Covid-19

Czyli wszystko to co nie mieści się w powyższych kategoriach - taki nasz mały hutniczy Hyde Park:)

Moderator: dUfio

Awatar użytkownika
Winnetou
Posty: 1964
Rejestracja: pn sie 30, 2004 8:36 pm

Postautor: Winnetou » pt lis 26, 2021 8:36 pm

Kolejna rzecz. Obecnie w szkole jesli jedno dziecko ma Covida to cala klasa idzie na kwarantanne. Albo nawet wiecej klas jesli dziecko chodzi na swietlice. Tak bylo w przypadku mojego syna.

Przeciez przez jesien i zime zawsze ktores dziecko bedzie mialo grype (bo tym jest Covid). Tym sposobem dzieci wieksza czesc tego okresu spedza w domu. Dzieci na kwarantannie nie moga wychodzic na pole. To jak do jasnej cholery dzieci te maja zyskac odpornosc?! Skutki tego zobaczymy pozniej, kiedy to beda one padac z powodu byle kataru.

Fan Hutnika
Posty: 1526
Rejestracja: ndz lis 14, 2004 12:01 am

Postautor: Fan Hutnika » pt lis 26, 2021 8:40 pm

Winnetou pisze:Kolejna rzecz. Obecnie w szkole jesli jedno dziecko ma Covida to cala klasa idzie na kwarantanne. Albo nawet wiecej klas jesli dziecko chodzi na swietlice. Tak bylo w przypadku mojego syna.

Przeciez przez jesien i zime zawsze ktores dziecko bedzie mialo grype (bo tym jest Covid). Tym sposobem dzieci wieksza czesc tego okresu spedza w domu. Dzieci na kwarantannie nie moga wychodzic na pole. To jak do jasnej cholery dzieci te maja zyskac odpornosc?! Skutki tego zobaczymy pozniej, kiedy to beda one padac z powodu byle kataru.


Kolego nie tym jest covid , covid jest dla nie których stranszą chorobą . Nie wiem nie przeżyliście co nie którzy to nie wierzycie w to .Ja nigdy gryp nie miałem a jak już miałem to pierwszy w życiu raz tak przejebane to Wasze grypsko zwane covidem że żona juz konała
http://www.youtube.com/watch?v=tnkA38Lh ... re=related to jeszcze nie tak dawno bylo tak pieknie ,tyle hutniczych braci :(

Kolor1980
Posty: 174
Rejestracja: śr lis 07, 2007 11:20 am

Postautor: Kolor1980 » pt lis 26, 2021 9:03 pm

Widzisz, ja po 2 dawce szczepionki miałem bardzo ciężkie chwile.Wylew był blisko jak to skomentował lekarz. Dlatego nikogo nie namawiam,ani nie odradzam szczepienia.Kwestia indywidualnej decyzji,którą powinno się uszanować

Fan Hutnika
Posty: 1526
Rejestracja: ndz lis 14, 2004 12:01 am

Postautor: Fan Hutnika » pt lis 26, 2021 9:07 pm

Kolor1980 pisze:Widzisz, ja po 2 dawce szczepionki miałem bardzo ciężkie chwile.Wylew był blisko jak to skomentował lekarz. Dlatego nikogo nie namawiam,ani nie odradzam szczepienia.Kwestia indywidualnej decyzji,którą powinno się uszanować

a mozesz powiedziec jakie to objawy wylew ? tzn pewnie wysokie cisnienie ?
http://www.youtube.com/watch?v=tnkA38Lh ... re=related to jeszcze nie tak dawno bylo tak pieknie ,tyle hutniczych braci :(

Kolor1980
Posty: 174
Rejestracja: śr lis 07, 2007 11:20 am

Postautor: Kolor1980 » pt lis 26, 2021 9:17 pm

Dokładnie. Bardzo wysokie ciśnienie. Do tego inne mniej dokuczliwe rzeczy jak drgawki,gorączka, obolałe ciało... Cały komplet miałem. Po pierwszej dawce Pfizera nic się nie działo, a po 2 takie jaja.

Awatar użytkownika
BINGONH
Posty: 2801
Rejestracja: pt maja 09, 2008 8:29 pm

Postautor: BINGONH » sob lis 27, 2021 6:38 pm

Ja po pierwszej dawce Astry to wręcz padłem jak nigdy.
Raz w życiu miałem tylko grypę (prawdziwą grypę nie jakieś tam przeziębienie). To nawet wtedy było lepiej.

