Suche Stawy to NASZ dom NIE do wynajęcia
Zaproszenie Prezydenta na dzisiejsze spotkanie nie zawierało informacji czego spotkanie będzie dotyczyło. Zarząd dowiedział się o tym od dziennikarzy.
Właścicielem terenów na których szkoli, trenuje i gra Hutnik jest miasto.
W temacie inwestycji na EURO 2012 karty rozdaje też miasto.
Część dziennikarzy i lokalnych polityków - sympatyzująca za którymś z nienowohuckich klubów, będzie zapewne mocno lobbować za pomysłem gry Wisły i Cracovii na Hutniku - dojazd na Ptaszyckiego jest zdecydowanie mniejszym testem wierności dla VIP/Polityka niż wyjazd do Sosnowca lub Chorzowa. Podobnie ma się sprawa z krakowskimi dziennikarzami jeśli chodzi o komfort pracy (vide cytat z artykułu: "(...) Takie rozwiązanie jest najlepsze dla wszystkich.(...) ).
Zarząd Hutnika nie podjął jeszcze decyzji na ten temat.
Prezes zadeklarował chęć konsultacji pomysłu z kibicami Hutnika.
O absurdalnym pomyśle "Międzyklubowego Boiska Treningowego" na szczęście w Hutniku nikt nie słyszał.
Właścicielem terenów na których szkoli, trenuje i gra Hutnik jest miasto.
W temacie inwestycji na EURO 2012 karty rozdaje też miasto.
Część dziennikarzy i lokalnych polityków - sympatyzująca za którymś z nienowohuckich klubów, będzie zapewne mocno lobbować za pomysłem gry Wisły i Cracovii na Hutniku - dojazd na Ptaszyckiego jest zdecydowanie mniejszym testem wierności dla VIP/Polityka niż wyjazd do Sosnowca lub Chorzowa. Podobnie ma się sprawa z krakowskimi dziennikarzami jeśli chodzi o komfort pracy (vide cytat z artykułu: "(...) Takie rozwiązanie jest najlepsze dla wszystkich.(...) ).
Zarząd Hutnika nie podjął jeszcze decyzji na ten temat.
Prezes zadeklarował chęć konsultacji pomysłu z kibicami Hutnika.
O absurdalnym pomyśle "Międzyklubowego Boiska Treningowego" na szczęście w Hutniku nikt nie słyszał.
JOK_NH pisze:Ja widzę - zero Wisły i Cracovii na naszym obiekcie, ludzie!!!!!! Miejcie trochę godności, mamy swoja tradycję, a nie jesteśmy jakims tam klubikiem!
Hutnik grał kiedyś na Cracovii. Bardzo dawno temu, ale grał.
To jak to jest z tą godnością i tradycją? Nie obejmuje spłacania starych długów?
fortart pisze:JOK_NH pisze:Ja widzę - zero Wisły i Cracovii na naszym obiekcie, ludzie!!!!!! Miejcie trochę godności, mamy swoja tradycję, a nie jesteśmy jakims tam klubikiem!
Hutnik grał kiedyś na Cracovii. Bardzo dawno temu, ale grał.
To jak to jest z tą godnością i tradycją? Nie obejmuje spłacania starych długów?
Pewnie mnie na świecie nie było wtedy jeszcze, więc mi tu nie wyjeżdżaj z takimi tekstami. Stanowcze nie i koniec! Co za długi, bez jaj. Sam sie dziwie, że sie tu pchasz...
- stefan batory
- Posty: 786
- Rejestracja: pn paź 01, 2007 2:25 am
W latach 50tych to bylo, jeszcze pod nazwa Stal o ile sie nie myle.
Co nie zmienia faktu FortArcie, ze my zwyczajnie nienawidzimy klubow z blon i nie chcemy widziec ich kibicow ani pilkarzy na swoim stadionie (poza derbami oczywiscie).
