Champions League
Moderator: dUfio
- Lukasz_HKS
- Posty: 1096
- Rejestracja: czw paź 07, 2004 10:32 am
- Lokalizacja: NH
- Lukasz_HKS
- Posty: 1096
- Rejestracja: czw paź 07, 2004 10:32 am
- Lokalizacja: NH
-
- Posty: 455
- Rejestracja: ndz kwie 10, 2005 3:03 pm
Lukasz_HKS pisze:Który klub był zdyskwalifikowany z kolejnej Ligi Mistrzów za wybryk w poprzedniej ?? Najwyżej co dostaną to kare finansową i zamknięcie stadionu na pare kolejek.
Liverpool po wybrykach na Heysel i to na pare lat tak jak i wszystkie angielskie kluby
Hutnik 1950 KRAKÓW-wiara która przetrwała wszystko
-
- Posty: 2725
- Rejestracja: pt paź 01, 2004 2:00 pm
Niestety po raz drugi szczęściarze z Chelsea wyeliminowali zespół od którego z przekroju dwumeczu byli gorsi...
Na dobitkę były to moje dwa ulubione zespoły, czyli Bayrrn oraz Barcelona...
Jeżli miałbym się pokusić o typowanie zwycięzców par półfinałowych to stawiam na AC MILAN oraz na...Chelsea, choć całym sercem będę sprzyjał drużynie J. Dudka w walce z The Blues!
Pamiętając o finale CL sprzed roku ( Porto-Monaco ) nie można również przekreślać szans "czarnego konia" z Eindhoven...
Myślę jednak, że w Stambule puchar wzniosą rosso-nerrii i mam i żywię ku temu głęboką nadzieję!!!
Na dobitkę były to moje dwa ulubione zespoły, czyli Bayrrn oraz Barcelona...
Jeżli miałbym się pokusić o typowanie zwycięzców par półfinałowych to stawiam na AC MILAN oraz na...Chelsea, choć całym sercem będę sprzyjał drużynie J. Dudka w walce z The Blues!
Pamiętając o finale CL sprzed roku ( Porto-Monaco ) nie można również przekreślać szans "czarnego konia" z Eindhoven...
Myślę jednak, że w Stambule puchar wzniosą rosso-nerrii i mam i żywię ku temu głęboką nadzieję!!!
Quam dulce et decorum est pro patria mori
W najbliższych dwóch latach finały piłkarskiej Ligi Mistrzów odbędą się w Paryżu i Atenach - postanowił Komitet Wykonawczy UEFA na sesji w Tallinie.
Zwycięzca Ligi Mistrzów w 2006 roku zostanie wyłoniony na paryskim Stade de France, a rok później na stadionie olimpijskim w Atenach.
Mecze finałowe Pucharu UEFA odbędą się w 2006 roku w Eindhoven, a w 2007 w Glasgow.
Zwycięzca Ligi Mistrzów w 2006 roku zostanie wyłoniony na paryskim Stade de France, a rok później na stadionie olimpijskim w Atenach.
Mecze finałowe Pucharu UEFA odbędą się w 2006 roku w Eindhoven, a w 2007 w Glasgow.
Angielski Związek Piłki Nożnej (FA) poprosił Europejską Unię Piłkarską (UEFA) o przyznanie Liverpool FC dodatkowego miejsca w następnej edycji Ligi Mistrzów, jeśli "The Reds" zwyciężą w obecnej.
Zgodnie z przepisami, FA do Ligi Mistrzów może wystawić tylko cztery drużyny, są nimi zespoły z pierwszych czterech miejsc w Premier League. Podopieczni Rafaela Beniteza raczej nie zmieszczą się w tym gronie.
Na razie czwarte miejsce zajmuje lokalny rywal "The Reds" Everton, który ma nad nimi cztery punkty przewagi i jeden mecz zaległy.
