Hutnik Kraków - 1. FC Magdeburg 24.07.2010
Moderatorzy: dUfio, majlech, lucero
-
RoCeNoWaHuTa
- Posty: 195
- Rejestracja: czw gru 06, 2007 6:11 pm
- Lokalizacja: NH
... gdzie był Huk ? Atmosfera przed i w czasie meczu-REWELACJA
Doping - pierwsza połowa i od 60 min do końca meczu,nawet po SUPER
ULTRAS
ŚPIEWY
ILOŚĆ OSÓB
Jak tak ma wyglądać NOWY Hutnik to będzie rewalacja..
Odnośnie meczu 0:2 (0:1) dla FC Magdeburg
a mogło być wyżej-słabiutka nasza gra,słabiutka
Doping - pierwsza połowa i od 60 min do końca meczu,nawet po SUPER
ULTRAS
ŚPIEWY
ILOŚĆ OSÓB
Jak tak ma wyglądać NOWY Hutnik to będzie rewalacja..
Odnośnie meczu 0:2 (0:1) dla FC Magdeburg
a mogło być wyżej-słabiutka nasza gra,słabiutka
Każdy człowiek jest głupcem przez pięć minut dziennie. Mądrość polega na tym, aby tylko przez pięć minut.
Elbert Hubbard
Elbert Hubbard
Jeśli chodzi o mecz, piłkarze obydwu drużyn wychodzą i witają swoich kibiców. Pierwsze 20 minut to wzajemne badanie się i kopanina. W Nowym Hutniku widać brak zgrania i zrozumienia. Później przewagę osiąga Magdeburg. Przeprowadza kilka bardzo groźnych akcji niezakończonych jednak bramką, w tym marnuje jedną prawie "setkę". Pod koniec pierwszej w 44 minucie goście strzelają zasłużoną bramkę nagrodzoną oklaskami kibiców z obydwu stron.
Początek drugiej połowy wyrównany. Następnie kilka groźnych strzałów Hutnika. Jeden "szczur" z ok. 25 metrów z lewej strony boiska o centymetry mija bramkę 1. FCM. Od około 65 min. magdeburscy piłkarze kontrolują przebieg meczu organizując groźne akcje. Przez ostatni kwadrans hutnicy stracili już jakby wiarę z zwycięstwo i nie mają pomysłu na przeprowadzanie akcji. Erste Magdeburg strzela jeszcze jedną bramkę po wrzutce z prawej strony i ostateczny wynik to 0:2.
Ogólnie fajny meczyk, głównie ze względu na atmosferę, bo na boisku poziom taki sobie, głównie ze względu na brak zgrania piłkarzy HKS wynikający ze znanych i zrozumiałych przyczyn. Głośny doping z obydwu stron trybun. Miło oglądało się atrakcje pirotechniczne. Ładne zachowanie piłkarzy obydwu drużyn po meczu - pożegnanie z kibicami swoimi i dzisiejszych rywali.
Mam nadzieję, że sytuacja NH2010 się czym prędko wyjaśni i będą częściej takie mecze.: ) Atmosfera lepsza niż w europejskich pucharach;)
Początek drugiej połowy wyrównany. Następnie kilka groźnych strzałów Hutnika. Jeden "szczur" z ok. 25 metrów z lewej strony boiska o centymetry mija bramkę 1. FCM. Od około 65 min. magdeburscy piłkarze kontrolują przebieg meczu organizując groźne akcje. Przez ostatni kwadrans hutnicy stracili już jakby wiarę z zwycięstwo i nie mają pomysłu na przeprowadzanie akcji. Erste Magdeburg strzela jeszcze jedną bramkę po wrzutce z prawej strony i ostateczny wynik to 0:2.
Ogólnie fajny meczyk, głównie ze względu na atmosferę, bo na boisku poziom taki sobie, głównie ze względu na brak zgrania piłkarzy HKS wynikający ze znanych i zrozumiałych przyczyn. Głośny doping z obydwu stron trybun. Miło oglądało się atrakcje pirotechniczne. Ładne zachowanie piłkarzy obydwu drużyn po meczu - pożegnanie z kibicami swoimi i dzisiejszych rywali.
Mam nadzieję, że sytuacja NH2010 się czym prędko wyjaśni i będą częściej takie mecze.: ) Atmosfera lepsza niż w europejskich pucharach;)
http://galeria.Hutnik.org/?dir=2009-10/Hutnik-Magdeburg
Polowe meczu z trybuny FCM ogladalem polowe z HKS, musze powiedziec że doping na wyrównanym poziomie, mamy fajna oprawe, niemcy maja dobra organizacje, ogolnie o wiele lepsza impreza niz Sheffield.
Polowe meczu z trybuny FCM ogladalem polowe z HKS, musze powiedziec że doping na wyrównanym poziomie, mamy fajna oprawe, niemcy maja dobra organizacje, ogolnie o wiele lepsza impreza niz Sheffield.
huteusz pisze:ogolnie o wiele lepsza impreza niz Sheffield.
Zgadzam się.
Wielki szacunek dla Magdeburga. Ejjjj bez przerwy cały czas lecieli z koksem. Także gardła mają dobre.
Na minus - bo widzę, że tylko sobie słodzimy, a chyba nie o to chodzi - frekwencja. Myślałem, że przyjdzie więcej ludzi.
...więc gdy goły opadniesz na lód, mały biznes zrób, szybki biznes zrób, jakiś biznes zrób. Potem laba! Tylko skok, jeden skok, na bank...
huteusz pisze:http://galeria.Hutnik.org/?dir=2009-10/Hutnik-Magdeburg
Polowe meczu z trybuny FCM ogladalem polowe z HKS, musze powiedziec że doping na wyrównanym poziomie, mamy fajna oprawe, niemcy maja dobra organizacje, ogolnie o wiele lepsza impreza niz Sheffield.
Czy owe zdjęcia masz tylko w takiej rozdzielczości ? Czy oryginalnie są większe ?
-
Glebi_NH_WJ
- Posty: 275
- Rejestracja: wt mar 20, 2007 5:43 pm
- Lokalizacja: Wola Justowska
Wandyta pisze:huteusz pisze:http://galeria.Hutnik.org/?dir=2009-10/Hutnik-Magdeburg
Polowe meczu z trybuny FCM ogladalem polowe z HKS, musze powiedziec że doping na wyrównanym poziomie, mamy fajna oprawe, niemcy maja dobra organizacje, ogolnie o wiele lepsza impreza niz Sheffield.
Czy owe zdjęcia masz tylko w takiej rozdzielczości ? Czy oryginalnie są większe ?
mam na kompie jakbys chcial to powiedz ale to raczej jutro bym podeslal bo dzisiaj jestem nieco zmiksowany
Niemcy dali nam troche lekcję jak śpiewać równo i głośno. Brawo dla nich, bo im to wychodziło!
Z boiska trochę wiało nudą, widać było, że nas zespoł nie jest zgrany.
Na minusy u nas: spiker
Frekwencja mogła być lepsza.
Oczywiście atmosfera i oprawa meczu na duży plus. W ogólnej perspektywie impreza udana, oby więcej takich.
Brawo dla organizatorów!
Z boiska trochę wiało nudą, widać było, że nas zespoł nie jest zgrany.
Na minusy u nas: spiker
Frekwencja mogła być lepsza.
Oczywiście atmosfera i oprawa meczu na duży plus. W ogólnej perspektywie impreza udana, oby więcej takich.
Brawo dla organizatorów!
Ostatnio zmieniony ndz lip 25, 2010 10:24 pm przez giovanni, łącznie zmieniany 1 raz.
- Hutnik NOWA HUTA -