Typujemy nazwisko nowego trenera seniorów
Moderatorzy: dUfio, majlech, lucero
Typujemy nazwisko nowego trenera seniorów
Zachęcam wszystkich hejterów i specjalistów do typowania, jak w temacie.
Ja osobiście proponuje Harrego Pottera albo Gandalfa Białego (bo Szary nie żyje), bo żeby sprostać wymaganiom niektórych ludzi związanych z Hutnikiem przyda się prawdziwy czarodziej.
Nowy trener musi:
-robić zmiany na finałach mistrzostw polski (oby tam wogóle awansował) a w lidze nie robić, a na pewno nie w przerwie bo to świadczy że się pomylił
-być super motywatorem dla zawodników mimo że grają w większości za grosze w porównaniu do innych klubów, mają poprostu umierać na boisku!
-być odpornym na kurestwa ze strony organizacji "zaprzyjaznionych" z klubem i się nie odzywać
-trenować mimo że nie ma czasami gdzie i jak
-pracować równocześnie i za darmo z zespołem juniorów przez rok aby pomóc klubowi (inwestycja kilkunastu tysięcy oraz czasu prywatnego) za co otrzyma dobre słowo od anonimowych specjalistów do rozsiewania plotek na forum typu HKS1978:
Zespół pod jego wodzą musi:
-grać pięknie i nie nudno -najlepiej długimi piłkami (średnia wzrostu obecnych ofensywnych zawodników to ok 170cm i waga ok 70kg ale mają wygrywać w powietrzu wszystkie piłki, albo obrońcy mają iść do ataku bo przecież są wysocy )
-grać skutecznie, najlepiej rozjebać ligę i co sezon wyżej mimo regularnych osłabień co pół roku (wykup 3-4 najlepszych zawodników co rundę przez inne kluby lub odejścia z powodów braków finansowych, od 3 lat odeszło do dziś 33 zawodników! większość z powodów j.w.,tylko 6-7 z nich było za słabych i odpalonych przez Paszkiewicza, wszyscy "nie pasujący" grają nie wyżej niż 4liga do dziś)
-wzmacniać się juniorami lub kilkoma zawodnikami za darmo lub pół darmo i mają to być mega wzmocnienia
-zrobić awans do Centralnej Ligii Juniorów i jednocześnie awans do II ligi (wtedy "kibice sukcesu" wrócą)
Czekam na wasze typy bo era tego nieudacznika bez sukcesów nareszcie dobiega końca w Hutniku,a po jego zmianie czeka nasz klub już tylko świetlana przyszłość....
Ja osobiście proponuje Harrego Pottera albo Gandalfa Białego (bo Szary nie żyje), bo żeby sprostać wymaganiom niektórych ludzi związanych z Hutnikiem przyda się prawdziwy czarodziej.
Nowy trener musi:
-robić zmiany na finałach mistrzostw polski (oby tam wogóle awansował) a w lidze nie robić, a na pewno nie w przerwie bo to świadczy że się pomylił
-być super motywatorem dla zawodników mimo że grają w większości za grosze w porównaniu do innych klubów, mają poprostu umierać na boisku!
-być odpornym na kurestwa ze strony organizacji "zaprzyjaznionych" z klubem i się nie odzywać
-trenować mimo że nie ma czasami gdzie i jak
-pracować równocześnie i za darmo z zespołem juniorów przez rok aby pomóc klubowi (inwestycja kilkunastu tysięcy oraz czasu prywatnego) za co otrzyma dobre słowo od anonimowych specjalistów do rozsiewania plotek na forum typu HKS1978:
Zespół pod jego wodzą musi:
-grać pięknie i nie nudno -najlepiej długimi piłkami (średnia wzrostu obecnych ofensywnych zawodników to ok 170cm i waga ok 70kg ale mają wygrywać w powietrzu wszystkie piłki, albo obrońcy mają iść do ataku bo przecież są wysocy )
-grać skutecznie, najlepiej rozjebać ligę i co sezon wyżej mimo regularnych osłabień co pół roku (wykup 3-4 najlepszych zawodników co rundę przez inne kluby lub odejścia z powodów braków finansowych, od 3 lat odeszło do dziś 33 zawodników! większość z powodów j.w.,tylko 6-7 z nich było za słabych i odpalonych przez Paszkiewicza, wszyscy "nie pasujący" grają nie wyżej niż 4liga do dziś)
-wzmacniać się juniorami lub kilkoma zawodnikami za darmo lub pół darmo i mają to być mega wzmocnienia
-zrobić awans do Centralnej Ligii Juniorów i jednocześnie awans do II ligi (wtedy "kibice sukcesu" wrócą)
Czekam na wasze typy bo era tego nieudacznika bez sukcesów nareszcie dobiega końca w Hutniku,a po jego zmianie czeka nasz klub już tylko świetlana przyszłość....