Kwestię dodatkowego miejsca dla angielskiej drużyny w Lidze Mistrzów podjął w ostatnim tygodniu Barry Barwick, dyrektor wykonawczy FA, w rozmowie z Larsem-Christerem Olssonem, swoim odpowiednikiem w Europejskiej Unii Piłkarskiej. - Rozpoczęliśmy rozmowy z UEFA na ten temat i będą one kontynuowane - stwierdził w poniedziałek rzecznik FA.
"Nie ma możliwości, żeby Anglia miała w Lidze Mistrzów więcej niż cztery drużyny" - powiedział jednak Olsson w "Daily Express". - Mogę powiedzieć, że ważniejszą sprawą jest zakwalifikowanie się do Ligi Mistrzów poprzez miejsce w lidze niż poprzez wygranie zawodów" - dodał.
Gdyby FA nie udało się przekonać UEFA do swoich racji, wtedy jedyną szansą dla Liverpool FC, będzie zgoda angielskiego związku na jego grę w pucharach w miejsce czwartego zespołu w tabeli Premier League.
W półfinale obecnej edycji Ligi Mistrzów "The Reds" spotkają się z Chelsea Londyn.
Zgodnie z przepisami, FA do Ligi Mistrzów może wystawić tylko cztery drużyny, są nimi zespoły z pierwszych czterech miejsc w Premier League. Podopieczni Rafaela Beniteza raczej nie zmieszczą się w tym gronie.
Na razie czwarte miejsce zajmuje lokalny rywal "The Reds" Everton, który ma nad nimi cztery punkty przewagi i jeden mecz zaległy.
Kwestię dodatkowego miejsca dla angielskiej drużyny w Lidze Mistrzów podjął w ostatnim tygodniu Barry Barwick, dyrektor wykonawczy FA, w rozmowie z Larsem-Christerem Olssonem, swoim odpowiednikiem w Europejskiej Unii Piłkarskiej. - Rozpoczęliśmy rozmowy z UEFA na ten temat i będą one kontynuowane - stwierdził w poniedziałek rzecznik FA.
"Nie ma możliwości, żeby Anglia miała w Lidze Mistrzów więcej niż cztery drużyny" - powiedział jednak Olsson w "Daily Express". - Mogę powiedzieć, że ważniejszą sprawą jest zakwalifikowanie się do Ligi Mistrzów poprzez miejsce w lidze niż poprzez wygranie zawodów" - dodał.
Gdyby FA nie udało się przekonać UEFA do swoich racji, wtedy jedyną szansą dla Liverpool FC, będzie zgoda angielskiego związku na jego grę w pucharach w miejsce czwartego zespołu w tabeli Premier League.
W półfinale obecnej edycji Ligi Mistrzów "The Reds" spotkają się z Chelsea Londyn.
LM: Chelsea i Milan faworytami
We wtorek piłkarze AC Milan spotkają się w Mediolanie z PSV Eindhoven w pierwszym meczu półfinałowym Ligi Mistrzów. W środę w półfinale grać będą Chelsea Londyn z Liverpoolem FC.
Według przeważających opinii - w Stambule w finale LM 25 maja AC Milan spotka się z Chelsea.
Do wtorkowego meczu na San Siro "Rossoneri" z PSV w bardziej komfortowej sytuacji przystępuje drużyna z Eindhoven. Piłkarze spod znaku Philipsa mają już za sobą zdobycie, po raz 18., tytułu mistrza kraju i mogą się skoncentrować wyłącznie na Lidze Mistrzów.
Tego komfortu nie ma AC Milan. Nadal toczy zaciętą rywalizację o tytuł mistrza Włoch z Juventusem Turyn.
"Będziemy walczyć o oba trofea - Puchar Europy i mistrzostwo Włoch. Jesteśmy w stanie wygrać każdy mecz: od dzisiaj - do końca sezonu" - powiedział brazylijski bramkarz Milanu Dida.
