Sparingi, przygotowania, transfery (zima 2014/15)

Wszystko o nowym, NASZYM Hutniku.

Moderatorzy: dUfio, majlech, lucero

Awatar użytkownika
centrum nh
Posty: 1888
Rejestracja: sob lis 12, 2005 10:32 am
Lokalizacja: dark side

Postautor: centrum nh » śr lut 25, 2015 5:08 pm

Skoro grają na sztucznym to deszcz nie przeszkadza.

majlech
Posty: 1240
Rejestracja: wt sie 24, 2004 5:55 pm
Lokalizacja: Nowa Huta

Postautor: majlech » śr lut 25, 2015 5:33 pm

Sparing odbędzie się planowo.
Welcome to Suche Stawy - The Home of Hutnik Kraków!

SIMON NH
Posty: 1649
Rejestracja: wt wrz 06, 2005 1:49 pm
Lokalizacja: Nowa Huta

Postautor: SIMON NH » śr lut 25, 2015 7:10 pm

I jak tam?
Każdy człowiek jest głupcem przez pięć minut dziennie. Mądrość polega na tym, aby tylko przez pięć minut.
Elbert Hubbard

dandi 79
Posty: 271
Rejestracja: pn lis 10, 2008 7:48 pm

Postautor: dandi 79 » śr lut 25, 2015 9:16 pm

3:2 dla Hutnika!

HKS1978
Posty: 1761
Rejestracja: śr kwie 15, 2009 6:34 pm

Postautor: HKS1978 » śr lut 25, 2015 9:29 pm

Bramki dla Hutnika Nawrot, Palonek i Guzik.
Pierwszy gol dla TSW po błędzie Patryka Kołodzieja z Puszczy, drugi też po błędzie środka obrony, w drugiej połowie.
U gości m.in. Kusak, Lipowiecki, Butkiewicz i Wiącek jako trener.

HKS1978
Posty: 1761
Rejestracja: śr kwie 15, 2009 6:34 pm

Postautor: HKS1978 » czw lut 26, 2015 2:51 pm

Przypominam sobie jak na początku swojej pracy w Hutniku trener Paszkiewicz twierdził, że jak ktoś ma tu przyjść z zewnątrz to musi być dwa razy lepszy niż wychowankowie Hutnika.
Taka wczorajsza reminescencja mnie naszła, obserwując poczynania naszych nowych nabytków w stylu Kołodziej, Grzesiak. Czy są dwa razi lepsi czy może jednak słabsi od Bieniasa, Zdzińskiego i reszty?

dUfio
Posty: 9093
Rejestracja: pn sie 30, 2004 2:08 pm
Lokalizacja: ja to znam

Postautor: dUfio » czw lut 26, 2015 4:31 pm

zycz enowym jak najlepiej ale Kołodziej będzie musiał sporo zapierdalać, żeby mu wybaczyć ten wielbłąd z 1 polowy wczoraj i zeby odbudowal zaufanie kolegów

ksh72
Posty: 2579
Rejestracja: pt sie 27, 2004 3:32 am

Postautor: ksh72 » pt lut 27, 2015 12:22 pm

HKS1978 pisze:Przypominam sobie jak na początku swojej pracy w Hutniku trener Paszkiewicz twierdził, że jak ktoś ma tu przyjść z zewnątrz to musi być dwa razy lepszy niż wychowankowie Hutnika.

czyli w 2011 roku?
Od tego czasu bardzo wiele się zmieniło - zwłaszcza kadrowo.
Teraz jest problem kim grac, a nowi nie zajmują miejsca naszym. bo tych nie ma za wielu.

bn
Posty: 3015
Rejestracja: pt maja 06, 2005 10:17 pm
Lokalizacja: 100% KRK

Postautor: bn » pt lut 27, 2015 9:26 pm

Według mnie problem było raczej toże tych niewychowanków było za mało. I wychowankowie nie mieli się od kogo uczyć. Jeśli ktoś przychodzi z innej drużyny, innego środowiska zawsze może coś nowego wnieść.