-
- Posty: 138
- Rejestracja: pn wrz 06, 2004 4:22 pm
Naprawdę! Pan znamienity trener Paszkiewicz, wychowanek Cracovii odchodzi? Nie wierzę. Idąc tropem autora tematu: Kocoń nieudacznik, Cyniewski alkoholik, Kasperczyk sprzedawczyk, Orłowski zawistnik, Czopek krzywo patrzy, Wiącek też nas nie lubi, Miś bez jaj, chyba u Barei. Z takim podejściem zostaje grający trener Antoniak chyba
No wtopiłem z tymi wieżami. Pozdr
No wtopiłem z tymi wieżami. Pozdr
Ostatnio zmieniony pn gru 08, 2014 11:30 am przez HKS1978, łącznie zmieniany 2 razy.
Jaca, apropo początku i końca. Widzisz ironia do pewnego momentu jest pozytywem ale od pewnego momentu jak jej za duzo staje sie smiesznoscią.
Nikt tutaj nie odbiera zasług Andrzejowi, większość go ceni i za oddanie i za pracę, pewnie nawet po części HKS1978. Ty natomiast przez tę opinię walisz ironię jakby wszyscy byli przeciwko
To, że zrobiła się zbyt gęsta atmosfera chwilowo to tylko i wyłącznie efekt tej rundy, gdzie chyba najbardziej pojebani zwolennicy Hutnika nie mogli już na te spotkania patrzeć. Nagrywasz mecze to nie uwierze, że nie trzeba mieć zajebistego samozaparcia, aby je ogladać- oprócz połówki z KSZO
To, że mamy klubowe zajebiste problemy to oczywiście prawda, to że zawodnikow byc może trudno zmotywować to również prawda ale:
- ta liga jest buraczana, oprocz dwóch, trzech druzyn gdzie jest lepiej?
- w tej rundzie odszedł z kluczowych zawodnikow GUJA. Przyszły trzy całkiem fajne twarze. Naprawdę trudno powiedzieć, aby zespół na tę akurat rundę się tak osłabił
- przez 2-3 sezony mamy prawie taką samą obronę. Podkreślę, iż przez te 3 lata dalej nie potrafimy grać systemem "zaczynamy od bramkarza"
- przez 2-3 sezony nic nie potrafimy zrobić w kwestii wyrobienia sobie napastnika
Ja uważam, iż lekka modyfikacja taktyki moglaby sie odbyc pod wodzą Andrzeja, który chciałbym aby został. Szydera Jacy pokazuje jednak, iż decyzje są jak widać podjęte.
Zamiast szydery uczciwiej byłoby napisać to, co chyba wszyscy wiedzą: Siemacha morele, z terenami krucho, płace słabe, zaległości są, boisko główne na kilku spotkaniach do dupy, dopingu brak ale jednak trzeba tez przyznac ze: taktyka przerasta naszych kopaczy nawet w formacjach w miare stałych kadrowo, w tej rundzie mielismy sklad na o wiele wyzsze miejsca, sedziowie nas wcale tak nie jebali, mecze byly tak nudne, iz nawet samemu trenerowi trudno bylo je ogladac do analizy.
HKS1978-wieże to sa w zamku Ty najwyzej to mozesz wierzyć
Nikt tutaj nie odbiera zasług Andrzejowi, większość go ceni i za oddanie i za pracę, pewnie nawet po części HKS1978. Ty natomiast przez tę opinię walisz ironię jakby wszyscy byli przeciwko
To, że zrobiła się zbyt gęsta atmosfera chwilowo to tylko i wyłącznie efekt tej rundy, gdzie chyba najbardziej pojebani zwolennicy Hutnika nie mogli już na te spotkania patrzeć. Nagrywasz mecze to nie uwierze, że nie trzeba mieć zajebistego samozaparcia, aby je ogladać- oprócz połówki z KSZO
To, że mamy klubowe zajebiste problemy to oczywiście prawda, to że zawodnikow byc może trudno zmotywować to również prawda ale:
- ta liga jest buraczana, oprocz dwóch, trzech druzyn gdzie jest lepiej?
- w tej rundzie odszedł z kluczowych zawodnikow GUJA. Przyszły trzy całkiem fajne twarze. Naprawdę trudno powiedzieć, aby zespół na tę akurat rundę się tak osłabił
- przez 2-3 sezony mamy prawie taką samą obronę. Podkreślę, iż przez te 3 lata dalej nie potrafimy grać systemem "zaczynamy od bramkarza"
- przez 2-3 sezony nic nie potrafimy zrobić w kwestii wyrobienia sobie napastnika
Ja uważam, iż lekka modyfikacja taktyki moglaby sie odbyc pod wodzą Andrzeja, który chciałbym aby został. Szydera Jacy pokazuje jednak, iż decyzje są jak widać podjęte.
