Ogólnohutnicza pomoc

Czyli wszystko to co nie mieści się w powyższych kategoriach - taki nasz mały hutniczy Hyde Park:)

Moderator: dUfio

SIMON NH
Posty: 1649
Rejestracja: wt wrz 06, 2005 1:49 pm
Lokalizacja: Nowa Huta

Postautor: SIMON NH » wt lip 01, 2014 1:33 pm

Normalną rzeczą jest sprawdzanie pracownika u poprzedniego-czy byłem rzetelny,jak się współpracowało itd
Każdy człowiek jest głupcem przez pięć minut dziennie. Mądrość polega na tym, aby tylko przez pięć minut.
Elbert Hubbard

Awatar użytkownika
OŻÓG 1950
Posty: 3902
Rejestracja: czw sie 26, 2004 1:39 am
Lokalizacja: Wąwozowa City

Postautor: OŻÓG 1950 » wt lip 01, 2014 1:36 pm

Owszem - poprzedniego, a nie obecnego. Nie szukam na nikogo haków, bo nie mam czasu na takie rzeczy, ciekawy tylko jestem jak to się ma do przepisów o ochronie danych osobowych, bo wydaje mi się, że trzeba wyrazić zgodę na referencje... I jak to się ma do klauzuli w stopce w LM, czy CV?

Awatar użytkownika
BINGONH
Posty: 2802
Rejestracja: pt maja 09, 2008 8:29 pm

Postautor: BINGONH » wt lip 01, 2014 2:04 pm

OŻÓG 1950 pisze:Owszem - poprzedniego, a nie obecnego. Nie szukam na nikogo haków, bo nie mam czasu na takie rzeczy, ciekawy tylko jestem jak to się ma do przepisów o ochronie danych osobowych, bo wydaje mi się, że trzeba wyrazić zgodę na referencje... I jak to się ma do klauzuli w stopce w LM, czy CV?


I jeszcze do klauzuli sumienia :)

Ja pier...le, Ty to byś chyba chciał żyć w Korei Północnej, aby Ci państwo kontrolowało każdą dziedzinę życia. Składasz do kogoś podanie o przyjęcie Cie do pracy i CHCESZ BYĆ PRAWNIE CHRONIONY, ABY TA OSOBA KTÓRA MA CIĘ ZATRUDNIĆ NIE MOGŁA BEZ TWOJEJ ZGODY, WYKONAĆ TELEFONU ???

nie chce mi się wdawać w kolejną dyskusję, ale jak widzę, że KNP ma 11% w sondażach a na forum socjalizm wiecznie żywy, to musiałem sobie coś nabazgrać na odreagowanie :)

Awatar użytkownika
OŻÓG 1950
Posty: 3902
Rejestracja: czw sie 26, 2004 1:39 am
Lokalizacja: Wąwozowa City

Postautor: OŻÓG 1950 » wt lip 01, 2014 2:06 pm

A ja jak widzę gościa, który całe życie robi w jednej firmie i nie odróżnia PKB od średniego poziomu zarobków, to na prawdę... bardzo cenię jego wolnorynkowe pogadanki... Nie wiesz, jak jest wg przepisów, to po co zabierasz głos?

Awatar użytkownika
BINGONH
Posty: 2802
Rejestracja: pt maja 09, 2008 8:29 pm

Postautor: BINGONH » wt lip 01, 2014 2:36 pm

OŻÓG 1950 pisze:A ja jak widzę gościa, który całe życie robi w jednej firmie i nie odróżnia PKB od średniego poziomu zarobków, to na prawdę... bardzo cenię jego wolnorynkowe pogadanki... Nie wiesz, jak jest wg przepisów, to po co zabierasz głos?


Gwoli ścisłości to nie w jednej firmie tylko w kilku a u jednego szefa (a obecnie nawet u dwóch, bo mam też drugi etat) Zresztą, publicznie się z kariery zawodowej nie mam ochoty spowiadać. Jak mam przełożonego, który mi zapewnia, możliwość rozwoju i awansu, to nie widzę potrzeby go zmieniać. Zresztą każdemu życzę takich relacji z szefem jakie mam.