Tak dla porownania, wyobraz sobie jakby Wisla miala grac na stadionie przy Kaluzy, jak myslisz jakby zareagowala zdecydowana wiekszosci kibicow Cracovii??
Co nie zmienia faktu FortArcie, ze my zwyczajnie nienawidzimy klubow z blon i nie chcemy widziec ich kibicow ani pilkarzy na swoim stadionie (poza derbami oczywiscie).
Tak dla porownania, wyobraz sobie jakby Wisla miala grac na stadionie przy Kaluzy, jak myslisz jakby zareagowala zdecydowana wiekszosci kibicow Cracovii??
fortart pisze:JOK_NH pisze:Ja widzę - zero Wisły i Cracovii na naszym obiekcie, ludzie!!!!!! Miejcie trochę godności, mamy swoja tradycję, a nie jesteśmy jakims tam klubikiem!
Hutnik grał kiedyś na Cracovii. Bardzo dawno temu, ale grał.
To jak to jest z tą godnością i tradycją? Nie obejmuje spłacania starych długów?
Człowieku o czym ty pier...... Ile lat temu to było 25???? Bo ja teraz mając 30 i chodząc na Hutnika od 5 roku życia tego nie pamiętam.
Więc jeśli to było w tamtej epoce ....... 40 lat temu, kiedy największym przekleństwem było "Sędzia kanarki doić" i nikt nie wiedział co to są zgody ani co to są kosy, to ty chyba lekko mylisz pojęcia godności i tradycyjności...........Jasne że lepiej wam jechać na SS niż tłuc się do Sosnowca czy innego miasta na Śląsku. Co z tego że niby za kasę od Was czy Wisły powstanie nowy stadion. Od pieniędzy ważniejszy jest honor i mam nadzieję że nikomu z Naszego zarządu go NIE ZABRAKNIE.
Ostatnio zmieniony wt paź 28, 2008 2:50 pm przez flagus, łącznie zmieniany 1 raz.
stefan batory pisze:W latach 50tych to bylo, jeszcze pod nazwa Stal o ile sie nie myle.
Dokładnie wtedy. Gdy Hutnik potrzebował Cracovii, jej stadion był OK. Gdy Cracovia potrzebuje Hutnika Wy krzyczycie nie.
Nieładnie, stare długi też trzeba spłacać, tak każe kodeks honorowy.
A przecież pojecie honoru nie jest obce hutnikowcom, czyż nie?
stefan batory pisze:Co nie zmienia faktu FortArcie, ze my zwyczajnie nienawidzimy klubow z blon i [...].
A to dziwne, bo w monografii 45-lecia Hutnika wyczytałem, że na Błoniach narodził się tez Hutnik. Tam (i na Cracovii) trenował na początku.
stefan batory pisze:Tak dla porownania, wyobraz sobie jakby Wisla miala grac na stadionie przy Kaluzy, jak myslisz jakby zareagowala zdecydowana wiekszosci kibicow Cracovii??
Cracovia wiele razy grała jako gospodarz na Wiśle, a Wisła na Cracovii.
Jak widać nawet 100-letnia wojna ma swoje granice - te dyktowane przez zdrowy rozsadek.
Fortart tak jak pisałem nie pisz o prehistorii. Człowieku to było 60 lat temu. Nie było hoolsów, nie było układów, kós, sojuszów, zgód. A kibice obu drużyn siedzieli koło siebie, bo pojęcie "Klatka dla gości" nie było znane. Błagam nie wyjeżdżaj ze swoim honorem teraz kiedy Hutnik, Wisła i Pasy wzajemnie się nienawidzą bo nie ten czas nie ta pora.
Wątek ten był poruszany ale przytoczę go raz jeszcze.
Spójrz na Wawel oni u siebie są gośćmi, my nie chcemy być ich kopią.
Wątek ten był poruszany ale przytoczę go raz jeszcze.
Spójrz na Wawel oni u siebie są gośćmi, my nie chcemy być ich kopią.
fortart pisze:stefan batory pisze:W latach 50tych to bylo, jeszcze pod nazwa Stal o ile sie nie myle.
