Hutnik Kraków - 1. FC Magdeburg 24.07.2010
Moderatorzy: dUfio, majlech, lucero
Cała Operacja Magdeburg pokazuje nam jasno stan rzeczy, z jakim mamy do czynienia w Hucie, mianowicie: Leśne Dziadki przez lata przyzwyczajały ludzi do uporczywego podtrzymywania ścian walącego się domu. I tak było latami, a z czasem Hutnik znalazł się w czarnej d....
Teraz wielu z nas w przygotowania włożyło maximum energii, czasu i kasy. I co? I z jednej strony trzeba powiedzieć: SUKCES! Jednakże z drugiej: BIDA, bo mało ludzi, bo mimo nagłośnienia imprezy, jakiego nie miał Hutnik chyba nigdy wcześniej, nowohucianie olali zaproszenie. I wiemy dobrze, że pogoda to marne wytłumaczenie.
Nie miejsce tu na to, by sobie wyrzucać, kto zawalił i czemu jest tak, jak jest. Ale WNIOSEK zdaje się być prosty: Skoro taki nakład sił daje jak na razie małe - choć już widoczne - efekty, potrzeba nam:
- konsekwencji w tym, czegośmy się podjęli
- dużej ilości nowych pomysłów
- zaangażowania KAŻDEGO z nas.
Śmiem twierdzić, że TYLKO tym uda się potwierdzić nową jakość Nowego Hutnika.
Teraz wielu z nas w przygotowania włożyło maximum energii, czasu i kasy. I co? I z jednej strony trzeba powiedzieć: SUKCES! Jednakże z drugiej: BIDA, bo mało ludzi, bo mimo nagłośnienia imprezy, jakiego nie miał Hutnik chyba nigdy wcześniej, nowohucianie olali zaproszenie. I wiemy dobrze, że pogoda to marne wytłumaczenie.
Nie miejsce tu na to, by sobie wyrzucać, kto zawalił i czemu jest tak, jak jest. Ale WNIOSEK zdaje się być prosty: Skoro taki nakład sił daje jak na razie małe - choć już widoczne - efekty, potrzeba nam:
- konsekwencji w tym, czegośmy się podjęli
- dużej ilości nowych pomysłów
- zaangażowania KAŻDEGO z nas.
Śmiem twierdzić, że TYLKO tym uda się potwierdzić nową jakość Nowego Hutnika.
"Brawo, Chłopcy Hutnicy!"
ja się większej ilości pikników nie spodziewałem.
rywal nieatrakcyjny, mecz bez stawki więc i bez emocji oraz (co się sprawdziło) poziom nie za wysoki.
do tego, jak pisałem wcześniej, nie była to prezentacja nowej drużyny
rywal nieatrakcyjny, mecz bez stawki więc i bez emocji oraz (co się sprawdziło) poziom nie za wysoki.
do tego, jak pisałem wcześniej, nie była to prezentacja nowej drużyny
"Zauważyłem, że wszyscy którzy popierają aborcję zdążyli się już urodzić" - Ronald Wilson Reagan
http://ofensywawolnosci.pl/ksiega-pamia ... do-ksiegi/
http://ofensywawolnosci.pl/ksiega-pamia ... do-ksiegi/
Wraz z nowym sezonem będzie trzeba rozpocząć jakąś akcję mającą na celu zwiększenie frekwencji. Może bzdura, ale... Może jakiś konkurs wśród nas, kibiców HKSu, kto przyprowadzi na stadion najwięcej znajomych (zazwyczaj nie chodzących lub w ogóle nie chodzących na Suche Stawy). Konkurs będzie dobrą motywacją. Tylko jak sprawdzić to, że przyprowadzeni ludzie są nowi? Hmm
...więc gdy goły opadniesz na lód, mały biznes zrób, szybki biznes zrób, jakiś biznes zrób. Potem laba! Tylko skok, jeden skok, na bank...
http://www.nhreportaze.cba.pl/reportaze ... utnika.htm
Dosyć obszerna fotorelacja z meczu.