Szczepionka rano. Po południu, padłem do łóżka, 4 godziny dreszczy, majaków, cały byłem mokry od potu i cholernie zimno, łeb mi pękał. O 22 dałem się radę podnieść z łóżka po termometr - 40 stopni!
Nałykałem się paracetamolu, cała noc podobna, choć trochę puszczało, rano już 38, w południe zeszło do 36,6.

Ponoć to dobry objaw, bo organizm zareagował na szczepionkę.
Druga dawka - bez żadnych objawów.
Trzecią mogę przyjąć dopiero w styczniu. Raczej się zdecyduję.

Awatar użytkownika
PITROL
Posty: 1866
Rejestracja: wt mar 24, 2009 11:56 am
Lokalizacja: Z pod kopca

Postautor: PITROL » sob lis 27, 2021 11:36 pm

Mówię to co myślę, robię to co mówię

Awatar użytkownika
BINGONH
Posty: 2801
Rejestracja: pt maja 09, 2008 8:29 pm

Postautor: BINGONH » ndz lis 28, 2021 10:59 am

Wiadomość od kolegi z pracy.

Jego bratanek zadeklarowany antyszczepionkowiec (25 lat) - spędził 4 dni pod respiratorem.
Lekarze twierdzą, że udało się uratować tylko dzięki temu, że jest w miarę wysportowany (kopie w jakieś A klasie) i sterydy zadziałały.

Fan Hutnika
Posty: 1526
Rejestracja: ndz lis 14, 2004 12:01 am

Postautor: Fan Hutnika » ndz lis 28, 2021 4:38 pm

BINGONH pisze:Wiadomość od kolegi z pracy.

Jego bratanek zadeklarowany antyszczepionkowiec (25 lat) - spędził 4 dni pod respiratorem.
Lekarze twierdzą, że udało się uratować tylko dzięki temu, że jest w miarę wysportowany (kopie w jakieś A klasie) i sterydy zadziałały.


Czyli do kolegów którzy pisali jaka to grypka nic nie groźna macie odpowiedź
http://www.youtube.com/watch?v=tnkA38Lh ... re=related to jeszcze nie tak dawno bylo tak pieknie ,tyle hutniczych braci :(

bn
Posty: 2994
Rejestracja: pt maja 06, 2005 10:17 pm
Lokalizacja: 100% KRK

Postautor: bn » ndz lis 28, 2021 6:25 pm

"Strach się bać" ale zanim połowa użytkowników forum wpadnie w panikę warto zaważyć, że śmiertelność w grupie wiekowej 18-30 wynosi (po zaokrągleniu) 0,0%.

bn
Posty: 2994
Rejestracja: pt maja 06, 2005 10:17 pm
Lokalizacja: 100% KRK

Postautor: bn » ndz lis 28, 2021 6:25 pm

"Strach się bać" ale zanim połowa użytkowników forum wpadnie w panikę warto zaważyć, że śmiertelność w grupie wiekowej 18-30 wynosi (po zaokrągleniu) 0,0%.

Awatar użytkownika
Winnetou
Posty: 1964
Rejestracja: pn sie 30, 2004 8:36 pm

Postautor: Winnetou » pn lis 29, 2021 12:12 am

Fan Hutnika pisze:
BINGONH pisze:Wiadomość od kolegi z pracy.

Jego bratanek zadeklarowany antyszczepionkowiec (25 lat) - spędził 4 dni pod respiratorem.
Lekarze twierdzą, że udało się uratować tylko dzięki temu, że jest w miarę wysportowany (kopie w jakieś A klasie) i sterydy zadziałały.


Czyli do kolegów którzy pisali jaka to grypka nic nie groźna macie odpowiedź


Nie piszemy, ze to grypka, lecz grypa. A to nie to samo. Przed 2020 rokiem ludzie tez, zwlaszcza w starszym wieku, w duzych ilosciach umierali na powiklania pogrypowe. Chodzi o to, ze wiekszosc rzadow na swiecie, stosuje zla strategie do walki z Covidem.

