Hutnik - Wisłoka (piłkarsko)
- stefan batory
- Posty: 786
- Rejestracja: pn paź 01, 2007 2:25 am
Kurewsko szkoda punktow,bo gdzie jak gdzie ale u siebie musimy zdobywac komplet. Grali niezle bylo kilka sytuacji w tym jedna jak ktos napisal dwustu procentowa. Brawa dla Brzezianskiego bo kilka razy nas uratowal. Szkoda , ze zabraklo Jarosza,moze on by cos strzelil.
Ale nie jest zle, juz tylko jedenascie punktow brakuje nam do piatego miejsca! ;]
Ale nie jest zle, juz tylko jedenascie punktow brakuje nam do piatego miejsca! ;]
Wasyl faktycznie poniżej możliwości. Często wystawał na pozycji spalonej i piłkarz wchodzący z głębi nie mógł mu podawać. On tego ni cholery nie czuje, gdzie jest linia. To, że nie dostał czerwonej za stawianie przeciwnika na nogi to duży sukces.
Poza tym, jak ktoś już napisał, w końcówce zagotowało mu się w głowie i w dwóch czy trzech niezłych sytuacjach walił na pałę z mizernym efektem zamiast podać.
Mega duży plus dla Sundaya. Rozgrywa, kiwa, podaje z nie lada gracją. Rządzi w środku pola, walczy o piłki. No i biega od 1 do 94 minuty. Dawno nie miałem tyle przyjemności z oglądania gry Naszego piłkarza. Paradoksalnie to najjaśniejszy punkt Hutnika w dzisiejszym meczu Oby tak dalej.
Bardzo ładnie Świątek szarpał i dryblował (umie kiwać chłopak, będą z niego ludzie). Kępa i Kaczor - powroty po kontuzjach, Paweł zdecydowanie lepiej. Ogórek też całkiem fajnie, ale trochę słaby fizycznie bo dawał się momentami przepchać. Brzeziański na 4, ale i tak o niebo lepiej.
No i na koniec para stoperów. Spokój z tyłu + bardzo przydatny przy rzutach rożnych Zając - dwa ładne strzały na bramkę.
Podsumowując - widzę, że mają potencjał. Jak się trochę rozgrzeją to będzie dobrze.
Poza tym, jak ktoś już napisał, w końcówce zagotowało mu się w głowie i w dwóch czy trzech niezłych sytuacjach walił na pałę z mizernym efektem zamiast podać.
Mega duży plus dla Sundaya. Rozgrywa, kiwa, podaje z nie lada gracją. Rządzi w środku pola, walczy o piłki. No i biega od 1 do 94 minuty. Dawno nie miałem tyle przyjemności z oglądania gry Naszego piłkarza. Paradoksalnie to najjaśniejszy punkt Hutnika w dzisiejszym meczu Oby tak dalej.
Bardzo ładnie Świątek szarpał i dryblował (umie kiwać chłopak, będą z niego ludzie). Kępa i Kaczor - powroty po kontuzjach, Paweł zdecydowanie lepiej. Ogórek też całkiem fajnie, ale trochę słaby fizycznie bo dawał się momentami przepchać. Brzeziański na 4, ale i tak o niebo lepiej.
No i na koniec para stoperów. Spokój z tyłu + bardzo przydatny przy rzutach rożnych Zając - dwa ładne strzały na bramkę.
Podsumowując - widzę, że mają potencjał. Jak się trochę rozgrzeją to będzie dobrze.
-
- Posty: 1100
- Rejestracja: czw maja 19, 2005 8:49 pm
- Lokalizacja: Kraków.
Początek meczu był bardzo chaotyczny. Druga połowa była zdecydowanie lepsza - zwłaszcza końcówka. Szkoda że nie grali tak od początku.
Sunday dobrze dzieli piłkami i nawet za dużo nie kiwał. Tylko ta jego nonszalancja. Kaczor zagrał poniżej możliwości. Świetnie Świątek i Ogórek!!
Janicki - hmm - zmarnował jedyną 100% sytuacje - poza tym nic nie pokazał. Był najsłbszy - Albin spóźnił się ze zmianami!!
Ale wstrzymam się z bluzgami na Janickiego bo go widziałem pierwszy raz - dam mu szanse do następnego meczu na SS.
Poza tym było kurewsko zimno!!
a co do sędziego - to chłopina się przestraszył karnego w 93 minucie!
Sunday dobrze dzieli piłkami i nawet za dużo nie kiwał. Tylko ta jego nonszalancja. Kaczor zagrał poniżej możliwości. Świetnie Świątek i Ogórek!!
Janicki - hmm - zmarnował jedyną 100% sytuacje - poza tym nic nie pokazał. Był najsłbszy - Albin spóźnił się ze zmianami!!
Ale wstrzymam się z bluzgami na Janickiego bo go widziałem pierwszy raz - dam mu szanse do następnego meczu na SS.
Poza tym było kurewsko zimno!!
a co do sędziego - to chłopina się przestraszył karnego w 93 minucie!
