy że sam się zaliczam do jakiejś niechlubnej grupy
Ale nie mnie to oceniać huteusz pisze:Problem jest taki, że ten "kibicowski oddech" był głównie efektem przerwy i sukcesu NH2010, a na najbliższy okres nie widzę takiej perspektywy.
przerwa i NH to jedno, ale przede wszystkim był to skutek tego, ze ktoś się za to wziął, ktoś zalatwil bęben i zaczął na nim grać i ktoś mial wyjebane na to co mówi i robi reszta tylko robił to co lubi i zaklinał rzeczywistość po swojemu. nie bylo tak ze sie pojaiwl Nowy Hutnik i po prostu ludzie sami z siebie zaczlei stawac w mlynie i glosniej spiewac. NIC sie SAMO nie robi choc z zewnatrz tak to moze wyglada
niestety w najbliższym otoczeniu nie widzę takich osób, a u "starych" mimo nie spadającej zajawki i chęci następuje najzwyczajniejsze zmęczenie materiału
ps. nie pije do nikogo personalnie
takie mam ogolnie wrazenie przygladajac sie ogolowi publiki na SS, moze mylne, moze prawdziwe, kazdy ma swoje sumienie i kazdy sam decyduje jak spedza 2 godziny przeznaczone na mecz i jak pokazuje, ze jest szczesliwy gdy nasz Hutniczek graTo wnioskiem jest że trzeba wymyślić, jaki nowy element mógłby dodać świeżości na trybunach.
Ja od siebie mam pomysł, aby przeprowadzać jakieś konkursy na h.org albo tu na forum w których możnaby wygrać np kilka biletów czy pamiątki. Oczywiście, wiadomo że pieniądze z nieba się nie biorą i musiałbym jakoś ogarnąć to żeby można było to fundować, ale sprawa jak najbardziej do przemyślenia. Z resztą mam juz jeden pomysł Może inaczej - jak ludzie uznają że to ma sens, to ja jakoś to ogarnę
Ewentualnie można by też zrobić jakąś "grę" z wpisowym np piątal, a jak się zapisze sporo osób to do zgarnięcia np pamiątka za całą stawke, albo bon o tej wysokości na zakupy na stoisku z pamiątkami
Wiem że to pewno dla niektórych wygląda śmiesznie, i to że ktoś dostanie za friko bilet nie spowoduje że przyjdzie 200 osób więcej, ale jednak, zawsze to działa jakoś mobilizująco. Ktoś coś dostanie i od razu chętniej będzie przychodzić i milej wspominać HKS.
Poza tym, żyjemy w czasach pejsbuka, ktory niestety coraz bardziej rozbija "internet", ze tak to ujmę. Mam na myśli to, że 60% ruchu w internecie zaczyna się sprowadzać do kliknięcia "lubie to", podczas gdy jeszcze kilka lat temu fora jak to na prawdę tętniły życiem Chyba jasne o co mi chodzi. Wydaje mi się że taki konkursik pomógłby ożywić społeczność chociażby tego forum.
Ale to pewno niestety tylko kropla w morzu potrzeb i mały ułamek który może coś zmienić.
Proszę o opinie
Ja od siebie mam pomysł, aby przeprowadzać jakieś konkursy na h.org albo tu na forum w których możnaby wygrać np kilka biletów czy pamiątki. Oczywiście, wiadomo że pieniądze z nieba się nie biorą i musiałbym jakoś ogarnąć to żeby można było to fundować, ale sprawa jak najbardziej do przemyślenia. Z resztą mam juz jeden pomysł
Może inaczej - jak ludzie uznają że to ma sens, to ja jakoś to ogarnę
Ewentualnie można by też zrobić jakąś "grę" z wpisowym np piątal, a jak się zapisze sporo osób to do zgarnięcia np pamiątka za całą stawke, albo bon o tej wysokości na zakupy na stoisku z pamiątkami
Wiem że to pewno dla niektórych wygląda śmiesznie, i to że ktoś dostanie za friko bilet nie spowoduje że przyjdzie 200 osób więcej, ale jednak, zawsze to działa jakoś mobilizująco. Ktoś coś dostanie i od razu chętniej będzie przychodzić i milej wspominać HKS.