Nie musisz cenić moich wolnorynkowych pogadanek, nie zależy mi na tym, nie kandyduje w następnych wyborach by zabiegać o głosy. Podczas gdy Ty studiowałeś ekonomię z książek, ja się jej uczyłem na bazarach.
I dziwią mnie Twoje wywody (pewnie każdego, kto się otarł o handel by dziwiły)
OŻÓG 1950 pisze:...ale żeby konkurent konkurentowi dawał informacje... Nie spodziewałbym się tego


na bazarach (nie będę się mądrzył, że w gospodarce wolnorynkowej, bo za niskie mam wykształcenie) znasz znacznie lepiej ludzi, którzy handlują tym samym, nawet jak stosika mają na drugi końcu placu, niż sąsiada z innym asortymentem. Bo z ludźmi, z którymi na co dzień walczysz o klienta, możesz od czasu do czasu zrobić też wspólny interes.

Nie wiem, jak Twoje problemy mają się do obowiązujących przepisów.
(głos zabieram, bo mi się trafił, pierwszy od wielu, wielu tygodni luźny dzień i nic ciekawszego do roboty)

Wierzę, że nikt nie wpadł (nawet w tak przesiąkniętej socjalizmem europie) na tak durny pomysł, by zabraniać pracodawcy zbierania opinii o osobach, które chce zatrudnić.

To by było dobre jak scenka do filmów Barei.

Ożóg składa podanie o pracę, ale szef nie może sprawdzić czy był rzetelnym pracownikiem, bo CBA założyło mu podsłuch w telefonie i kontroluje jego rozmowy. Agenci w pocie czoła sprawdzają z kim rozmawia właściciel przedsiębiorstwa i czy aby nie jest to rozmowa o osobach niezatrudnionych. Jeżeli tak, to czy te osoby wyraziły na to pisemną zgodę, bo w innym wypadku, będą musieli ukarać krwiożerczego kapitalistę, za nielegalne zbieranie haków.


Mam nadzieję, że po następnych wyborach, Twoje problemy znikną bo jest szansa, aby KNP miał wpływ na rządy w Polsce i zlikwiduje te wszystkie utrudniające ludziom życie kodeksy pracy, umowy o pracę i inne zdobycze socjalizmu

Amen

Awatar użytkownika
OŻÓG 1950
Posty: 3902
Rejestracja: czw sie 26, 2004 1:39 am
Lokalizacja: Wąwozowa City

Postautor: OŻÓG 1950 » wt lip 01, 2014 2:47 pm

Gdybyś tak swojego jadu użył w konstruktywny sposób, powstałyby wielkie rzeczy. Miałem nadzieję, że ktoś odpowie normalnie. Niestety nadzieje okazały się nieuzasadnione. Frustracja wygrała. Bingo, proszę Cię nie adresuj swoich wypowiedzi do mnie. Jesteś w stanie? Niedługi chyba Cię rozsadzi od tej zawiści.

teatralneNHB
Posty: 128
Rejestracja: czw sty 10, 2008 7:39 pm

Postautor: teatralneNHB » wt lip 01, 2014 8:53 pm

Witam,

Potrzebuję kamerzystę na swoje wesele. Kogoś kto robi fajne nowoczesne dynamiczne filmy a nie jakieś oklepane staroświeckie. Zna ktoś kogoś takiego?

patryk
Posty: 696
Rejestracja: sob sie 28, 2004 11:01 am

Postautor: patryk » śr lip 02, 2014 8:31 am

OŻÓG 1950 - praktyka sprawdzania opinii o potencjalnym pracowniku to żadna nowość. Niektóre firmy zastrzegają sobie takie prawo w procesie rekrutacyjnym inne nie. Ja osobiście nie rozumiem w czym tutaj doszukujesz się drugiego dna. Dla mnie osobiście to rzecz "do przyjęcia". Jeżeli potencjalny pracodawca chce zasięgnąć o mnie opinii to proszę bardzo. Tak jak napisał bingo - jeżeli obecny pracodawca nagadałby samych dyrdymałów na mój temat, to nowy zdrowomyślący pracodawca wyczuje to po 2 minutach rozmowy. Jeżeli natomiast wypowie się w duchu fair play i przedstawi prawdziwą ocenę mojej dotychczasowej pracy (pod warunkiem że nie walę w ch.. oczywiście) to może to tylko podnieść moje notowania i pomóc w otrzymaniu nowego angażu.

