KOMENTARZE, złote rady, genialne pomysły.

Wszystko o nowym, NASZYM Hutniku.

Moderatorzy: dUfio, majlech, lucero

tomabon
Posty: 859
Rejestracja: czw sty 22, 2009 9:16 am

Postautor: tomabon » śr lis 18, 2015 9:55 am

dUfio pisze:frekwencja jest zblizona do tej z wiosny 2010 z czasów bojkotu. to jest niepojete i przerazajace


zróbmy bojkot
może ludzie na złość przychodzą ....

bn
Posty: 3015
Rejestracja: pt maja 06, 2005 10:17 pm
Lokalizacja: 100% KRK

Postautor: bn » śr lis 18, 2015 10:32 am

Cechą wspólną z czasów bojkotu jest zamknięta trybuna naprzeciwko.

HKS1978
Posty: 1761
Rejestracja: śr kwie 15, 2009 6:34 pm

Postautor: HKS1978 » czw lis 19, 2015 11:36 pm

Z całym szacunkiem Panowie, ale sprawę widzę tak. Ludzie którzy nie przychodzą na mecze to tacy ktorych nie interesuje dobro Klubu. Pomijając tych co naprawdę nie mogą. Ci którzy byli tylko na meczu z żydami to zapewne osobniki robiące to na pokaz. Pozerzy. Już widzę ich wiosenne, środowe usprawiedliwienia. I z powodu takich chcecie zamykać Klub? Szczerze to położył bym na nich lage. Przyjdą jeszcze jak przysłowiowe koza do woza. Trzeba się skupić na szkolnej młodzieży. Ich zachęcać do Hutnika. Jakieś promo w szkołach. Wśród nauczycieli, rodziców. W Nowej Hucie. Było coś takiego już. Malowanie twarzy, flag. To ten kierunek.
Dbajmy o tych co przychodzą, walczmy o nowych, ale nie placzmy nad leniami. Nie warto.

lucero
Posty: 1292
Rejestracja: sob sie 28, 2004 7:16 pm

Postautor: lucero » pt lis 20, 2015 10:52 am

HKS1978 pisze:Z całym szacunkiem Panowie, ale sprawę widzę tak. Ludzie którzy nie przychodzą na mecze to tacy ktorych nie interesuje dobro Klubu. Pomijając tych co naprawdę nie mogą. Ci którzy byli tylko na meczu z żydami to zapewne osobniki robiące to na pokaz. Pozerzy. Już widzę ich wiosenne, środowe usprawiedliwienia. I z powodu takich chcecie zamykać Klub? Szczerze to położył bym na nich lage. Przyjdą jeszcze jak przysłowiowe koza do woza. Trzeba się skupić na szkolnej młodzieży. Ich zachęcać do Hutnika. Jakieś promo w szkołach. Wśród nauczycieli, rodziców. W Nowej Hucie. Było coś takiego już. Malowanie twarzy, flag. To ten kierunek.
Dbajmy o tych co przychodzą, walczmy o nowych, ale nie placzmy nad leniami. Nie warto.


Nie chodzi o plakacnie tylko o to ze dla 300 osób nie ma sensu prowadzić klubu przynajmniej nie w takiej lidze

Awatar użytkownika
centrum nh
Posty: 1888
Rejestracja: sob lis 12, 2005 10:32 am
Lokalizacja: dark side

Postautor: centrum nh » pt lis 20, 2015 11:31 am

To co? Rozdupcamy skład i dogrywamy sezon juniorami?!

fan
Posty: 970
Rejestracja: sob sie 28, 2004 11:25 pm
Lokalizacja: Śródmieście

Postautor: fan » pt lis 20, 2015 12:35 pm

W sumie się chłopakom nie dziwię - dla 300 osób zajmować się tym wszystkim.

HKS1978
Posty: 1761
Rejestracja: śr kwie 15, 2009 6:34 pm

Postautor: HKS1978 » pt lis 20, 2015 1:21 pm

lucero pisze:Nie chodzi o plakacnie tylko o to ze dla 300 osób nie ma sensu prowadzić klubu przynajmniej nie w takiej lidze

Niby tak, ale rozumiem że to tylko Twoja opinia, a nie oficjalne stanowisko Zarządu?

centrum nh pisze:To co? Rozdupcamy skład i dogrywamy sezon juniorami?!

Z tych 300 zostałoby może 50, chcących oglądac "gwiazdy" CLJ w akcji ligowej.
Przypomina się jesień 2009. Wtedy bylo podobnie. Świetna jesień i zimą pracujący za darmo trener Siekliński i zawodnicy odeszli.


Może komuś się jednak zechce to ogarniać?
Może jakieś firmy?

lucero
Posty: 1292
Rejestracja: sob sie 28, 2004 7:16 pm

Postautor: lucero » pt lis 20, 2015 2:11 pm

Nie, ale żal mi tego zarządu z Adamem na czele ze musi poświęcać całe praktycznie swoje wolne życie a później okazuje się iż interesuje to 300 osób

Ok zgodzę sie- nowoczesny futbol był nie do oglądania, żygac się chciało i to mogło ludzi zniechęcić ale teraz ? Jest fajny skład, jest całkiem ok piłka i chujnia na trybunach jeszcze pogłębione

Jeżeli mamy taką sytuację to ja będąc w zarządzie bym złożył wniosek o wycofanie drużyny, może dla czystej zabawy zostawić CLJ

