Hutnik Kraków - Wiślanie Jaśkowice, 2.04.2017, godz. 17.00
Moderatorzy: dUfio, majlech, lucero
-
- Posty: 199
- Rejestracja: pt sie 19, 2005 7:24 pm
- Lokalizacja: Nowa Huta
-
- Posty: 1100
- Rejestracja: czw maja 19, 2005 8:49 pm
- Lokalizacja: Kraków.
-
- Posty: 1528
- Rejestracja: ndz lis 14, 2004 12:01 am
enhaman pisze:Ósma wygrana pod rząd?
nie jestem taki pewien
w koncu gramy z wiceliderem
http://www.youtube.com/watch?v=tnkA38Lh ... re=related to jeszcze nie tak dawno bylo tak pieknie ,tyle hutniczych braci
- centrum nh
- Posty: 1888
- Rejestracja: sob lis 12, 2005 10:32 am
- Lokalizacja: dark side
Po trzech z rzędu porażkach(0-1,0-3 w pucharze,oraz 0-5 w lidze)przyszedł czas,na pierwszą bramkę i pierwsze zwycięstwo.Przewaga naszej drużyny nie podlegała dyskusji,i tylko swojemu bramkarzowi(i bramce)mogą rywale zawdzięczać fakt,że do ostatnich minut "walczyli"o zwycięstwo.Piszę "walczyli",bo nie pamiętam ani jednego celnego strzału z ich strony.Już na przerwę,powinniśmy schodzić prowadząc 2,3-0.Szkoda zmarnowanych sytuacji Swiątka który strzelał z 7 metrów,i Sobali,po którego uderzeniu piłka
została sparowana przez bramkarza na słupek/spojenie.W drugiej części sytuacja podobna.Hutnik grał,a goście starali się trzymać piłkę jak najbliżej naszego pola karnego.Tutaj również jednym z wyróżniających się zawodników był Kamil Sobala,który najpierw sprawdził wytrzymałość prawego słupka bramki Wiślan,a chwilę później tak precyzyjnie zamknął dośrodkowanie,że piłka trafiła na 5 metr,a tam Mateusz Kotwica otworzył wynik meczu.Do końca meczu mieliśmy jeszcze dwie znakomite sytuacje,i szkoda że pojedynek zakończył się "tylko"wynikiem 1-0.Co do frekwencji,to zauważalnie więcej niż na inauguracji.Myślę że było ponad 500 osób.
została sparowana przez bramkarza na słupek/spojenie.W drugiej części sytuacja podobna.Hutnik grał,a goście starali się trzymać piłkę jak najbliżej naszego pola karnego.Tutaj również jednym z wyróżniających się zawodników był Kamil Sobala,który najpierw sprawdził wytrzymałość prawego słupka bramki Wiślan,a chwilę później tak precyzyjnie zamknął dośrodkowanie,że piłka trafiła na 5 metr,a tam Mateusz Kotwica otworzył wynik meczu.Do końca meczu mieliśmy jeszcze dwie znakomite sytuacje,i szkoda że pojedynek zakończył się "tylko"wynikiem 1-0.Co do frekwencji,to zauważalnie więcej niż na inauguracji.Myślę że było ponad 500 osób.
- centrum nh
- Posty: 1888
- Rejestracja: sob lis 12, 2005 10:32 am
- Lokalizacja: dark side