Podział administracyjny miasta Krakowa

Czyli wszystko to co nie mieści się w powyższych kategoriach - taki nasz mały hutniczy Hyde Park:)

Moderator: dUfio

Troublemaker
Posty: 2725
Rejestracja: pt paź 01, 2004 2:00 pm

Podział administracyjny miasta Krakowa

Postautor: Troublemaker » śr sie 22, 2012 7:21 pm

Niech chętni do dywagacji na ten temat z wątku "Bitwa osiedli" przeniosą się tutaj...
Quam dulce et decorum est pro patria mori

SIMON NH
Posty: 1649
Rejestracja: wt wrz 06, 2005 1:49 pm
Lokalizacja: Nowa Huta

Postautor: SIMON NH » śr sie 22, 2012 8:59 pm

Każdy człowiek jest głupcem przez pięć minut dziennie. Mądrość polega na tym, aby tylko przez pięć minut.
Elbert Hubbard

Awatar użytkownika
SopL
Posty: 323
Rejestracja: ndz kwie 10, 2005 7:23 pm
Lokalizacja: Stoki

Postautor: SopL » czw sie 23, 2012 11:56 am

jarkonh pisze:Kolego, na mój gust Płaszów to Prokocimska, Dworcowa, Heltmana czyli rejon przy Wielickiej w okolicy dworca w Płaszowie. Jako natomiast Mały Płaszów potraktowałem to co po drugiej stronie torowisk, generalnie okolice nowej pętli tramwajowej ( Lipska, Przewóz, Myśliwska itp. ) No chyba że w pierwszym przypadku potraktujemy jako Stary Płaszów ( okolice dworca ), a drugi jako Płaszów ( okolice pętli ).


Nie mam pretensji o skojarzenie, bo jednak dla sporej części mieszkańców Krakowa pierwsza myśl nt. Płaszowa wcale nie mylnie pada na okolice Dworca Płaszów.
Wśród mieszkańców tej części miasta (a stałęm się takim kilkanaście lat temu) przyjmuje się podział poparty rozwojem tej okolicy, że obszary typu Bagry, przez Lipską i Mały Płaszów, Płaszowską, aż po Most Nowohucki to Stary Płaszów.

jarkonh pisze:Kolego, na mój gust Płaszów to Prokocimska, Dworcowa, Heltmana czyli rejon przy Wielickiej w okolicy dworca w Płaszowie.


Te obszary natomiast nazywane są Nowym Płaszowem.

Jestem mocno przekonany, że oficjalnie podział tego typu nie istnieje. A podział ten pomaga na dokładniejsze określenie niejsca zamieszkania czy celu podróży.

O sprostowanie poprosiłem tylko i wyłącznie z tego powodu, że żadna z tych dwóch osób z osiedlem Mały Płaszów gdzie są 4 bloki na krzyż i pętla, nie ma zupełnie nic wspólnego oprócz wspomnianego wcześniej skojarzenia.
Biało-Błekitno-Niebieskie - te barwy mówia WSZYSTKO...

Awatar użytkownika
jarkonh
Posty: 1055
Rejestracja: czw maja 01, 2008 4:45 pm
Lokalizacja: Obecnie Stoki, wcześniej BW

Postautor: jarkonh » czw sie 23, 2012 1:40 pm

Tak więc chyba najprościej będzie cały teren potraktować jako Płaszów, bez żadnego dzielenia. Jak widać inaczej podchodzą do tego ludzie tam mieszkający, a osoby z zewnątrz. http://kibole.wroclaw.pl/mecze.html Podobnie również bym os. Europejskie pod Ruczaj podciągnął :)
Ostatnio zmieniony wt mar 06, 2018 2:46 pm przez jarkonh, łącznie zmieniany 1 raz.
Obrazek

Ares
Posty: 850
Rejestracja: ndz paź 03, 2004 1:20 pm
Lokalizacja: z Krakowa

Postautor: Ares » czw sie 23, 2012 2:40 pm

Z tym Ruczajem i Europejskim to trochę inna i bardziej skomplikowana sprawa.
W momencie w którym istniał już Ruczaj, to teren przyszłego os Europejskiego i okolicznych, był traktowano jako częsć Kobierzyna, Skotnik i tzw. Zalesia. No i w praktyce też tak było. Wtedy nikt nie smiał tego nazywać Ruczajem, bo Ruczaj to typowe blokowisko, a tam wtedy nie było nawet pół bloku, tylko zwykłe domy i pastwiska. Całkowity kontrast.
Wszystko sie wywróciło, jak zaczęły tam powstawać osiedla. Ludzie którzy się tam wprowadzili, nie znając historii tego miejsca, zaczęli te osiedla "podczepiać" do Ruczaju.
W potocznym obiegu nazewnictwo też nie jest jednolite, bo niektórzy twierdzą że to Europejskie, inni że jeszcze Ruczaj, pojawia się też nazwa Nowy Ruczaj.
Oficjalne nazewnictwo tym bardziej nie rozwiązuje problemu, ponieważ nie ma jasnych granic i nazw osiedli w tej czesci miasta. Adresy są od ulic.
To jest klasyczny przykład ewolucji osiedla/dzielnicy.

Reasumując: Ruczaj i Europejskie można i nie można traktować jako całosc. Zależy od punktu widzenia.
Osobiscie jako mieszkaniec nie traktuje Europejskiego i okolic, jako czesci Ruczaju.

Awatar użytkownika
SopL
Posty: 323
Rejestracja: ndz kwie 10, 2005 7:23 pm
Lokalizacja: Stoki

Postautor: SopL » czw sie 23, 2012 6:28 pm

Ares pisze:.
W potocznym obiegu nazewnictwo też nie jest jednolite, bo niektórzy twierdzą że to Europejskie, inni że jeszcze Ruczaj, pojawia się też nazwa Nowy Ruczaj.


Myślę, że ogółem dodatki Stary czy Nowy w odniesieniu do osiedli mają na celu jedynie oddzielenie, a czasem wręcz odcięcie się od innej części takowych wybudowanej w innym czasie. Jedynymi wyjątkami są chyba jedynie Prokocim Nowy i Bieżanów Nowy.

Jakby nie patrzeć słowo nowy ma w sobie wydźwięk, że coś jest wolny od starych naleciałości, a czasem lepsze. Także nie zdziwię się jak jakiś deweloper wpadnie na "genialny" pomysł nazwania którejś nowej inwestycji Nowym Ruczajem, bądź Nowymi Azorami. Bo jakby nie patrzeć ich oryginały nie mają zbyt dobrej prasy.
Biało-Błekitno-Niebieskie - te barwy mówia WSZYSTKO...