Unia -Hutnik (16.05.15 godz: 17:30)
Moderatorzy: dUfio, majlech, lucero
Unia -Hutnik (16.05.15 godz: 17:30)
Mecz za 40 minut.
Ostatnio zmieniony sob maja 16, 2015 5:31 pm przez Aldaris, łącznie zmieniany 1 raz.
"Mnie sprawy tych dzikusów nie obchodzą. Ja jestem chrześcijaninem" - Zakari Lambo
jakby kogos interesowalo to tutaj wynik na zywo
http://www.polskieligi.net/?pref_lig%5B%5D=124&time=live
http://www.polskieligi.net/?pref_lig%5B%5D=124&time=live
Paszkiewicz pakuj się
"III liga małopolsko-świętokrzyska" - ostatnie 5 spotkań
Lp. Drużyna M Pkt Z R P Bz Bs RB Forma
1 Wisła Sandomierz 5 11 3 2 0 9 2 7
2 Poroniec Poronin 5 11 3 2 0 10 5 5
3 Korona II Kielce 5 11 3 2 0 13 9 4
4 Soła Oświęcim 5 9 3 0 2 13 5 8
5 Wisła II Kraków 5 8 2 2 1 8 7 1
6 Granat Skarżysko-Kamienna 5 7 2 1 2 6 2 4
7 Czarni Połaniec 5 7 2 1 2 7 8 -1
8 Unia Tarnów 5 7 2 1 2 4 8 -4
9 Garbarnia Kraków 5 6 1 3 1 8 6 2
10 Partyzant Radoszyce 5 6 1 3 1 8 7 1
11 KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski 5 6 2 0 3 6 8 -2
12 Łysica Bodzentyn 5 6 1 3 1 7 7 0
13 Wolania Wola Rzędzińska 5 6 2 0 3 9 12 -3
14 MKS Trzebinia/Siersza 5 6 1 3 1 3 2 1
15 Beskid Andrychów 5 5 1 2 2 7 10 -3
16 Wierna Małogoszcz 5 4 1 1 3 4 12 -8
17 Poprad Muszyna 5 3 1 0 4 3 10 -7
18 Hutnik Nowa Huta 5 2 0 2 3 0 5 -5
"III liga małopolsko-świętokrzyska" - ostatnie 5 spotkań
Lp. Drużyna M Pkt Z R P Bz Bs RB Forma
1 Wisła Sandomierz 5 11 3 2 0 9 2 7
2 Poroniec Poronin 5 11 3 2 0 10 5 5
3 Korona II Kielce 5 11 3 2 0 13 9 4
4 Soła Oświęcim 5 9 3 0 2 13 5 8
5 Wisła II Kraków 5 8 2 2 1 8 7 1
6 Granat Skarżysko-Kamienna 5 7 2 1 2 6 2 4
7 Czarni Połaniec 5 7 2 1 2 7 8 -1
8 Unia Tarnów 5 7 2 1 2 4 8 -4
9 Garbarnia Kraków 5 6 1 3 1 8 6 2
10 Partyzant Radoszyce 5 6 1 3 1 8 7 1
11 KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski 5 6 2 0 3 6 8 -2
12 Łysica Bodzentyn 5 6 1 3 1 7 7 0
13 Wolania Wola Rzędzińska 5 6 2 0 3 9 12 -3
14 MKS Trzebinia/Siersza 5 6 1 3 1 3 2 1
15 Beskid Andrychów 5 5 1 2 2 7 10 -3
16 Wierna Małogoszcz 5 4 1 1 3 4 12 -8
17 Poprad Muszyna 5 3 1 0 4 3 10 -7
18 Hutnik Nowa Huta 5 2 0 2 3 0 5 -5
Sami postawiliśmy się pod scianą,teraz każdy mecz będzie o życie.Trzeba zdobyć w spotkanich u siebie,minimum 7 pkt.Zakładając najgorszy scenariusz,z II ligi do naszej grupy lecą Limanovia,Okocimski i Puszcza,a mistrz naszej grupy nie awansuje,nawet 13 miejsce spada do IV ligi(a my mamy aktualnie 3 pkt przewagi,nad tą strefą).Biorąc po uwagę terminarz nasz,oraz Beskidu i Tarnowa(oni grają z dołem tabeli,my mamy Sołę,Garbarnię i derby)nie wygląda to dobrze.
Witam,
Wyjątkowo wypowiadam się w ten sposób ale wczorajszy mecz i postawę naszej drużyny można opisać tylko w ten sposób:
- Słowo walka kończy się jak wychodzą z szatni
- Słowo zwycięstwo kończy się jak przekraczają próg boiska
Wczorajszy mecz to kompromitacja. Nie chodzi o wynik. Czasem można mecz przegrać ale o zaangażowanie, chęć walki, odpowiedzialność. Wczorajsza postawa na boisku wskazywała na kompletny brak cech powyżej.
