Hutnik Kraków-Wisła Sandomierz 29 sierpnia(17:00)
Moderatorzy: dUfio, majlech, lucero
Hutnik Kraków-Wisła Sandomierz 29 sierpnia(17:00)
Już w środę kolejne spotkanie w ramach rozgrywek o mistrzostwo III ligi,grupy IV.
Jak do tej pory,bilans spotkań z sandomierską Wisłą(mecze u siebie) jest tragiczny:
Hutnik Nowa Huta -Wisła Sandomierz 1:2 1 czerwca 2012 (1000)
0:1-Adrian Chamera 77
0:2-Rafał Pydych 80
1:2-Kamil Hul 89
Hutnik Nowa Huta-Wisła Sandomierz 0:1 29 września 2013 (550)
0:1-Mateusz Gamrot 45(sam.)
Hutnik Nowa Huta-Wisła Sandomierz 0:3 27 września 2014 (350)
0:1-Adrian Gębalski 50
0:2-Adrian Gębalski 81
0:3-Adrian Gębalski 87
Hutnik Nowa Huta-Wisła Sandomierz 0:1 14 maja 2016 (400)
0:1 Bartosz Szepeta 84
4 spotkania:
0-0-4. Bramki:1-7.
`
Jak do tej pory,bilans spotkań z sandomierską Wisłą(mecze u siebie) jest tragiczny:
Hutnik Nowa Huta -Wisła Sandomierz 1:2 1 czerwca 2012 (1000)
0:1-Adrian Chamera 77
0:2-Rafał Pydych 80
1:2-Kamil Hul 89
Hutnik Nowa Huta-Wisła Sandomierz 0:1 29 września 2013 (550)
0:1-Mateusz Gamrot 45(sam.)
Hutnik Nowa Huta-Wisła Sandomierz 0:3 27 września 2014 (350)
0:1-Adrian Gębalski 50
0:2-Adrian Gębalski 81
0:3-Adrian Gębalski 87
Hutnik Nowa Huta-Wisła Sandomierz 0:1 14 maja 2016 (400)
0:1 Bartosz Szepeta 84
4 spotkania:
0-0-4. Bramki:1-7.
`
Ostatnio zmieniony pn sie 27, 2018 3:46 pm przez FenRiR, łącznie zmieniany 1 raz.
Tak.Tyle że u siebie idzie nam jak po grudzie,stąd to przypomnienie.Mimo że Sandomierz zaczął słabo,to trzeba podejść do tego meczu skoncentrowanym na 100%.Bo już niektórzy nam 3 punkty przypisują,a jak pokazuje historia Wisła wygrywa u nas zawsze,nie ważne czy kończyła w tabeli nad,czy pod nami.
Najbardziej pamiętny mecz to chyba 1:1 w Sandomierzu...gdzie sędzie doliczył ok 9 minut,a my kończyliśmy w 9(plus kolejna czerwona dla Niechciała po meczu)
http://www.90minut.pl/mecz.php?id_mecz=1170723
Najbardziej pamiętny mecz to chyba 1:1 w Sandomierzu...gdzie sędzie doliczył ok 9 minut,a my kończyliśmy w 9(plus kolejna czerwona dla Niechciała po meczu)
http://www.90minut.pl/mecz.php?id_mecz=1170723
Klątwa Wisły Sandomierz(u siebie) przełamana .Niezłe spotkanie ze sporą ilością szans na bramki.W pierwszej połowie zdecydowana przewaga. Oprócz gola,kilka innych okazji do zmiany wyniku.Wisła Sandomierz strzela po podręcznikowym kontrataku.W drugiej części zagrali odważniej,i częściej gościli pod naszym polem karnym.Kolejny dobry mecz Zająca.W końcówce meczu broni sytuację sam na sam.Również przy drugiej bramce dla Wisły(nieuznanej)wykonał wielką robotę(gdyby nie odbił strzału głową na poprzeczkę,był by remis).