ISPAT ...
Moderatorzy: dUfio, marketing, HQSa
- WCC19HKS50
- Posty: 109
- Rejestracja: czw sie 26, 2004 11:33 am
- Lokalizacja: z nikąd
ISPAT ...
czy ktoś coś może wie na temat wyłożenia kasy na Hutnika w nowym sezonie przez ten koncern ? i czy nasz Zarząd był w tym Londynie z biznes planem rozwoju naszego klubu ??
Wiara Naszą Nadzieją - Precz z III Ligą !!!
Niechce zakładac nowego tematu wiec umieszczam ten artykuł tu:
Piłkarze Hutnika po raz trzeci z rzędu pozostaną w trzeciej lidze. Mają olbrzymi potencjał, świetny zespół złożony z indywidualności, które udało się wkomponować w jedną drużynę. Atutem tej drużyna jest młodość, świetne wyszkolenie techniczne, oraz doświadczenie starych boiskowych wyjadaczy. Do tego trener, który dla większości z nich był wychowawcą i nauczycielem futbolu od dziecka i to on zabrał ich w podróż do pierwszej drużyny i prowadzi po trzecioligowych boiskach od trzech lat. Raz na trzy lata, gdy Hutnik już o nic nie walczy, zaczyna pokazywać dojrzały skuteczny futbol. Nagle każdy z jedenastu małych elementów całości pokazuje swoje pazury – wkręca w ziemię dwóch, trzech lub pięciu obrońców, strzela z dwudziestu metrów lewą nogą w lewe okienko, broni sytuacje nie do obronienia nawet przez najlepszych golkiperów na świecie... Tyle tylko, że to wszystko na nic, bo ani ta gra nie da Hutnikowi upragnionego awansu, ani nie uratuje przed spadkiem do niższej ligi, bo takowy Hutnikowi nie grozi. Hutnik po prostu, po raz trzeci z rzędu, nie gra w połowie rundy wiosennej o nic. To przykre, to bolesne, to męczące... Co dalej?
Hutnik musi przeobrazić się w klub funkcjonujący profesjonalnie. Trzęsienie ziemi w tym klubie to minimum. Musi się zmienić podejście władz klubu do sprawy awansu sportowego Hutnika do II ligi. Musi się zmienić system premiowania drużyny za każde zwycięstwa w rundzie i za sam awans – tak jak jest to wszędzie! Musi się zmienić (poprawić) sytuacja kadrowa drużyny – potrzeba świeżej krwi i większego doświadczenia dla młodych obiecujących piłkarzy-wychowanków. Podobna sytuacja miała miejsce wówczas kiedy Hutnik awansował do Ekstraklasy! Młodość uzupełniona była piłkarskim doświadczeniem. Wówczas Hutnik w I lidze grał nowoczesny futbol, lekki, radosny, skuteczny. Nowohuccy piłkarze byli na ustach całej piłkarskiej Polski. Nie Wisła, nie Cracovia - ale Hutnik... Dzisiaj jest podobnie, ale biurokratyczne decyzje władz klubu sprawiają, że drużyna stoi w miejscu, nie idzie do przodu, nie rozwija się. To swoisty gwałt na talentach piłkarskich takich zawodników jak: Kaczor, Madejski, Kołodziej, Mielec, Dutka, Jarosz, Wiącek, Morawiec, Kostera, Papież... Szkoda także doświadczonych piłkarzy, którzy z powodzeniem mogliby pograć w Idea Ekstraklasie – Pasionek, Atanascović, Stolarz, Kwieciński... Czy Hutnik zdoła się zebrać w sobie i walczyć za rok o awans? To zależy w dużej mierze od władz klubu. To one musza sobie odpowiedzieć na pytanie: chcemy awansu, czy dobrze nam jest jak jest? Jeśli padnie ta druga odpowiedź, to oznacza ona, że władze klubu działają na szkodę Hutnika, że należy je wówczas usunąć za wszelką cenę! Czas pokaże, która odpowiedź wybiorą władze SSA Hutnik.