KTO KOCHA TEN WIERZY - TYLKO Hutnik!!!
no pkt. w zasadzie nic nam nie przybyło bo remis w naszym przypadku z tak słabą Wisłoką to w zasadzie mogli wpierdolić byłoby bez różnicy. co do gry ... było tak sobie wreszcie mamy środek pola Sunday lepszy od wszystkich o klasę Tadek też nieźle, Brzezian na + czyste konto kilka pewnych wyjść i coś tam złapał. Obrona na + Pasiek i Bodzio to jednak dwaj profesorowie to napwno nasza mocna strona, Ogórek dobrze, Czajka bezbarwny,Kempes i Święty szarpali i próbowali ogólnie na + no i atak, który był megahujowy spasiony janicki który ma start do piłki w tempie oldoboja i kondycje dziadka co jara 2 ramki dziennie... Wasyl w każdym kontakcie z osobą lub rzeczą trzecią sie przewracał i był xzupełnie nieprzydatny nie móiwac juz o podaniu do Sundaya które na 99% zapewniłoby nam 3 pkt. no cóż jest nadal hujowo i końca niewidać nie ruszlismy z miejsca nic teraz jedziemy do Hetmana który jest mocny jak nigdy, wiec ja licze chociaż na 1 pkt... jak tam przegramy i wyniki znowu nie bedą pod nas to już kurwa bedzie szambo totalne, ale pomimo wszystko i kurwa nawet w A klasie - Hutnik Kraków aha i nie piszcie że nie wierze bo to nieprawda , staram sie byc realistą
aha no i na koniec małe konkursiwo KTO JEST MENEDŻEREM MICHAŁA JANICKIEGO kto odp. wygrywa kasete VHS z występem Michała w dzisiejszym meczu
aha no i na koniec małe konkursiwo KTO JEST MENEDŻEREM MICHAŁA JANICKIEGO kto odp. wygrywa kasete VHS z występem Michała w dzisiejszym meczu
Power =
n U 1. (authority, control)władza; in ~ u władzy: the party in ~ partia rządząca; balance of ~ równowaga sił. 2. (vigour, strength)moc, potęga, siła. 3. (ability, capacity) zdolność;
czyli mówiąc po prostu "NH Power" = Hutnik
n U 1. (authority, control)władza; in ~ u władzy: the party in ~ partia rządząca; balance of ~ równowaga sił. 2. (vigour, strength)moc, potęga, siła. 3. (ability, capacity) zdolność;
czyli mówiąc po prostu "NH Power" = Hutnik
-
- Posty: 1100
- Rejestracja: czw maja 19, 2005 8:49 pm
- Lokalizacja: Kraków.
-
- Posty: 237
- Rejestracja: sob sty 15, 2005 12:29 am
- Lokalizacja: Nowa Huta
-
- Posty: 1100
- Rejestracja: czw maja 19, 2005 8:49 pm
- Lokalizacja: Kraków.
Po konferencji prasowej:
- zawodnik gości i trener Wisłoki przyznali że ręka była w polu karnym
- Marcin Pasionek będący na konferencji poprosił by nie skreślać Janickiego po tym meczu, by dać mu jeszcze kredyt zaufania
- Albin Mikulski przyznał że Janicki był najsłabszy i przyznał że popełnił błąd iż nie zrobił zmiany wcześniej.
- na usprawiedliwienie powiedział że boisko w tym miejscu jest bardzo grząskie, i to było powodem że Janicki wywrócił się na piłce, lecz dodał też że na jego miejscu strzelał by, a nie zaczął kiwać bramkarza.
Ja ze swojej strony daję Janickiemu 2 mecze, niech pokaże że jest wart pierwszego składu, po tym czasie, niech wchodzi z ławki.
- zawodnik gości i trener Wisłoki przyznali że ręka była w polu karnym
- Marcin Pasionek będący na konferencji poprosił by nie skreślać Janickiego po tym meczu, by dać mu jeszcze kredyt zaufania
- Albin Mikulski przyznał że Janicki był najsłabszy i przyznał że popełnił błąd iż nie zrobił zmiany wcześniej.
- na usprawiedliwienie powiedział że boisko w tym miejscu jest bardzo grząskie, i to było powodem że Janicki wywrócił się na piłce, lecz dodał też że na jego miejscu strzelał by, a nie zaczął kiwać bramkarza.
Ja ze swojej strony daję Janickiemu 2 mecze, niech pokaże że jest wart pierwszego składu, po tym czasie, niech wchodzi z ławki.
-------------------------------------------------------
Forever Hutnik - Czyzyny HKS
Forever Hutnik - Czyzyny HKS
Właśnie, mógł mieć chłopak zły dzień. Popatrzcie na bramki w sparingach:
Bilans bramkowy: 32-24 Strzelcy:
7 – Janicki;
6 – Wasilewski;
4 – Jarosz;
3 – Kolański, Garzeł;
2 – Świątek, Antas;
1 – Kaczor, Witek, Bizoń, Makuch.
- zawodnik gości i trener Wisłoki przyznali że ręka była w polu karnym
Litości- na usprawiedliwienie powiedział że boisko w tym miejscu jest bardzo grząskie, i to było powodem że Janicki wywrócił się na piłce...