Błędy w herbie

Wszystko o nowym, NASZYM Hutniku.

Moderatorzy: dUfio, majlech, lucero

fan
Posty: 970
Rejestracja: sob sie 28, 2004 11:25 pm
Lokalizacja: Śródmieście

Postautor: fan » wt lis 22, 2011 10:33 pm

i dalej:

Levante UD
Aston Villa
Queens Park Rangers

po rzuceniu okiem na tabele angielska i hiszpańską


Tylko co nam dała zmiana ? Może jakieś konkrety ?

Awatar użytkownika
jarkonh
Posty: 1055
Rejestracja: czw maja 01, 2008 4:45 pm
Lokalizacja: Obecnie Stoki, wcześniej BW

Postautor: jarkonh » wt lis 22, 2011 10:33 pm

pawel_nh_zw pisze:"Wisła Azory" czy "Cracovia Salwator"


Jak już to Cracovia Zwierzyniec i Wisła Krowodrza ;)
Obrazek

Awatar użytkownika
pawel_nh_zw
Posty: 182
Rejestracja: pn maja 30, 2011 6:43 am
Lokalizacja: Złotego Wieku

Postautor: pawel_nh_zw » wt lis 22, 2011 10:36 pm

jarkonh pisze:
pawel_nh_zw pisze:"Wisła Azory" czy "Cracovia Salwator"


Jak już to Cracovia Zwierzyniec i Wisła Krowodrza ;)

Fakt, trochę złą miarę dałem, nie pomyślałem porównując NH do jednego osiedla :P (no i jakby nie patrzeć, takie uogólnienie nawet pasuje).

Dodam jeszcze tylko, że nazwa klubu od zawsze brzmiała Hutnik Kraków i nazwa ta ma pewną wartość tradycyjną.
Mistrzejowice Hutnika kibice!

spikerspw
Posty: 1036
Rejestracja: pt sie 27, 2004 12:51 pm
Lokalizacja: Nowa Huta
Kontakt:

Postautor: spikerspw » wt lis 22, 2011 10:47 pm

pawel_nh_zw pisze:
jarkonh pisze:
pawel_nh_zw pisze:"Wisła Azory" czy "Cracovia Salwator"


Jak już to Cracovia Zwierzyniec i Wisła Krowodrza ;)

Fakt, trochę złą miarę dałem, nie pomyślałem porównując NH do jednego osiedla :P (no i jakby nie patrzeć, takie uogólnienie nawet pasuje).

Dodam jeszcze tylko, że nazwa klubu od zawsze brzmiała Hutnik Kraków i nazwa ta ma pewną wartość tradycyjną.


znowu pozwole się nie zgodzić

Nazwy klubu chronologicznie

Stal Nowa Huta 1950- 1956
Hutnik Nowa Huta 1956 - 1984
Hutnik Kraków 1984-2010

Śmiało można powiedzieć, że obecna nazwa jest nawiązaniem do tradycja ponieważ drugi człon nazwy "Nowa Huta" był znacznie dłużej z Hutnikiem niż "Kraków"


Odpowiadając na drugie pytanie

Dała co najmniej tyle samo co "Kraków" czyli teoretycznie nic, a praktycznie moim zdaniem podkreśla przywiązanie Hutnika do dzielnicy, z której chyba wszyscy jesteśmy dumni i większość kibiców na każdym kroku podkreśla odrębność od Krakowa
Kolorowe wierne jest... Kolorowe HKS!!!
www.irmarserwis.pl

Awatar użytkownika
BINGONH
Posty: 2802
Rejestracja: pt maja 09, 2008 8:29 pm

Postautor: BINGONH » wt lis 22, 2011 10:52 pm

pawel_nh_zw pisze:No dobrze, ale ciągle jesteśmy w innych krajach. W Polsce nie ma zwyczaju nazywania dobrych klubów od dzielnicy. Takie kluby kojarzą się z drużynami licealistów grającymi na klepiskach, na których w nocy śpią menele. Cóż, zawsze możemy być pierwsi, ale to może przynieść więcej szkody niż pożytku.