Przykladowo jak tydzien temu koronawirusem zarazil sie posel Terlecki to na kwarantanne (z obecnych w tym dniu w Parlamencie), oprocz niego, poszedl tylko jeden niezaszczepiony posel z Konfederacji. Cala reszta poslow byla wolna od tego, poniewaz byli oni zaszczepieni. A przeciez oni rowniez moga zarazac! Gdzie tu sens i logika?

Poza tym uwazam, ze 95% procent ludzi (dane na moje oko) prowadzi sie w sposob tragiczny. Za duzo picia, palenia, narkotykow, fastfoodow, otylosci, cieplego ubierania sie, jazdy samochodem. Z kolei jest za malo ruchu na swiezym powietrzu i zdrowego odzywiania. Ludzie na wlasne zyczenie sprowadzaja na siebie katastrofe.

Ty BINGONH tez moglbys rzucic papierosy. Dajesz zly przyklad mlodziezy :wink:

Awatar użytkownika
PITROL
Posty: 1866
Rejestracja: wt mar 24, 2009 11:56 am
Lokalizacja: Z pod kopca

Postautor: PITROL » pn lis 29, 2021 12:26 am

BINGONH pisze:Wiadomość od kolegi z pracy.

Jego bratanek zadeklarowany antyszczepionkowiec (25 lat) - spędził 4 dni pod respiratorem.
Lekarze twierdzą, że udało się uratować tylko dzięki temu, że jest w miarę wysportowany (kopie w jakieś A klasie) i sterydy zadziałały.

Piszę teraz całkowicie poważnie. Dużo zdrowia bratankowi Twojego kolegi z pracy Bingo. Jest taki piłkarz nazywa się Eriksen i też jest w miarę wysportowany, bo kopał piłkę nie w A klasie, ale w serie A czy jak tam tą ligę teraz zwią.I w wieku lat 28 doznał zawału serca, co cały świat widział. Takie przypadki jak świat światem się zdarzały i będą zdarzać. Chodzi o to, aby nie popadać w paranoje. Nie jestem antyszczepionkowcem, ale na Boga niech każdy zrobi, co uważa za słuszne i niech nam będzie wolno podejmować decyzję.
Mówię to co myślę, robię to co mówię

ksh72
Posty: 2579
Rejestracja: pt sie 27, 2004 3:32 am

Postautor: ksh72 » pn lis 29, 2021 10:06 am

Ambasador szczepień Małysz:
"Widzimy, że ten cały system (...) nie do końca funkcjonuje, bo byliśmy zapewniani przed sezonem zimowym, że jeśli się zaszczepimy to nie będzie testów i musimy normalnie funkcjonować. (...) Jesteśmy zaszczepieni i dalej są testy i wychodzą, mimo zaszczepienia, pozytywne"

Wychodzą pozytywnie, a jak się go powtorzy to moze wyjść negatywnie jak u Kobayashiego.
Japoniec stracil tylko możliwość startu i zarobienia kasy.
Jak w Polsce dostaniesz zapaści, a przy przyjęciu do szpitala wyjdzie pozytyw to prawdopodobnie umrzesz bez fachowej pomocy na oddziale covidowym. Jako przyczyne zgonu wpisza oczywiscie c-19 mimo ze powodem bedzie cos innego.

https://mobile.twitter.com/Artur1967251 ... 9102481417


Szczypanie nic nie daje - nic to szczypiemy dalej. Po 10 dawce darmowy hotdog

https://www.rp.pl/polityka/art19122521- ... sek-branzy

Awatar użytkownika
BINGONH
Posty: 2801
Rejestracja: pt maja 09, 2008 8:29 pm

Postautor: BINGONH » wt lis 30, 2021 2:03 am

Winnetou pisze:Ty BINGONH tez moglbys rzucic papierosy. Dajesz zly przyklad mlodziezy :wink:


Dlatego się szczepię :wink:
Jestem w grupie ryzyka, palenie, nadwaga, brak ruchu...

Nie pamiętam, abym kiedykolwiek przy epidemii grypy słyszał o tym, że w szpitalach brakuje respiratorów i całkowicie zatyka się system służby zdrowia, że karetki stoją w kolejkach do przyjęcia.

Szczepionki nie są w 100% bezpieczne i w 100% skuteczne, ale ich bezpieczeństwo i skuteczność jest na tyle duża, że warto dać się ukuć - bo jak na razie to jedyna skuteczna broń do walki z wirusem.