Na koniec modernizacja obiektów na Suchych Stawach. W tym roku powinna się zakończyć modernizacja boisk treningowych (nowe nawierzchnie, oświetlenie i ogrodzenie boisk), zamknięta powinna zostać inwestycja z boiskiem wielofunkcyjnym (hala balonowa), oraz przygotowane powinny zostać podstawy do dalszych działań na 2006 r. jak budowa pełno wymiarowego boiska wielofunkcyjnego z oświetleniem, jak przygotowanie gruntu pod montaż oświetlenia głównej płyty stadionu jupiterami i wymiana nawierzchni głównej boiska. Warunek tego jest jeden. Władze Hutnika muszą wybrać pierwsza odpowiedź na zadane powyżej pytanie. Jeśli tego nie zrobią, Hutnik nie powinien dostać ani złotówki...
Przed piłkarzami z Suchych Stawów kolejny ligowy mecz. Już w sobotę podejmą oni drużynę Pogoni Staszów. Na cóż to Hutnikowi przyszło i to w 55. urodziny!
zródło www.nowahuta.org.pl
Piłkarze Hutnika po raz trzeci z rzędu pozostaną w trzeciej lidze. Mają olbrzymi potencjał, świetny zespół złożony z indywidualności, które udało się wkomponować w jedną drużynę. Atutem tej drużyna jest młodość, świetne wyszkolenie techniczne, oraz doświadczenie starych boiskowych wyjadaczy. Do tego trener, który dla większości z nich był wychowawcą i nauczycielem futbolu od dziecka i to on zabrał ich w podróż do pierwszej drużyny i prowadzi po trzecioligowych boiskach od trzech lat. Raz na trzy lata, gdy Hutnik już o nic nie walczy, zaczyna pokazywać dojrzały skuteczny futbol. Nagle każdy z jedenastu małych elementów całości pokazuje swoje pazury – wkręca w ziemię dwóch, trzech lub pięciu obrońców, strzela z dwudziestu metrów lewą nogą w lewe okienko, broni sytuacje nie do obronienia nawet przez najlepszych golkiperów na świecie... Tyle tylko, że to wszystko na nic, bo ani ta gra nie da Hutnikowi upragnionego awansu, ani nie uratuje przed spadkiem do niższej ligi, bo takowy Hutnikowi nie grozi. Hutnik po prostu, po raz trzeci z rzędu, nie gra w połowie rundy wiosennej o nic. To przykre, to bolesne, to męczące... Co dalej?
Hutnik musi przeobrazić się w klub funkcjonujący profesjonalnie. Trzęsienie ziemi w tym klubie to minimum. Musi się zmienić podejście władz klubu do sprawy awansu sportowego Hutnika do II ligi. Musi się zmienić system premiowania drużyny za każde zwycięstwa w rundzie i za sam awans – tak jak jest to wszędzie! Musi się zmienić (poprawić) sytuacja kadrowa drużyny – potrzeba świeżej krwi i większego doświadczenia dla młodych obiecujących piłkarzy-wychowanków. Podobna sytuacja miała miejsce wówczas kiedy Hutnik awansował do Ekstraklasy! Młodość uzupełniona była piłkarskim doświadczeniem. Wówczas Hutnik w I lidze grał nowoczesny futbol, lekki, radosny, skuteczny. Nowohuccy piłkarze byli na ustach całej piłkarskiej Polski. Nie Wisła, nie Cracovia - ale Hutnik... Dzisiaj jest podobnie, ale biurokratyczne decyzje władz klubu sprawiają, że drużyna stoi w miejscu, nie idzie do przodu, nie rozwija się. To swoisty gwałt na talentach piłkarskich takich zawodników jak: Kaczor, Madejski, Kołodziej, Mielec, Dutka, Jarosz, Wiącek, Morawiec, Kostera, Papież... Szkoda także doświadczonych piłkarzy, którzy z powodzeniem mogliby pograć w Idea Ekstraklasie – Pasionek, Atanascović, Stolarz, Kwieciński... Czy Hutnik zdoła się zebrać w sobie i walczyć za rok o awans? To zależy w dużej mierze od władz klubu. To one musza sobie odpowiedzieć na pytanie: chcemy awansu, czy dobrze nam jest jak jest? Jeśli padnie ta druga odpowiedź, to oznacza ona, że władze klubu działają na szkodę Hutnika, że należy je wówczas usunąć za wszelką cenę! Czas pokaże, która odpowiedź wybiorą władze SSA Hutnik.
