HUTNIK-Unia 06.04.16 godz.19:00

[ksh72]

Ilość tych "kto ma być ten bedzie" jest w sam raz na ligę okręgowa.

Frekwencja na SS marna, ale czy poza KSZO ktoś ma w lidze lepszą?

ja bym się tak bardzo nie przejmował grą a tym co jest na trybunach, bo to jest Nasza wizytówka... jeszcze 3 lata temu przy takim meczu był by bez problemu komplet a teraz ledwo 100 osób - to bardziej bije po oczach niż 3-ci mecz z rzędu przegrany bo piłkarze w końcu zaskoczą i będą lać każdego jak leci, a my?? dalej 100 czy z racji na mobilizacje 180???

Ja bym się grą przejmował, bo jedynie utrzymanie sprawi że liczba widzów wzrośnie.
Pół ligi to wreszcie nowe drużyny i większość ciekawa - Stal Rz., Resovia, Polonia P., Jaroslaw, Avia, Karpaty a nawet może Cosmos Nowotaniec

[Biega]

Jak ma frekwencja wzrastać kiedy notorycznie przez 6 lat istnienia Nowego Hutnika ciągle w mediach czy pocztą pantoflową się słyszy po sezonie o samych problemach typu: Większość szuka nowego klubu, brak pieniędzy, gdzie zagrany, zero wzmocnień... itp. itd. Zewsząd brak jakichś pozytywnych informacji dających pozytywnego kopa dla kibiców i potencjalnych sponsorów że coś idzie w dobrym kierunku, ludzie zaczynają być tym juz najzwyczajniej znużeni

[ksh72]

Mnie to nie nuży.
Kibicem sie jest - jeśli się w takich momentach przychodzi na mecze, a nie tylko jak jest pięknie i bogato.

[Qlawy]

ja bym się tak bardzo nie przejmował grą a tym co jest na trybunach, bo to jest Nasza wizytówka... jeszcze 3 lata temu przy takim meczu był by bez problemu komplet a teraz ledwo 100 osób - to bardziej bije po oczach niż 3-ci mecz z rzędu przegrany bo piłkarze w końcu zaskoczą i będą lać każdego jak leci, a my?? dalej 100 czy z racji na mobilizacje 180???

A co może mieć wpływ na frekwencję u nas?
Na jesieni wszystkie mecze wygrywane u Nas i frekwencja ani dnie a nawet w dół idzie.

[ksh72]

Jak ma frekwencja wzrastać kiedy notorycznie przez 6 lat istnienia Nowego Hutnika ciągle w mediach czy pocztą pantoflową się słyszy po sezonie o samych problemach typu: Większość szuka nowego klubu, brak pieniędzy, gdzie zagrany, zero wzmocnień... itp. itd. Zewsząd brak jakichś pozytywnych informacji dających pozytywnego kopa dla kibiców i potencjalnych sponsorów że coś idzie w dobrym kierunku, ludzie zaczynają być tym juz najzwyczajniej znużeni

A poza tym przed tą rundą same pozytywy - zadłużenie (dzięki kołu ratunkowemu ) zmalalo, skład utrzymany, buduja nam boisko, nowi ludzie chętni do pracy w zarządzie i do pomocy.

[stefan batory]

Nie osiągamy sukcesów sportowych które dawałyby przypływ nowych kibiców, różnica lig/nowe stadiony/nasza słabość kibicowska powoduje, że młodzież z teoretycznie naszych terenów co raz częściej wybiera kluby z Krakowa. Skoro nas nie przybywa, a na dodatek grono emigrantów cały czas rośnie to skąd ma być dobra frekwencja na meczach?