Poza tym, żyjemy w czasach pejsbuka, ktory niestety coraz bardziej rozbija "internet", ze tak to ujmę. Mam na myśli to, że 60% ruchu w internecie zaczyna się sprowadzać do kliknięcia "lubie to", podczas gdy jeszcze kilka lat temu fora jak to na prawdę tętniły życiem
Chyba jasne o co mi chodzi. Wydaje mi się że taki konkursik pomógłby ożywić społeczność chociażby tego forum.
Ale to pewno niestety tylko kropla w morzu potrzeb i mały ułamek który może coś zmienić.
Proszę o opinie
huteusz pisze:dUfio pisze:jeśli ktoś uważa mecze Hutnika u siebie za obraz nędzy i rozpaczy to myśle, że nawet zapalony zegar go nie przekona
Jak dla mnie największym obrazem nędzy dla kogoś kto przyjdzie na mecz jest właśnie ewentualna słaba frekwencja, bo to sprawia wrażenie że nikt się klubem nie interesuje.
Co do ostatniego meczu trzeba brać poprawke na to że są święta.
Z resztą, to sobie można dywagować, kombinować, a niestety nawet awans do ekstraklasy nie zapełni nam trybun. Z resztą, to dywagowanie to też mnie zaczyna wkurzać. Od X lat w sumie to samo słychać
Na chwilę obecną to co wchodzi w grę to to co juz jest - plakaty, nakręcanie znajomych. Jedyne co możemy robić, to otoczkę wokół Hutnika, napięcie, trafianie klimatem, bo na pewno nie trafimy do nikogo kolejnym pasjonującym spotkaniem o 3 punkty z Porońcem Poronin
jak dla mnie to jest to, ze kibice sami uwazaja (i tworza negatywny marketing) ze jest obraz nedzy i rozpaczy a wcale tak nie jest
jak ktos przeczyta na forum ze jest zenada (mimo ze nie jest) to nie powie sobie pod nosem " o kurwa, zenada to jest cos dla mnie ! musze w tym uczestniczyc, do zobaczenia na meczu ! HaKaeS, HaKaeS..."
pzdr Osiek
huteusz pisze:Z resztą, to dywagowanie to też mnie zaczyna wkurzać. Od X lat w sumie to samo słychać
to swoją drogą słuszna uwaga
może dywagować rozkminiać sto lat a po prostu nas nie bedzie wiecej niz 500-600 moze 700 na hujowych meczach i ok 1000 na lepszych
z drugiej strony to co bylo na trybunach rowno z gwizdkiem w sobote bylo przerazajace, ale pozniej jakos ludzie sie zeszli i dobilismy do tych niespelna 4 stowek po stronie od Klasztoru
wiec tez nie ma za bardzo przezywac co mecz "japierdole ale hujnia z ludzmi" ale nie ma tez co zaprzestawac DZIALAN zwiazanych z frekwencja i po cichu liczyc na ich mozolne efekty
gramy na 4 poziomie rozgrywkowym, chodzą Ci co chodzili i chodzą zawsze...plus mały napływ młodych... Jeśli nie będziemy grać w minimum ale to minimum na 3 poziomie rozgrywkowym to tak będzie i nic nie zrobimy.... przypomnijcie sobie mecz nie tak wsumie dawno o baraże z Jeziorakiem...wtedy było chujowo kasy nie było, SSA, szarówa i wogóle padaka...ale była walka o awans i ilu ludzi przyszło na mecz... sam sie zdziwiłem jak sąsiad wie ze jezdze na mecze sie chciał zabrac wtedy z żoną i byli ze mną na meczu.
wbrew pozorom duzo ludzi zna wyniki meczów czyta gazety przegląda tabele itp. i jak widzą Łysice bodzentyn i jakieś inne nazwy to z czym im sie to kojarzy...nie mają aż takiej zajawki zeby sie zagłębić w temat ze teraz na Hutniku jest fajny klimat tylko ogółowo myślą że kicha mecz i nie przychodzą...
luke.krak pisze: minimum na 3 poziomie rozgrywkowym to tak będzie i nic nie zrobimy.