Na koniec modernizacja obiektów na Suchych Stawach. W tym roku powinna się zakończyć modernizacja boisk treningowych (nowe nawierzchnie, oświetlenie i ogrodzenie boisk), zamknięta powinna zostać inwestycja z boiskiem wielofunkcyjnym (hala balonowa), oraz przygotowane powinny zostać podstawy do dalszych działań na 2006 r. jak budowa pełno wymiarowego boiska wielofunkcyjnego z oświetleniem, jak przygotowanie gruntu pod montaż oświetlenia głównej płyty stadionu jupiterami i wymiana nawierzchni głównej boiska. Warunek tego jest jeden. Władze Hutnika muszą wybrać pierwsza odpowiedź na zadane powyżej pytanie. Jeśli tego nie zrobią, Hutnik nie powinien dostać ani złotówki...
Przed piłkarzami z Suchych Stawów kolejny ligowy mecz. Już w sobotę podejmą oni drużynę Pogoni Staszów. Na cóż to Hutnikowi przyszło i to w 55. urodziny!
zródło www.nowahuta.org.pl
Hutnik 1950 Kraków
A ja na przekor wszystkiemu wierze jeszcze w mozliwosc awansu w tym sezonie , warunek prosty musimy wygrac wszstkie mecze do konca .Cel jak najbardziej realny , skoro jak jest napisane wyżej nasi pilkarze to takie indywidualnosci nie powinni miec z tym problemu .Czołówka jeszcze pogubi punkty najlepiej by było jak by motor wszystko tez wygrywal , i przed meczem z nami miał awans w kieszeni , wtedy można by było pogadać , pamietajcie niemożliwe nie istnieje .
BOG Z Nami, chuj z Nimi.
Oldschool Fan
Oldschool Fan
-
- Posty: 455
- Rejestracja: ndz kwie 10, 2005 3:03 pm
nowy sponsor
Podobno ostatnio pojawił się jakiś nowy sponsor, czy ktoś wie cdoś na ten temat
- Dario GT'02
- Posty: 318
- Rejestracja: śr sie 25, 2004 11:46 am
- Lokalizacja: Nowa Huta
PennyWise pisze:A ja na przekor wszystkiemu wierze jeszcze w mozliwosc awansu w tym sezonie , warunek prosty musimy wygrac wszstkie mecze do konca
a ja nie tylko juz nie wierze w cokolwiek w tym sezonie, ale nawet nie wierze na awans w przyszlym - raczej uwazam ze bedziemy sie bronic przed spadkiem
widac w klubie zupelna ignorancje i olewanie, a przykladem jest tego uparte trzymanie obecnego trenera
zmiana byla konieczna juz kilkakrotnie, teraz wygrali kilka meczy i znowu zostana rozgrzeszenie, a w przyszlym sezonie odejdzie kilku zawodnikow (bo przeciez potrzebna kasa), obecni zanotuje dalszy regres formy - trend widoczny praktycznie u wszystkich pilkarzy za kadencji obecnego trenera
i bedziemy walczyc o zycie w 3lidze z nieodlaczna Pogonia Staszow, Garbarnia Krakow i Sandecja Nowy Sacz
smutne ale najbardziej realne
al
-
- Posty: 1553
- Rejestracja: ndz lis 14, 2004 12:01 am
al1950 pisze:PennyWise pisze:A ja na przekor wszystkiemu wierze jeszcze w mozliwosc awansu w tym sezonie , warunek prosty musimy wygrac wszstkie mecze do konca
a ja nie tylko juz nie wierze w cokolwiek w tym sezonie, ale nawet nie wierze na awans w przyszlym - raczej uwazam ze bedziemy sie bronic przed spadkiem
widac w klubie zupelna ignorancje i olewanie, a przykladem jest tego uparte trzymanie obecnego trenera
zmiana byla konieczna juz kilkakrotnie, teraz wygrali kilka meczy i znowu zostana rozgrzeszenie, a w przyszlym sezonie odejdzie kilku zawodnikow (bo przeciez potrzebna kasa), obecni zanotuje dalszy regres formy - trend widoczny praktycznie u wszystkich pilkarzy za kadencji obecnego trenera i bedziemy walczyc o zycie w 3lidze z nieodlaczna Pogonia Staszow, Garbarnia Krakow i Sandecja Nowy Sacz
smutne ale najbardziej realne
W zupelnosci AL ma racje dopoki nie wydarzy sie jakas rewolucja w klubie bedziemy walczyc ale o utrzymanie jak juz kiedys pisalem to byla wielka jedna z ostatnich szans
Bardzo smutne