Z tą różnicą że takie dzielnice jak Salwador czy Piaski Wielki są znane ( i to pewnie nie wszystkim) mieszkańcom Krakowa.
A Nowa Huta ma od lat wyrobioną markę rozpoznawalną w całej Polsce

I to jest właśnie nasz plus.
Bo nie ma drugiej tak rozpoznawalnej dzielnicy w Polsce.

Stawianie na Kraków to z góry skazywanie się na co najwyżej 3 pozycję (a i to przy ostatnich sportowych wynikach Garbarni jest nie pewne)

Stawianie na Nową Hutę to wybicie się na niepodległość!

Jestem pewien że od Krakowa na nic specjalnego liczyć nie możemy co zresztą widać po 2 latach działalności miasto woli Siemachę niż nas na obiektach które od zawsze byłby nasze

Ares
Posty: 850
Rejestracja: ndz paź 03, 2004 1:20 pm
Lokalizacja: z Krakowa

Postautor: Ares » wt lis 22, 2011 10:55 pm

BarteKSH pisze:
BINGONH pisze:Hutnik jest klubem Nowej Huty!


Dokładnie...

Huta jako część miasta ma ponad 200 000 mieszkańców.


Taki podział istnieje tylko w głowach niektórych mieszkańców Nowej Huty. Oficjalnie dzielnica XVIII Nowa Huta ma niecałe 58 tys. mieszkańców.
Ale jak na siłę chcesz kierować się starym podziałem (którym de facto przeważnie tylko ludzie z NH używają) to jest to i tak nadinterpretacja, bo z tych 200 tys. tylko jakiś tam procent to kibice Hutnika, a reszta zarówno kibicowsko jak i społecznie czuje większy lub mniejszy związek z Krakowem.

Nikt nie neguje tego że Hutnik jest klubem przede wszystkim nowohuckim ale czy to przeszkadza żeby był też pełnoprawnym klubem krakowskim?
To jeśli nie jestem z Nowej Huty i uważam Kraków za moje miasto, to Hutnik nie może być już moim klubem?!

Awatar użytkownika
BINGONH
Posty: 2802
Rejestracja: pt maja 09, 2008 8:29 pm

Postautor: BINGONH » wt lis 22, 2011 11:01 pm

Ares pisze:To jeśli nie jestem z Nowej Huty i uważam Kraków za moje miasto, to Hutnik nie może być już moim klubem?!


W moim odczuciu to z połowa "chłopców z Reymonta" - to chłopaki z podkrakowskich wsi i miasteczek.

Pewnie że można kibicować to dwie różne sprawy.

Temat zaczyna iść w kierunku - Nowa Huta wolnym miastem...

fan
Posty: 970
Rejestracja: sob sie 28, 2004 11:25 pm
Lokalizacja: Śródmieście

Postautor: fan » wt lis 22, 2011 11:08 pm

Odpowiadając na drugie pytanie

Dała co najmniej tyle samo co "Kraków" czyli teoretycznie nic, a praktycznie moim zdaniem podkreśla przywiązanie Hutnika do dzielnicy, z której chyba wszyscy jesteśmy dumni i większość kibiców na każdym kroku podkreśla odrębność od Krakowa


Czyli bez konkretów. A jak to się ma do potencjalnych sponsorów ? Podejrzewam, że bardziej byli by skłonni inwestować swoją kasę w krakowskiego Hutnika niż nowohuckiego, który może być kojarzony z klubem dzielnicowym o małym zasięgu. Ja wiem, że kibice Hutnika kochają swoją dzielnicę - sam ją uwielbiam - ale trzeba patrzyć biznesowo, perspektywicznie, bo nie jesteśmy klubem typu West Ham lub Tottenham z wyrobioną marką tylko klubem na dorobku...

spikerspw
Posty: 1036
Rejestracja: pt sie 27, 2004 12:51 pm
Lokalizacja: Nowa Huta
Kontakt:

Postautor: spikerspw » wt lis 22, 2011 11:12 pm

a jaki sponsor był za czasów spółki gdy w członie był Kraków? żaden - nazwa moim prywatnym zdaniem nie ma większego znaczenia, jak sponsor będzie chciał wejść to wejdzie i nie będzie przykładał większej wagi do tego czy jest Nowa Huta czy Kraków
Kolorowe wierne jest... Kolorowe HKS!!!

