Hutnik-Puszcza sobota 25,04 godz 17,00

Tematy piłkarskie (do 2010 r.)

Moderatorzy: dUfio, majlech

ONLYHKS
Posty: 274
Rejestracja: ndz sty 02, 2005 1:01 am

Postautor: ONLYHKS » ndz kwie 26, 2009 12:20 pm

po wczorajszym meczu ,jak zobaczylem ze my sie z taka puszcza bronimy tak przestaje wierzyc w awans ,bo przed nami cholernie ciezkie mecze
najbardziej na ss podobala mi sie Korona i Puszcza
mamy wyjazd do Korony ,Wiernej gdzie o punkty bedzie bardzo ciezko ,a i kajetanow tez u siebie gra
u siebie coraz mocniejszych Czarnych
na latwe punkty licze z Orliczem i Dalinem i chyba tyle

tommyl
Posty: 659
Rejestracja: sob kwie 02, 2005 5:19 pm
Lokalizacja: z Suchych Stawów

Postautor: tommyl » ndz kwie 26, 2009 1:45 pm

pawelhks pisze:
Na plus rwany doping z sektora rodzinnego :wink:



eeee nie mam z kim śpiewać :P 4 os na krzyż :P
Obrazek Obrazek

KTO KOCHA TEN WIERZY - TYLKO Hutnik!!!

majlech
Posty: 1240
Rejestracja: wt sie 24, 2004 5:55 pm
Lokalizacja: Nowa Huta

Postautor: majlech » ndz kwie 26, 2009 2:12 pm

Szkoda punktów, chyba wszystko zostało napisane, ale warto pochwalić jeszcze raz Turbasę - ma chłopak talent!!!
Piękna bramka Pyciaka.
Gramy do końca!
Welcome to Suche Stawy - The Home of Hutnik Kraków!

Awatar użytkownika
fubu
Posty: 601
Rejestracja: czw sie 26, 2004 8:15 pm
Lokalizacja: suche stawy i Szkolne

Postautor: fubu » ndz kwie 26, 2009 4:18 pm

Hutnik Kraków
Obrazek

Awatar użytkownika
Aldaris
Posty: 1837
Rejestracja: czw gru 14, 2006 9:49 pm
Lokalizacja: République du Niger

Postautor: Aldaris » ndz kwie 26, 2009 4:53 pm

Mecz średni w naszym wykonaniu, ale nie ma co rozpaczać. Puszcza zajmuje w końcu 4 pozycje i ma, czy może miała aspiracje do awansu. Jakby nie patrzeć jest to rywal o porównywalnych umiejętnościach co Hutnik. Źle by się stało gdybyśmy przegrali ten mecz, bo tak mamy w dalszym ciągu przewage, aż 5 pkt nad nimi. Jeżeli Korona się nie liczy w walce o awans, to ten remis jest w miare korzystnym rezultatem. Z piłkarzy należy wyróżnić Turbase. Już w meczu z Pogonią dobrze się zaprezentował, choć nie miał wielu okazji do interwencji. Z Puszczą zagrał znakomicie i myśle, że w następnych meczach powinien zostać numer jeden. Brzeziański jak Boruc w kadrze powinien sobie troszke odpocząć. Podobał mi się Hajduk (chyba najlepszy obecnie napastnik) i Pyciak. Gorzej obrona i gość z numerem 4 ? Nie wiem kto to był. Ogólnie jest nie najgorzej.
"Mnie sprawy tych dzikusów nie obchodzą. Ja jestem chrześcijaninem" - Zakari Lambo

pawelhks
Posty: 474
Rejestracja: śr kwie 27, 2005 8:53 pm
Lokalizacja: OGRODOWE HKS

Postautor: pawelhks » ndz kwie 26, 2009 4:58 pm

4- Mateusz Niechciał

luke.krak
Posty: 961
Rejestracja: pt gru 30, 2005 4:40 pm
Lokalizacja: nh

Postautor: luke.krak » ndz kwie 26, 2009 9:43 pm

co wy chcecie od Niechciała? chlopak sie niesamowicie rozwija... duzo wygranych pojedynkow , czasami zapedzil sie do przodu i stracil pilke...moze delikatnie mu mecz nie wyszedl, ale ogolnie jeden z najzdolniejszych obroncow mlodego pokolenia...

SIMON NH
Posty: 1649
Rejestracja: wt wrz 06, 2005 1:49 pm
Lokalizacja: Nowa Huta

Postautor: SIMON NH » pn kwie 27, 2009 10:18 am

luke.krak pisze:co wy chcecie od Niechciała? chlopak sie niesamowicie rozwija... duzo wygranych pojedynkow , czasami zapedzil sie do przodu i stracil pilke...moze delikatnie mu mecz nie wyszedl, ale ogolnie jeden z najzdolniejszych obroncow mlodego pokolenia...


delikatnie piszesz że mu nie wyszedł..
Prawa strona była beznadziejna a jego każde podanie czy próba wyjścia była ze stratą piłki bądź nie celne podanie.

Mecz powinien się skończyć albo naszym zwycięstwem - akcja z 80 min Gila albo porażką - 4,5 100% sytuacji Puszczy na gola.
Jedno co mnie zastanawia to dlaczego od 10 min po strzeleniu gola ustawiliśmy się jak do obrony i grania z kontry? Bronienie się przez 80 min przyniosło efekt remisu.
Aha jeszcze jedno - PO CO CIĄGŁE DOŚRODKOWANIA jak chłopy z Puszczy o głowę wyżsi? hmm ;/

Awatar użytkownika
Cato
Posty: 721
Rejestracja: śr cze 29, 2005 9:19 am

Postautor: Cato » ndz maja 24, 2009 5:36 pm

być HUTNIKIEM to być najgorętszym
ten kawałek męczy niekumatych