Jak sobie przypomnę wyjazd na pierwszy mecz do Sieprawia to nie tak to miało być. Projekt poszedł w pizdu bo nikomu oprócz tych powiedzmy 300 osób na trybunach on nie obchodzi

tomabon
Posty: 859
Rejestracja: czw sty 22, 2009 9:16 am

Postautor: tomabon » pt lis 20, 2015 2:35 pm

lucero pisze:Jak sobie przypomnę wyjazd na pierwszy mecz do Sieprawia to nie tak to miało być.


nie wiem jak miało być, ale jak ktoś liczył że projekt zainteresuje więcej niż 300 osób to był mocno naiwny i oderwany od rzeczywistości

mierzmy siły na zamiary - nigdy nasz Hutnik nie wzbudzi jakiegoś wielkiego zainteresowania (na dłuższy okres) szerokich mas niezależnie od stylu gry i rywali - znudził się Beskid, znudziłby się i GKS Katowice

problem z frekwencją jest wszędzie - nawet w takich wielkich ośrodkach jak Wrocław (dramat na trybunach), że już o wiochach, z których wiele gra w naszej grupie nie wspomnę ("nasze" 16 osób w Bodzentynie)

dzisiaj czytam że sama Legia narzeka że ludziom nie chciało się przyjść na mecz Pucharu Polski: "Czy naprawdę każdy z Was miał w środowy wieczór coś ważniejszego do roboty niż wspieranie ukochanego klubu? Może czas na rachunek sumienia." - czyż nie podobny tekst do wielu u nas?

lucero
Posty: 1292
Rejestracja: sob sie 28, 2004 7:16 pm

Postautor: lucero » pt lis 20, 2015 2:41 pm

Taki Śląsk W tez bym zaoral :) ale np Widzewa chyba nie. Niech będzie pięć klubów jak na żużlu jak na resztę nie ma miejsca

Awatar użytkownika
Aldaris
Posty: 1837
Rejestracja: czw gru 14, 2006 9:49 pm
Lokalizacja: République du Niger

Postautor: Aldaris » pt lis 20, 2015 2:55 pm

Przywołując powszechne hasło "Hutnik to My a nie Wy" można pokusić się o tezę, że akurat chodzenie na mecze nie musi należeć do priorytetów kibiców.
Ja zawsze chodzę, lecz w tym sezonie z racji obowiązków opuściłem parę meczy. Jadąc przez Hutę i mając na uwadze, że właśnie powoli kończy się 2 połowa meczu na SS, nieco zdziwiłem się widząc mykających sobie po dzielnicy kibiców w barwach. Iluzoryczna jedność była na początku, na zasadzie pospolitego ruszenia. Resztę zweryfikowała proza życia. Podstawowym celem powinno być przede wszystkim znalezienie sponsora i oddanie jemu sterów w zarządzaniu. Wiadomo łatwo mówić. Jeśli ktoś liczy w piękny, oddolny, lokalny patriotyczny ruch na długie lata to żyje mrzonką.
"Mnie sprawy tych dzikusów nie obchodzą. Ja jestem chrześcijaninem" - Zakari Lambo

lucero
Posty: 1292
Rejestracja: sob sie 28, 2004 7:16 pm

Postautor: lucero » pt lis 20, 2015 3:07 pm

Aldaris pisze:Podstawowym celem powinno być przede wszystkim znalezienie sponsora i oddanie jemu sterów w zarządzaniu. Wiadomo łatwo mówić. Jeśli ktoś liczy w piękny, oddolny, lokalny patriotyczny ruch na długie lata to żyje mrzonką.


I mnie więcej po roku lub dwóch zaczynamy strajki bo nie podoba się ta czy inna decyzja sponsora a przecież Hutnik to My

Awatar użytkownika
Aldaris
Posty: 1837
Rejestracja: czw gru 14, 2006 9:49 pm
Lokalizacja: République du Niger

Postautor: Aldaris » pt lis 20, 2015 3:41 pm

lucero pisze:
Aldaris pisze:Podstawowym celem powinno być przede wszystkim znalezienie sponsora i oddanie jemu sterów w zarządzaniu. Wiadomo łatwo mówić. Jeśli ktoś liczy w piękny, oddolny, lokalny patriotyczny ruch na długie lata to żyje mrzonką.


I mnie więcej po roku lub dwóch zaczynamy strajki bo nie podoba się ta czy inna decyzja sponsora a przecież Hutnik to My


A konkretnie? Nie orientuje się o co chodzi
"Mnie sprawy tych dzikusów nie obchodzą. Ja jestem chrześcijaninem" - Zakari Lambo

lucero
Posty: 1292
Rejestracja: sob sie 28, 2004 7:16 pm

Postautor: lucero » pt lis 20, 2015 3:47 pm

O to ze teraz wymówka jest słaby rywal festyn piwko itd a później będą chujowe transfery nazwa sponsora, sympatia do rzeki restrykcje w oprawa itd itd

W obecnych idealnych dla kibiców czasach mamy 200-300 osób wiec dla mnie lepiej już to manifestacyjnie skończyć a fani piłki kopanie mogą siasc przed TV lub pojechać zobaczyć jak się gra nowocześnie w Wieliczce

fan
Posty: 970
Rejestracja: sob sie 28, 2004 11:25 pm
Lokalizacja: Śródmieście

Postautor: fan » pt lis 20, 2015 3:50 pm

Klub z założenia opierać się miał na lokalnym nowohuckim patriotyzmie - to nie wypaliło. Może warto zmienić tok myślenia...