MarianHKS pisze:hehe kilku zawodnikjów top zescie trafili hehe. Fijałkowski przewracał sie na własnej nzce od motoru na kazdym zakrecie,u nas srednio 2 punkty na mecz dopiero jak odszedl cos zaczal prezenttowac,Baliński w Wandzie dowoził po 15 punktów u nas jezdzil starszy brat tego co teraz jezdzi w ekstraklasie. zawsze lubiłem Łukaszewskiego ,Dere ,Miszke Starostina.Kokin jak ktos napisal to strasznie słaby był. Nigdy nie zapomne Piotra Włodarczyka który zdobywal punkt tylko wtedy jak ktos zostal wykluczony,pod warunkiem ze to nie jego wykluczyli i jesli wogole dojechal,hehe ale namieszalem watków ,ale wiele wspomnien mi sie cisnie na raz na mysl jak mysle o Wandzie:)
Nie dodałeś Mariusza Niemczury Jak jechał ostatni to sie wywracał