www.irmarserwis.pl

Piotrek
Posty: 2987
Rejestracja: wt wrz 09, 2008 4:41 pm
Lokalizacja: kur2nów

Postautor: Piotrek » wt lis 22, 2011 11:24 pm

z innej beczki, jak w mediach przedstawiany jest Kraków, a jak Nowa Huta. To też może mieć znaczenie dla sponsora, bo jeden sponsor będzie zadowolony że Kraków w nazwie, a drugi będzie wolał NH, bo akurat jest zwolennikiem Nowej Huty. Więc obecnie mocno gdybamy

Junior
Posty: 1232
Rejestracja: pt sie 27, 2004 7:59 pm

Postautor: Junior » wt lis 22, 2011 11:29 pm

Czy będziemy się nazywac Hutnik Kraków, Hutnik Nowa Huta, Nowy Hutnik, Hutnik Polska, to i tak w razie jakiejs zadymy, afery czy spadku będziemy wszędzie opisywani jako Nowohucki klub gdy będą sukcesy w mediach będziemy Hutnikiem Kraków tak było zawsze i podejrzewam że to sie nie zmieni. Ale to tak troche poza tematem

Jak ktos uwaza ze nazwa Hutnik Kraków szybciej przyciągniw sponsora niż Hutnik Nowa Huta to postanowie się z nim nie zgodzic
"Hutniczy chłopie bądź na Topie"

Awatar użytkownika
pawel_nh_zw
Posty: 182
Rejestracja: pn maja 30, 2011 6:43 am
Lokalizacja: Złotego Wieku

Postautor: pawel_nh_zw » śr lis 23, 2011 7:20 am

BINGONH pisze:
Ares pisze:To jeśli nie jestem z Nowej Huty i uważam Kraków za moje miasto, to Hutnik nie może być już moim klubem?!


W moim odczuciu to z połowa "chłopców z Reymonta" - to chłopaki z podkrakowskich wsi i miasteczek.

I to odczucie słuszne, czasami nawet największe wiślackie bastiony nie wystawiają swojej reprezentacji tylko każdy jedzie na własną rękę, z reguły z szalikiem pod kurtką. Poza tym wisełka taka modna, suczki na nią lecą bo ma białą gwiazdkę i nie ma takich okropnych chuliganów jak jakieś krakowie i inne Hutniki.

Dobra, widzę, że totalnie schodzimy z tematu, który miał dotyczyć asymetrii herbu a zszedł na kibiców wisły, Nową Hutę jako pół dzielnicę pół miasto i nazwę klubu. Powiem tyle - mocno przeceniacie lokalny patriotyzm Nowohucian, tu w Mistrzejowicach 90% mieszkańców na pytanie "z jakim miastem się identyfikujesz?" odpowie "z Krakowem" a Nowej Huty używa jako nazwy do lansu. Oczywiście znajdą się wyjątki, ale to widać na każdym rogu. Kiedy stoję na przystanku nawet w Bieńczycach czy właściwej Hucie, słyszę ludzi mówiących "jadę do Krakowa/jadę do centrum (Huty)". A u siebie w Mistrzejowicach "jadę do centrum (Krakowa)/jadę do Huty".

Oczywiście nie zmienia to faktu, że jako suwerenny klub nie mający jakichś dominujących sponsorów nie musimy zmieniać nazwy jak GTS wisła (alias Gwardia), tylko nadawać jaką chcemy. Nie jestem przeciwnikiem Hutnika Nowa Huta a wielkim zwolennikiem Hutnika Kraków, bo fakt jest faktem, że na żadnym osiedlu poza Hutą (pomijając miejscowości za kombinatem typu Igołomia) nie ma dominującego Hutnika (są jednostki, ale nie ma zwartej siły), więc identyfikowanie klubu z resztą miasta ma mały sens, nawet jeśli wrócimy do 1 ligi najwyżej mogą się przerzucać/wracać osiedla z NH obecnie zdominowane przez W lub C.