Dokładnie wtedy. Gdy Hutnik potrzebował Cracovii, jej stadion był OK. Gdy Cracovia potrzebuje Hutnika Wy krzyczycie nie.
Nieładnie, stare długi też trzeba spłacać, tak każe kodeks honorowy.
A przecież pojecie honoru nie jest obce hutnikowcom, czyż nie?stefan batory pisze:Co nie zmienia faktu FortArcie, ze my zwyczajnie nienawidzimy klubow z blon i [...].
A to dziwne, bo w monografii 45-lecia Hutnika wyczytałem, że na Błoniach narodził się tez Hutnik. Tam (i na Cracovii) trenował na początku.stefan batory pisze:Tak dla porownania, wyobraz sobie jakby Wisla miala grac na stadionie przy Kaluzy, jak myslisz jakby zareagowala zdecydowana wiekszosci kibicow Cracovii??
Cracovia wiele razy grała jako gospodarz na Wiśle, a Wisła na Cracovii.
Jak widać nawet 100-letnia wojna ma swoje granice - te dyktowane przez zdrowy rozsadek.
Zdrowy rozsądek to zabijanie sie na ulicach? Co Ty pierdolisz? Nie wpisuj sie tu juz stary - nikogo i tak nie przekonasz.
NO właśnie jeśli chodzi o policję, to wątpię żeby zgodziła się na takie rozwiązanie. Psy ze zgody chyba dostana pierdolca jak będą musiały w jeden weekend obstawić trzy mecze na SS Hutnika, wisły i cracovii. Po drugie ciekawe jak poustawiają godziny rozgrywania meczu, żeby nie było kolizji na mieście między wracającymi i jadącymi na mecz grupami. Słabo to wszystko widzę, ale napewno będzie ciekawie.
BUTCHERS '98 - 20 LAT WALKI
Marchewa pisze:NO właśnie jeśli chodzi o policję, to wątpię żeby zgodziła się na takie rozwiązanie. Psy ze zgody chyba dostana pierdolca jak będą musiały w jeden weekend obstawić trzy mecze na SS Hutnika, wisły i cracovii. Po drugie ciekawe jak poustawiają godziny rozgrywania meczu, żeby nie było kolizji na mieście między wracającymi i jadącymi na mecz grupami. Słabo to wszystko widzę, ale napewno będzie ciekawie.
O godziny meczów bym się nie martwił bo to nie jest problem. Ekstraklasa gra systemem piątek-sobota-niedziela. Wiec nie jest to problem. Piatek-Wisla, Sobota-MY, Niedziela-Pasy.
A i tak taka sytuacja jest prawie niemożliwa bo jak Wisła gra u siebie pasy na wyjeździe i odwrotnie. Więc aż tak duża przeszkoda to nie jest.
Gorzej jak doszło by do jakiejś zadymy, przypuśćmy na meczu Cracovia-Legia ....zdemolowany NASZ stadion i decyzja o zamknięciu stadionu przypuśćmy na miesiąc...... I co jak myślicie zamknięty tylko dla kibiców pasów czy dla wszystkich..... Więc za nie swoje wybryki zapłacimy My bo nie wejdziemy na NASZ stadion..........
flagus pisze:Gorzej jak doszło by do jakiejś zadymy, przypuśćmy na meczu Cracovia-Legia ....zdemolowany NASZ stadion i decyzja o zamknięciu stadionu przypuśćmy na miesiąc...... I co jak myślicie zamknięty tylko dla kibiców pasów czy dla wszystkich..... Więc za nie swoje wybryki zapłacimy My bo nie wejdziemy na NASZ stadion..........
To będzie działać w dwie strony.
Heh i może to jest jakiś sposób? Jeśli inaczej nie da rady nie wpuścić ich na NAsz stadion.
BUTCHERS '98 - 20 LAT WALKI