Derby: Orzeł PW - Hutnik Kraków, 18.03.2012, g.12:00

Wszystko o nowym, NASZYM Hutniku.

Moderatorzy: dUfio, majlech, lucero

LOKO
Posty: 627
Rejestracja: pn lip 04, 2005 11:24 am
Lokalizacja: NH

Postautor: LOKO » ndz mar 18, 2012 11:38 pm


HZA_Hutnik
Posty: 1522
Rejestracja: ndz wrz 26, 2004 1:24 pm

Postautor: HZA_Hutnik » pn mar 19, 2012 2:31 pm

Odbiegając od tematu oceny samego meczu to wydaje mi się, że klub powinien odpowiedzieć sobie na jedno zajebiście ważne pytanie (i zacząć to robić!): uczymy piłkarzy gry i ich rozwijamy czy robimy awans? Bo wychodzi po tym meczu, że to dwie różne sprawy. Awans robi się wiedząc, że prawie wszystkie drużyny w meczu z nami zamurują bramkę i będą wykopywać piłkę na oślep, boiska będą bardziej przypominały pastwiska, a ciśnienie u rywala na "urwanie punktów Hutnikowi" choćby poprzez 0:0 będzie olbrzymie. To nie nowość, a chyba w dniu wczorajszym wszyscy od zawodników, przez sztab szkoleniowy, zarząd po kibiców o tym zapomnieliśmy i oczekiwaliśmy finezyjnego zwycięstwa po pięknych bramkach i super rozegranych akcjach. Niestety robiąc awans ważne jest żeby wepchnąć piłkę do siatki więcej razy niż rywal i nie ważne czy ręką czy ze szpica, ważne żeby sędzia odgwizdał bramkę.
Dla mnie ważniejszy jest awans niż dobra gra zawodników, bo co nam z dobrej gry? Przyjdzie przerwa letnia i kolejni odejdą dzięki tej świetnej grze do ekstraklasy czy I ligi, a Hutnik? Hutnik zostanie z innymi, super szkolonymi, uczonymi świetnej piłki zawodnika w buraczanej lidze. I koło się zamyka... tylko chyba nie tego chcemy dla Nowego Hutnika.

JOK_NH
Posty: 4599
Rejestracja: czw kwie 28, 2005 7:21 pm
Lokalizacja: Wschodnia Strona Miasta

Postautor: JOK_NH » pn mar 19, 2012 3:22 pm

Akurat bramki były finezyjne...
Nowością nie jest, że wszyscy się chcą postawić nam, przecież tak jest odkąd gramy na tych pastwiskach. Wczoraj zabrakło skuteczności, bo Hutnik górował nad Orłem pod każdym względem. Będzie dobrze w następnych meczach, robimy awans i zdupcamy z tej ligi.

Awatar użytkownika
jarkonh
Posty: 1055
Rejestracja: czw maja 01, 2008 4:45 pm
Lokalizacja: Obecnie Stoki, wcześniej BW

Postautor: jarkonh » pn mar 19, 2012 3:39 pm

Coś w tym jest że jakbyśmy to My wyszli na prowadzenie to pewnie mecz skończył by się wysoką wygraną. Mieliśmy bodajże dwie setki, poszła kontra i 1-0 w plecy. Jak już doszlimy do remisu to głupi błąd i znowu do tyłu... Uważam że byliśmy znacznie lepsi, zwyczajnie mecz Nam się nie ułożył... Ja bym nie wyciągał wniosków po pierwszym spotkaniu, poczekajmy jak dalej będą się prezentować Hutnicy.
Obrazek

Tomek83
Posty: 796
Rejestracja: śr lis 12, 2008 10:29 am
Lokalizacja: Nowa Huta

Postautor: Tomek83 » pn mar 19, 2012 5:27 pm

Jezeli boisko na grebałowie bedzie w podobnym stanie boje sie o skutecznosc chłopaków
Tomek83

Alex
Posty: 1044
Rejestracja: ndz mar 15, 2009 4:58 pm

Postautor: Alex » pn mar 19, 2012 6:13 pm

Tomek83 pisze:Jezeli boisko na grebałowie bedzie w podobnym stanie boje sie o skutecznosc chłopaków


Boję się że może być podobno. Miały być drobne korekty, ale nie wiem czy chodziło o murawę. Niestety czeka nas aż 13 wyjazdów :roll:

Awatar użytkownika
OŻÓG 1950
Posty: 3902
Rejestracja: czw sie 26, 2004 1:39 am
Lokalizacja: Wąwozowa City

Postautor: OŻÓG 1950 » pn mar 19, 2012 6:14 pm

Panowie, to był dopiero pierwszy mecz.
Poprawić obronę i jedziemy z wieśniakami.

luke.krak
Posty: 961
Rejestracja: pt gru 30, 2005 4:40 pm
Lokalizacja: nh

Postautor: luke.krak » pn mar 19, 2012 6:59 pm

Na Grębałowiance akurat wiem ze jest napewno lepsza murawa niż tam co widziałem...bo gołym okiem było widac z trybun ze jest nie równo a na Grębie przynajmniej wydaje sie byc spoko, pozatym widziałem ze taczki i walec poszedł w ruch , ogólnie dbają o murawe.....wiadome ze super nie jest ale powinno byc wmiare. Mysle ze sie chłopaki rozkręcą , przeciez jakby nie glupie błędy obrony to ten Orzeł nic nie grał... a my nie wykorzystalismy z 4 100% okazje...mysle ze poprostu ten mecz sie mogl inaczej ulozyc i bysmy inaczej tutaj pisali... o ktorej mecz z Niwą i kiedy??