Reasumując: rzetelny i dobry fachowiec (niezależnie od branży) nie powinien obawiać się takiej formy weryfikacji swojej osoby.

Inna sprawa jeżeli nie chcesz aby Twój obecny pracodawca wiedział o tym, że rozglądasz się za inną robotą. Wtedy owszem - odkrywasz przed nim swoje zamiary. Tyle tylko że jeżeli jesteś dobrym pracownikiem i ważnym ogniwem to gwarantuję Ci że zamiast Cię opierdolić da Ci podwyżkę żeby Cię u siebie zatrzymać :D
dzuhas pisze:Porazony piorunem miazdzy :) z drugiej strony powinno byc "trener pogryziony przez dziki i zgwalcony przez przejezdzajacego nieopodal na rowerze bialego misia"

KSH74NH
Posty: 4365
Rejestracja: śr sie 25, 2004 6:09 pm
Lokalizacja: swiatniki gorne

Postautor: KSH74NH » śr lip 02, 2014 1:39 pm

Mam taki problem i potrzebuje sie dowiedziec od kogos
mam cyfrowy polsat ,mam dwa dekodery
nie mam pewnosci teraz , czy od poczatku na dolnym dekoderze nie mialem kilku programow (wyswietlalo ze brak sygnalu z anteny sat) czy ten problem wystapil pozniej, natomiast na gornym dekoderze od poczatku do dnia dzisiejszego mam wszystkie programy z pakietu.
2 tygodnie temu ojciec stwierdzil ze te kilka programow co na dolnym dekoderze nie ma to wina talerza wiec zaczal krecic nim. Po czym tak pokrecil ze do dnia dzisiejszego wszystkei programy na dolnym dekoderze zawieszaja sie. Tzn troszke pochodzi za chwile zacina i tak w kolko. PYTANIE
szukam przyczyny tego
czy talerz moze nei lapac teraz sygnalu ? no tak sie nam wydawalo ,ale przeciez na gornym dekoderze wszystko dziala dobrze
co moze byc przyczyna ?

Awatar użytkownika
OŻÓG 1950
Posty: 3902
Rejestracja: czw sie 26, 2004 1:39 am
Lokalizacja: Wąwozowa City

Postautor: OŻÓG 1950 » śr lip 02, 2014 2:33 pm

patryk pisze:Inna sprawa jeżeli nie chcesz aby Twój obecny pracodawca wiedział o tym, że rozglądasz się za inną robotą.

I o to właśnie chodziło... Do dupy, że zadzwonili. Jakby mieli trochę oliwy w głowie, to zobaczyliby, że jestem nadal zatrudniony. No nic. Poznałem opinie :) W pracy mi gadali, że mógłbym coś z tym zrobić, bo jest ochrona danych... Oczywiście nie chce mi się, ale z ciekawości chciałem się dowiedzieć, jak to jest. Ile ludzi, tyle opinii. Dzięki za komentarz :)

FAN86
Posty: 353
Rejestracja: wt sie 24, 2004 11:48 am

Postautor: FAN86 » śr lip 02, 2014 4:11 pm

KSH74NH pisze:Mam taki problem i potrzebuje sie dowiedziec od kogos
mam cyfrowy polsat ,mam dwa dekodery
nie mam pewnosci teraz , czy od poczatku na dolnym dekoderze nie mialem kilku programow (wyswietlalo ze brak sygnalu z anteny sat) czy ten problem wystapil pozniej, natomiast na gornym dekoderze od poczatku do dnia dzisiejszego mam wszystkie programy z pakietu.
2 tygodnie temu ojciec stwierdzil ze te kilka programow co na dolnym dekoderze nie ma to wina talerza wiec zaczal krecic nim. Po czym tak pokrecil ze do dnia dzisiejszego wszystkei programy na dolnym dekoderze zawieszaja sie. Tzn troszke pochodzi za chwile zacina i tak w kolko. PYTANIE
szukam przyczyny tego
czy talerz moze nei lapac teraz sygnalu ? no tak sie nam wydawalo ,ale przeciez na gornym dekoderze wszystko dziala dobrze
co moze byc przyczyna ?


