Korona II Kielce - Hutnik Kraków 7.09.2013, g. 13:00
Moderatorzy: dUfio, majlech, lucero
Korona II Kielce - Hutnik Kraków 7.09.2013, g. 13:00
Pech chce, że znowu z rezerwami drużyny ekstraklasowej gramy wtedy, gdy pierwsza drużyna ma wolne. Tym razem Korona, poprzednio tak samo było z Wisłą. Za K. Przytuły z Sandecją graliśmy w kolejce, kiedy też miała mecz, ale dzień wcześniej, więc też zasili II drużynę kilkoma zawodnikami.
Wielka szkoda, że przedwczoraj nie udało się wygrać, ale jutro też jest mecz, więc warto zebrać punkty. Ciekawe też jak Korona podejdzie do tego meczu.
PS. http://www.nh2010.pl/czytaj/newsroom/12 ... orona.html
Wielka szkoda, że przedwczoraj nie udało się wygrać, ale jutro też jest mecz, więc warto zebrać punkty. Ciekawe też jak Korona podejdzie do tego meczu.
PS. http://www.nh2010.pl/czytaj/newsroom/12 ... orona.html
Krotka analiza:
Pelen podziw dla przeciwnika, wysoki, a nawet bardzo wysoki pressing do 75 minuty, kompletnie nie rozwinelismy skrzydel. Ewidetnie widac, ze pilkarze Korony maja spore doswoadczenie w Mlodek Ekstraklasie. Z taka gra w tej lidze KAZDEMU moga pokrzyzowac szyki.
Co do naszej gry to nie ma co komentowac. Nie istniejemy w przodzie!:( Koniec kropka. Calkowicie nie wiadomo kto ma byc odpowiedzialny za przod. Obawiam sie, ze po odejsciu Tonego wpadniemy w marazm. Naprawde chce sie mylic.
Pelen podziw dla przeciwnika, wysoki, a nawet bardzo wysoki pressing do 75 minuty, kompletnie nie rozwinelismy skrzydel. Ewidetnie widac, ze pilkarze Korony maja spore doswoadczenie w Mlodek Ekstraklasie. Z taka gra w tej lidze KAZDEMU moga pokrzyzowac szyki.
Co do naszej gry to nie ma co komentowac. Nie istniejemy w przodzie!:( Koniec kropka. Calkowicie nie wiadomo kto ma byc odpowiedzialny za przod. Obawiam sie, ze po odejsciu Tonego wpadniemy w marazm. Naprawde chce sie mylic.
bez kartek
Gamrot kontuzjowany - siedzimy w szpitalu obecnie
moje spostrzeżenia:
1) wyrównany mecz, wynik sprawiedliwy
2) bramki stadiony świata
3) przyzwoita gra w defensywie, świetny mecz Ochmana
4) nowe rozwiązania ofensywne, rajdy Zdzińskiego całkiem niezłe
5) bramkę strzelamy grając w 10tke
6) gramy metodą tysiąca podań
7) Korona tylko z jednym doświadczonym graczem - mecz dwóch młodych drużyn
8. Jacaszek znowu bezbłędnie
9) Jak tak dalej pójdzie to zaczniemy zaliczać zera wyjazdowe
Gamrot kontuzjowany - siedzimy w szpitalu obecnie
moje spostrzeżenia:
1) wyrównany mecz, wynik sprawiedliwy
2) bramki stadiony świata
3) przyzwoita gra w defensywie, świetny mecz Ochmana
4) nowe rozwiązania ofensywne, rajdy Zdzińskiego całkiem niezłe
5) bramkę strzelamy grając w 10tke
6) gramy metodą tysiąca podań
7) Korona tylko z jednym doświadczonym graczem - mecz dwóch młodych drużyn
8. Jacaszek znowu bezbłędnie
9) Jak tak dalej pójdzie to zaczniemy zaliczać zera wyjazdowe
-
- Posty: 233
- Rejestracja: wt paź 23, 2007 5:18 pm
- Lokalizacja: NH
Może dlatego :
Wcześniej chyba podobny problem miała Unia T. jeśli się mylę to proszę mnie poprawić.
dUfio pisze:Wyjazd na mecz z rezerwami Korony brzmiał zachęcająco i wróżył dobrą liczbę z naszej strony. Wszystko jednak popsuli działacze z Kielc, którzy kilka dni przed meczem, powiadomili nasz klub że na stary stadion Korony, wejść będzie mogło tylko 50 kibiców gości.. Zapewne ten fakt sprawił że do Kielc wybrało się tylko 80 WIŚLAKÓW.. Do stolicy wojewódzkiej wybraliśmy się autokarem, busem i samochodem. Droga w obie strony z eskortą. Pod stadionem czekają na nas bracia z GKS-u Bełchatów w 19 osób, którym serdecznie dziękujemy za wsparcie!
Próby negocjacji z ochroną nic nie dały i piłkarzy dopingowaliśmy zza płotu. Oczywiście ze względu na wypadającą dziś 74. rocznicę wybuchu II WOJNY ŚWIATOWEJ odśpiewaliśmy HYMN NARODOWY. Doping zza płotu był krótki ale głośny. Na początku drugiej połowy postanawiamy opuścić Kielce, gdyż widoczność spod kas gości była zerowa. Dziękujemy braciom z GieKaeSu za przybycie i udajemy się w drogę powrotną.
WISŁA & GKS!
Wcześniej chyba podobny problem miała Unia T. jeśli się mylę to proszę mnie poprawić.
Co do postu Sudione - to taki byl to juz mecz, czy ja wiem czy nie istnielismy w przodzie. Tak samo jak Korona. Chociaz owszem Lubera nie gral za wiele (aby nie powiedziec ze nic)- zagubil sie chlopak cholerka.
Brameczki miodzio, Korona glownie grozna po stalych fragmentach, my mielismy swoje szanse w drugiej polowie
Generalnie mecz taki sobie, punkt sprawiedliwy
Brameczki miodzio, Korona glownie grozna po stalych fragmentach, my mielismy swoje szanse w drugiej polowie
Generalnie mecz taki sobie, punkt sprawiedliwy