giovanni
Posty: 365
Rejestracja: wt sty 18, 2005 1:00 pm
Lokalizacja: NH

Postautor: giovanni » pn mar 19, 2012 8:51 pm

Panowie, to był dopiero pierwszy mecz.
Poprawić obronę i jedziemy z wieśniakami.


amen

zobaczymy co będzie na równiejszym boisku w następnym meczu
- Hutnik NOWA HUTA -

Awatar użytkownika
jarkonh
Posty: 1055
Rejestracja: czw maja 01, 2008 4:45 pm
Lokalizacja: Obecnie Stoki, wcześniej BW

Postautor: jarkonh » pn mar 19, 2012 9:00 pm

Tomek83 pisze:Jezeli boisko na grebałowie bedzie w podobnym stanie boje sie o skutecznosc chłopaków


Murawa na Grębie ma być w dobrym stanie.
Obrazek

Awatar użytkownika
BINGONH
Posty: 2802
Rejestracja: pt maja 09, 2008 8:29 pm

Postautor: BINGONH » pn mar 19, 2012 10:58 pm

JOK_NH pisze:
Co? Jak się strzela w bramkarza, to tak jest.


Akurat w moim odczuciu to był to najlepszy zawodnik tego dnia.
Obrona tragedia, jak Jagła jest w takiej formie to wiadomo czemu wrócił...
Po Świątku też się wiecej spodziewałem choć On akurat walczył na maksa i ewidentnie mu ta falowana murawa przeszkadzała.
Generalnie to mecz był że my lekko przeważam a Orzeł strzela gonimy wynik i tak do końca.
Remis uratowany w ostatniej minucie cieszy, jakbyśmy stracili 3 ptk w 90 minucie to dopiero byśmy narzekali

ksh72
Posty: 2579
Rejestracja: pt sie 27, 2004 3:32 am

Postautor: ksh72 » pn mar 19, 2012 11:13 pm

jesli ktos myslal, ze wygramy wszystkie mecze w lidze to moze byc rozczarowany.
stworzylismy mnostwo sytuacji, tylko skutecznosc tragiczna.
bedzie lepiej.
a co oceny (nie)przydatnosci konkretnych zawodnikow - poczekajny jeszcze pare meczy

bn pisze: (...)Kusak się poślizgnął (...)

na lawce

bn
Posty: 3015
Rejestracja: pt maja 06, 2005 10:17 pm
Lokalizacja: 100% KRK

Postautor: bn » wt mar 20, 2012 10:08 am

ksh72 pisze:
bn pisze: (...)Kusak się poślizgnął (...)

na lawce


Ok. Stępniowski. :) Z daleka nie było widać ;)

Troublemaker
Posty: 2725
Rejestracja: pt paź 01, 2004 2:00 pm

Postautor: Troublemaker » wt mar 20, 2012 10:12 am

Jak spotkanie wyglądało każdy widział i dywagacje można uciąć. Przyznam, że zgadzam się w dużej mierze z wypowiedzią Paszy. Futbol to gra błędów. Przedwczoraj popełnił je Jagła i przeciwnik to wykorzystał, ale to my nie zmarnowaliśmy wiele, rzekłbym bardzo wiele sytuacji do zdobycia bramek. Tak bywa niestety, ale przypuszczam, że na treningach coach właśnie na ten element obecnie połozy duży nacisk. Zdaję sobie sprawę, że korzystnie wyglądałby układ w tabeli po zyskaniu kompletu punktów, ale w ogólnym rozrachunku, po porażkach drużyn z czołówki tabeli sytuacja nie uległa pogorszeniu.

Przypomnijmy sobie pierwszy mecz z Kleczą i pozwólmy im się rozkręcić, że się tak wyrażę.
Quam dulce et decorum est pro patria mori

1979
Posty: 1901
Rejestracja: ndz sie 29, 2004 6:44 am

Postautor: 1979 » wt mar 20, 2012 10:56 am

Za malo strzalow z dystansu ,glownie w pierwszej polowie bo chyba poza bramka Guji w ogole ich nie bylo , a nie znow wbiegac do bramki po takiej murawie. W drugiej czesci tez kilka razy prosilo sie ,aby huknac z dystansu a nie podawac do lepiej ustawionego, skoro sami widzieli ,ze im sytuacje sam na sam nie wychodza. Tlumaczenie Paszkiewicza zmianami temperatury jest moim zdaniem lekko mowiac -głupie, bop chyba nie chcial powiedziec ,ze katastrofalne bledy w obronie przy obu bramkach byly spowodowane tym ,ze bylo 20 stopni :)
od swych narodzin przez wszystkie lata
NA ZAWSZE Hutnik
powstrzyma nas tylko koniec świata

BYLISMY - JESTESMY - BEDZIEMY