Napisz mi wielkość anteny, czy oba dekodery są HD, czy kable idą bezpośrednio od konwertera do tunerów, oraz jakie konkretnie programy Ci nie działają. Może być priv, żeby nie zaśmiecać.

stazyja69
Posty: 4491
Rejestracja: pt maja 28, 2010 9:28 pm
Lokalizacja: NH

Postautor: stazyja69 » śr lip 02, 2014 8:29 pm

Gdzie mogę kupić 5-cio litrową puszkę (beczkę) z piwem - najlepiej w Hucie.

viki
Posty: 526
Rejestracja: ndz sie 29, 2004 4:26 am
Lokalizacja: KRK (74-75) NH (75-03) KRK (03-?)

Postautor: viki » śr lip 02, 2014 8:44 pm

Podpinając się po temat telewizyjny... :)
Potrzebuję dekoder do telewizji naziemnej. Sprawdzony, niezawodny, bez wodotrysków (potrzebuję zapiąć telewizor kineskopowy 14 cali w kuchni) i oczywiście tani. Kablówka odłączyła mi sygnał analogowy i teraz nie mam szansy w tv śniadaniowej zobaczyć naszego Słońce Peru czy innej Chodakowskiej :lol:

Ktoś podpowie konkretny model, którego używa od dłuższego czasu i jest zadowolony?
ezswaz aN Hutnik

FAN86
Posty: 353
Rejestracja: wt sie 24, 2004 11:48 am

Postautor: FAN86 » śr lip 02, 2014 9:31 pm

viki pisze:Podpinając się po temat telewizyjny... :)
Potrzebuję dekoder do telewizji naziemnej. Sprawdzony, niezawodny, bez wodotrysków (potrzebuję zapiąć telewizor kineskopowy 14 cali w kuchni) i oczywiście tani. Kablówka odłączyła mi sygnał analogowy i teraz nie mam szansy w tv śniadaniowej zobaczyć naszego Słońce Peru czy innej Chodakowskiej :lol:

Ktoś podpowie konkretny model, którego używa od dłuższego czasu i jest zadowolony?


http://satteam.pl/p36,tuner-globo-opticum-hd-stb.html

Robię już kilka lat w branży TV/Sat i ten jest z wielu powodów najlepszy, a i cenowo myślę ok. Zapewne kupisz taniej niż w tym linku, ale mała prywata nie zaszkodzi:)
Kupisz w praktycznie każdej sieci typu Euro/Mediak itp. plus oczywiście allegro.

Krzycho
Posty: 702
Rejestracja: pn kwie 11, 2005 3:33 pm

Postautor: Krzycho » śr lip 02, 2014 9:42 pm

OŻÓG 1950 pisze:
patryk pisze:Inna sprawa jeżeli nie chcesz aby Twój obecny pracodawca wiedział o tym, że rozglądasz się za inną robotą.

I o to właśnie chodziło... Do dupy, że zadzwonili. Jakby mieli trochę oliwy w głowie, to zobaczyliby, że jestem nadal zatrudniony. No nic. Poznałem opinie :) W pracy mi gadali, że mógłbym coś z tym zrobić, bo jest ochrona danych... Oczywiście nie chce mi się, ale z ciekawości chciałem się dowiedzieć, jak to jest. Ile ludzi, tyle opinii. Dzięki za komentarz :)


Nie ma chyba przepisów zabraniających takich numerów, ale osobiście nigdy nie zatrudniłbym się u pracodawcy, który w taki sposób ( bez mojej zgody ) by mnie sprawdził. Od razu wiadomo, że gość lubi krzywe akcje, Generalnie to dział HR ( mówię raczej o korpo niż małych polskich firmach ) pyta o Twoją zgodę na takie sprawdzenie, prosi o nr telefonu do aktualnego pracodawcy, managera itp. Jak nie dasz to mogą Cie olać, ale to już Twój wybór.

Nie dziwię się oburzeniu Ożóga i uważam, że takie praktyki bez naszej jawnej zgody powinny być zakazane. Nie trudno wyobrazić sobie, że w sytuacji zwolnień w takiej firmie polecą najpierw osoby, o których pracodawcy wiedzą, że szukają innej roboty.

Ja np. chodzę sobie na rozmowy rekrutacyjne dla sportu i nie wyobrażam sobie, żeby ktoś miał mnie sprawdzać.
walka z pijaństwem obowiązkiem społecznym