warto też wspomnieć o gruntownym remoncie pawilonu młodzieżowego
https://dziennikpolski24.pl/hutnik-krak ... 2-14412653
zostają tylko ściany, i to symbolicznie, wszystko w środku zostanie totalnie wyburzone i przebudowane
warunek był taki, że objętość musiala zostać ta sama itd, żeby nie wymagało to nowych pozwoleń
planowany czas realizacji to 3 miesiące
koszt: 3 mln
to ta kasa, która najpierw miala isc na projekt stadionu, potem zadaszonego boiska oswietlonego na 1 (upadło, podobno ma byc kiedys boisko, ale bez dachu - bo z jednej strony za blisko Dłubnia, z drugiej - Siemacha) ostatecznie żeby się nie "rozpłunęła" - idzie na budynek. Dobre i to.
Podsumowując ostatnie 3 lata, od jesieni 2016 na Suchych Stawach:
-likwidacja jupiterów/zgoda na montaż nowych, niższych, bez konkretów, kiedy mogły by stanąć
-przejęcie stadionu głównego przez Hutnika
-budowa i przejęcie przez Hutnika nowego boiska sztucznego ze światłem
-remont hali głównej na Ptaszyckiego na potrzeby siatkarek Proximy, które ostatecznie w niej nie grają i... przejęcie jej przez Hutnika
-przejęcie boiska nr 2 od siemachy
-remont pawilonu młodzieżowego
-budowa gniazda do prowadzenia dopingu na trybunie krytej
jednym słowem: dzieje się
oczywiście nadal nie ma tego, o czym wszyscy marzymy, czyli nowego stadionu, czy chociażby jednej konkretnej trybuny
jednak obserwując to, co się dzieje na Hutniku nie wyobrażam sobie, że kiedys nie nadejdzie ten dzień... ale po ostatniej złudnej euforii 9 stycznia o tym nie myśle, nie napalam się, ale to się musi kiedyś stać...