Tak na spokojnie to niestety jestem zawiedziony frekwencją. Mimo że to tylko sparing, mimo że bilety aż po 10 zł (zawsze koś ma jakieś wytłumaczenie ), mimo że są wakacje i mimo niepewnej pogody to jednak dalej jest spory niedosyt. Ciężko oszacować liczbę ale w młynie jakieś 800 osób (?) a na stadionie Hutnika max 1800 + 300 gości z Magdeburga. Jak na taką kilkumiesięczną mobilizację i reklamę jest to słaby wynik. Tyle samo osób było na meczu z Czarnymi gdzie decyzja zapadła kilka dni wcześniej a był to tak samo mecz o pietruszkę. Teraz można sobie zadać pytanie jak to będzie wyglądać po kolei w C, B, A klasie gdzie po awansie będziemy grali z tymi samymi drużynami tylko już nie drugimi a pierwszymi. Dojdzie do tego jeszcze kłótnia z Gilem (na jego mecze mimo wszystko kilkaset dziadków wymiennie chodziło) no i stawia to nas w dosyć niekorzystnej sytuacji.
Dosyć obszerna fotorelacja z meczu.
Tak na spokojnie to niestety jestem zawiedziony frekwencją. Mimo że to tylko sparing, mimo że bilety aż po 10 zł (zawsze koś ma jakieś wytłumaczenie ), mimo że są wakacje i mimo niepewnej pogody to jednak dalej jest spory niedosyt. Ciężko oszacować liczbę ale w młynie jakieś 800 osób (?) a na stadionie Hutnika max 1800 + 300 gości z Magdeburga. Jak na taką kilkumiesięczną mobilizację i reklamę jest to słaby wynik. Tyle samo osób było na meczu z Czarnymi gdzie decyzja zapadła kilka dni wcześniej a był to tak samo mecz o pietruszkę. Teraz można sobie zadać pytanie jak to będzie wyglądać po kolei w C, B, A klasie gdzie po awansie będziemy grali z tymi samymi drużynami tylko już nie drugimi a pierwszymi. Dojdzie do tego jeszcze kłótnia z Gilem (na jego mecze mimo wszystko kilkaset dziadków wymiennie chodziło) no i stawia to nas w dosyć niekorzystnej sytuacji.
No nie kilkaset, a raczej jedna setka.
Jestem ciekawy, ile może kosztować baner reklamowy. Taki, na przykład, zawieszony na Albertyńskim koło zapiekanek, czy nad Banolli za Placem Centralnym... Bo, jeśli wyszło by to taniej, niż videoboard, to może lepiej "uderzyć" w to...
Jestem ciekawy, ile może kosztować baner reklamowy. Taki, na przykład, zawieszony na Albertyńskim koło zapiekanek, czy nad Banolli za Placem Centralnym... Bo, jeśli wyszło by to taniej, niż videoboard, to może lepiej "uderzyć" w to...
...więc gdy goły opadniesz na lód, mały biznes zrób, szybki biznes zrób, jakiś biznes zrób. Potem laba! Tylko skok, jeden skok, na bank...
OŻÓG 1950 pisze:No nie kilkaset, a raczej jedna setka.
Na każdym meczu nie było tych samych osób. Dodać też należy że według różnych źródeł jak chłopaki dobrze grali to na Garbarni było ok. 250 osób + 50 Garbarnia. Wychodzi z tego kilkaset pojedynczych pikników chodzących wymiennie na SSA. Jest to też jakieś osłabienie.
Jaka była oficjalnie liczba sprzedanych biletów? O ile dobrze pamiętam na Czarnych było to jakoś 1200.
KonradHKS pisze: no i stawia to nas w dosyć niekorzystnej sytuacji.
http://www.krak.tv/kategoria-9,film-1371.html 3:28
będzie dobrze
być HUTNIKIEM to być najgorętszym
ten kawałek męczy niekumatych
ten kawałek męczy niekumatych
-
- Posty: 1898
- Rejestracja: pn sie 29, 2005 3:19 pm
gratulacje dla wszystkich którzy aktywnie przyczynili się do zrealizowania tego święta piłkarskiego na SS!!!
jak dla mnie wszystko dopięte na ostatni guzik, a rozmawiając z Magdeburgiem dało się odczuć że także są pod wrażeniem gościnności oraz atrakcji!
oby więcej takich spotkań, najlepiej od sierpnia
jak dla mnie wszystko dopięte na ostatni guzik, a rozmawiając z Magdeburgiem dało się odczuć że także są pod wrażeniem gościnności oraz atrakcji!
oby więcej takich spotkań, najlepiej od sierpnia
następnego lata Hutnik będzie mistrzem świata
KonradHKS pisze:http://www.nhreportaze.cba.pl/reportaze10/60lathutnika.htm
Dosyć obszerna fotorelacja z meczu.