http://www.90minut.pl/liga/0/liga6857.html
watpie. ponad z 10 z tych druzyn nie budzi zadnych emocji, watpie zeby znicz Pruszków czy Olimpia Zambrow przsyciagnely na SS wiksza publike niz Lysica czy Bochnia, wiecej ludzi moze by bylo na Stalowej Motorze moze Mielcu, pod warunkiem ze mecze nie bylyby pod rząd
faktem jest natomiast ze publike na SS przyciagnelaby sama walka o awans, a uzyskanie go niekoniecznie. bo frekwa nie zalezy od tego gdzie sie gra, bardziej o co lub z kim
ale tu znow dochodzimy do blednego kola. bo jak bedziemy miec 1,5 miliona na gre w 2 lidze to sie nie bedziemy martwic czy bedzie chodzilo 200 czy 300 osob wiecej , bo te pare tysiecy nie zrobi az takiej roznicy w duzym drugoligowym budzecie
przypominam-walka caly czas jest o te 100-150 osob wiecej na meczu czyli 1-1,5 tysiaca wiecej z biletów i pare stówek z dochodów pozabiletowych.
bo mam wrazenie, ze dla wielu dyskutujacych 500 a 650 to jeden huj, czyli jednakowo slabo, a dla klubu to na prawde spora roznica
plakaty na pewno zrobily jakas robote, ale ponawiam postulat, zeby odswierzyc grafike, chociaz na derby, zrobic z tego duzoformatowa, wkurwiajaca legalna vlepke, z haslem np "W Hucie tylko Hutnik" i wyraznym napsiem DERBY
Co do stanu stadionu to cytat z org.
" jurekNH dnia 21 kwiecień 2014 10:24:52
Ponieważ nie mam możliwości wpisywania komentarzy na forum.Hutnik.krakow.pl, tutaj chciałbym odpowiedzieć użytkownikowi "dzuchas" na pytanie: "...co jest chujowe poza tym nieszczęsnym zegarem?". Przede wszystkim: kibel a raczej jego brak. Każemy paniom płacić za bilet (fakt, że ulgowy) a w zamian nie dajemy im możliwości wykonania w cywilizowany sposób jednej z podstawowych czynności fizjologicznych i skazujemy na oglądanie panów oddających mocz "pod płotem". Druga rzecz, która od razu się narzuca: niesłyszalność spikera przez większość widzów. W rezultacie wszyscy od klasztoru myślą, że zawodnik Chlebda, grający w nieswojej koszulce to Ziemian (nie było prezentacji). Nie są to zarzuty a jedynie punkt do przemyśleń bo rozumiem, że widzowie z trybuny głównej, nie zdają sobie sprawy z tych problemów, narzekając na zbyt głośnego spikera i kolejki do zapchanej toalety."
Brak zegara, toalet, nagłośnienia, wyrwane krzesełka,murawa która lada dzień zamieni się w pustynię i pewnie wiele innych rzeczy, jednakże pamiętajmy też o tym, że właścicielem stadionu jest ZIS i to ZIS powinien o to zadbać.
Natomiast - to już pytanie do zarządu czy byłaby możliwość rozgrywania meczy na naszym stadionie, przy światłach za darmo a zaoszczędzone w ten sposób pieniądze inwestować w "modernizację" stadionu - odpowiednia umowa z ZIS. Wtedy można uzupełnić krzesełka pod krytą(dwa pierwsze mecze pokazały jak to wygląda), kwestia toalet to ustawienie kilku toi toi z regularnym oczyszczaniem przed każdym meczem. Zegar został zniszczony przez uderzenie pioruna, może się nie znam ale wstawienie do obecnego kilku diod i zamontowanie odpowiedniej płytki scalonej powinno rozwiązać problem. Nagłośnienie to ile jest głośników pod główną trybuną? jeżeli 4 to wystarczy trochę kabla i dwa z nich zamocować po stronie krytej.
Ostatnio była zbiórka pieniędzy dla ZIS, sobie wyobraźcie co by można zrobić na naszym stadionie za taką kwotę .
A dopóki stadion nie będzie miał prawdziwego gospodarza to będzie coraz gorzej.