Trener Carlo Ancelotti zapewne nie będzie mógł wystawić najsilniejszego składu. Mimo to - w ekipie gospodarzy wtorkowego spotkania panuje optymizm. Podczas meczu ligowego z Parmą (3:0) kontuzji uległ obrońca Jaap Stam, na dolegliwości zdrowotne narzekają także Andrea Pirlo i Rui Costa. Ponadto we wtorek nie będzie mógł grać zawieszony Alessandro Nesta.
Za mediolańczykami we wtorek przemawia tradycja. AC Milan wygrał na własnym boisku siedem meczów LM, strzelił 19 bramek, stracił - trzy. W zespole Milanu jest 11 zawodników, którzy zdobyli Puchar Europy w 2003 roku. Bez wątpienia gwiazdą drużyny jest Ukrainiec Andrij Szewczenko, któremu dzielnie asystuje Brazylijczyk Kaka czy rodzimy piłkarz Paolo Maldini.
Trener PSV Guus Hiddink jednak także liczy na ... tradycję. Ma w swoim zespole dwóch piłkarzy: Young-Pyo Lee i Ji-Sung Parka, reprezentantów Korei Płd., która rozprawiła się w MŚ-2002 z Włochami. Szkoleniowiec liczy na to, iż Koreańczycy powtórzą swój wyczyn i przyczynią się do pokonania włoskiego zespołu.
Drużyna PSV ma w swych szeregach zarówno zawodników doświadczonych, jak i młodych. Wydaje się, iż otrząsnęła się już po stracie kilku piłkarzy - Mateja Kezman i Arjen Robben przeszli do Chelsea Londyn, a Dennis Rommedahl do Charlton Athletic. "Grupa weteranów znów rozkwita, wspierana przez młodych, żądnych sukcesu, piłkarzy z różnych kontynentów. Znacznym wzmocnieniem zespołu był powrót Phillipa Cocu z Barcelony. To niekwestionowany lider drużyny" - powiedział.
Guus Hiddink zwraca uwagę także na różnicę finansową między oboma klubami. "Myślę, że oni przeznaczają 10 lub 20 razy więcej pieniędzy dla swoich zawodników niż my. Sądzę jednak, że czasami mały klub potrafi zaszokować potentata" - powiedział.
Stam chce grać
Piłkarz AC Milan Jaap Stam najprawdopodobniej zagra we wtorek w pierwszym półfinałowym meczu Ligi Mistrzów przeciwko PSV Eindhoven. Holender naciągnął mięśnie w sobotnim meczu włoskiej Serie A Milanu z AC Parma.
"Musimy jeszcze przeprowadzić kilka badań. Stam chce zagrać przeciwko PSV i my również chcemy go na boisku, ale bez ryzyka. Jednak można być optymistą co do jego występu" - powiedział klubowy lekarz Jean Pierre Meersseman.
"Naprawdę chcę zagrać" - powiedział Stam, który w latach 1996- 1998 występował właśnie w barwach PSV Eindhoven
We wtorek piłkarze AC Milan spotkają się w Mediolanie z PSV Eindhoven w pierwszym meczu półfinałowym Ligi Mistrzów. W środę w półfinale grać będą Chelsea Londyn z Liverpoolem FC.
Według przeważających opinii - w Stambule w finale LM 25 maja AC Milan spotka się z Chelsea.
Do wtorkowego meczu na San Siro "Rossoneri" z PSV w bardziej komfortowej sytuacji przystępuje drużyna z Eindhoven. Piłkarze spod znaku Philipsa mają już za sobą zdobycie, po raz 18., tytułu mistrza kraju i mogą się skoncentrować wyłącznie na Lidze Mistrzów.
Tego komfortu nie ma AC Milan. Nadal toczy zaciętą rywalizację o tytuł mistrza Włoch z Juventusem Turyn.
"Będziemy walczyć o oba trofea - Puchar Europy i mistrzostwo Włoch. Jesteśmy w stanie wygrać każdy mecz: od dzisiaj - do końca sezonu" - powiedział brazylijski bramkarz Milanu Dida.