Fakty:
Dopisujemy 5 mecz bez strzelonej bramki i oczywiście 5 bez zwycięstwa.
pzdr
Wyjątkowo wypowiadam się w ten sposób ale wczorajszy mecz i postawę naszej drużyny można opisać tylko w ten sposób:
- Słowo walka kończy się jak wychodzą z szatni
- Słowo zwycięstwo kończy się jak przekraczają próg boiska
Wczorajszy mecz to kompromitacja. Nie chodzi o wynik. Czasem można mecz przegrać ale o zaangażowanie, chęć walki, odpowiedzialność. Wczorajsza postawa na boisku wskazywała na kompletny brak cech powyżej.
Fakty:
Dopisujemy 5 mecz bez strzelonej bramki i oczywiście 5 bez zwycięstwa.
pzdr
Hutnik 1950 KRAKÓW
-
- Posty: 553
- Rejestracja: ndz kwie 10, 2005 10:15 am
Mnie zastanawia to podejście zawodników bo jest ono bardzo zastanawiające. Czyżby granicą ich ambicji było tułanie się po 3-cio ligowych boiskach? No bo wszystko na to wskazuje. Ja już nie jestem idealistą i mam świadomość że za Hutnika to oni "umierać" nie będą. Ale przecież każdy z nich gra jakby dla siebie i na swoje konto, tak żeby się wybić i zrobić mniejszą bądź większą karierę i zarobić przyzwoite pieniądze. Ich podejście było by dla mnie zrozumiałe gdyby w Hutniku było eldorado i grając tutaj nawet w tej 3-ciej lidze mogli się ustawić do końca życia.
Lata lecą za chwilę jeden z drugim będą się oglądać za siebie i wspominać - kurde mogłem lepiej wykorzystać swoją szansę. Ja podpowiadam żeby każdy z nich z osobna zastanowił się nad sobą i przemyślał sobie czy tak naprawdę chcę grać i wkładać w to całe swoje zdrowie licząc iż to będzie jego sposób na życie czy lepiej dać sobie spokój z piłką i już teraz szukać jakiegoś innego sposobu na zarabianie pieniędzy.
Lata lecą za chwilę jeden z drugim będą się oglądać za siebie i wspominać - kurde mogłem lepiej wykorzystać swoją szansę. Ja podpowiadam żeby każdy z nich z osobna zastanowił się nad sobą i przemyślał sobie czy tak naprawdę chcę grać i wkładać w to całe swoje zdrowie licząc iż to będzie jego sposób na życie czy lepiej dać sobie spokój z piłką i już teraz szukać jakiegoś innego sposobu na zarabianie pieniędzy.
-
- Posty: 553
- Rejestracja: ndz kwie 10, 2005 10:15 am
Co się tyczy trenera. Nie chce się już wypowiadać czy trener jest dobry czy zły, czy ma bogaty, czy może ubogi warsztat trenerski.
Skupiłbym się na czymś innym. Jak w każdym hermetycznym środowisku tak i tu dochodzi w pewnym momencie do efektu wypalenia i to po obu stronach. Wszyscy znają już się jak "łyse konie" nie ma elementu zaskoczenia ani z jednej ani z drugiej strony. Nigdzie na świecie takie długie mariaże się nie sprawdzają. Ostatnim przykładem jest Borussia Dortmund, gdzie śmiem twierdzić "trochę" lepszy trener też doszedł do podobnej ściany.
Pozytywnym przykładem był Ferguson w MU ale to jest bogaty klub więc rolę okresowej wymiany trenera pełniła po prostu wymiana zawodników.
U nas tzw świeża krew do głównie piłkarze z juniorów którzy byli przez trenera Paszkiewicza trenowani więc nie ma mowy o świeżości bo mentalnie są połączeni już z piłkarzami pierwszej drużyny.
Uważam że dla uzdrowienia sytuacji i pobudzenia drużyny wymiana trenera jest niezbędna a nawet grubo spóźniona.
Skupiłbym się na czymś innym. Jak w każdym hermetycznym środowisku tak i tu dochodzi w pewnym momencie do efektu wypalenia i to po obu stronach. Wszyscy znają już się jak "łyse konie" nie ma elementu zaskoczenia ani z jednej ani z drugiej strony. Nigdzie na świecie takie długie mariaże się nie sprawdzają. Ostatnim przykładem jest Borussia Dortmund, gdzie śmiem twierdzić "trochę" lepszy trener też doszedł do podobnej ściany.
Pozytywnym przykładem był Ferguson w MU ale to jest bogaty klub więc rolę okresowej wymiany trenera pełniła po prostu wymiana zawodników.
U nas tzw świeża krew do głównie piłkarze z juniorów którzy byli przez trenera Paszkiewicza trenowani więc nie ma mowy o świeżości bo mentalnie są połączeni już z piłkarzami pierwszej drużyny.
Uważam że dla uzdrowienia sytuacji i pobudzenia drużyny wymiana trenera jest niezbędna a nawet grubo spóźniona.