Tak na spokojnie to niestety jestem zawiedziony frekwencją. Mimo że to tylko sparing, mimo że bilety aż po 10 zł (zawsze koś ma jakieś wytłumaczenie ), mimo że są wakacje i mimo niepewnej pogody to jednak dalej jest spory niedosyt. Ciężko oszacować liczbę ale w młynie jakieś 800 osób (?) a na stadionie Hutnika max 1800 + 300 gości z Magdeburga. Jak na taką kilkumiesięczną mobilizację i reklamę jest to słaby wynik. Tyle samo osób było na meczu z Czarnymi gdzie decyzja zapadła kilka dni wcześniej a był to tak samo mecz o pietruszkę. Teraz można sobie zadać pytanie jak to będzie wyglądać po kolei w C, B, A klasie gdzie po awansie będziemy grali z tymi samymi drużynami tylko już nie drugimi a pierwszymi. Dojdzie do tego jeszcze kłótnia z Gilem (na jego mecze mimo wszystko kilkaset dziadków wymiennie chodziło) no i stawia to nas w dosyć niekorzystnej sytuacji.
No niby kilkumiesięczną. Ale na przykład plakaty pojawiły się dużo za późno i jakiegoś specjalnego szumu oprócz forum nie widziałem szczerze mówiąc. Ja się spodziewałem dokładnie czegoś takiego i jakosś nie jestem specjalnie tym zawiedziony.
- stefan batory
- Posty: 786
- Rejestracja: pn paź 01, 2007 2:25 am
Taki jest potencjał-plus minus 15-20% i nie ma co zwalać na wakacje,pogodę,plakaty,reklamy..
Celem nie powinni być mieszkańcy Krakowa tylko Nowej Huty i najbliższych miejscowości-Niepołomice,Kocmyrzów,Igołomia,Zofipole itd.
Frekwencja nie była zła-młyn jakieś 700-800 osób na takim meczu gdy wielką niewiadomą była frekwencja pokazała że jest potencjał.
Gdyby był sponsor i wyniki myślę że na II ligę spokojnie byłoby ok 1.5-2 tyś widzów.
Warto porównać naszą sytuacją z Cracovią jakieś 10 lat temu-wtedy na meczach chodziło po 200-300 kibiców..W czasach awansów było ich 10-12.000..Teraz 2-3.000 jednak pojawi się stadion i znów przybędzie kibiców.
Tak samo tutaj-pojawi się sponsor i wyniki to i frekwencja będzie..Jednak rdzeń w sile 1000-1500 kibiców już jest i na tym trzeba budować przyszłość..Nawet od C klasy
Celem nie powinni być mieszkańcy Krakowa tylko Nowej Huty i najbliższych miejscowości-Niepołomice,Kocmyrzów,Igołomia,Zofipole itd.
Frekwencja nie była zła-młyn jakieś 700-800 osób na takim meczu gdy wielką niewiadomą była frekwencja pokazała że jest potencjał.
Gdyby był sponsor i wyniki myślę że na II ligę spokojnie byłoby ok 1.5-2 tyś widzów.
Warto porównać naszą sytuacją z Cracovią jakieś 10 lat temu-wtedy na meczach chodziło po 200-300 kibiców..W czasach awansów było ich 10-12.000..Teraz 2-3.000 jednak pojawi się stadion i znów przybędzie kibiców.
Tak samo tutaj-pojawi się sponsor i wyniki to i frekwencja będzie..Jednak rdzeń w sile 1000-1500 kibiców już jest i na tym trzeba budować przyszłość..Nawet od C klasy
Każdy człowiek jest głupcem przez pięć minut dziennie. Mądrość polega na tym, aby tylko przez pięć minut.
Elbert Hubbard
Elbert Hubbard
-
- Posty: 262
- Rejestracja: czw paź 30, 2008 6:15 pm
- Lokalizacja: Skarpa
http://www.nhreportaze.cba.pl/reportaze ... s/hks1.jpg
bardzo dobre ujęcie, a co do frekwencji to uważam że jest bardzo przyzwoita jak na nas
bardzo dobre ujęcie, a co do frekwencji to uważam że jest bardzo przyzwoita jak na nas
Ostatnio zmieniony wt lip 27, 2010 11:02 am przez Pomysl1950, łącznie zmieniany 1 raz.