Trener Carlo Ancelotti zapewne nie będzie mógł wystawić najsilniejszego składu. Mimo to - w ekipie gospodarzy wtorkowego spotkania panuje optymizm. Podczas meczu ligowego z Parmą (3:0) kontuzji uległ obrońca Jaap Stam, na dolegliwości zdrowotne narzekają także Andrea Pirlo i Rui Costa. Ponadto we wtorek nie będzie mógł grać zawieszony Alessandro Nesta.
Za mediolańczykami we wtorek przemawia tradycja. AC Milan wygrał na własnym boisku siedem meczów LM, strzelił 19 bramek, stracił - trzy. W zespole Milanu jest 11 zawodników, którzy zdobyli Puchar Europy w 2003 roku. Bez wątpienia gwiazdą drużyny jest Ukrainiec Andrij Szewczenko, któremu dzielnie asystuje Brazylijczyk Kaka czy rodzimy piłkarz Paolo Maldini.
Trener PSV Guus Hiddink jednak także liczy na ... tradycję. Ma w swoim zespole dwóch piłkarzy: Young-Pyo Lee i Ji-Sung Parka, reprezentantów Korei Płd., która rozprawiła się w MŚ-2002 z Włochami. Szkoleniowiec liczy na to, iż Koreańczycy powtórzą swój wyczyn i przyczynią się do pokonania włoskiego zespołu.
Drużyna PSV ma w swych szeregach zarówno zawodników doświadczonych, jak i młodych. Wydaje się, iż otrząsnęła się już po stracie kilku piłkarzy - Mateja Kezman i Arjen Robben przeszli do Chelsea Londyn, a Dennis Rommedahl do Charlton Athletic. "Grupa weteranów znów rozkwita, wspierana przez młodych, żądnych sukcesu, piłkarzy z różnych kontynentów. Znacznym wzmocnieniem zespołu był powrót Phillipa Cocu z Barcelony. To niekwestionowany lider drużyny" - powiedział.
Guus Hiddink zwraca uwagę także na różnicę finansową między oboma klubami. "Myślę, że oni przeznaczają 10 lub 20 razy więcej pieniędzy dla swoich zawodników niż my. Sądzę jednak, że czasami mały klub potrafi zaszokować potentata" - powiedział.
Stam chce grać
Piłkarz AC Milan Jaap Stam najprawdopodobniej zagra we wtorek w pierwszym półfinałowym meczu Ligi Mistrzów przeciwko PSV Eindhoven. Holender naciągnął mięśnie w sobotnim meczu włoskiej Serie A Milanu z AC Parma.
"Musimy jeszcze przeprowadzić kilka badań. Stam chce zagrać przeciwko PSV i my również chcemy go na boisku, ale bez ryzyka. Jednak można być optymistą co do jego występu" - powiedział klubowy lekarz Jean Pierre Meersseman.
"Naprawdę chcę zagrać" - powiedział Stam, który w latach 1996- 1998 występował właśnie w barwach PSV Eindhoven
nycek14 pisze:"Będziemy walczyć o oba trofea - Puchar Europy i mistrzostwo Włoch. Jesteśmy w stanie wygrać każdy mecz: od dzisiaj - do końca sezonu" - powiedział brazylijski bramkarz Milanu Dida.
Napewno się potkną dziady . Juve musi chociaż mistrzem kraju zostać .
A co do meczu Milan-PSV i Chelsea-Liverpool to jestem za teoretycznie słabszymi drużynami . Chciałbym finał PSV-Liverpool . Bo mnie te potęgi klubowe wkurzają . W procentach to jakoś mi wychodzi 75-25 dla Milanu i 65-35 no może 60-40 (bo Dudek dobrze ostatnio broni ) dla Chelsea niestety . Jestem za czarnym koniem tegorocznych rozgrywek PSV Eindhoven , wygrajcie z Milanem i Chelsea