Zamiast szydery uczciwiej byłoby napisać to, co chyba wszyscy wiedzą: Siemacha morele, z terenami krucho, płace słabe, zaległości są, boisko główne na kilku spotkaniach do dupy, dopingu brak ale jednak trzeba tez przyznac ze: taktyka przerasta naszych kopaczy nawet w formacjach w miare stałych kadrowo, w tej rundzie mielismy sklad na o wiele wyzsze miejsca, sedziowie nas wcale tak nie jebali, mecze byly tak nudne, iz nawet samemu trenerowi trudno bylo je ogladac do analizy.
HKS1978-wieże to sa w zamku Ty najwyzej to mozesz wierzyć
Ostatnio zmieniony pn gru 08, 2014 1:15 am przez lucero, łącznie zmieniany 2 razy.
HKS1978 pisze:Naprawdê! Pan znamienity trener Paszkiewicz, wychowanek Cracovii odchodzi? Nie wie¿ê. Id±c tropem autora tematu: Kocoñ nieudacznik, Cyniewski alkoholik, Kasperczyk sprzedawczyk, Or³owski zawistnik, Czopek krzywo patrzy, Wi±cek te¿ nas nie lubi, Mi¶ bez jaj, chyba u Barei. Z takim podej¶ciem zostaje graj±cy trener Antoniak chyba
Ja pierdole... Ju¿ przestañ siê cz³owieku kompromitowaæ z tym Cyniewskim bo go¶æ dziwnym trafem osi±ga wyniki tylko jak mu posprowadzaj± do 4 ligi albo okrêgówki go¶ci znanych z umiejêtno¶ci "za³atwienia" meczu...
Tutaj pozostaje mi siê jedynie zgodziæ z Lucerem i dodaæ co¶ od siebie... Ostatnie 4 tygodnie rundy to by³ 1, max 2 treningi w tygodniu, które koñczy³y siê w ciemno¶ciach bo tak siê sk³ada, ¿e jedynym sposobem na o¶wietlenie na "jedynce" by³oby ubranie kasków z "czo³ówkami"... W takich warunkach ¯ADEN trener nie zrobi wyniku z ch³opakami bo po prostu nie ma jak, ani gdzie trenowaæ - je¶li pomiêdzy meczami jedyny "normalny" trening ch³opaki maj± na salce (do tego ³±czony z dru¿yn± jun. st.), gdzie jak wiemy jak wejdzie 20 osób to ju¿ jest t³ok, a co dopiero ok. 40 go¶ci, no to nie ma cudów, ¿eby¶my potem wyszli i zagrali z zespo³ami, której w naszej lidze bazuj± g³ównie na bieganiu bo po prostu nie mamy z czego graæ...
Problem polega na tym, ¿e wszyscy dobrze wiedz± jakie s± problemy (a mo¿e nie), ale s± pierwsi do strzelania fochów i krytyki... Dla mnie zwolnienie Andrzeja, to bêdzie nasz kompromitacja bo wtedy pozbyliby¶my siê trenera, który razem z nami ¿yje tym klubem, a któremu nie dali¶my komfortu pracy, tak samo jak nie damy nikomu innemu... I obym nie by³ z³ym prorokiem, ale przekonacie siê jakim to "remedium" bêdzie jakikolwiek nowy trener jak ucieknie z podkulonym ogonem po 3-4 kolejkach bo powie, ¿e tu siê nie da pracowaæ...
Poza tym ciekawe kogo z krzykaczy na forum zobaczymy/us³yszymy na walnym 20 grudnia... O ile walne w ogóle dojdzie do skutku bo problemy z kworum siê zdarza³y ju¿ w czasach gdy by³o nas po 800 na trybunach, wiêc teraz tym bardziej nie wró¿ê sukcesu...
Taki post brata trenera to wyraźny sygnał, że skończyły mu się już pomysły na drużynę. Mimo wielkiego szacunku, Pasza musi odejść. Potrzebne jest przewietrzenie i świeża krew. Nawiasem mówiąc post żałosny. Trener powinien bronić się wynikami, a nie bratem (pod anonimowym kontem) na forum. Średnio co 5 lat powinno zmieniać się pracę. Tu moment ten przyszedł wcześniej. Zrobi to dobrze również trenerowi.
Szkoda, że temat emocjonalny bo akurat można by na spokojnie faktycznie nad nowym trenerem podyskutować.
Trener Paszkiewicz ma swój sukces w Hutniku, który na pewno zostanie zapamiętany (przynajmniej ja będę awans pamiętać) i myślę, że w innym klubie też szybko udowodni że jest dobrym trenerem.
Według mnie będzie to dobre dla trenera i dla Hutnika, choć oczywiście wyobrażam sobie że dla trenera rozstanie nigdy nie będzie miłe.
Trener Paszkiewicz ma swój sukces w Hutniku, który na pewno zostanie zapamiętany (przynajmniej ja będę awans pamiętać) i myślę, że w innym klubie też szybko udowodni że jest dobrym trenerem.
Według mnie będzie to dobre dla trenera i dla Hutnika, choć oczywiście wyobrażam sobie że dla trenera rozstanie nigdy nie będzie miłe.