HKS1978
Posty: 1761
Rejestracja: śr kwie 15, 2009 6:34 pm

Postautor: HKS1978 » pt lut 27, 2015 9:31 pm

No tak teoretycznie to masz rację (bn), ale w praktyce to niestety
ściągamy szrot rodem z błoń a pozbywamy się swoich ukształtowanych zawodników.

dUfio
Posty: 9093
Rejestracja: pn sie 30, 2004 2:08 pm
Lokalizacja: ja to znam

Postautor: dUfio » pt lut 27, 2015 10:38 pm

z tego co wiem był wybór między Bieniasem a Jagłą, padł na tego 2, bo ten zarzekał się , ze w Hutniku zostanie, po czym stwierdził, ze trzeba sprobowac robic kariere w Trzebini i spierdolil. Stad poszukiwania kogos na t apozycje. z Tego co wiem nie było tak ze przychodzi ktos i dlatego wydupcamy Bieniasa.

fakt jest taki ze dawno nie bylo udanego transferu, ale tez nasi kiedys "mlodzi zdolni" a teraz "uksztaltowani" wychowankowie cofaneli sie w rozwoju i jedno z drugim sprawia, ze miejsce w tabeli jest jakie jest.

taki Lubera, lowca bramek z juniorow, co to mialo z niego nie byc...

Piotrek
Posty: 2986
Rejestracja: wt wrz 09, 2008 4:41 pm
Lokalizacja: kur2nów

Postautor: Piotrek » pt lut 27, 2015 11:30 pm

Żeby się rozwijać to trzeba grać z lepszymi to raz, a dwa to ilu naszych "gwiazdorów" zrobiło kariery w wyższych ligach? więc czy to aby tacy dobrzy piłkarze? Nawet ludzie z pokolenia drużyny Sieklińskiego tłuką się co najwyżej po drugiej lidze.

dUfio
Posty: 9093
Rejestracja: pn sie 30, 2004 2:08 pm
Lokalizacja: ja to znam

Postautor: dUfio » pt lut 27, 2015 11:36 pm

zgadza się, myśle, ze nawet jak ktoś jest 5% lepszy to powinien grac (o ile jest na tym samym poziomie $)

poza tym to był 2011, i chyba nieco inne spojrzenie na klub, druzyne, perspektywy, "mlodych zdolnych"

Qlawy
Posty: 1425
Rejestracja: sob cze 23, 2007 9:18 am

Postautor: Qlawy » pt lut 27, 2015 11:48 pm

Tu nawet nie chodzi o słowo junior.
Ilu z was było w zeszłym roku na meczach juniorów w lidze małopolskiej czy makroregionalnej?
Chłopaki w większości meczy wyglądali jak z innej planety.
Przechodzą do seniora i jest starcie z inną rzeczywistością.
Z piłki technicznej gdzie warunki fizyczne wszyscy mieli takie same (może poza Koroną Kielce - zwłaszcza mecz w Kielcach w makroregionalnej) przychodzi granie siłowe z nie ukrywajmy na obronie dość często ze starszukami z brzuszkiem na obronie (ale 2 razy większymi od naszych juniorów zwłaszcza w ataku) i przy naszej taktyce napastnik na szpicy czy to Lubera czy nowi juniorzy (Wróbel czy Pachowicz) czasem nie są wstanie nic zrobić. Tu nie tylko umiejętności czy technika gra rolę.

dUfio
Posty: 9093
Rejestracja: pn sie 30, 2004 2:08 pm
Lokalizacja: ja to znam

Postautor: dUfio » sob lut 28, 2015 9:08 am

yyy a ten kto planuje treningi młodziezy w Hutniku oglada czasem pilke seniorska? wie kto tam gra i jak sie tam gra? bo mi sie wydaje ze od lat to jest "inna planeta i starcie z rzeczywistoscia"
wiaodmo ze zawsze moment przejscia do seniorow jest trudny no ale naszych dotyka jakos w sposob szczegolny, o ich "karierach" w wyzszych ligach nawet nie mowiac, bo skoro nasi zdolni, szkoleni od dzieciaka w Hutniku graja jak rowny z rownym w A-klasowych druzynach z miejscowymi to chyba cos nie tak...
zamiast aplikowac cyganski futbol 5 dni w tygodniu moze warto wyslac chlopakow na silownie czesciej i zaaplikowac diete wysokobialkowa?
no chyba ze wygrywanie 7:0 z Dunajcem Zakliczyn w ramach MLJ jest celem samym w sobie to ok