Ale ciągle twierdzę, że Hutnik Kraków byłoby lepsze ze względów strategicznych, bo na słowo "Kraków" pół Polski dostaje spazmów a NH kojarzy się z dzielnicą bez przyszłości, nie tylko wśród Krakusów ale i w Polsce. Ile to razy słyszałem od rodziny z Krakowa czy z reszty Polski, że wprowadziłem się do piekła. Chuj, że tu są lepsze warunki do życia, ale oni wiedzą najlepiej - Huta to getto. Niestety wielu ludzi myśli podobnie, więc powinniśmy promować Siebie w 1 kolejności (Hutnika) a dopiero potem naszą dzielnicę.
Mistrzejowice Hutnika kibice!

fan
Posty: 970
Rejestracja: sob sie 28, 2004 11:25 pm
Lokalizacja: Śródmieście

Postautor: fan » śr lis 23, 2011 9:46 am

a jaki sponsor był za czasów spółki gdy w członie był Kraków? żaden -

No chyba nie ma sensu porównywać wcześniejszych Zarządów do obecnego i ich siły do przyciągania potencjalnych sponsorów. Poprzednie zarządy czekały w biurze, aż ktoś zapuka... i może dlatego takie marne mieli wyniki...

nazwa moim prywatnym zdaniem nie ma większego znaczenia, jak sponsor będzie chciał wejść to wejdzie i nie będzie przykładał większej wagi do tego czy jest Nowa Huta czy Kraków



więc prawdopodobnie nie przekonamy się co by dał powrót do dawnej nazwy, natomiast uważam, że się tutaj mylisz.

pozdrawiam

Awatar użytkownika
BINGONH
Posty: 2802
Rejestracja: pt maja 09, 2008 8:29 pm

Postautor: BINGONH » śr lis 23, 2011 10:12 am

Piotrek pisze:z innej beczki, jak w mediach przedstawiany jest Kraków, a jak Nowa Huta. To też może mieć znaczenie dla sponsora, bo jeden sponsor będzie zadowolony że Kraków w nazwie, a drugi będzie wolał NH, bo akurat jest zwolennikiem Nowej Huty. Więc obecnie mocno gdybamy


Zwłaszcza dla

Termalici Bruk-Betu
HEKO
Amici
Groclinu


W ostatnich 20 latach jak już się trafiał facet z kasą i ochotę na budowę futbolu to często wybierał wioskę w której mieszka mniej ludzi niż w jednym nowohuckim bloku

bn
Posty: 3015
Rejestracja: pt maja 06, 2005 10:17 pm
Lokalizacja: 100% KRK

Postautor: bn » śr lis 23, 2011 10:24 am

Nowohuckość to według mnie wynika już z pierwszego słowa w nazwie, czyli Hutnika. Każdy kojarzy Hutnika Kraków z Nową Hutą tak jak Widzew Łódź z Widzewem i to jest powinno być satysfakcjonujące dla zwolennika podkreślania związków z Dzielnicą. A ciekawe jaką popularnością cieszyłby się w Łodzi np. Widzewiak Widzew. :)

Nazwa Hutnik Kraków to była powszechnie używana od 1974 r. czyli praktycznie wszystkie sukcesy różnych sekcji miał Hutnik Kraków. Pamiętam też jak chyba Donnelley czy jakaś inna znana firma wchodziła do Krakowa w latach 90. to kupili reklamę na całą stronę w Wybiórczej z komiksem. Jego akcja toczyła się na stadionie a w tle był nasz zegar z napisem Hutnik - Goście i wynik zmieniał się aż do 3:0.

To były piękne czasy, gdy w Krakowie królował Hutnik, a WC plątały się w drugiej lidze. Teraz w piątej lidze to oczywiście nie ma znaczenia, skoro w niej gramy z Orłem Piaski Wielkie, to można sobie grać jako Hutnik Nowa Huta, ale strategicznie mierząc wyższe ligi to już Hutnik Kraków znacznie lepiej brzmi i powinniśmy mieć wielkomiejskie ambicje.