" jurekNH dnia 21 kwiecień 2014 10:24:52
Ponieważ nie mam możliwości wpisywania komentarzy na forum.Hutnik.krakow.pl, tutaj chciałbym odpowiedzieć użytkownikowi "dzuchas" na pytanie: "...co jest chujowe poza tym nieszczęsnym zegarem?". Przede wszystkim: kibel a raczej jego brak. Każemy paniom płacić za bilet (fakt, że ulgowy) a w zamian nie dajemy im możliwości wykonania w cywilizowany sposób jednej z podstawowych czynności fizjologicznych i skazujemy na oglądanie panów oddających mocz "pod płotem". Druga rzecz, która od razu się narzuca: niesłyszalność spikera przez większość widzów. W rezultacie wszyscy od klasztoru myślą, że zawodnik Chlebda, grający w nieswojej koszulce to Ziemian (nie było prezentacji). Nie są to zarzuty a jedynie punkt do przemyśleń bo rozumiem, że widzowie z trybuny głównej, nie zdają sobie sprawy z tych problemów, narzekając na zbyt głośnego spikera i kolejki do zapchanej toalety."
Brak zegara, toalet, nagłośnienia, wyrwane krzesełka,murawa która lada dzień zamieni się w pustynię i pewnie wiele innych rzeczy, jednakże pamiętajmy też o tym, że właścicielem stadionu jest ZIS i to ZIS powinien o to zadbać.
Natomiast - to już pytanie do zarządu czy byłaby możliwość rozgrywania meczy na naszym stadionie, przy światłach za darmo a zaoszczędzone w ten sposób pieniądze inwestować w "modernizację" stadionu - odpowiednia umowa z ZIS. Wtedy można uzupełnić krzesełka pod krytą(dwa pierwsze mecze pokazały jak to wygląda), kwestia toalet to ustawienie kilku toi toi z regularnym oczyszczaniem przed każdym meczem. Zegar został zniszczony przez uderzenie pioruna, może się nie znam ale wstawienie do obecnego kilku diod i zamontowanie odpowiedniej płytki scalonej powinno rozwiązać problem. Nagłośnienie to ile jest głośników pod główną trybuną? jeżeli 4 to wystarczy trochę kabla i dwa z nich zamocować po stronie krytej.
Ostatnio była zbiórka pieniędzy dla ZIS, sobie wyobraźcie co by można zrobić na naszym stadionie za taką kwotę .
A dopóki stadion nie będzie miał prawdziwego gospodarza to będzie coraz gorzej.
patrzac na filmik z wyjazdu
http://www.youtube.com/watch?v=KyMKKogBKD8
czy meczu z limanovia
http://www.youtube.com/watch?v=jNokL9V87po
dziwne ale w 4 lidze to cisnienie i ilosci ludzi bylo duzo wieksze niz po awansie do 3 ligi
oj zeby chociaz wrocily takie mecze jak w balinie ,piaskach
przynajmniej byleby ludzi zaczelo chodzic bo jest tragicxznie
http://www.youtube.com/watch?v=KyMKKogBKD8
czy meczu z limanovia
http://www.youtube.com/watch?v=jNokL9V87po
dziwne ale w 4 lidze to cisnienie i ilosci ludzi bylo duzo wieksze niz po awansie do 3 ligi
oj zeby chociaz wrocily takie mecze jak w balinie ,piaskach
przynajmniej byleby ludzi zaczelo chodzic bo jest tragicxznie
Re: ŻENUJĄCA FREKWENCJA-TO SIĘ MUSI ZMIENIĆ!
...więc gdy goły opadniesz na lód, mały biznes zrób, szybki biznes zrób, jakiś biznes zrób. Potem laba! Tylko skok, jeden skok, na bank...
Re: ŻENUJĄCA FREKWENCJA-TO SIĘ MUSI ZMIENIĆ!
Coś w tym jest, szczególnie że więcej wejść i tak oficjalnie nie może bo brak możliwości imprez masowych. Gdyby załatwić brakujące elementy to ciekawe czy na jakimś meczu byłby komplet 1866 (przy 250 gościach)?
A na temat, to zamiast jednorazowych akcji wolałbym oferte dla rodzin/młodzieży (wiem że jest Chodź na HKS ale.chodzi o same bilety). Klub powinien na to spojrzeć jak łapanie kibiców na kolejne lata.
A na temat, to zamiast jednorazowych akcji wolałbym oferte dla rodzin/młodzieży (wiem że jest Chodź na HKS ale.chodzi o same bilety). Klub powinien na to spojrzeć jak łapanie kibiców na kolejne lata.